Jump to content
Dogomania

Bazyl znów kochany w nowym domku


Eruane

Recommended Posts

  • Replies 911
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

oooo to ja niewiedziałam o jakiejs drobince czy soni.. hmmm czyli ,ze to poszukiwania na dalsżą skalę..nie koniecznie sznaucer olbrzym.. słuchajcie jesli uwazacie ,ze supergoga pewniej wykona misje wizyty przedadopcyjnej to jestem pewna ,ze kalolina.. napewno sie nieobrazi..
a trzeba wykluczyc ryzyko powrotu murata.. z drugiego konca polski.. tym bardziej ,ze piesek to niemały i niezapakuje sie go w klatke do pociagu .. wiem cos o tym....pociagiem to tez nie tak hop siup..
ustalcie,kto ma odbyc wizyte przedaopcyjna ale mysle ,ze im predzej tym lepiej.. bedzie wiadomo czy to happy end mUrata czy trzeba dalej mu szukac szczescia..

Link to comment
Share on other sites

Jesetem jestem, wprawdzie na chwilkę ale chyba dobrze, że tu wpadłam... To ja wam teraz wytłumaczę zainteresowanie Pani Marioli suńką od Wandy...
Pani Mariola postanowiła adoptować psiaka i zaczęła szukać jakiejś bidy, która potrzebuje domu. Miała już kiedyś olbrzymka i ma niesamowity sentyment do tej rasy, dlatego zainteresowała się Oskarem vel Kruchem. Kiedy dowiedziała się, że Oskar juz w nowym domu, bardzo się zmartwiła. Ja obiecałam jej przygotować inne kandydatury olbrzymków w potrzebie i przesłałam m.in. portfolio Murata. Jego historia wstrząsnęła nią... W necie znalazła też strasznie bidna suńkę, która ujęła ja za serce (sunia od Wandy) a ponieważ wiedziała, że Murat chował się z sunią i bardzo ją kochał, postanowiła adoptować oba psiaki. W rozmowie ze mną powiedziała, że dwa psiaki chowają się lepiej a ona ma warunki, więc...
Od początku wiedziałam, że Pani Mariola chce adoptować oba psiaki i informowałam o tym Eurane. Nawet zastanawiałyśmy sie czy zamiast suni od Wandy, nie zaproponować jej Oski.
No to tyle w tym temacie.
Dzisiaj wieczorem będę dzwoniła do Pani Marioli i ustalimy jakis termin wizytki przedadopcyjnej. Wiem, że miała jechac na urlop ale chyba dopiero za parę dni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eruane']
Ludek, hotelik w okolicach Warszawy, co niezbyt dobre o tyle, że nie możemy sie zająć psiakiem osobiście. Bardzo martwiesie o Bazyla...jakie on ma szanse... :-([/quote]

Raz w miesiącu jeżdżę do hurtowni więc mogę dla Bazyla kupować karmę. Zawsze to trochę taniej niż w sklepie. Swoje psy karmię Britem i jest OK. Karma klasy premium za to w dużo niższej cenie niż Royal, Hills itp. i wydajna. Worek 15 kg starcza dla psa 50 kg.
Jeśli mógłby jeść Brita, to zobowiązuję się ją finansować.
Tylko ktoś musiałby ją ode mnie odbierać i zawozić do hoteliku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Fusica']Jesetem jestem, wprawdzie na chwilkę ale chyba dobrze, że tu wpadłam... To ja wam teraz wytłumaczę zainteresowanie Pani Marioli suńką od Wandy...
Pani Mariola postanowiła adoptować psiaka i zaczęła szukać jakiejś bidy, która potrzebuje domu. Miała już kiedyś olbrzymka i ma niesamowity sentyment do tej rasy, dlatego zainteresowała się Oskarem vel Kruchem. Kiedy dowiedziała się, że Oskar juz w nowym domu, bardzo się zmartwiła. Ja obiecałam jej przygotować inne kandydatury olbrzymków w potrzebie i przesłałam m.in. portfolio Murata. Jego historia wstrząsnęła nią... W necie znalazła też strasznie bidna suńkę, która ujęła ja za serce (sunia od Wandy) a ponieważ wiedziała, że Murat chował się z sunią i bardzo ją kochał, postanowiła adoptować oba psiaki. W rozmowie ze mną powiedziała, że dwa psiaki chowają się lepiej a ona ma warunki, więc...
Od początku wiedziałam, że Pani Mariola chce adoptować oba psiaki i informowałam o tym Eurane. Nawet zastanawiałyśmy sie czy zamiast suni od Wandy, nie zaproponować jej Oski.
No to tyle w tym temacie.
Dzisiaj wieczorem będę dzwoniła do Pani Marioli i ustalimy jakis termin wizytki przedadopcyjnej. Wiem, że miała jechac na urlop ale chyba dopiero za parę dni.[/quote]


