Jump to content
Dogomania

Wilczarz irlandzki


speed

Recommended Posts

@ Rotti

Ciesze sie, ze Valus Ci sie podoba... ale i Jagódka jest przesliczna dziewczynka! To tak wspaniale, jak dzieci od samego poczatku maja kontakt z psami i "ucza" sie ich mowy....

wolfkind.jpg

Jasne... IW sa konkurencja afganów, ale mysle, ze pomijajac to sa to calkiem inne charcie charaktery :wink:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 750
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Dzięki Terzia, wspaniałe zdjęcia :)

Wirka

Zdjęcia dotrą. Obiecuję :)

A teraz monolog :D

Mój < czarny :) > afgan, czyli haszysz :D jest cudownym pieskiem. Charakterny był i owszem przez pierwszych parę miesięcy życia. Udało nam się dogadać i jest suuuuper :) Jeżeli chodzi o wielkość mieszkania, to nic bardziej mylnego. Ja mieszkam w jednym pokoju i jest dobrze. Pies musi być wybiegany, wtedy zwija się w kuleczkę w kąciku i po prostu sobie śpi. Nie jest mu do tego potrzebne wielkie mieszkanie. Problem jest natomiast z wybiegiem. Afgany są (jak wszystkie charty) wzrokowcami, dlatego niebezpiecznie jest puszczać takiego psa w byle miejscu. Żaden park, czy inne nieogrodzone miejsce w mieście nie jest do tego odpowiednie. Wystarczy, że afganek zobaczy po drugiej stronie ulicy latający papierek, listek lub innego pieska i pędzi, pędzi, pędzi... prosto pod jadący samochód :( Afgan nie jest też psem dla każdego. Są to psy, które potrzebują specyficznego podejścia i odpłacają za to z nawiązką. Afgana nie wolno uderzyć, bo stracisz jego zaufanie i możesz już go nigdy nie zdobyć. Trzeba mieć dla niech nieograniczoną cierpliwość. Są kumate, ale nie zawsze chcą wykonywać to co chce właściciel, lecz to, na wykonanie czego akurat same mają ochotę. Dlatego to specyficzne podejście. Należy przewidzieć co może wykonać lub działać w taki sposób, żeby pies mimo wszystko wykonał zadanie. Nigdy nie można pozwolić na to żeby zaistniała możliwośc nie wykonania jakiegoś polecenia. Trzeba wyprzedzać jego mysli i przewidywać. Wiadomo, każde niewykonane polecenie, albo wykonane źle procentuje negatywnie. Może to nie jest bardzo jasna wypowiedź, ale w tej chwili nie są ważne szczegóły.

Teraz z innej beczki :) Ogród.

Wspaniała sprawa, ale:

1. włochacz, jakim jest afgan biegając po ogrodzie nigdy nie będzie wyglądał tak, jak powinien, albo będzie trzeba włożyć w niego masę pracy;

2. afgan jest psem stróżującym, więc notoryczne szczekanie (zwłaszcza po ciemku) zapewnione;

3. ja zawsze bałabym się o psa biegającego po ogrodzie - ludzie są straszni, nigdy nie wiesz, co podrzucą :(

Ostatnia sprawa. Mój maleńki też zostaje ponad 8 godzin sam w domu <no może niezupełnie sam - kot, papuga i rybki :) > i jest OK. Początki były słabe, piesek niszczył potwornie, ale już daliśmy sobie z tym radę. Nie tylko afgany zostają tyle godzin same w domu. To nie jest wielki problem. Najlepiej, jak pies jest wybiegany, wtedy w ogóle jest 0 problemu.

Aha ! Afgany są złodziejami :) Nigdy nie wiesz, co zdejmie ze stołu :D

Link to comment
Share on other sites

@ Rotti

Fajnie to opisalas. Ja.... jestem (od czasu do czasu) zbyt bardzo wybuchowa i za nerwowa dla takiego typu psa. Dlatego tez nie mam charta! :wink:

Dla mnie kazdy afgan (obojetnie jaki kolor) wyglada fascynujaco. Kazdy wyglada jak model :lol:

Moja znajoma spod Poznania (ma wilczarze i galgo) opowiadala mi, ze zna taka babeczke w Gdansku..... która dala uszyc taki specjalny "kostium" dla jej afgana... a razie zlej pogody! Poprostu ubiera go "od stóp do glów" <hehehe> i pozostaja tylko dzurki na siusiaka i.... :wink:

Link to comment
Share on other sites

Nie to takie rzeczy tu się dzieją na forum, że wymiękam. Wilczarze, Afgany...

