Jump to content
Dogomania

Retriever z Nowej Szkocji (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

U mnie frontline przestał działać już jakiś czas temu - ale to w związku z pchłami, których na tej wsi jakoś wyjątkowo dużo :diabloti: Tak więc kupowaliśmy u weta ektifo, który także przestał działać :roll: Teraz jedziemy na Fiprexie, kleszczy ani [i]"pchłów"[/i] nie odnotowałam :)

Link to comment
Share on other sites

[LEFT]Hey dziewczyny

Zerknijcie czy ta sunia nie jest podobna do Tollera troszkę?

[URL]http://www.schronisko.net/adopcja4549.html[/URL]


i jeszcze piesek z tego samego schroniska (oczywiście to są mieszańce)

[url]http://www.schronisko.net/adopcja709.html[/url]
[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

O matko, już jestem, padam zupełnie. 3 dni mnie nie było, i w skrzynce full, na forach full, już sama nie wiem gdzie pierwsze odpisywać.



[quote name='Gucio']W takim razie się napracowałam, ale jakich przodków zobaczyłam :cool3:

[B]Toller-Fox,[/B] a jakie środki do czyszczenia uszu polecasz?[/quote]
Idąc po kolei- na uszyska spokojnie może być dr Seidl, może być jakiś inny płyn- waże żeby nie była to tandeta zupełna, i elegancko sie czyściło.
Kupujesz płatki kosmetyczne (nie watkę ani patyczki) i myjesz uszyska po wierzchu- znaczy wewnątrz ucha, ale nie za głęboko.

[quote name='Pandisia'][LEFT]Hey dziewczyny

Zerknijcie czy ta sunia nie jest podobna do Tollera troszkę?

[URL]http://www.schronisko.net/adopcja4549.html[/URL]


i jeszcze piesek z tego samego schroniska (oczywiście to są mieszańce)

[URL]http://www.schronisko.net/adopcja709.html[/URL]
[/LEFT]
[/quote]

Do końca nie są podobne- ale faktycznie kolorki prawie takie same. Na razie usiłuję sfinalizować sprawę tej Tollerki elbląskiej i Depisia z Rzeszowa; a i tak zostaje jeszcze biedny Rudasek z Sosnowca :(
[quote name='Gola']Gdzie ta nasza Gosia się pląta;) obija się, nic nie pisze no ja nie wiem hihi a tak powaznie mam pytanko ile kosztuje badanie na PRA i czy to trzeba samemu wysyłać czy wet to robi[/quote]

Badanie na PRa możesz zrobić w dwóch laboratoriach. Albo wysyłasz próbkę krwi (a antykoagulacyjnej próbówce, żeby krew nie skrzepła)do Optigenu, do USA, w specjalnym pojemniku (żeby krew dotrwała). Koszt to 300 $ - strona [URL="http://www.optigen.com"]www.optigen.com[/URL]
MOżna również robić w Niemczech w laboratorium Laboklin [URL]http://www.laboklin.de/[/URL] jest tańszy, ile dokładnie nie wiem, bo zbiórka w zeszłym roku u nas w Krakowie (zebrało się ileś labków i 1 TOllerka) było w granicach 380 PLN bodajże. W Laboklinie jest polski pośrednik, który odpowiada na wszystkie pytania- można go dopytac o cenę. U nas robiło się tak: szło się do weta, on pobierał próbkę do badania, płaciło się, i problem z głowy - wet załatwiał specjalnego kuriera, tóry przyjeżdzał po próbkę, jechał z nią do Niemiec, z za 3 tygodnie był wynik. Wiem, bo Fajerkowi robiłam w Laboklinie badania pierwiastków (mają lepszy sprzęt a chcieliśmy sprawdzić czy mały ma wszystko jak należy). Poszłam do weta, zapłaciłam, przyjechali za jakiś czas Ci z Laboklinu, zabrali próbkę, wyniki były po 3 tygodniach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Czoko']Chciałam odwiedzić maleństwa ale coś żle szukam a narazie w nocy mała nam się znowu dusiła a już po tylu miesiącach spokoju łudziłam się że udalo się ją wyleczyć.[/quote]
Biedactwo :(
A co w końcu u niej zdiagnozowano?
Co do dzieciaczków- byłam u nich wczoraj jeszcze w biegu, właśnie wrzucam nowe zdjęcia- jak będą, dam znać. Przydałoby mi się tak mieć z 5 rąk i 5 klawiatur :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Wtedy na początku marca przeziębiła nam się na samym początku cieczki, katar lał się jej z nosa – i było leczenie trwające ponad miesiąc - 7 różnych diagnoz z podawaniem Tolfedine, Baytril, Cipronex, podczas jednego z kolejnych ataków połączonych z wymiotami dostała jednorazowo Dexafort (czyli steryd). [/FONT][COLOR=black][FONT=Times New Roman]Później prawie do wakacji dostawała regularnie suszoną szyszkę chmielu jako [U]środek uspokajający[/U] a potem już nic.[/FONT][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=black][FONT=Times New Roman]Mała (bo waży 11,5 kg i ma 43 cm) łobuzica nauczyła się [B]kichać i kaszleć wstecznie[/B] podczas czego się dusi a teraz przypuszczam ze zbliża sie termin kolejnej cieczki.[/FONT][/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia szczeniakostwa dodane [URL]http://good-times.webshots.com/album/560839554EcURIa[/URL]

A tu popatrzcie na tą bidę z Elbląga :(

[URL="http://www.fotosik.pl"][URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/88/a90d0d3942589c3e.jpg[/IMG][/URL][/URL]

[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/88/fd9686c5cc232700.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gola']to może te dwie panie co im dawałam namiar co mnie spotkały na spacerze co miały kiedyś tollerkę i im odeszła czy to one!?!?[/quote]
Gola- ale zamotałaś :cool3::lol:
Kto z kim i dlaczego? Ta sunieczka co jest wyżej, chudzinka, jest jak najbardziej żywa, jest teraz w DT w Gdańsku, czeka na transport do Bielska, do rodziny co Tollera nigdy nie miała, ma za to labeczka ślicznego.

Link to comment
Share on other sites

aj to nie one:( widze ze zywa:cool3: ja kiedyś na spacerku spotkałam dwie babeczki co mi prawie Drakę zagłaskały:mad:i mówiły ,że kiedyś miały tollerka więc im podsunęłam pomysł o adopcji dałam namiary i wogóle miałam nadzieję ,że się odezwa bo wyglądały na zaangazowane ale ... nic to grunt,że jest domek i szykuje się dobre zycie

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WiolaW'][B]Toller-Fox[/B]-przyznaj sie gdzieś bywała, a może przywiozłaś sobie takiego maluszka?:eviltong::razz:[/quote]
A dokładnie :cool3::loveu:
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images30.fotosik.pl/89/500d9813a109161a.jpg[/IMG][/URL]
To MY :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...