Moli@ Posted March 19, 2014 Share Posted March 19, 2014 Nie jestem informowana jak wygląda poszukiwanie domu Soni, widziałam ogłoszenia na tablicy..... Ogłoszenia są bardzo potrzebne, [B]domek sam się nie znajdzie,[/B] jeżeli możesz to jestem za, prosiłabym o podanie mego numeru telefonu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 19, 2014 Share Posted March 19, 2014 No chyba im więcej ogłoszeń tym lepiej.......Maia napisz czy ogłoszenia sa potrzebne czy nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted March 19, 2014 Share Posted March 19, 2014 Zamówię pakiet dla Soni.Moli@ jak znajdziesz chwilę to napisz mi kilka słów o Soni. a i czy cioteczki planują polatać z aparatem :cool3: Czy mam korzystać ze starych zdjęć? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 19, 2014 Share Posted March 19, 2014 [quote name='buniaaga']Zamówię pakiet dla Soni.Moli@ jak znajdziesz chwilę to napisz mi kilka słów o Soni. a i czy cioteczki planują polatać z aparatem :cool3: Czy mam korzystać ze starych zdjęć?[/QUOTE] Korzystaj ze starych....ostatnio doba ma za mało godzin :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 19, 2014 Share Posted March 19, 2014 [quote name='Moli@']Korzystaj ze starych....ostatnio doba ma za mało godzin :cool3:[/QUOTE] Niemożliwe u Was też....co sie porobiło z tym czasem......? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 (edited) Jęczałam w temacie kleszczy i wykrakałam..... Dziś Sonia nie chciała jeść śniadanka/gotowanego mięsa z makaronem....polizała i stała nad michą. Nosek ciepły.....długo nie myśląc do lecznicy. Pobrano krew i 2 krwinki :angryy:, mocz na szczęście czysty, gorączki nie ma.....dostała zastrzyki w tym jeden okrutnie bolący. Zastrzyki, Pani doktor mówiła że bardziej profilaktycznie, że kiedyś w takim wypadku nie podawano ale dmuchałyśmy na zimne, nie zaszkodzi a utłucze....Kupiłam dodatkowo obrożę od kleszczy Kiltix, przy jej sierści krople to mało:razz:, ale i tak miałyśmy szczęście że była zabezpieczona. Zdaniem Pani doktor będzie dobrze bo szybko dostała leki i może tylko na tej jednej wizycie się skończy Wizyta + obroża - 130zł ( z upustem....bardzo dziękujemy Pani doktor Kalinowskiej ) Na giełdzie zakupiłyśmy dużo kości....wszyscy jedzą, Sonia też :multi: Edited March 21, 2014 by Moli@ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 Biedna Sonia....dobrze że jest w takim domu tymczasowym, gdzie nic nie umknie czujnemu oku..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 W porze kolacji psiaków, Sonia koczowała w kuchni....miseczkę wylizała do czysta :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 Czyli wraca do formy!!! Super!. Kleszczy teraz zatrzęsienie i niektórym psom potrzeba podwójnego zabezpieczenia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 21, 2014 Share Posted March 21, 2014 [quote name='zachary']Czyli wraca do formy!!! Super!. Kleszczy teraz zatrzęsienie i niektórym psom potrzeba podwójnego zabezpieczenia...[/QUOTE] I tak zrobimy, będziemy pilnować obroży, ciaśniej zapinać nie ma innego wyjścia....w tym sezonie kleszcze dadzą nam w kość Kilka psów ostrzygłyśmy/łatwiej sprawdzać ale na czarnych, kosmatych jak Sonia i Saba to nic nie widać....tragedia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 23, 2014 Share Posted March 23, 2014 Od 3 tygodni, co niedziela przychodzą znajomi znajomych w odwiedziny do Soni....dziewczynka wpadła im w oko.....dziś wybrali się z Sonią na spacer, byli zachwyceni. Mieszkają w bloku....Husky mają ich znajomi, jeżdżą zaprzęgiem. Zapowiedzieli kolejną wizytę....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted March 23, 2014 Share Posted March 23, 2014 Ale ogłaszamy Sonię? Moli@ napisz mi kilka słów o suni potrzebuję do ogłoszeń a zupełnie o niej nic nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 23, 2014 Share Posted March 23, 2014 Poczekajmy z ogłoszeniami Soni. zZajomi znajomych to brzmi obiecujaco...pies byłby zawsze na oku........... Buniaaga podeślij mi linka do bazaraku ogłoszeniowego jeśli taki masz na oku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 23, 2014 Share Posted March 23, 2014 [quote name='doris66']Poczekajmy z ogłoszeniami Soni. zZajomi znajomych to brzmi obiecujaco...pies byłby zawsze na oku........... Buniaaga podeślij mi linka do bazaraku ogłoszeniowego jeśli taki masz na oku...