Nilsson Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='inga.mm']W Niemczech jest znacznie lepiej. Psów niewiele, kotów tez nie,ale mam podejrzenie, że bezpańskie psy wydawane sa "trenerom" psów walczących.[/QUOTE] Z tym się nie zgodzę.Każdy pies wydawany ze schroniska ma dokładnie sprawdzany dom.Mam tam siostrę i wiem coś o tym.Robi się wizyty po/a,a u nas ze schroniska dostanie każdy i nikt się tym nie interesuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 myślę, że nie ma co wkładać do jednego wora. To chyba też zależy od landów? tak samo jak w Polsce- nie wszystkie schroniska to umieralnie i nie każde wydają psy "byle komu". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ada-Vebby Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Zaglądam do kochanych Muminów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 [quote name='tobciu']To samo się dzieje w Turcji, w Marocco (koleżanka wynosiła jedzenie psom z hotelu), w Hiszpanii (znajoma tam mieszka przez parę miesięcy w roku, jak opowiada o sytuacji zwierząt to oczy się robią ogromne z wrażenia, bezdomnych zwierząt tuła się po ulicach mnóstwo, a usypianie w schroniskach jest normą). Dla dogomaniaków jest niewiele miejsc gdzie można pojechać. :( :shake: Choć w Turcji, w Stambule to kociarze byliby podbudowani, bo koty chołubione tam bardzo. Natomiast watachy psów, zachipowanych, ale ze smutnym wzrokiem snują się po parkach i skwerach... Smutny i przygnębiający widok..[/QUOTE] choć aktualnie nie mam co liczyć na wczasy, to kiedyś jak rozmyślałam gdzie by tu pojechać, zeby nie było drogo i fajnie i słońce i morze to moja lista robiła się bardzo wąska- ze względu na psy. Generalnie cała Azja odpada. Ja po takich widokach mam dość wszystkiego. Kilka lat temu byłam z partnerem na Djerbie. I taki o to widok : koń szkielet załadowują mu na wóz wór który wnosi 10 mężczyzn, a jak już go położyli to cała 10 wpakowałą się na ten wóz i dawaj okłądać konia, zeby ruszył. Bo oczywiście nie umiał. Miałam po wakacjach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 w Turcji też jest makabra. Czytałąm też o tym jak tam rozprawili się z bezdomymi psami początkiem chyba 20 wieku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='Zofija']w Turcji też jest makabra. Czytałąm też o tym jak tam rozprawili się z bezdomymi psami początkiem chyba 20 wieku....[/QUOTE] Też, też. Dlatego napisałam, że smutny, przygnębiający widok. Jest ich dużo, są zachipowane kolczykami. I snują się watachami po parkach. Łagodne bardzo, choć żaden nie chciał do mnie podejść (za to koty garnęły się na maxa). Nawet nie zabiedzone. Ale tak okropnie smutne... Też już miałam po urlopie... Zastanawiało mnie dlaczego to są same duże psy, takie za kolano. A jak się rozprawiali - to niestety też czytałam... Eh.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 Inga- żywienie jest bardzo ważne i dla zwierzaków i dla nas. Wszystkie moje psiaki bardzo reagowały na to, co im podawałam. Złe jedzenie i pojawiał się łysy placek brzydka sierść. Poker- zapytam o badanie fosforanów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 [quote name='tobciu']Też, też. Dlatego napisałam, że smutny, przygnębiający widok. Jest ich dużo, są zachipowane kolczykami. I snują się watachami po parkach. Łagodne bardzo, choć żaden nie chciał do mnie podejść (za to koty garnęły się na maxa). Nawet nie zabiedzone. Ale tak okropnie smutne... Też już miałam po urlopie... Zastanawiało mnie dlaczego to są same duże psy, takie za kolano. A jak się rozprawiali - to niestety też czytałam... Eh..