Aśka Belkowska Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Poszukuję informacji o wybiegach dla psów w polskich miastach. Mamy plany poruszyć co nieco władze lubelskie, ale ciekawa jestem jak jest to zorganizowane gdzie indziej. Prosze dogomaniaków o informacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pi_Uch Posted September 22, 2013 Share Posted September 22, 2013 W Gdańsku z wybiegów korzystają przede wszystkim właściciele ras dużych...dość często mijam kilka wybiegów, ale skorzystałem tylko kilka razy. Zdarza się nawet, że właściciel przebywa na wybiegu przez kilka godzin (całkowicie ignorując innych właścicieli, i inne psy). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted February 24, 2014 Author Share Posted February 24, 2014 A my w Lublinie dalej walczymy. Okropnie powoli miele machina urzędnicza. Oczywiście dla wszystkich problem to psie qpy. Tak jakby nie było ich na co dzień. :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted February 24, 2014 Share Posted February 24, 2014 Wiem, że w Pszczynie powstał fajny wybieg, dwuczęściowy - w jednej części jest ogrodzony pusty teren, a druga część ma tor przeszkód dla psów. Wielki to on nie jest, ale na wybieganie psa i pobawienie się na torze w sam raz. Właściciele chodzili z psami na koo naokoło tego wybiegu :loveu::evil_lol: Komu chce się psa puszczać i ganiać z nim... W Opolu także miały powstać wybiegi dla psów, wielkie były głosy urzędnicze, parków jak nie było, tak nie ma. I domyślam się, że nie będzie, bo Gazeta Wyborcza przestała się interesować sprawą. Dla urzędników to sygnał, że nie trzeba nic robić. Może zaangażujcie media do organizowania psich wybiegów? Nie boicie się, że potem będą was wyganiać z innych miejsc, ze słowami "macie wybieg to won stąd z tym kundlem"? Ja się tego obawiam, dlatego u siebie w mieście o wybiegi nie walczę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted February 25, 2014 Author Share Posted February 25, 2014 Ten wybieg w Pszczynie to mistrzostwo świata. Służył nam za argument na rzecz oświecenia lubelskich urzędników. Trochę im wary opadły, że można aż tak. Media od dawna zaangażowane, ma się te znajomości, zresztą w pewnym momencie zrobił sie z tego nośny temat. A propos ganiania z psem, akurat nam udało się zebrać fajną grupę ludzi, który mają pomysły, a przede wszystkim dają psom więcej aniżeli spacer wokół bloku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted February 25, 2014 Share Posted February 25, 2014 A byliście tam? ;) Bo w sumie on nie zastąpi takiego normalnego spaceru i prawdziwego biegania, jest wielkości czyjegoś podwórka... Nie jest zbyt duży, jakby 3 psy tam biegały to już byłby w sumie zajęty, tak na moje oko. Bo akurat tam byłam zaraz po otwarciu, mam fotki nawet ;) Tak czy siak, taki wybieg w malutkiej Pszczynie to i tak niesamowita sprawa. Mam nadzieję, że Wam się uda, nie rozumiem, jaki jest problem w ogrodzeniu kawałka terenu dla psów :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted February 26, 2014 Author Share Posted February 26, 2014 (edited) Troszkę nam daleko na osobiste doświadczenia. ;) Sam pomysł jest extra. Nie dośc, że ubikacja psia, to jeszcze "małpi gaj". A tak serio na razie próbujemy włożyć "stopę w drzwi" lubelskiego kołtuństwa wobec psów. PS. Za to bezcenne były miny naszych urzedników podczas spotkania z krakowskimi, dla których pytania naszych "przedstawicieli władz" okazywały się czasami absurdalnie retoryczne. Edited February 26, 2014 by Aśka Belkowska dopisek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 1, 2014 Author Share Posted October 1, 2014 Jeśli zależy Ci na tym, aby w Lublinie powstały miejsca, w których Twój pies będzie mógł bawić się z innymi psami bez narażania Cię na otrzymanie mandatu karnego, promuj głosowanie na projekt M-144 wśród swoim znajomych. Polub, skomentuj i udostępnij link poniżej, napisz dlaczego to dla Ciebie ważne!http://obywatelski.lublin.eu/194-m-144-czysto-i-bezpiecznie-system-koszy-na-psie-odchody-i-dzielnicowe-wybiegi-dla-psow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hypnotic Posted October 8, 2014 Share Posted October 8, 2014 W krakowskich bronowicach wybieg wygląda bardzo obiecująco. