LittleMy Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Fona tytul zmien :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 urocza jest:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Fona wspominała coś o Dogamanii podczas wizyty adopcyjnej z Makumbą w niedzielę 09.12.2007. Nawet nie domyślałam się jeszcze wtedy, że istnieją takie tajemne miejsca w internecie, gdzie spiskują kocie ciotki:cool3: Wczoraj z ciekawości wlazłam na to formum i znalazłam ciotkę Fonę wraz z wątkami Kota Ocelota, Żwirków, Muchomorków oraz jednego kota za daleko. Wyczytałam cały wątek dotyczący adoptowanej przeze mnie Makumby. Fono na tym forum chciałabym jeszcze raz podziękować Ci za mojego czarnego diabła. A dzięki wątkowi teraz przynajmniej wiem, że muszę schować kosz z brudną bielizną, w którym bardzo lubiła spać. Informuję również wszytskich zainteresowanych - Makumba mieszka u mnie od niedzieli i jeszcze nic nie posikała, nie pokoopkała, ani nawet nie zażygała. Jest wspaniała, bardzo żywiołowa i ubóstwiam ją do szaleństwa:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 witaj Neko :) Ciesze sie,ze do nas dotarlas :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 neko, fajnie, ze jestes, beda wiesci z pierwszej reki na wątku! :) Ja mysle, ze Mukumb tylko ze mna sobie tak pogrywal, u mojej mamy nie zlala sie ani razu, u siostry tez nie, poza tym sikala w "mlodym wieku" ;), poza tym incydentem niedawno, kiedy kuweta byla za brudna :diabloti: MIalam Ci wysylam wlasnie mail z Makumbem na wadze, ale widze, ze juz widzisz :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Dziękuję Brazowa1:-) Ja tym bardziej cieszę się, że tu dotarłam:-) Z przyjemnością mogę na bieżąco informować z postępów mojej Maki. A już tym bardziej jak Maki coś zbroi;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Dzięki Fona, tak na forum znalazłam sporo zdjęć Maki:-) Bardzo podoba mi się jej pierwsze zjęcie jak była przemoczona i malutka. Taka rozczulająca diabliczka.... W każdym razie super grzeczna jest. Wzorcowo korzysta z kuwety i drapaka:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Zostala dobrze wychowana :) Neko,a duzo masz znajomych? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 A ja caly czas tesknie za tym głupolem... Mialam sie nie zakochiwac, szybko ja oddac, dala mi popalic na poczatku, ale gucio, wpadłam jak sliwka w kompot i caly czas podchodze do polek z zarciem dla juniorow, szukam jej po katach, czekam, jak nakladam papu do michy, dziwie sie, ze nic mnie nie wali lapa po twarzy o 6 rano... Strasznie jestem kochliwa i mimo ze - co juz po stokroc tu deklarowalam - nie lubie kotów, to cholera jasna do kazdego sie tak bardzo przywiazuje, ze potem jest mi łyso, pusto i dziwnie. Ale jestem dumna, ze Makumb wyrosł na grzeczną dzidzię. I najwazniejsze, ze jestem o nia spokojna, co po Pisi bardzo jest dla mnie wazne. Foty poprosze w kazdych ilosciach. A jak Ci sie podobaja pięcioraczki i Makocia - klon Maki? Moja kota caly czas w ekstazie, ze jest sama. Zly kot mi sie wylosowal do tej dzialalnosci, a moze dobry wlasnie, bo chocby ze wzgledu na nia musze przystopowac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 [quote name='brazowa1'] Neko,a duzo masz znajomych?