Czarodziejka Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 Oktawia i Arka uznały, że mimo wszystko powinnam wydać ci Sabę, bo jesteś, jak dotychczas, jedyną zainteresowaną. Fakt, że zaproponowałam Ansę był dla nich jak zdrada... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 [quote name='Czarodziejka']Oktawia i Arka uznały, że mimo wszystko powinnam wydać ci Sabę, bo jesteś, jak dotychczas, jedyną zainteresowaną. Fakt, że zaproponowałam Ansę był dla nich jak zdrada...[/quote] Aha, teraz rozumiem. Jednak po pierwsze - wydaje mi się, że ja nie jestem w stanie podołać wszelkim obowiązkom związanym z Sabcią, a po drugie - tak jak wcześniej napisałam - dla Niej samej pewnie lepiej byłoby już nie zmieniać domu. Czarodziejko - czy jesteś w stanie i możesz zaopiekować się Sabą na stałe, przy powiedzmy niewielkiej pomocy finansowej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 Nie potrafię powiedzeć, bo wiesz....te deklaracje wsparcia czasem kończą się rozczarowaniem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 [quote name='Czarodziejka']Nie potrafię powiedzeć, bo wiesz....te deklaracje wsparcia czasem kończą się rozczarowaniem...[/quote] OK, rozumiem. Napiszę maila na Twój mail lub zadzwonię. OK? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 18, 2007 Share Posted May 18, 2007 Jasne, dzwoń, kiedy chcesz ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 hopamy na pierwszą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanka Posted May 20, 2007 Author Share Posted May 20, 2007 Ansa pojechała do cudownego domku :bigcool:zabrały ją Renata i Monika, którym [B]bardzo[/B] dziękuję za tą adopcję :Rose: moje sprawozdanie fotograficzne z wyjścia ze schronu będzie jutro, bo dziś już nie dam rady :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 [quote name='Nanka']Ansa pojechała do cudownego domku :bigcool:zabrały ją Renata i Monika, którym [B]bardzo[/B] dziękuję za tą adopcję :Rose: moje sprawozdanie fotograficzne z wyjścia ze schronu będzie jutro, bo dziś już nie dam rady :)[/quote] Drogie Dogomanki, z tą depresją Ansy - to chyba jakaś "ściema":). Sunia po wyjściu z boksu wystrzeliła w stronę wyjścia ze schronu wlokąc za sobą Monikę. Ja zdołałam zostać trzymając się siatki... Każdy napotkany samochód był nasz!!! W końcu okazało się, że w naszym samochodzie miejsce kierowcy jest tym najbardziej pożądanym... Po niewielkich pertraktacjach udało się jednak zaakceptować tylną kanapę z kocykami. Droga upłynęła spokojnie z jednym przystankiem, na którym pochłonęłyśmy miskę wodyyyyyy. W domu na spotkanie wyszedł najpierw Max, który już po chwili okazał się najfantastyczniejszym facetem pod słońcem!:cool3: A rzeczony facet, aż piszczał z radości :loveu: . Kolejni faceci - Grek i Wollo byli równie fajni, ale już nie tak atrakcyjni (cóż wzrost nie ten...). Mika cała zjeżona na razie nie daje się porwać euforii powitalnej. Obeszło się jednak bez ekscesów. Gorzej było z kotami. Tadek został zagoniony pod szafę w komórce, a Marysia na razie tylko wyjżała przez okno:shake: !!! Mamy nadzieję, że Ansa tj. od dzisiaj Greta nie okaże się kocim pogromcą:-o .... Apetycik na razie marny, ale cóż - tyle tu nowości i miejsc do zwiedzania i obsikiwania... NIe umiem załączać tu zdjęć, ale jak tylko "rozpracujemy" ten problem, to coś załączę. Pozdrowienia dla wszystkich:multi: . Greta & Co. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 [quote name='Kanzaj']Drogie Dogomanki, z tą depresją Ansy - to chyba jakaś "ściema":). Sunia po wyjściu z boksu wystrzeliła w stronę wyjścia ze schronu wlokąc za sobą Monikę. Ja zdołałam zostać trzymając się siatki... Każdy napotkany samochód był nasz!!! W końcu okazało się, że w naszym samochodzie miejsce kierowcy jest tym najbardziej pożądanym... Po niewielkich pertraktacjach udało się jednak zaakceptować tylną kanapę z kocykami. Droga upłynęła spokojnie z jednym przystankiem, na którym pochłonęłyśmy miskę wodyyyyyy. W domu na spotkanie wyszedł najpierw Max, który już po chwili okazał się najfantastyczniejszym facetem pod słońcem!:cool3: A rzeczony facet, aż piszczał z radości :loveu: . Kolejni faceci - Grek i Wollo byli równie fajni, ale już nie tak atrakcyjni (cóż wzrost nie ten...). Mika cała zjeżona na razie nie daje się porwać euforii powitalnej. Obeszło się jednak bez ekscesów. Gorzej było z kotami. Tadek został zagoniony pod szafę w komórce, a Marysia na razie tylko wyjżała przez okno:shake: !!! Mamy nadzieję, że Ansa tj. od dzisiaj Greta nie okaże się kocim pogromcą:-o .... Apetycik na razie marny, ale cóż - tyle tu nowości i miejsc do zwiedzania i obsikiwania... NIe umiem załączać tu zdjęć, ale jak tylko "rozpracujemy" ten problem, to coś załączę. Pozdrowienia dla wszystkich:multi: . Greta & Co.