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted October 9, 2014 Share Posted October 9, 2014 W krakowskich bronowicach wybieg wygląda bardzo obiecująco. Po przeczytaniu tej wymiany zdań http://forum.gazeta.pl/forum/w,61,134718109,,Dajmy_troche_luzu_psom_oswajajmy_z_nimi_dzieci.html?v=2 cieszę się, ze mieszkam z daleka od Krakowa. Niby miasto uniwersyteckie, mieszczańskie, zamieszkałe przez wielu mieszkańców od pradziada, a poziom wypowiedzi niektórych osób.....eh, bez komentarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 Hm, po prostu to ta druga strona Wisły. ;) My w tej chwili czekamy na rezultat głosowania nad budżetem obywatelskim. W tym roku po raz pierwszy wydzielono w Lublinie pulę pieniędzy z miejskich budżetu. W naszym projekcie są cztery wybiegi, może tym razem cos z tego będzie. Opór materii jest duży, bo psy to przeciez mają pilnowac obejścia i szczekać na obcych. Wrrrrr Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Nie boicie się, że budowa takich wybiegów oznacza de facto stworzenie getta - nigdzie już w miejscu publicznym nie da się spuścić psa, "bo przecież macie wybiegi"...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted October 10, 2014 Share Posted October 10, 2014 Nie boicie się, że budowa takich wybiegów oznacza de facto stworzenie getta - nigdzie już w miejscu publicznym nie da się spuścić psa, "bo przecież macie wybiegi"...? Dokładnie, tak jak napisałeś. Tym bardziej że wybiegi ( przynajmniej te krakowskie) to maleńkie kawałki terenu gdzie nawet kilka psów na raz swobodnie nie pobiega aby na siebie nie wpadać. A lokalizacja... no cóz , jesli ktos lubi inhalowac siebie i psa spalinami i delektować sie "ołowianą" trawką to usytuowanie wybiegu w bezpośrednim sąsiedztwie mega ruchliwych ulic czy wręcz ich skrzyżowań( jak na os. Widok) jest faktycznie bardzo trafionym pomysłem. Wychodzi na to, że na tak niepopularny cel szkoda ziemii i z łaski mozna "odpalić" cos co na nic innego juz z pewnoscią się nie nadaje bo kazdy przytomny bedzie takich miejsc unikać z racji ich skażenia. Rozumiem że decydenci ( i część tzw. "opinii publicznej" wrogiej psom z założenia bo ani to wydoić ani zjeśc) płucami psów się zapewne nie przejmują . Tylko że te psy nie przychodzą tam same. Wygląda na to że psiarze to jakis podgatunek który w miescie nie zasługuje na przestrzeń do rekreacji. Nie umiem pojąć tej pokrętnej logiki - jesli rekreacja ma polegac np. na kopaniu piłki, jeżdzeniu rowerem aaaa to tu pełne poparcie miasta ale dla psów i tego czegos na drugim koncu smyczy to już miejsca nie ma . Ta forma rekreacji jest passe Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 10, 2014 Author Share Posted October 10, 2014 W Lublinie formalnie psy muszą być na smyczy albo w kagańcu. Czasem i my ryzykujemy dając im odrobinę wolności i szaleństwa, ale .... bardzo szybko pojawiają się "życzliwi" a za nimi Straż Miejska. Na jednym ze zdjęc w poście wyżej jest bulek. W ubiegłą sobotę własnie psiak tej rasy wzbudził grozę na osiedlu i w ciągu 15 minut przyjechała straż. Bo co to by było..... Po prostu koszmar. Jednym z argumentów urzędników - przeciw żeby nie było :pissed: - była właśnie wielkość wybiegu, że niby nie ma