[/quote] O! brazowa ma plan! :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 [quote name='fona']O! brazowa ma plan! :evil_lol:[/quote] Cichooooo,nie płosz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Klan Makotki i pięcioraczków po prostu super, ale że Ty Fona z tą dziatwą wytrzymałaś i jeszcze miałaś odwagę na Maki, to podziwiam. Znajomi owszem są, ale co z tego, skoro snobowaci. Byłam namawiana na kotka rasowego, bo teraz taki trend jest, żeby inwentarz żywy godnie prezentował właścicieli. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Od przyjazdu Maki rozsyłam znajomym i rodzinie profesjonalne zdjęcia Maki. Może jak zobaczą to cudo, to się zastanowią ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 powiem szczerze,ze znajomi nie sa trendy.Teraz w dobrym guscie jest wydac kupe kasy na ratowanie zwierza w potrzebie.Powaznie pisze.Kot ma byc z miau lub z Dogo,a najlepiej z odleglego schroniska.Moze byc ledwo zywy.Piesek-kundelek paskud,zeby nikt nie mial watpliwosci,ze on ze wzgledu na charakter trzymany i z przeszloscia. Bo jakbys miala znajomych ,co chca byc trendy,to my dysponujemy paroma kotami do adopcji,ot,chociazby: OCELOT [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img147.imageshack.us/img147/5797/pict5755hd3.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 No wlasnie ja juz bylam tak zmeczona ferajna, ze o Makumbie wcale nie marzylam - a jak jeszcze cos bylo pod gore, to juz mialam szczerze dosyc, bo mi sie po prostu chcialo odpoczac. Ale sama sie stukalam w glowe, ze normalna nie jestem, bo na forum pisalam, ze "o jeden kot za daleko", a bralam futro do calowania, na noc do lozka, zamiast do lazienki, bo "bedzie jej przykro" i juz zyc nie moglam bez gnoja. Kto mnie nie zna, pewnie oczy wielkie robi, jakie ja okropne rzeczy wypisuje o siersciuchach, jaka jestem ostra i niedobra. A jak ja sobie pokrzycze i popisze, ze jedna z drugą to larwa, to juz mi trochę ulży i sprzatne te rzygi, siki i koopy i na glowie stane, zeby potforom dogodzic. Ale podtrzymuje, ze na razie PRZERWA, nie chce byc domek tymczasowym do odwolania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 [quote name='brazowa1']Bo jakbys miala znajomych ,co chca byc trendy,to my dysponujemy paroma kotami do adopcji,ot,chociazby: OCELOT [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img147.imageshack.us/img147/5797/pict5755hd3.jpg[/IMG][/URL][/quote] neko zna Ocelota z opowiadan i w drodze jest dla niego przelew (na AFN), za co pięknie w jego imeiniu dziękuję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 No wiesz, powoli staram się...edukować. A to jakąś cegiełkę na allegro wynajdę i rozpłaczę się w biurze przed komputerem, a koleżanki pytają dlaczego... A to wspomnę o psełdohodowlach (z których problematyką zetknęłam się kilka dni temu szukając na forach informacji o kotach). Póki co w pracy po koleżeńsku "zabronili mi" czytać o problemach biednych zwierząt, bo im potem opowiadam, a to ich dołuje (a może i trochę nudzi). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 Bardziej pewnie nudzi, niż dołuje. Ale to jest zarazliwe. Juz pare osób, np. ode mnie z pracy, czyta ten tasiemiec, pyta, co u moich siersciuchów i mi pomaga :) a gosiar, z która kiedyś pracowałam, oczy wielkie robila, jak cos tam jej plotlam o jakims kocie znalezionym albo o psach cos, a teraz zobaczcie, co wyprawia - szaleje po prostu (miau) :) a Pipsi... - sama jest juz DT (miau) :) Ola od plakacików, wzięła ode mnie Mumina, potem Roara, potem znalazla Pepperoni i juz nie oddala. Na DT sie nie nadaje, bo ona nie odda, jak juz cos wezmie :) to wciąga! