Jump to content
Dogomania

Jak szukać ... ?


Dzaga

Recommended Posts

Jak i gdzie szukać pieska rodowodowego po niższej cenie ,
wiem już , że rasowy=rodowodowy , ale nie mam tyle pieniędzy :placz:,
żeby kupić rodowodowego , więc proszę o pomoc i kontakt w
razie , gdyby ktoś miał szczenięta , a z jakiegoś powodu
były one "wybrakowane" i nie mogły się pokazywać na
wystawach :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

nie chcę Cię martwić, ale nie tyle wyniesie Cię utrzymanie zwierzaka przez możliwe nawet kilkanaście lat które spedzi z Tobą..
a co jak bedzie chory? i nie mam na myśli tutaj przeziębienia.. Niestety psy chorują coraz częściej i to nie zawsze z naszego zaniedbania. Mają alergie, choroby nerek, a przeciez tego przewidzieć się nie da. A przewlekła choroba oznacza [B]ciągłe[/B] koszty leczenia.
Na tenprzykład. Mój sznaucer ma alergię pokarmową. Może jeść karmę owszem (i całe szczęście..), ale ta jest znacznie zdroższa od zwykłego jedzenia (i nie mam tu na myśli psiego jedzenia z superkarketu). Dobrze, ze to miniatura, bo gdyby przyszło mi tym wyżwywić olbrzyma.. :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dzaga']Edit: Nie mam 1000 zł na kupno psa ( w tej chwili )
A myślałam , że miesięczne utrzymanie wyjdzie ponad 250 zł[/QUOTE]
W takim razie przez cztery miesiące odkładaj pieniądze, które wydałabyś na psa i po czterech miesiącach kupujesz psa. Dalej robisz to samo przez 12-14 lat, z tym, że ciesząc się posiadaniem psiego przyjaciela ;)


Jeśli stać cię na utrzymanie psa, stać cię i na rasowego psa, ot co ;)

I często w hodowlach są tzw pety, ale też nie sądzę, żeby mniej niż te 800zł kosztowały...

...i oczywiscie, uwazam, że bardzo dobrze!

Link to comment
Share on other sites

:oops: [quote name='Dzaga']Edit: Nie mam 1000 zł na kupno psa ( w tej chwili )
A myślałam , że miesięczne utrzymanie wyjdzie ponad 250 zł[/QUOTE]

a co będzie jak z przyczyn losowych wypadnie Ci ponad 250zł, nawet ponad 400zł?:roll:

[COLOR="Red"]PS. zmniejsz podpis. łamiesz regulamin. za to grozi BAN.[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

powiem szczerze ze te idiotyczne licytacje nie pomoga Dzadze pomoc znalezc psa (chyba ze ma to spowodowac utrzymanie tematu na 1 stronie) wiec przestancie sie klocic ile kosztuje utrzymanie psa itd. radze porozgladac sie na forach z adopcjami sznaucerow jest wiele mlodych pieskow potrzebujacych domkow nie myslalas o takim psie?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia124']powiem szczerze ze te idiotyczne licytacje nie pomoga Dzadze pomoc znalezc psa (chyba ze ma to spowodowac utrzymanie tematu na 1 stronie) wiec przestancie sie klocic ile kosztuje utrzymanie psa itd. radze porozgladac sie na forach z adopcjami sznaucerow jest wiele mlodych pieskow potrzebujacych domkow nie myslalas o takim psie?[/QUOTE]
"Mama się nie zgadza". Tak wyczytałem w innych postach Dzagi.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Jeżeli mi "przypadkiem" tyle wypadnie to tyle zapłacę[/quote]Jedzenia, szczepiania, fryzjer i wiele innych nie są "przypadkiem" ;)

To proste. Wystarczy wyobrazić sobie, że masz już psa :)

Wychodź trzy razy dziennie na spacer conajmniej po pół godziny każdy (w śnieg i deszcz również i utrzymuj go wirtualnie. 4 miesiące i masz psa, o jakim marzysz!

Nie musisz chyba go mieć JUŻ....

Ja na swojego czekam już z dwa lata!

Link to comment
Share on other sites

kasia124 idiotyczne jak potem ktoś nieodpowiedzialnie nie moze leczyć psa bo nie przewidział kosztów ... ale kto tu się kłóci??
Czarne Gwiazdy masz racje ale ja czasem wole napisać dobitnie ...
no to odkładaj te utargowane 200 i kupuj wymarzonego psa ...

Link to comment
Share on other sites

mowiac idiotyczne licytacje mam na mysli zeby przestac sie droczyc czy 250 czy 249 czy 200(przychodzi mi na mysl pewien utwor literacki):"...strzyzono, golono..."

poza tym taki "felerny" piesek zdarza sie rzadko, wiec moje przedmowczynie maja racje, ten czas ktory poswiecisz na czekanie na wybrakowanego i tanszego pieska, moze poswiec na odkladanie pieniazkow i kup sobie pelnowartosciowego ale drozszego ?

a swoja droga czy takie "przecenione" psy sa w 100% zdrowe? moja kolezanka chciala takiego kupic, byl tanszy o polowe od rodzenstwa bo mial przepukline, jednak moim osobistym zdaniem wolalabym zaplacic 100 % i nie przechodzic przez zadne zabiegio hirurgiczne, narkozy itp.