takich terenów itd. Cóż poczekamy, zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted October 11, 2014 Share Posted October 11, 2014 "Generalnie u nas przepisy mówią, że pies w każdym miejscu publicznym powinien być na smyczy. Z kolei spuścić go można tylko i wyłącznie w miejscu nieuczęszczanym przez ludzi, ale wtedy musi mieć założony kaganiec." U nas pies ma być - najogólniej ujmując - "pod kontrolą właściciela" - przy czym sformułowanie to jest dośc niejednoznaczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted October 12, 2014 Share Posted October 12, 2014 Ten wybieg w Pszczynie to mistrzostwo świata. Służył nam za argument na rzecz oświecenia lubelskich urzędników. Trochę im wary opadły, że można aż tak. Media od dawna zaangażowane, ma się te znajomości, zresztą w pewnym momencie zrobił sie z tego nośny temat. A propos ganiania z psem, akurat nam udało się zebrać fajną grupę ludzi, który mają pomysły, a przede wszystkim dają psom więcej aniżeli spacer wokół bloku. No cóż, tak szczerze powiedziawszy prawdziwego parku dla psów to w Polsce nie ma. Myślę, ze mimo wszystko nadal na tle nowo powstających wyróżnia się Szczecin, który wybiegi ma od kilku lat. https://www.facebook.com/WybiegDlaPsowTaczaka - jak chcesz obejrzeć zdjęcia pokazujące bardziej wybieg to trzeba zjechać niżej, http://las.szczecin.pl/rekreacja/wybieg-dla-psow/ - wejdź z boku na panoramę, zobaczysz wtedy cały plac http://las.szczecin.pl/rekreacja/wybieg-dla-psow12345/ zdewastowany na Majowym – mam nadzieję, że już odnowiony http://www.mmszczecin.pl/photo/1175384/Wybieg+dla+ps%C3%B3w.+Osiedle+Majowe.#photoBrowsing Jeśli chodzi o Polskę – tu masz specjalny blog, ale chyba osoba go prowadząca zarzuciła pracę nad nim, bo od dawna nic się na nim nie dzieje http://dogspaths.blogspot.com/2012/07/wybiegi-dla-psow-w-polsce.html Dlaczego mi się pododają szczecińskie ? Głównie dzięki temu, że jak na polskie warunki są dość duże i w miarę rozrzucone po całym mieście. Dlaczego na nie nie chodzę ? Bo to jedna wielka bomba ekologiczna. Psy, które tam przychodzą cały czas są uodpornione, nowy pies ma duże szanse coś załapać. Podejrzewam, że nie ma większej różnicy, między podłożem na terenie schroniska dla psów, a na terenie wybiegu. Ludzie psów nie odrobaczają, nie idą na spacer, aby pies się załatwił, tylko od razu na wybieg, a nie ma tam np.: piaskownicy, z wymienianym piaskiem, która służyłaby jako WC. Jak dla mnie za dużo ludzi z dziećmi, za dużo niewychowanych psów, nad którymi właściciele nie panują. Brak regulaminu korzystania z wybiegu, przestrzegania pewnych zasad przez osoby korzystające. Jako przykład zobacz zasady korzystania z parków dla psów w Huston w USA http://psieforum.com/viewtopic.php?t=1954&postdays=0&postorder=asc&start=0 Tu możesz zobaczyć fajne rozwiązania, klikając na poszczególne parki http://www.houstondogpark.org/photos.shtml Różnice w stosunku do polskich: parki zdecydowane większe, wydzielone strefy, gdzie można wpuszczać po kilka psów, aby bawiły się we własnym gronie, pompy z wodą do picia, baseny i sztuczne jeziorka, fajniejsze niż u nas przeszkody, zakaz wstępu do niektórych parków dla dzieci. W USA parki są bezpłatne jak i płatne, prywatne. Tu masz wszystkie http://www.doggoes.com/parks a na dole listy linki do takich miejsc w kliku krajach. Jak będziesz chcoiała się coś dokładniej dowiedzieć, czy znależć jeszce jakieś linki to pisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Cenne wskazówki, dziękuję, zaraz prześlę koleżenstwu. Na razier czekamy na podliczenie głosowania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Berek Posted October 13, 2014 Share Posted October 13, 2014 Dla anglojęzycznych - niezły link: http://leerburg.com/dogparks.htm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted October 30, 2014 Author Share Posted October 30, 2014 Huurrrrrrrrrrrraaaaaaaaa, nasz projekt przeszedł w głosowaniu nad budżetem obywatelskim!!! A w projekcie..... : Drugim działaniem są dzielnicowe wybiegi dla psów. W ramach projektu powstaną 4 zlokalizowane w następujących miejscach (lokalizacje zostały zgłoszone przez mieszkańców danej dzielnicy): Dzielnica Czechów Północny – sugerujemy działkę wskazaną na ten cel przez Radę Dzielnicy Czechów Północny zlokalizowaną przy ulicy Koncertowej, powierzchnia ok. 4000 m2 (nr 25/34, obręb 4, arkusz 7), obwód 360 m. Dzielnica Wrotków – wybieg dla psów zlokalizowany na jednej z proponowanych działek 126/8 obręb 43, arkusz 24 (ok 3500m2) lub 61/4 obręb 43, arkusz 29 (ok. 3900m2) lub 61/15 obręb 43, arkusz 29 (ok. 2500m2). Obwód ok. 400 m. Dzielnica Śródmieście - sugerujemy północną część działki nr 2/69 (obręb 41, arkusz 1), część która sąsiaduje z boiskiem i nie jest obecnie użytkowa, powierzchnia ok. 4000 m2 obwód ok 300 m. Dzielnica Rury i Czuby Północne – wybieg dla psów o powierzchni 5000 m2 –zlokalizowany w wąwozie pomiędzy dzielnicami Rury oraz Czuby Północne, preferowana lokalizacja to część działki o nr 2/103 (obręb 15, arkusz 4) ułamek działki graniczący z działkami 1/4 i 62/6, sugerowany obwód ok. 340 m. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewyspana Posted October 30, 2014 Share Posted October 30, 2014 Dodajmy jeszcze to - M-245 Wybiegi dla psów (w Ogrodzie Saskim i Parku Ludowym) - i w Lublinie w przyszłym roku będzie psich wybiegów w h... bardzo dużo :D My też się cieszymy :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kajzera Posted January 21, 2015 Share Posted January 21, 2015 Odkopię trochę temat :) Owszem, w Pszczynie jest wybieg dla psów. Całkiem fajny, często korzystamy przy czym jest on niestety w dolince i po deszczu bardzo długo utrzymuje się tam ciapa. Jak go budowali, to właśnie bałam się, że w momencie kiedy będę spuszczać psa w parku pszczyńskim, to jednym z argumentów policji czy straży miejskiej będzie "przecież jest wybieg dla psów". Na szczęście nie jest tak. Na wybieg przychodzę po pierwsze spotkać się ze znajomą, możemy siąść i się nie martwimy, że nasze psiaki zaraz przybiegną wytarzane w czymś czy oddalą się za bardzo, choć w sumie Neski to nie dotyczy. Po drugie agility. Przeszkody są fajne, choć te do przeskakiwania na stałe zamontowane w wersji dla dużych psów. Denerwujący są ludzie przychodzący z psami kopiącymi dołki, szczególnie kiedy przychodzą na tor agility, nieraz mi noga wpadała w taką niemałą dziurę :/ Pozytywną rzeczą jest to, że są ludzie, którzy mają takie poczucie, że to jest "nasze", że czasami ktoś bierze łopatkę i zakopuje te dziury, albo reperuje płotek. Kolejnym plusem takiego wybiegu jest to, że ludzie spotykają się tam i wzajemnie uświadamiają w różnych kwestiach. Karmienia, sterylek, kastracji, szkolenia, radzenia z jakimiś problemami nawet behawioralnej natury. Ponadto zauważyłam fajną rzecz. Ludzie zaczęli sprzątać kupy. Nie tylko na wybiegu, tam robili to zawsze i sporadycznie znalazłam gdzieś jakiegoś bobka. Kupoli widzę mniej na trawnikach przy chodniku, w parku etc.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aśka Belkowska Posted January 21, 2015 Author Share Posted January 21, 2015 Czekamy na te lubelskie wybiegi z niecierpliwością. WIEMY, że urzędnicy zaczęli już pracowac nad naszymi projektami, autorki były na spotkaniu w UM. Psie spacery na razie jak zwykle na terenach rekreacyjnych na Czechowie, od początku roku dołączyły dwa cudne szczeniaki borderka merle i wilczak. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.