Klementynkaa Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 Aniu, nie wszyscy ocenili i niektórzy czekają na dobre zakończenie tej historii ;) więc pisz! (choćby priv) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saphira18 Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 ale czy tak ciężko obejrzeć ileś tam postów wstecz?:shake: fakt, pogmatwane to, ale każdy chyba czytać umie. Ania czekamy na wieści, głowa do góry;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 [quote name='Klementynkaa']Aniu, nie wszyscy ocenili i niektórzy czekają na dobre zakończenie tej historii ;-) więc pisz! (choćby priv)[/QUOTE] [quote name='saphira18']ale czy tak ciężko obejrzeć ileś tam postów wstecz?:shake: fakt, pogmatwane to, ale każdy chyba czytać umie. Ania czekamy na wieści, głowa do góry;)[/QUOTE] Dziękuję Wam bardzo dziewczyny :) Wszystko w poniedziałek dokładnie napiszę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patrycja* Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 Nie ma co się przejmować ocenami osób, które nie znają sytuacji ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romina_74 Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 Czasem rzeczy są inne, niż wyglądają :) Nic nie pisz, póki się nie ułoży wszystko w kupkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agumka Posted January 11, 2014 Share Posted January 11, 2014 [quote name='ania91sc']Napiszę wszystko w poniedziałek, bo i tak wszyscy ocenili to na swój sposób... Także w sumie zastanawiam się, czy w ogóle jest sens coś pisać???[/QUOTE] ja ie oceniam tylko wyrazilam swoje zdanie z tego co mi wiadomo, psiak niedlugo wroci do domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olka9628 Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 Już poniedziałek...ja tu czekam z niecierpliwością :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romina_74 Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 po przeczytaniu informacji na wątku Doris, to aż się boję :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 A więc dzisiaj Centuś wrócił do domu. Mówię szczerze, że Pani zastanawiała się, czy odebrać Centka, gdyż pracuje codziennie bardzo długo, a z Centusiem zaczęły się problemy, o których wcześniej pisałam - zaczął m.in. niszczyć w domu. Jedynak Pani stwierdziła, że bardzo jej na nim zależy i spróbują jeszcze raz, pójdą na szkolenie i będą pracować. Dzisiaj właśnie pojechała go odebrać, dziękuję bardzo cioteczką, które pomogły w transporcie :loveu: Teraz pozostaje nam tylko trzymać kciuki za to aby Centuś się zachowywał :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
choba Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 trzymamy mocno :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pela112 Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 Trzymam, trzymam :kciuki::kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romina_74 Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 uff ... trzymam w takim razie mocno bardzo, bardzo!!! Centek małpiszonie zachowuj się!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olka9628 Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 Mocno zaciśnięte :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patrycja* Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 Powodzenia Centek ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaB Posted January 13, 2014 Share Posted January 13, 2014 Centuś bądź grzeczny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
piescofajnyjest Posted January 20, 2014 Share Posted January 20, 2014 trzymam z calych sil:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted January 23, 2014 Share Posted January 23, 2014 Niestety Nasz Centuś zaczyna broić... Państwo walczą ale nie wiadomo jak to się potoczy dalej, bo jest ciężko :( :( :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted January 23, 2014 Share Posted January 23, 2014 [quote name='ania91sc']Niestety Nasz Centuś zaczyna broić... Państwo walczą ale nie wiadomo jak to się potoczy dalej, bo jest ciężko :( :( :([/QUOTE] co robi? nikt się nie zwrócił o pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patrycja* Posted January 23, 2014 Share Posted January 23, 2014 Centuś zachowuj się! Chyba nie chcesz wrócić do schroniska? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted January 23, 2014 Share Posted January 23, 2014 [quote name='Katarzyna Starkiewicz']co robi? nikt się nie zwrócił o pomoc[/QUOTE] Niestety zdemolował mieszkanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted January 23, 2014 Share Posted January 23, 2014 [quote name='ania91sc']Niestety zdemolował mieszkanie...[/QUOTE] a dlaczego Państwo nie chcą z nim pracować? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AsiaK82 Posted January 24, 2014 Share Posted January 24, 2014 A czy Ci Państwo mogliby się spotkać np. z behawiorystą? może to coś zmieni, ja podejrzewam, że chłopakowi się nudzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romina_74 Posted January 27, 2014 Share Posted January 27, 2014 I co tam słychać u Centka? Jeszcze u Państwa czy już "na wylocie" nie daj Bóg :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania91sc Posted February 2, 2014 Share Posted February 2, 2014 Niestety Centuś wrócił do schroniska, Państwo sobie nie poradzili... Jedyne co powiem to ucieszył się na widok pracowników, z uwagi na to, że teraz rzadziej jeżdżę do schroniska i dodatkowo mam pod opieką Bugiego to Centek trafił "w ręce" Magdy (na pewno będzie miał się dobrze :) ) i zaliczyli już sobotni spacer. Na szczęście będę się z nim regularnie widywać, gdyż chodzimy razem na spacery. Magda poproszę moda o przeniesienie wątku na Ciebie, wrzucenie go na śląskie. Zdjęcia, które robiłam ma na picasie. Mam nadzieję, że w końcu trafi w odpowiednie ręce i zostanie tam na całe życie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia.uje93 Posted February 2, 2014 Author Share Posted February 2, 2014 Dziękuję Aniu :) Pierwszy spacer z Centkiem jaki w sobotę zaliczylismy był nieco krótszy niż zwykle, ale Centek i tak zachowywał się wzorowo, nie ciagnal na smyczy jak to miał w zywczaju i ciagle chciała się głaskać i przytulac :D Niestety przez najbliższe dwa tygodnie nie będę miała dostępu do internetu , więc ciężko będzie mi pisać o zachowaniu i spacerach Centka, ale postaram sie od czasu do czasu coś skrobnąć;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.