Marysia R. Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Mestudio spokojnie, na razie nic mi nie wysyłaj:) Zrobimy na ten cel jakiś bazarek, może coś się uzbiera. Zresztą nie pamiętam jaki jest koszt szczepienia na wirusówki więc to i tak muszę najpierw sprawdzić. Za ogłoszenia dziękuję i czekam na telefony:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 U nas w lecznicy wirusówki (bez wścieklizny rzecz jasna) to niewiele ponad 40 zł (42?) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Czesc Moli!:) Marysiu, kiedys dawalam wiklinowe koszyki z poduszkami Magdzie, poduszki zapewne juz sie zuzyly ale koszyki chyba nie. Moze Nutusia ma je jeszcze i moze podarowc Twoim psiakom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Jeden koszyk mam (i to chyba nawet z poduszką!). Drugi poszedł sobie do DS razem ze Słomką ;) Chętnie podaruję, bo u mnie nie przetrwałby jednego dnia naszej nieobecności w domu... Marysiu - u naszych Doktorów chip kosztuje 30 zł. Wirusówki 40 (przynajmniej dla mnie). Gdybyś chciała tam jechać - daj znać, żebym Ci dała "referencje". W razie czego weźmiemy "na zeszyt" i oddamy jak się uzbiera :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Nutusiu dobrze, że o tym piszesz różnica w cenie czipa jest spora. Pojadę z Moli tam:) Swoją drogą klinikę już poznałam bo po Twoich opiniach byłam tam ze swoim kotem. Z braniem "na zeszyt" nie będę kombinować, najwyżej wezmę na swój "zeszyt";) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Ja sie chetnie doloze. Jak pieniazki do Pl dotra.Ida.. Jak Panieneczka sie miewa?:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Pikola dziękuję za deklarację pomocy:) Moli ma się dobrze. Pogoda jest paskudna więc siedzimy sobie wszyscy w domu. Moli jest niestety z tych szczekających, a głos ma taki donośny, że nie zdziwiłabym się jakby ją było słychać w sąsiedniej wsi:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted September 12, 2013 Author Share Posted September 12, 2013 Kokota też mała,ale szczekająca jak ktoś się obcy pojawi i nie odpuści za nic. Ostatnio przyszedł pan od licznika wody to musiałam ją zgarnąć i zamknąć w domku gospodarczym bo amoku dostała w ogrodzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Tak, Moli jest zdecydowanie bardzo podobna do Kokoty i to nie tylko z wyglądu:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted September 12, 2013 Author Share Posted September 12, 2013 [quote name='Marysia O.']Tak, Moli jest zdecydowanie bardzo podobna do Kokoty i to nie tylko z wyglądu:eviltong:[/QUOTE] No tak, kozienickie burki zmiksowane jak nie wiem. Szczekacze złośliwe. A takie to było cichutkie i zabiedzone pierwszego dnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Tak,to niesamowite jak Pieski szybko sie zmieniaja. Wystarczy im troche serca okazac..To niesamowite istoty. Marysiu nie ma za co,ale nr.konta mi potrzebny.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 [quote name='pikola']Tak,to niesamowite jak Pieski szybko sie zmieniaja. Wystarczy im troche serca okazac..To niesamowite istoty. Marysiu nie ma za co,ale nr.konta mi potrzebny.;)[/QUOTE] Wysłałam pw:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Dostalam:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Uprzejmie donoszę, że w sąsiedniej wsi Molinki nie słychać ;) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 [quote name='Nutusia']Uprzejmie donoszę, że w sąsiedniej wsi Molinki nie słychać ;) :)[/QUOTE] Dziękujemy za raport, to pocieszające:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Zagladam do Moli, mamy sporo telefonow dotyczacych adopcji Fionki, jak bedzie jakis sensowny "domek" z ktorego propozycji nie skorzystamy to bede wysylac Moli, dostalam juz zdjecia i opis od Ewy.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 [quote name='Ellig']Zagladam do Moli, mamy sporo telefonow dotyczacych adopcji Fionki, jak bedzie jakis sensowny "domek" z ktorego propozycji nie skorzystamy to bede wysylac Moli, dostalam juz zdjecia i opis od Ewy.:)[/QUOTE] Dziękuję Elu:) Co prawda pod względem powszechnie pojmowanej psiej urody Moli nie dorasta Fionce do pięt ale może ktoś się skusi;) Z ogłoszeń jak na razie cisza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 12, 2013 Share Posted September 12, 2013 Moli jest najpiekniejsza na swiecie:mad::lol: Tzn.zaraz po moich suniach;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Zagladam do Moli:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 I ja jak co dzien:lol: Jak pieknotka sobie radzi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 U malutkiej wszystko dobrze, dzisiaj potfffory na dość długo zostały sam, po moim powrocie było troszkę narozrabiane ale to raczej nie dzieło Moli (ona tak wysoko nie sięga):eviltong: Ale mam też inne wieści... jest rodzina zainteresowana "naszą" małą! Na razie więcej nie będę pisać, zobaczymy co z tego wyniknie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mestudio Posted September 13, 2013 Author Share Posted September 13, 2013 No proszę, ale nie zapeszaj -nie pisz :-). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted September 13, 2013 Share Posted September 13, 2013 Tfu,tfu...po cichutku kciuki trzymam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Kciukasy trzymam!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Marysia - weź moje dziewuchy zasiedziane, bo takiego ekspresu adopcyjnego jak u Ciebie - ze świecą szukać ;) Napisz czy chcesz koszyk wiklinowy, o którym pisała Ellig. W poniedziałek będę jechać do lecznicy z "przymusową" tymczasowiczką - mogę podrzucić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.