[/QUOTE] Czytałaś? No.... Obrzydziło mnie to do tego kraju. Widziałam te piesy. To samo Grecja. Ale Sri Lanka i Indie to ponoć 1000 razy gorzej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 [quote name='magdyska25']myślę, że nie ma co wkładać do jednego wora. To chyba też zależy od landów? tak samo jak w Polsce- nie wszystkie schroniska to umieralnie i nie każde wydają psy "byle komu".[/QUOTE] zgadzam się. Nie można wszystkiego do jednego wora Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='Zofija']Czytałaś? No.... Obrzydziło mnie to do tego kraju. Widziałam te piesy. To samo Grecja. Ale Sri Lanka i Indie to ponoć 1000 razy gorzej.[/QUOTE] Czytałam, w przewodniku jak już byłam tam. Chyba na urlopy to bardziej w górę, na północ trzeba ? Dania, Norwegia, Irlandia ? Chyba tam to zwierzęce nieszczęście mniejsze ? :roll: Ale się wątek nam rozwinął. A to przecież "owieczek" wątek. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 [quote name='tobciu']Czytałam, w przewodniku jak już byłam tam. Chyba na urlopy to bardziej w górę, na północ trzeba ? Dania, Norwegia, Irlandia ? Chyba tam to zwierzęce nieszczęście mniejsze ? :roll: Ale się wątek nam rozwinął. A to przecież "owieczek" wątek. :)[/QUOTE] No! Już kończę. Mieszkałam na Islandii. Tam nie ma bezdomnych psów i w Szwecji też nie, ale wydaje mi się, ze tam po 2 tygodniowej kwarantannie jak się nie znajdzie właściciel to pies jest usypiany. I tam nie ma słońca:). Zaraz dzwonię zapytać o owieczki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 (edited) [quote name='inga.mm']W Niemczech jest znacznie lepiej. Psów niewiele, kotów tez nie,ale mam podejrzenie, że bezpańskie psy wydawane sa "trenerom" psów walczących.[/QUOTE] zeby miec podejrzenia nalezy miec dowody ,bo sobie podejrzewac ,to dziwne, przyjedz do mnie to pokaze kilka schronisk Mnie nie wolno nawet wyadoptowac psy ,jezeli w domu przyszlego opiekuna jest balagan ,opiekun nie pracuje i otrzymuje pomoc od panstwa ,do bud i kojcow to jest zakaz ,uwiazanie nawet na kilka godzin psa na 20 metrowym sznurku jest zabronione.,kojec wielkosci 8metrow kwadratowach jest zabraniony,osoby pracujace na 8 godzin nie moga psa otrzymac ,zeby posiadac kilka psow nalezy miec zwzwolenie od weterynarza,psy dostarczane do schronisk z zagranicy musza miec specjalne zezwolenia od wet wojewodzkiej .kazdy pies jest rejestrowany i weterynaria musi wiedziec gdzie zostaje adoptowany(prowadzi sie rejestrycjie) itd Ps bezpanskich psow nie ma,a 99% psow sa sprowadzane z zagranicy. Ostatnio do nas dostarcza 1 x w miesiacu rosjanka 5 kotow uratowanych ,samolotem i wylatuje po 2 godzinach do Moskwy.Podziwiam takie osoby ps jezeli chodzi o pacjentow czworonoznych to psy z choroba skory ,do socjalizacji nie powinny przebywac w budach tylko czystym domu.byc uczone czystosci,czyli nalezy postepowac jak ze szczeniakami (co 3-4 godziny wychodzic na spacery)W budach i kojcach czystosci sie nie naucza i nie nabenda dobrych manier ktore sa niezbedne do adopcji domowej. Edited June 10, 2013 by xxxx52 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zozola77 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 tez zagladam do "trojaczków" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