[/quote] Jakie super wiesci!! :) widac ze bardzo chciala z tamtad uciec (nie dziwie sie czemu) czekamy na zdjecia i wiecej wiesci1! :) Dziekujemy za Anse ze dostala szanse na nowe lesze zycie!!! :loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanka Posted May 20, 2007 Author Share Posted May 20, 2007 dziękuję jeszcze raz!! :Rose: co do depresji, to zastanawiam się, czy ktoś się nie zabrał za jej oswajanie - może któryś z tych panów, co pieski łapią. bo ona naprawdę nie wychodziła z budy - tak mówiła Julia, a ona zna te psy najlepiej. teraz najważniejsze, że Ansa - Greta dostała nową szansę, za którą będzie Wam (i ja też będę) dozgonnie wdzięczna :loveu: pozdrowienia dla wszystkich Was, i dla Waszych wszystkich piesków i kotków :) Greta, kotki są cacy! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KamilaS Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 Rubel też miał depresję w schronie. Jak tylko przyjechaliśmy do domu to bawił się i biegał jak szczeniak:-) Powodzenia Greta!:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Agata Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 Ale się cieszę! Zyczę samego szczęścia całej, dużej, nowej rodzince Ansy-Grety! Będę z niecierpliwością czekała na fotki, bo nie znam Grety innej niż smutnej i zrezygnowanej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia828 Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 nareszcie dobre wieści:multi::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciapuś Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 :smilecol: oby takich wieści więcej:smilecol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niewiasta_21 Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Super wiesci! Ansa wkoncu szczesliwa :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 [quote name='KamilaS']Rubel też miał depresję w schronie. Jak tylko przyjechaliśmy do domu to bawił się i biegał jak szczeniak:-) Powodzenia Greta!:-)[/quote] Tak, Ansa - Greta również zachowuje się jak szczeniak. Chyba nie spała całą noc, jest cały czas podekscytowana! Rano był krótki spacerek na siusiu (ciągnie na smyczy że hej!) w parze z Maksiem. Maksio wygląda na wymęczonego przez nową koleżankę :lol: Załączam pierwsze zdjęcia z wczoraj. Ten rudo-biały facet to oczywiście Max. Sunia okropnie pcha się do domu. Chyba kiedyś musiała mieć spanko w domu, bo ledwie ją z siostrą żeśmy wyciągnęły za drzwi. Mamy taką zasadę, że duże psy mieszkają w domu jedynie w tęgie mrozy, albo, gdy są chore. Greta ma cztery puste budy do wyboru, a każda klasy lux - przestronna z czyściutkim kocykiem. Dziś Greta weźmie kąpiel:look3: Mamy nadzieję, że nie zdemoluje nam domku i że jej to nie zaszkoszi na skórę. Na razie! [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://img209.imageshack.us/my.php?image=pict0200im0.jpg"][IMG]http://img209.imageshack.us/img209/4149/pict0200im0.th.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL="http://img219.imageshack.us/my.php?image=pict0211wy2.jpg"][IMG]http://img219.imageshack.us/img219/3294/pict0211wy2.th.jpg[/IMG][/URL][/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Krótka instrukcja wstawiania zdjęć: Wejdź na [URL]http://www.imageshack.us/[/URL], wybierz po prawej "przegladaj", znajdź zdjęcie w swoich katalogach. Zaznacz "resize image" na 320x240 i wciśnij "host it". Jak pojawią się adresy "http:..." skopiuj adres z miejsca na dole strony opisanego jako "Direct link to image". Na dogo rozpocznij nową odpowiedź, ponad miejscem do wpisania tekstu kliknij na żółty obrazek z górami i słoneczkiem, w miejsce, które się pojawi wklej skopiowany adres "http:..." i zatwierdź odpowiedź. