Jump to content
Dogomania

Romulus w typie owczarek szwajcarski/podhalan - Wawa - ma dom!


KWL

Recommended Posts

Romulus już następnego dnia po pierwszym zastrzyku przestał się drapać. teraz jest po 3 zastrzykach i widać że wcale mu to nie dokucza. Ranki po drapaniu i wygryzaniu się zagoiły. Czekamy teraz aż sierść mu odrośnie, bo na klatce piersiowej miał łyse miejsce. Do Pani z Pabianic dzwoniłem , ale podobno jej suka jest zdrowa. W każdym razie ma uważać na objawy drapania, bo może to wyjść trochę później.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 493
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 1 month later...

Dawno nic nie pisałem o Romku więc: jak to sąsiedzi i znajomi psiarze mówią Romek się ucywilizował. Już nie rzuca się na inne psy nawet do wrogów zmienił stosunek i chce się kolegować. W domu jest idealnym pieskiem. Zostaje bez problemów sam w domu, z sukami sie zaprzyjaźnił a szczególne z Teklą. Tekla przejęła rolę "policji" po suce Baście która odeszła za TM w sierpniu ub roku. Nie pozwala awanturować się Romkowi, Ujada na niego albo nawet go złapie zębami jak jest agresywny bez powodu do innych psów, ale jak Romka napadają to go dzielnie broni. Zresztą Romek sie zmienił już i w zasadzie to chce się bawić z psami, a nie tak jak jeszcze niedawno chciał ich zeżreć. Po choróbsku nie ma już śladu, sierść odrasta i jest coraz ładniejsza. W zasadzie koło domu Romek chodzi na smyczy. Jak jest na smyczy to reaguje bez problemów na komendy, no chyba że zobaczy kota:evil_lol:. Co Rano chodzimy na 2.5 godzinny spacer do parku, jak Romek zrobi wszystko co musi zrobić to go puszczam żeby pobiegał. I tu jest problem. Są dni że przychodzi bez żadnych problemów, a czasami stanie, pomyśli chwilkę i pójdzie sobie na zwiady i wtedy ma mnie w nosie. Zdarza się to mu czasami ale się zdarza. mam nadzieje że z czasem sobie z tym poradzę.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja mam nadzieję, że Romuś jest mądrym psem i już zauważył, że nie warto za bardzo się oddalać... (zwłaszcza od michy...).
Szczerze mówiąc zawsze mnie niepokoiły psy, które wybierały się "na wycieczki". To dość niebezpieczne dla takiego nieświadomego zagrożeń psiego delikwenta...

Wszystkiego dobrego z okazji Świąt !!!
Takiego "świętego spokoju"...

I oczywiście braku problemów z Romciem !!!!

Link to comment
Share on other sites

Kilka nowych fotek Romka
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/7c31565b5f7b1bf7646622468a6fef10,5,19,0.jpg[/IMG]
[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/36e976f8c2622646446b060415ef7cc2,5,19,0.jpg[/IMG]
[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/0b682b354df9013d6a720b150f788b92,5,19,0.jpg[/IMG]
[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/f437f36b0859e11ce3e68d04e8bf5a78,5,19,0.jpg[/IMG]
[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/7998988df44c4a0bb3ff035aa041a529,5,19,0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dziś rano Romek bardzo mnie zaskoczył swoim zachowaniem. Wracaliśmy już z 2.5 godzinnego spaceru w parku jak napadła na Romka nieduża suka w wyraźnie agresywnych zamiarach. Romek robił uniki, kłapał zębami ale wyraźnie unikał bliższego starcia. Od początku jak go mam nie pozwalałem mu na agresję do innych psów, a na początku był to duży problem. Ostatnio sam nie zaczyna bójek, ale myślałem że będzie się bronił. Jest dwa razy większy od tej suki. On biedny robił uniki i patrzył się na mnie czy nie będę na niego krzyczał. Chyba przedobrzyłem w tym oduczaniu go agresji.