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Kto wie może i u mnie się wciągną, jak będę walory małej szeroko opisywać (nie wspominając nic o tym jak niekumate mogą być niektóre koty względem sikania do kuwety)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 14, 2007 Author Share Posted December 14, 2007 To nie tak. Dopóki kot jest niekumaty, siedzi u takiej ciotki fony (na pohybel fonie, chcialam napisac ;)), a jak juz ciotka stwierdza, ze kot sie naprawil i sie nadaje do adopcji, to dopiero jest sesja zdjeciowa do Vogue'a i takie tam ;) raczej nie oferujemy kota w worku :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 14, 2007 Share Posted December 14, 2007 Moją wyedukowałaś pierwszorzędnie:-) za co z całego serca jestem wdzięczna:-) Ty się bidna męczyłaś, a ja teraz mam takie cudo kumate:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konisia Posted December 15, 2007 Share Posted December 15, 2007 Witamy nową ciocię:) i mamy nadzieję, że na stałe zasili szeregi dogomaniaczek. Fonka a wiesz, że ja ostatnio koty od gosiar do Krakowa wiozłam? I nawet nie wiedziałam, że to znajoma ciotka;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 15, 2007 Share Posted December 15, 2007 Dobre Kocie Ciotki:-) Jesteście wspaniałe. To dzięki Wam ten piękny kotek żyje i mogę cieszyć się jego towarzystwem. Dzięki temu formum znam też lepiej historię mojej drogiej Makumbki oraz wiem czego mogę się po niej spodziewać. Mam wyobrażenie, ile Fona musiała poświęcić Makumbce serca i uwagi, czemu zawdzięczam wspaniałe wychowanie kotki. Ponadto, czytanie formum uświadomiło mi, ile finansowo kosztuje Was wspieranie tych biednych zwierząt, z czego dotąd nie zdawałam sobie sprawy. Spróbuję pomóc. Trzymajcie się, dobre Kocie Ciotki:-) PS. Opowiedziałam mężowi jaką potencjalnie mega sikliwą;-) kotę mamy i jak trudny może być okres przed jej sterylizacją. Mąż na to, że OK - jest księgowym i zawsze ustala priorytety wydatkowe. Teraz mamy podstawowy priorytet - bardzo solidnie obudować balkon przed pierwszą rują Maki;-) Z resztą, Fona, ja sobie trochę żartuję z tej sikliwości Maki;-) Kiedy byłam dzieckiem sama byłam obrzydliwie nieznośna. Swojemu usposobieniu w dzieciństwie zawdzięczam nawet brak rodzieństwa;-) więc potencjalna sikliwość Maki wydaje mi się - jak to powiedzieć - pewnego rodzaju sprawiedliwością dziejową... Poza tym - na chwilę obecną to ja spijam śmietankę, a Fona musiała tą diabliczkę odchować... Dziękuję wszystkim Kocim Ciotkom za wspieranie Fony, a Fonie jeszcze raz po tysiąckrotność. Będę zaglądać na formum. Na zdjęciu - Makumbka w nowym domu:-)[IMG]http://images31.fotosik.pl/79/6209a14ce7e99630med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
neko Posted December 15, 2007 Share Posted December 15, 2007 i jeszcze fotka w koszu z brudną bielizną (który uwielbia zasiedlać) [IMG]http://images33.fotosik.pl/79/c9c77e8c534eaf2d.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 15, 2007 Author Share Posted December 15, 2007 Buziak mój kochany! Pisz, neko, pisz, pisz i wklejaj fotki :) Uch, ale jestem zmordowana, głowa mi pękła na pół... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted December 15, 2007 Author Share Posted December 15, 2007 [quote name='konisia']Witamy nową ciocię:) i mamy nadzieję, że na stałe zasili szeregi dogomaniaczek. Fonka a wiesz, że ja ostatnio koty od gosiar do Krakowa wiozłam? I nawet nie wiedziałam, że to znajoma ciotka;)[/quote] a znajoma, znajoma :) a które koty wiozlas? wiewióry juz oddala? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.