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Ooo, spóźniłam się troszkę. Ale spróbuj tak jak pisałam, będą widoczne zdjęcia w pełnym rozmiarze. Jak to dobrze, że suńka juz w domu :multi: Ja niedługo też będę w końcu schroniskowo zapsiona :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Ale spóźnienie :oops: Wczoraj miałam zjazd rodzinny i nie tknęłam kompa... Kanzaj - gratuluję ślicznej suni :loveu: Jak się zapewne wkrótce przekonasz te najbardziej osowiałe, stare, schorowane i ( niczego nie ujmując Grecie :razz: ) najbrzydsze psiska w nowych domkach pięknieją, młodnieją do poziomu szczeniaka, zdrowieją i nabierają napędu do życia. A wszystko w tempie ekspresowym :loveu: Zdjęcia szczęśliwej suni są piękne - taka radosna, uśmiechnięta i jak jej się od razu podniosła samoocena :evil_lol: Troszkę tłuściocha przez ten brak ruchu w boksie, ale zapewne wkrótce upodobni się figurką do swojej imienniczki :lol: Cieszę si, że ta piękna sunia - na wolności wydaje się jeszcze wspanialsza nie marnieje już w schronie. Kanzaj - dziękuję, że na nią zwróciłaś uwagę :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Kanzaj jesteś wspaniała i bardzo kochana. Jak cudownie czyta sie takie wieści. Ansa, doczekałaś sie wreszcie. Cieszę sie twoim szczęściem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nanka Posted May 21, 2007 Author Share Posted May 21, 2007 Niestety, nie udało mi się uchwycić Ansy pędzącej do wyjścia, z Moniką na drugim końcu smyczy, bo to za szybko było :lol: Ale za to na tym zdjęciu widać jaka Ansa była przerażona: [URL="http://img111.imageshack.us/my.php?image=im000909ly0.jpg"][IMG]http://img111.imageshack.us/img111/3953/im000909ly0.th.jpg[/IMG][/URL] Tutaj jeszcze trochę zdezorientowana: [URL="http://img159.imageshack.us/my.php?image=im000912dn4.jpg"][IMG]http://img159.imageshack.us/img159/1716/im000912dn4.th.jpg[/IMG][/URL] I tutaj już w pełni szczęśliwa: [URL="http://img504.imageshack.us/my.php?image=im000922pz6.jpg"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/7135/im000922pz6.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img517.imageshack.us/my.php?image=im000927pw7.jpg"][IMG]http://img517.imageshack.us/img517/2314/im000927pw7.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img48.imageshack.us/my.php?image=im000934tp5.jpg"][IMG]http://img48.imageshack.us/img48/3953/im000934tp5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img230.imageshack.us/my.php?image=im000935mr9.jpg"][IMG]http://img230.imageshack.us/img230/1686/im000935mr9.th.jpg[/IMG][/URL] Zmęczyła się, Greta - Ansa: [URL="http://img78.imageshack.us/my.php?image=im000939so4.jpg"][IMG]http://img78.imageshack.us/img78/746/im000939so4.th.jpg[/IMG][/URL] Portret rodzinny :lol:: [URL="http://img339.imageshack.us/my.php?image=im000941gg8.jpg"][IMG]http://img339.imageshack.us/img339/6233/im000941gg8.th.jpg[/IMG][/URL] Greta z Moniką: [URL="http://img517.imageshack.us/my.php?image=im000942ng0.jpg"][IMG]http://img517.imageshack.us/img517/8063/im000942ng0.th.jpg[/IMG][/URL] Najszczęśliwszy pies pod Słońcem - Miss Psiego Języka :loveu: [IMG]http://img513.imageshack.us/img513/7080/im000951ur9.jpg[/IMG] Jakbyście chciały większe zdjęcia, to piszcie na maila :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Jaaaaki jęzor! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kanzaj Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Greta to "żywe srebro" - wszędzie Jej pełno, wszystkiego jest ciekawa, wszystko Ją absorbuje. Eksploruje rzeczywistość niczym szczeniak! Przy tym zachowuje się jak przysłowiowy "słoń w składzie porcelalany" - kupka na kwietniku (super):eviltong: , leżymy na paprotce (fantastycznie):p , spacerujemy po Mamusinych grządkach (ale o co chodzi):crazyeye: ! Na szczęście jest bardzo inteligentna i wydaje się "w lot łapać", że np. kwietnik to nie ścieżka. Cudne jest to Jej obserwowanie wszystkiego wokół. Wszystko przecież jest takieeeeee noweeeee!:lol: Poza tym nie chce być sama i cały czas szuka towarzystwa, nieważne człowiek czy pies, ktoś musi być obok. Apetyt też już wraca, więc patrząc na Jej wiecznie uśmiechnięty pysior, śmiem twierdzić, że jest szczęśliwa...:multi: :multi: :multi: Pozdrawiamy wszystkich dogomanów:loveu: ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania Agata Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 W życiu bym nie powiedziała, że to ten sam pies! Samo szczęście!!! No i jęzor! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Czarodziejka Posted May 22, 2007 Share Posted May 22, 2007 Jęzor jest fenomenalny :) A w boksie taka smutna leżała... Ech te metamorfozy...psu tak niewiele potrzeba do szczęścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.