[/QUOTE] Ja sprawdziłabym też ogłoszenia a nuż trafi się coś super..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted March 24, 2014 Share Posted March 24, 2014 ok to ogłaszamy.Czekam jedynie na te kilka słów od [B]Moli@ [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 24, 2014 Share Posted March 24, 2014 (edited) [quote name='buniaaga']ok to ogłaszamy.Czekam jedynie na te kilka słów od [B]Moli@ [/B][/QUOTE] Sonia to około 1,5 roczna piękna sunia w typie husky/ alaskan malamut. Jest łagodna, subtelna, wesoła, przyjaźnie nastawiona do ludzi i innych psów. Potrzebuje/szuka kontaktu z człowiekiem. Wymaga odpowiedniego opiekuna, który zna wymagania rasy, zapewni jej odpowiednią dawkę ruchu i zajęć. Znudzona, sama zorganizuje zajęcie: coś podgryzie, zniszczy, przekopie. Przyszły dom musi być tego świadomy. Sonia przebywa w mieszkaniu i na podwórku. W domu grzeczna, zachowuje czystość w nocy śpi, nie niszczy. Potrafi chodzić na smyczy, nie boi się ruchu ulicznego, podczas jazdy samochodem spokojna, grzecznie leży na tylnej kanapie. Jest wysterylizowana, zaczipowana, ma pełen pakiet szczepień. Jest zdrowa. Warunkiem adopcji jest wizyta przed i po adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej. Może coś poprawisz, dopiszesz....;) Edited March 24, 2014 by Moli@ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 25, 2014 Share Posted March 25, 2014 Tego jeszcze nie przerabiałam ;).....byli wczoraj u Soni....przyjechali dziś i zostają na noc na działce....już są nieźle zorientowani co do potrzeb tej rasy/wypytują (właściciela 3 husky), dopytują się o Sonię. Teraz zastanawiają się jak zabezpieczyć meble.....Może coś z tego będzie, trafieni, zatopieni i szczerze mówiąc rozsądnie podchodzą do sprawy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 25, 2014 Share Posted March 25, 2014 Moli@, to trzymamy łapki za to, aby byli trafieni, zatopieni:evil_lol:.Ciekawe, jak zabezpieczą meble?:razz::eviltong:... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 25, 2014 Share Posted March 25, 2014 [quote name='zachary']Moli@, to trzymamy łapki za to, aby byli trafieni, zatopieni:evil_lol:.Ciekawe, jak zabezpieczą meble?:razz::eviltong:...[/QUOTE] Część mieszkania jest otwarta i kombinują jak zabezpieczyć...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 Maia nie chcę zapeszyć ale Sonia chyba będzie miała domek i swoją panią ;)....przyjeżdżają codziennie....wpadli na pomysł jak oddzielić część mieszkania, ma zadziałać stolarz...Co Ty na to? Oczywiście wizytę trzeba będzie zrobić, podpisać umowę....to jasne. Podeślij mi nr telefonu bo czyściłam skrzynkę....:cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 Ja ciesze sie bardzo, bardzo.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 Moli@, jak domek decyduje się nawet na takie zmiany w mieszkaniu byle pies był u nich, to super rokuje na przyszłość!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 (edited) [quote name='zachary']Moli@, jak domek decyduje się nawet na takie zmiany w mieszkaniu byle pies był u nich, to super rokuje na przyszłość!!![/QUOTE] Mam nadzieję że trafiła na "zakręconych" ;).... Szczerze mówiąc u nas w domu/mieszkaniu nic nie zniszczyła, mam wrażenie że ktoś ją tego uczył.....ona mieszkała w domu tego jestem pewna na 100% to nie był pies podwórzowy.....wolę jednak aby przyszli właściciele mieli świadomość że może coś zniszczyć i żeby byli na to przygotowani...... Edited March 26, 2014 by Moli@ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
buniaaga Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 Skoro sytuacja tak dobrze wygląda to może teraz zgłoszę do pakietu z ogłoszeniami innego psiaka i będę w pogotowiu gdyby coś się jednak zmieniło u Soni ok? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted March 26, 2014 Share Posted March 26, 2014 [quote name='buniaaga']Skoro sytuacja tak dobrze wygląda to może teraz zgłoszę do pakietu z ogłoszeniami innego psiaka i będę w pogotowiu gdyby coś się jednak zmieniło u Soni ok?[/QUOTE] Ok., wstrzymajmy się z ogłoszeniami w tym tygodniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.