Jump to content
Dogomania

husky-W końcu i do Soni uśmiechnął się los, już w swoim domu :-)


Maia

Recommended Posts

Nie jestem informowana jak wygląda poszukiwanie domu Soni, widziałam ogłoszenia na tablicy.....
Ogłoszenia są bardzo potrzebne, [B]domek sam się nie znajdzie,[/B] jeżeli możesz to jestem za, prosiłabym o podanie mego numeru telefonu.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 271
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='buniaaga']Zamówię pakiet dla Soni.Moli@ jak znajdziesz chwilę to napisz mi kilka słów o Soni.
a i czy cioteczki planują polatać z aparatem :cool3: Czy mam korzystać ze starych zdjęć?[/QUOTE]

Korzystaj ze starych....ostatnio doba ma za mało godzin :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Jęczałam w temacie kleszczy i wykrakałam.....
Dziś Sonia nie chciała jeść śniadanka/gotowanego mięsa z makaronem....polizała i stała nad michą. Nosek ciepły.....długo nie myśląc do lecznicy. Pobrano krew i 2 krwinki :angryy:, mocz na szczęście czysty, gorączki nie ma.....dostała zastrzyki w tym jeden okrutnie bolący. Zastrzyki, Pani doktor mówiła że bardziej profilaktycznie, że kiedyś w takim wypadku nie podawano ale dmuchałyśmy na zimne, nie zaszkodzi a utłucze....Kupiłam dodatkowo obrożę od kleszczy Kiltix, przy jej sierści krople to mało:razz:, ale i tak miałyśmy szczęście że była zabezpieczona. Zdaniem Pani doktor będzie dobrze bo szybko dostała leki i może tylko na tej jednej wizycie się skończy
Wizyta + obroża - 130zł ( z upustem....bardzo dziękujemy Pani doktor Kalinowskiej )

Na giełdzie zakupiłyśmy dużo kości....wszyscy jedzą, Sonia też :multi:

Edited by Moli@
Link to comment
Share on other sites

[quote name='zachary']Czyli wraca do formy!!! Super!. Kleszczy teraz zatrzęsienie i niektórym psom potrzeba podwójnego zabezpieczenia...[/QUOTE]

I tak zrobimy, będziemy pilnować obroży, ciaśniej zapinać nie ma innego wyjścia....w tym sezonie kleszcze dadzą nam w kość

Kilka psów ostrzygłyśmy/łatwiej sprawdzać ale na czarnych, kosmatych jak Sonia i Saba to nic nie widać....tragedia

Link to comment
Share on other sites

Od 3 tygodni, co niedziela przychodzą znajomi znajomych w odwiedziny do Soni....dziewczynka wpadła im w oko.....dziś wybrali się z Sonią na spacer, byli zachwyceni. Mieszkają w bloku....Husky mają ich znajomi, jeżdżą zaprzęgiem. Zapowiedzieli kolejną wizytę.......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='doris66']Poczekajmy z ogłoszeniami Soni. zZajomi znajomych to brzmi obiecujaco...pies byłby zawsze na oku...........
Buniaaga podeślij mi linka do bazaraku ogłoszeniowego jeśli taki masz na oku...[/QUOTE]

Ja sprawdziłabym też ogłoszenia a nuż trafi się coś super.....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='buniaaga']ok to ogłaszamy.Czekam jedynie na te kilka słów od [B]Moli@
[/B][/QUOTE]

Sonia to około 1,5 roczna piękna sunia w typie husky/ alaskan malamut. Jest łagodna, subtelna, wesoła, przyjaźnie nastawiona do ludzi i innych psów. Potrzebuje/szuka kontaktu z człowiekiem. Wymaga odpowiedniego opiekuna, który zna wymagania rasy, zapewni jej odpowiednią dawkę ruchu i zajęć. Znudzona, sama zorganizuje zajęcie: coś podgryzie, zniszczy, przekopie. Przyszły dom musi być tego świadomy. Sonia przebywa w mieszkaniu i na podwórku. W domu grzeczna, zachowuje czystość w nocy śpi, nie niszczy. Potrafi chodzić na smyczy, nie boi się ruchu ulicznego, podczas jazdy samochodem spokojna, grzecznie leży na tylnej kanapie. Jest wysterylizowana, zaczipowana, ma pełen pakiet szczepień. Jest zdrowa. Warunkiem adopcji jest wizyta przed i po adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.



Może coś poprawisz, dopiszesz....;)

Edited by Moli@
Link to comment
Share on other sites

Tego jeszcze nie przerabiałam ;).....byli wczoraj u Soni....przyjechali dziś i zostają na noc na działce....już są nieźle zorientowani co do potrzeb tej rasy/wypytują (właściciela 3 husky), dopytują się o Sonię. Teraz zastanawiają się jak zabezpieczyć meble.....Może coś z tego będzie, trafieni, zatopieni i szczerze mówiąc rozsądnie podchodzą do sprawy.

Link to comment
Share on other sites

Maia nie chcę zapeszyć ale Sonia chyba będzie miała domek i swoją panią ;)....przyjeżdżają codziennie....wpadli na pomysł jak oddzielić część mieszkania, ma zadziałać stolarz...Co Ty na to? Oczywiście wizytę trzeba będzie zrobić, podpisać umowę....to jasne. Podeślij mi nr telefonu bo czyściłam skrzynkę....:cool3:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zachary']Moli@, jak domek decyduje się nawet na takie zmiany w mieszkaniu byle pies był u nich, to super rokuje na przyszłość!!![/QUOTE]


Mam nadzieję że trafiła na "zakręconych" ;)....

Szczerze mówiąc u nas w domu/mieszkaniu nic nie zniszczyła, mam wrażenie że ktoś ją tego uczył.....ona mieszkała w domu tego jestem pewna na 100% to nie był pies podwórzowy.....wolę jednak aby przyszli właściciele mieli świadomość że może coś zniszczyć i żeby byli na to przygotowani......

Edited by Moli@
Link to comment
Share on other sites

[quote name='buniaaga']Skoro sytuacja tak dobrze wygląda to może teraz zgłoszę do pakietu z ogłoszeniami innego psiaka i będę w pogotowiu gdyby coś się jednak zmieniło u Soni ok?[/QUOTE]

Ok., wstrzymajmy się z ogłoszeniami w tym tygodniu

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...