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że sprawa jest bardziej złożona.
Romuś ma zapewne więcej tolerancji dla suczek. Przecież masz w domu dwie suczki !!!
Do tego doszło Twoje ustawianie jego zachowań.
To wszystko razem dało zapewne taki efekt.
(Pomijam fakt, że mogła się Romciowi mimo wszystko spodobać.... I wtedy pies na wiele pozwala...)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Romek w dalszym ciągu robi postępy. Biega już bez smyczy w parku i kotłuje się z psami, Ma swoich ulubionych kolegów i nie może się doczekać kiedy przyjdą, siedzi i wypatruje czy już idą. Potem jest bieganie i zapasy tak że codziennie przychodzi do domu niesamowicie ubłocony i trudno powiedzieć o nim że jest biały.
Romka trudno zainteresować jakimiś zabawkami czy zabawami ze mną. To są pewnie zaszłości z czasów kiedy był szczeniakiem, pewnie nikt się z nim nie bawił. Bieganie za piłką czy aportowanie zupełnie go nie interesuje. jedynie od czasu do czasu poprzeciąga się ze mną szarpiąc smycz, ale muszę go długo namawiać, jedyna atrakcja to psie towarzystwo. Przychodzi w 90% jak go zawołam i mam jego ulubioną kiełbaskę na nagrodę. W związku z tym że nie chce się ze mna bawić, trudno mi zwrócić na siebie jego uwagę szczególnie wtedy kiedy się zmęczy szaleństwami z psami i wymyśli sobie że teraz pójdzie pozwiedzać sobie teren. Wtedy jest głuchy na moje wołanie. Poznałem go już na tyle że wiem po jego zachowaniu kiedy ma zamiar iść sobie na zwiady i zapinam go wtedy na smycz, ale nie powinno być takich sytuacji. Szczerze mówiąc nie mam pomysłu co z tym zrobić

Link to comment
Share on other sites

[quote name='qeram'] że wiem po jego zachowaniu kiedy ma zamiar iść sobie na zwiady i zapinam go wtedy na smycz, ale nie powinno być takich sytuacji. Szczerze mówiąc nie mam pomysłu co z tym zrobić[/quote]

Szczerze mówiąc to nie wiem co Ci doradzić.
Moja Zara dopiero od niedawna zaczeła reagować na nasze wołanie.
Do tej pory wogóle się nie słuchała, w prawdzie nie oddalała się od nas ale nie dała się złapać i musieliśmy podstępem ją łapać. Samo jej mineło i teraz w miarę się słucha.
Myślę że jakieś szkolenie by pomogło ale porada fachowca.

Strasznie się cieszę że Romek jest już szczęśliwy i znalazł swoje miejsce na ziemi:multi:

Link to comment
Share on other sites

Kilka nowych zdjęc brudasa Romulusa:lol:

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images/27600/56653/00000001.jpg[/IMG]
Na tym zdjęciu są trzy moje pieski: z tyłu Tekla, w środku Romek na koleżance Bercie, a z przodu Fiona
[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images/27600/56653/00000002.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images/27600/56653/00000003.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images/27600/56653/00000004.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images/27600/56653/00000005.jpg[/IMG]
Taki jestem ubłocony, dzień jak co dzień
[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images/27600/56653/00000007.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Romulus od ostatniego mojego wpisu zrobił ogromne postępy. Już nie chodzi "na zwiady" wraca jak go zawołam. Do niedawna strasznie nie podobali mu się rowerzyści odkąd chodzi luzem i potrafił niejednego porządnie wystraszyć, ale od miesiąca obojętnie już patrzy na nich. Teraz mamy z Romulusem następne wyzwanie:lol:. Udzielam się w fundacji i bywa u mnie na tymczasie trochę różnych piesków, ale z tym nie ma problemu. Romek od zawsze był zakapiorem na koty, zadnego nie ominął obojętnie. Ostatnio trafił mi się piękny kot perski i chyba u mnie zostanie na stałe. trzeba było zobaczyć jego wzrok jak przyniosłem tego kota do domu, aż się trząsł żeby go capnąć na spółkę z moją rezydentką Fioną. Od dwóch dni kot chodzi miedzy nimi i jest względny spokój, ale jak wychodzę z domu to kota zamykam w pokoju, bo do końca im nie wierzę. Myślę że za dwa tygodnie nie będzie już problemu. jestem bardzo zadowolony z Romka, to bardzo mądry, inteligientny pies z charakterem. Tylko trzeba poświęcic mu dużo uwagi i pracy, ale efekty są i to jest najważniejsze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...