Nikki - charciara Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 [quote name='xxxx52']iwop-gdyz nalezy wylozyc pieniadze w leczenie,i nie mozna z nim sie "szpanowac",przed sasiadami.Moge stwierdzic ,ze duzo ludzi potrzebuje psa jak przyslowiowego "kwiatka do kozucha"Piekne auto,dom,ogrod ,futro,piekny pies.Wielu nie przyjdzie do glowy pies bez oczka,wielorasowy,bez nozki,stary chory:shake: co za snoby sa ludziska:angryy:[/quote] oj xxx powiem delikatnie... wielkie G wiesz o ludziach o których sie wypowiadasz i o ich pobudkach by wziąść konkretne zwierzę o konkretnym stanie zdrowia czy rasie, bo znam wiele psów mieszanych równie pięknych a nawet piękniejszych od wielu "rasowców". ale zaczynam odnosić wrażenie czytając Twoje posty i podburzanie, że to rodzaj Twojego podnoszenia własnej samooceny deptaniem innych. Pirat potrzebuje specjalnych warunków by dochodzić do zdrowia, ale NIKT z Was nie pomyslał o tym, że tylko osoba, która jasno określi, ze ma na to WARUNKI, czy choćby ODPORNOŚĆ na to, by patrzeć na jego cierpienie się zaopiekuje takim psiakiem?? ale nie, lepiej wszystkich, którzy nie czują się na siłach podjać takiego wyzwania już na sam start [bo jaka gwarancja, ze zdrowy młody pies niedługo po przyjściu do domu nie zachoruje?] wyzwać od snobów i "pseudowielbicieli rasy" i jak to na innym wątku parę razy padło.. potraficie tak zniechęcać do siebie i adopcji, ze zaczynam jeszcze bardziej podziwiać osoby bezpośrednio robiące dla tych psów wszystko by znaleźć im dom, bo przez to forum jako takie i "przemiłe" traktowanie ludzi, to faktycznie tylko się człowiekowi podnosi ciśnienie a nie chęć pomocy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted May 12, 2007 Author Share Posted May 12, 2007 Ej, tylko mi się tu nie kłócić. Nic to nie wniesie w życie Pirata. A pomóc można nie tylko biorąc psa. Można go ogłaszać na charcich stronach, ludzie interesujący się tą rasą z pewnością znają ich więcej niż ktokolwiek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajcka Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 Ten wątek musi mu pomóc! Kto zauważy tego pięknego charcika.Zobaczcie na jeo oczy- To napewno dobry i wspaniały pies!!! A ta skóra to moze zwykłe uczulenie na pchły. a to wątek na charcim: [URL]http://www.psy.mgt.pl/psy/viewtopic.php?p=86362#86362[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted May 12, 2007 Author Share Posted May 12, 2007 Dobry piesek i lubi, gdy się wokół niego coś dzieje, a najlepszy sposób, aby utrzymać go w spokoju to mizianie go. :) Gdy na chwilkę się tego zaprzestaje, dotyka noskiem bądź łapie delikatnie ząbkami za rękaw - jest spragniony miłości. ;) Oby z tą skórą nie było nic poważnego. [img]http://static.dogomania.pl/forum/images/smilies/shake.gif[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 oby to rzeczywiście było tylko uczulenie na pchły :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikki - charciara Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 Pirat, rusz dupsko na górę listy, bo tam Cię pewnie ktoś szuka!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lupe Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65466"][IMG]http://jemakra.sileman.net.pl/dogo/chart1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65466"][IMG]http://jemakra.sileman.net.pl/dogo/chart2.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65466"][IMG]http://jemakra.sileman.net.pl/dogo/chart3.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted May 12, 2007 Author Share Posted May 12, 2007 Dziękuję ślicznie lupe! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusza Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 na pierwsza pokaż sie piesku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted May 12, 2007 Author Share Posted May 12, 2007 Dostałam maila na schroniskowy adres od Zachodniopomorskiego Towarzystwa Praw Zwierząt z zapytaniem o pomoc. Zobaczymy, co wyjdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