Link to comment
Share on other sites

kasia124, a ja nie ... takim psóm z wada uleczalną też trzeba dac szansę i ludziom z mniejsza kasą też ... zapłaciłam za moja sukę poprzednią, dużo mniej ze względu na wadę kończyn i przepuklinę okazało się, że wyrosła piękna i do tego niesłychanie inteligentna sucz, a jej poprzedni pan długo rozpaczał ze suki z takim charakterem nie można rozmnożyć i cieszył sie ze ktoś dął jej cudowny dom!
z drugiej strony i tak musiałam czekać i odkładać kasę wtedy asty były bardzooo drogie nawet te felerne ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patka']kasia124, a ja nie ... takim psóm z wada uleczalną też trzeba dac szansę i ludziom z mniejsza kasą też ... zapłaciłam za moja sukę poprzednią, dużo mniej ze względu na wadę kończyn i przepuklinę okazało się, że wyrosła piękna i do tego niesłychanie inteligentna sucz, a jej poprzedni pan długo rozpaczał ze suki z takim charakterem nie można rozmnożyć i cieszył sie ze ktoś dął jej cudowny dom!
z drugiej strony i tak musiałam czekać i odkładać kasę wtedy asty były bardzooo drogie nawet te felerne ;)[/QUOTE]

Patka, oczywiscie, ale TYLKO wtedy, kiedy przyszli właściciele czują się na siłąch psychicznych, a przede wszystkim finansowych i mogą sprostać takiemu "zadaniu" ;)

Link to comment
Share on other sites

Z całym szacunkiem... żeby nie wylać dziecięcia z kapielą czasami...

Moi sąsiedzi zdecydowali się na sznaucera mini. Ponieważ ludzie "świeży" w tematach kynologicznych rzeczywiście dość nerwowo reagują na ceny psów rodowodowych, od razu zastrzegli że szukają psiaka niehodowlanego.

Szczerze mówiąc już w drugiej hodowli ktorą napadliśmy był miot w ktorym była suczka z wadą zgryzu.

Szczeniaki fantastyczne psychicznie, podobnie jak matka (tatunia nie widzieliśmy, krycie było zagraniczne, ale atmosfera u hodowcy i psy były O.K. toteż liczyliśmy że duża "kaszana" nie nastąpi).

I tak ludziska stali się włascicielami ślicznej (naprawdę ślicznej) czarnej miniaturki z super temperamentem i charakterem.

I tej suce naprawdę niczego nie brakuje.
NIkt na niej nie oszczędza. :lol: Kochają ją na rowni z dzieckiem. :lol:

Zakładanie że jak ktoś wybuli 1500 zł na szczeniaka to on bedzie miał jak w niebie bywa często zawodne, podobnie jak zakładanie że ktoś kto szuka pieska tańszego (proszę zwrócić uwagę, że nie kieruje się w tym celu na giełdę albo do pseudohodowcy, powinnismy za to pochwalić!!!:cool3: ) na pewno nie będzie o niego dbał.

Rożne są sytuacje w życiu.

Być może problemem w Polsce jest fakt że ciągle nie ma różnic w cenie za superwystawowe szczenięta i "peciaczki", naprawdę ciągle spotykam przypadki gdy piesek ewidentnie nie do hodowli został komuś wciśnięty za pełną cenę tylko z tego powodu że miot był rodowodowy :angryy: .

Część hodowców udaje że NIGDY nie zdarzają się im szczenięta niewystawowe - bzdura, genetyka to pani kapryśna i czasem możę się trafić taki piesek niekoniecznie chory, lecz z wadą urody po prostu...
:shake:

Link to comment
Share on other sites

Czarne Gwiazdy masz rację ...
[QUOTE]Część hodowców udaje że NIGDY nie zdarzają się im szczenięta niewystawowe - bzdura, genetyka to pani kapryśna i czasem możę się trafić taki piesek niekoniecznie chory, lecz z wadą urody po prostu...[/QUOTE] dokładnie i jeśli ktoś ceni swoje szczeniaki nawet za symboliczną kwotę odda je do dobrego domu, często jest to w przypadku sporej grupy ras właśnie wada "urody" nie am co owijać w bawełnę ale ludzie także wśród hodowców sa różni ;) jednak na pewno mają więcej rozsądku niż producenci psów ..
Agnieszka K. i tu sie BARDZO zgodzę moja suczka przybyła do mnie w wieku 5 miesiecy jeśli pies ma odpowiednie warunki i socjalizację to kupienie takiego podroślaka jest strzałem w 10 i wiecie chyba już nie chcę 8 tygodnaków nawet z tym cudnym zapachem ... ;)
pamiętajmy ze sa także raty :)

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Nie przesadzacie? Utrzymanie sznaucera mini to koszt miesięczny w wys. 200 zł? Przecież to mały pies... Ja swojemu podopiecznemu na pewno starałabym się zapewnić jak najlepszą opiekę i nie liczą się tutaj koszty, ale wiele rodzin w Polsce żyje w biedzie, a mimo to trzymają psiaki, którym nic nie brakuje. Nie każdy kupuje Royal'a i Eukanubę. Rozumiem, że wy karmicie nimi psiaki i nie wyobrażacie sobie podawania innej karmy swoim milusińskim. Ja (wg was niestety) znam jedynie ludzi, którzy podają swoim psom karmy supermarketowe i psiaki żyją, są zdrowe, dożywają późnej starości. :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...