teresaa118 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 W Niemczech ogranicza sie populacje psow poprzez podatek od psa. Za pierwszego psa placi sie 30 €, a juz za drugiego placi sie 60 €, bez wzgledu na miasto czy wies.Czyli za dwa psy placi sie rocznie 90 €. Trzeba tez pamietac, ze karma jest droga, no i wizyta u lekarza tez nie nalezy do tanich. Obecnie rozwazaja mozliwosc wprowadzenia podatku za koty, czy to wejdzie, zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Moje podejrzenie opiera się na informacjach zarówno z polskich jak i niemieckich źródeł. Ale tak jak napisałam, to tylko podejrzenie, bo, poza informacjami, dowodów nie mam i nie mam mocy sprawczej i prawnej, żeby prowadzić dochodzenie. Kilka lat temu szukałam miejsca walk psów. Były podane przybliżone namiary i albo przygotowano świetny kamuflaż, albo informacje o lokalizacji były niewiarygodne. Nikt nie chce zeznawać w prokuraturze. W tym roku wskazano pewną fundację warszawską, która wydaje psy nieadopcyjne do Niemiec, nie mając pojęcia dokąd jadą. Psy przepadają bez śladu. I co? I nic! Osoba, która była gotowa zeznawać zupełnie się zniechęciła, ponieważ inne organizacje, które mogłyby cokolwiek z tym zrobić, mają w zadzie tę informację. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='teresaa118']W Niemczech ogranicza sie populacje psow poprzez podatek od psa. Za pierwszego psa placi sie 30 €, a juz za drugiego placi sie 60 €, bez wzgledu na miasto czy wies.Czyli za dwa psy placi sie rocznie 90 €. Trzeba tez pamietac, ze karma jest droga, no i wizyta u lekarza tez nie nalezy do tanich. Obecnie rozwazaja mozliwosc wprowadzenia podatku za koty, czy to wejdzie, zobaczymy.[/QUOTE] wszystko zalezy jaki jest region.wiem ze mysla (w niektorych gminach sie stosuje)o obowiazkowej kastracji kotow Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='inga.mm']Moje podejrzenie opiera się na informacjach zarówno z polskich jak i niemieckich źródeł. Ale tak jak napisałam, to tylko podejrzenie, bo, poza informacjami, dowodów nie mam i nie mam mocy sprawczej i prawnej, żeby prowadzić dochodzenie. Kilka lat temu szukałam miejsca walk psów. Były podane przybliżone namiary i albo przygotowano świetny kamuflaż, albo informacje o lokalizacji były niewiarygodne. Nikt nie chce zeznawać w prokuraturze. W tym roku wskazano pewną fundację warszawską, która wydaje psy nieadopcyjne do Niemiec, nie mając pojęcia dokąd jadą. Psy przepadają bez śladu. I co? I nic! Osoba, która była gotowa zeznawać zupełnie się zniechęciła, ponieważ inne organizacje, które mogłyby cokolwiek z tym zrobić, mają w zadzie tę informację.[/QUOTE] podaj prosze zrodla wszyscy kto ma wiedziec dokad psy sie udaja to wiedza ,ale nie kazdy musi wiedziec np.dogomania.psami nieadopcyjnymi i ja sie zajmuje(dzikie agresywne) ,bo w Polsce trafilby do kojca lub do bud lub zostalby uspione.Prosto sprawdzic co sie staje z psami,nalezy zapytac sie weterynari wojewodzkiej to powiedza ,gdyz oni maja dane psow z czipami wlacznie.Takiego agresywnego co juz pogryzl mam u siebie w domu juz 6 lat ,.Polska organizacja chciala do mnie przyleciec samolotem zeby go uspic to moj maz powiedzial ,jak przyjada to poda ich do sadu i psa nie wyda.jest to pies mojego meza.ach co ja mam pisac.nalezy przyjechac i zobaczyc ,a nie sluchac bzdur co moi "baba drugiej babie"Zapraszam to pokaze te biedaki ktorych nikt by w Polsce niechcial(mam 3 u mnie w domu)a inne sie operuje leczy i szuka nowych domow.teraz przyjechaly z nuzyca ,pogryziny ,bez oka ,polamana nozke, z rakiem itdten z nuzyca lezy sobie teraz na kanapce i spi. To tak dla zasmiecenia ,wiec sie wycofuje bo to nie na temat Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Czy masz jakieś prawne umocowanie, żeby się tym zająć? Jeśli tak to udzielę Ci informacji, o których pisałam. Jeśli nie masz - nie będę podawała, bo konkrety są przeznaczone wyłącznie dla osób prawnych, które mają uprawnienia, żeby się tym zająć. Poza tym wynieśmy tę dyskusję na pw, bo zaśmieca się wątek tych 3 sliczności, które zginą w powodzi postów nie wnoszących nic do ich szans na adopcję. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 Amara jutro idzie do domu -zobaczymy jak się będzie zachowywała. Pieski bardzo dobrze. Są żywe i apetyt i dopisuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 Zofijo. Podpowiedz nowemu domowi, żeby nabył biogen i immunodol. Koszt łączny około 100 zł - wystarczy na jakieś 3 miesiące (1/2 immunodolu dziennie i szczypta biogenu codziennie - sprawdziłam efekty na moich zdechlaczkach). Poza tym można podawać kerabol na sierść. Nie jest drogi, jednak gdybym miała wybierać, to skupiłabym sie na biogenie i immunodolu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted June 10, 2013 Author Share Posted June 10, 2013 [quote name='inga.mm']Zofijo. Podpowiedz nowemu domowi, żeby nabył biogen i immunodol. Koszt łączny około 100 zł - wystarczy na jakieś 3 miesiące (1/2 immunodolu dziennie i szczypta biogenu codziennie - sprawdziłam efekty na moich zdechlaczkach). Poza tym można podawać kerabol na sierść. Nie jest drogi, jednak gdybym miała wybierać, to skupiłabym sie na biogenie i immunodolu.[/QUOTE] dobrze, zaraz wyślę maila! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 niech sprawdzą w necie najbliższego dostawcę i cenę, bo rozbieżności w cenach bywaja dość duże. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
krakowianka.fr Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 dyskusja suskusja, prowadzcie jaknajbardziej, ale czy ktos mi moze odp na moje pyt ad kasy, bo jak nie to wplacam na konto ze strony pierwszej. bazarek sie zakonczyl i chce to zamknac [QUOTE][quote name='krakowianka.fr']z bazarku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243620[/URL] mamy imiona dla psiakow: [B][COLOR=#ff0000]Lilo i Milki.[/COLOR] mamy [COLOR=#ff0000]1 - starszy - Milki [/COLOR] i [COLOR=#ff0000]2 - mlodszy - Lilo[/COLOR] i [/B][COLOR=#000000]Rozliczenie:[/COLOR] [COLOR=#000000]Rubik 10zl[/COLOR] [COLOR=#000000]Maxmiller 5zl[/COLOR] [COLOR=#000000]Jo Ka 10zl[/COLOR] [COLOR=#000000]badmonique 10zl[/COLOR] [COLOR=#000000]Katarzyna09 5zl[/COLOR] [COLOR=#000000]RudyKas 10zl[/COLOR] [COLOR=#000000]anetaks4 10zl[/COLOR] [B][COLOR=#000000]Razem 60zl[/COLOR][FONT=arial][COLOR=#000000][SIZE=3] [/SIZE][/COLOR][/FONT][/B][B] Komu mam to wplacic??? na to konto? [/B][COLOR=#006666]Fundacja dla Zwierząt i Środowiska "Lepszy Świat"[/COLOR] [COLOR=#006666]43-400 Cieszyn, ul. Limanowskiego 8/3[/COLOR][COLOR=#000000] [/COLOR][COLOR=#006666]Konto:[/COLOR][COLOR=#000000] [/COLOR][COLOR=#006666][B]ING Bank Śląski 33 1050 1403 1000 0090 3005 3319 W tytule-3 pieski z nużycą[/B][/COLOR][/QUOTE] [/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
inga.mm Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='krakowianka.fr']czy ktos mi moze odp na moje pyt ad kasy, bo jak nie to wplacam na konto ze strony pierwszej. bazarek sie zakonczyl i chce to zamknac[/QUOTE] Zofija - jesteś wywołana do tablicy :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nilsson Posted June 10, 2013 Share Posted June 10, 2013 [quote name='krakowianka.fr']dyskusja suskusja, prowadzcie jaknajbardziej, ale czy ktos mi moze odp na moje pyt ad kasy, bo jak nie to wplacam na konto ze strony pierwszej. bazarek sie zakonczyl i chce to zamknac[/QUOTE] Tak ,krakowianko.fr to jest to konto.DZIĘKUJEMY BARDZO!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.