efka5 Posted May 12, 2007 Share Posted May 12, 2007 Ja miłosniczka chartów, mająca same kundelki trzymam kciuki za los Pirata... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 Kupka nieszczęścia ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 Biedaczek . Czy on musi być na łańcuchu ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambra Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 jestem zdruzgotana tym że jeden chart znajdzie dom, zostanie uratowany - pojawia się nastepny! cos strasznego!!! ile on moze miec lat? czy oprocz uczulenia na pchły i wychudzenia cos mu jeszcze dolega? czy macie możliwosc go podkarmienia w schronisku? moze chociaz na juz pomoc w postaci dobrego jedzenia dla niego? mysle caly czas gdzie by go umiescici chociaz na tymczas...:-( bardzo przykre! a ad. miłosnikow rasy to uwazam ze całkiem sprawnie pomagają! i nie tylko psom z rodowodem! mam nadzieje że i dla niego pomoc nadejdzie w pore! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ambra Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 jejku doczytałam! w postaci kaszy? przeciez to go zniszczy totalnie! moje po kaszy mają taka biegunke ze szkoda gadac! to typowa reakcja! psy jej nie trawią! on sie moze odwodnic:shake: czy ja mogę prosić o telefon do osoby ktora bywa w schronisku? jest pewein pomysl pomocy! ps. znikam z netu! bardzo prosze o kontakt osobę ktora go wypatrzyła! moj tel: 600414656 - czas jest chyba istotny w jego przypadku...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted May 13, 2007 Author Share Posted May 13, 2007 Jest na łańcuchu, bo nie ma gdzie indziej go ulokować: kwarantanna w remontach. Z dobrym jedzonkiem dla niego w sumie można spróbować, poprosiłabym pracowniczkę aby karmiła go tym. Wiek... Niby w kartotece ma 1,5r. Trochę konkretnych informacji: ma grzybicę, biegunkę, uczulenie po pchłach, ale ponoć można go z tego pod dobrą opieką sprawnie wyleczyć! Dzwoniłam do Ambry i da się coś zrobić z tym zrobić. :) Tymczasem prośba o nie dzwonienie do schroniska w sprawie Pirata: nie chcemy robić szumu, żeby potem nie było problemów z wyciągnięciem psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 bonsai - Pirat miał szczęscie w nieszczęsciu, że trafił na was... Do chronu rzzeczywiście lepiej nie dzwonic - szczególnie z pretensjami bo tylko mozna zaszkodzić. Wiele juz było takich przypadków :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajcka Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 racja z tym niedzwonieniem Pirata mozna już z tego schroniska adoptowac??? Czy musi tam siedziec na jakiejś kwarantannie? Szukajmy mu domku-dobrego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ajcka Posted May 13, 2007 Share Posted May 13, 2007 i nikt nie zaglada? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 a gdzie ci miłośnicy chartów...?:placz: U Normana było ich pełno...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lavinia Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 Bonsai, ja dostaję mnóstwo telefonów w sprawie Normana, tego charta z papierami. Większości ludzi zależy tylko na papierach a nie na psie, ale dzwonią również tacy, którzy po prostu kochają charty i dla tych jest wszystko jedno, czy to będzie pies z papierami czy bez, czy kastrowany czy nie. Podaj mi proszę namiary do siebie, to będę kierowała tych rozsądnych do Ciebie. Jeśli wyciągniecie tego niunia i ulokujecie go w hoteliku, to postaram się "zasponsorować" mu kilka dni pobytu. Jest taki piękny.....odkąd mam Normana zakochałam się w chartach :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 właśnie na lwątku normana widac o co komu chodzi...:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bonsai Posted May 14, 2007 Author Share Posted May 14, 2007 Ok, sprawa wygląda następująco: Pirat pojedzie do ZTZP w Świnoujściu, gdzie zobowiązano się go leczyć. Na razie szukamy transportu. Jeśli znadzie kogoś kto mógłby wziąć psa na trasę Poznań-Świnoujście dajcie znać. Lavinia, mój adres e-mail [email][email protected][/email], tel. 609 896 660, dziękuję podanie namiarów na Pirata. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mrowa23 Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 ja moge jechac ale nie dam rady sama benzyny oplacic....gdybym byla pomocna walic jak w dym. biedactwo...wyglada jak kupka nieszczescia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwop Posted May 14, 2007 Share Posted May 14, 2007 no to moze trzeba zrzutke na paliwo zrobic...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.