@ Rotti

Dzięki serdeczne za monolog, jeśli jesteś gaduła to pisz, ja mogę czytać godzinami, na priv, maila bądź tutaj. Przyszłam rano do pracy i od razu na ten temat, a tu nic... :cry:

Na szczęście speed sie psisał i poprzysyłał mi taaakie fotki i tyyyyle linków do wilczarzych stron, że z wypiekami na twarzy :oops: siedziałam i czytałam, oglądałam i zachwycałam się. Przecież to monstery (chodzi mi tu tylko o wielkość).

Wczoraj byliśmy ze znajomym małżeństwem (oboje weterynarze) na piwku, no i oczywiście męczyłam ich potwornie żeby mówili co tylko wiedzą o wilczarzach i afganach. A biedacy musieli mowić... :-?

Wczoraj znowu byłam u swojego przyjaciela prawie wilczarza :wink: i przyglądałam mu się strasznie, podobny jest do tej rasy jak cholera. tylko o 1/3 mniejszy :wink:

A jeśli chodzi o Afgany, to jak widzę tego co mieszka w Polkowicach to zawsze każę się mojemu "szoferowi" :wink: zatrzymać na srodku ulicy i jest problem, bo oboje chętnie byśmy sobie pooglądali, ale gdzie tu się zatrzymać? :niewiem:

Czytałam ofertę jednej z hodowli, że wilczarze kosztują ponad 3 tysiące złotych czy Afgany też mają taką milutką cenę?

Link to comment
Share on other sites

Wirka i Terzia

Klub afgana istnieje w Warszawie, ale jest to raczej prywatne wydawnictwo. Dziewczyna ma piękną afgankę Szrotkę (szarą oczywiście) i czasami można się załapać na "wydawnictwo". Teraz pewnie było gorzej, bo Szarotka została mamą i pewnie było co robić :)

Gadułą jestem i to jaką a o afganach mogę gadać, i gadać. i gadać ... :D

Jeżeli macie ochotę na moje opowieści :) to zapraszam na priva.

Niestety net mam tylko w pracy :( ale zawsze coś.

Alimkę i Speeda oczywiście też zapraszam do prywatnej korespondencji :)

Link to comment
Share on other sites

Rotti,dzięki za zaproszenie,na pewno skorzystam!

Wirka,musisz pojechać na jakąś większą wystawe,to nacieszysz oczy wilczarzami i innymi chartami.W Katowicach były 22 wilczarze i było na co popatrzeć,choć przeważnie jest kilka sztuk.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za zaproszenie :) Ja tam o chartach niewiele wiem, kiedyś interesowały mnie azawakhi, ale niewiele o nich jest w necie po polsku :( A szkoda, bo są bardzo piekne, jak wszystkie charty :wink: Bardzo podobają mi sie złote afgany :laola:

Link to comment
Share on other sites

Terzia

Wszystko zgarnęła Petra T. ze Słowacji(hodowla Roan Inish) ze swoją parą wilczarzy:Hannibal"Norman" i Aurora "Roan Inish".Oboje to interchampiony i sam przyznaje,że były poza konkurencją.

Moja szła w pośredniej i pomimo widocznego mechanicznego uszkodzenia skóry i jak zwykle niechęci do ustania w miejscu(przyznam,że musze sie jeszcze dużo nauczyć,jeśli chodzi o wystawianie wilczarza)była 4 na 5 suk w pośredniej,ale w ruchu musze sie pochwalić jest świetna :roll:

Tilia

Czekam na wieści.

Link to comment
Share on other sites

Tak sobie cztam i czytam i strasznie mnie wciągneło :roll:

Ja poza dobermanami jestem zakochana bez pamieci w wliczarzach i afganach - charty to takie cudowne psy :iloveyou:

Zawsze chciałam albo afgana albo wilczarza, ale obecnie mam dobka niedługo dołączy do niego nastepny dobus i nie wiem jak by sie psiaki pogodziły bo dobki maja dosc ciezkie charaktery jesli chodzi o inne psy w domu nie "dobkowate" :-? :oops:

Link to comment
Share on other sites

@ bagi

Dzięki serdeczne za linki, nie zdążyłam Wam powiedzieć, że macie bardzo ciekawą stronę o sowich polakach.

Wydają mi się bardzo duże jak na polaki, czy to może moje złudzenie?

Jak oglądam galerię to sama mam ochotę przyjechać po tą karme, żeby przy okazji poogladć te Wasze cudeńka, ale chyba raczej nie uda mi się wyrwać w czasie pracy.

Będę w kontakcie.

Link to comment
Share on other sites

Wpadłam na chwilę i co widzę ??? Ciągle się tu coś dzieje. Suuuper :)

Dzisiaj chyba nie mam nic do powiedzenia, ale chociaż sobie poczytałam i pooglądałam te cuda :)

Pozdrawiam Was wszystkich i wasze wspaniałe charty oraz inne pieski :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...