oooooooo czyli to idzie w lepszym kierunku niz przypuszczałam.. 2 pieski..maja szanse zostac rodzenstwem u nowej rodzinki..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elainfo']oooooooo czyli to idzie w lepszym kierunku niz przypuszczałam.. 2 pieski..maja szanse zostac rodzenstwem u nowej rodzinki..[/quote]
No nie bardzo... Malutka od Wandy Szostek nie może być wyadoptowana do Poznania (daleko) a Pani Mariola właśnie w niej była zakochana i to jej historia tak ja ruszyła, że zdecydowała się na dwa psiaki. Zresztą nie wiem czy ta sunia nie ma już nowego domu...

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się , że moje wątpliwości zostały rozwiane, bo powstał lekki chaos informacyjny. Może w takim razie p. Mariola zechcioałaby wziąć jakąś sunię stąd razem z Muratem, jeśli okaze się, że Oska ma dobrze i warto, żeby została tam, gdzie jest.
Fusica, może byłoby łatwiej, gdybyśmy mogli mieć bezpośredni kontakt z p. Mariolą? Byłabym wdzęczna za namiary na tą panią. Murat jesty w Suchedniowie na tymczasie. Tak więc przynajmniej on jest bezpieczny.

Ludek, dzięki za pomoc! :p Tylko hotelik jest w okolicach Warszawy.

Link to comment
Share on other sites

sluchajcie:) maialm okazje poznac Supergoge:) i jej zwierzyniec:) prosze o jakis kontakt- moze razem zalatwilybysmy wizyte????ja tez bylabym spokojniejsza choc juz takie wizyty robilam-jesli jest ktos bardziej doswiadczony zawsze jest to ulga podzielic sie z kim takim spostrzezeniami PO wizycie:) wiec jesli chcecie prosze o kontakt do mnie lub supergogi:)
pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eruane']
Ludek, dzięki za pomoc! :p Tylko hotelik jest w okolicach Warszawy.[/quote]

Mieszkam w W-wie. Karmę kupię ale raczej nie będę miała możliwości zawożenia karmy do hotelu :(.

A konkretnie gdzie jest ten hotelik. Może byc na PW.

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=green]Opowiadalam ta historie mezowi,bo wciaz mam ja w glowie:-( Jego to niestety zbytnio nie wzruszylo,bo mowi ze takich historii pelno dookola.Mnie to strasznie boli i przezywam to strasznie.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Szkoda mi tych zwierzaczkow strasznie:placz: [/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Ile Gosia mila lat?:-( [/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sandrunia 29'][B][COLOR=seagreen]Ja jestem z Wroclawia[/COLOR][/B][/quote]
sandrunia ponieważ to spora odległośc z wrocka to sugerowałabym może pomoc finansową... np. jakis przelew na opłacenie hoteliku, lub jesli trzebba bedzie sfinansowac transport Murata.. lub poprostu pieniązki na kupno karmy bezpośrednio przez kogos kto bedzie w kontakcie z psem.. bo bez sensu chyba wysyłac 15kg. worek z karma z wrocławia do kielc.. czy wawy..

ale niech sie wypowiedza inni, cico bezp. zajmuja sie piesami pani Gosi..

Link to comment
Share on other sites

Eruane... Bo ja już nie wiem z kim przez ten telefon gadam :evil_lol: Czy to ty do mnie wczoraj dzwoniłaś ???? Czy twoja koleżanka ???? tel 601-990-225 ??? Bo takie zamieszanie na wątku a ja przecież tej dzwoniącej wczoraj Ciotce powiedziałam, że wieczorem będę rozmawiała z Panią Mariolą, uprzedzę o waszym telefonie i dam wszystkie namiary.
Tak czy siak, ślę Ci na PW namiary na Panią Mariole..., ktora juz wie o czekającej ją wizycie:evil_lol: Pytała czy ma się jakoś szczególnie przygotować... hehehehe. Pytała też o Bazyla... Szkoda, że chłopcy się nie dogadują...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Eruane']Cieszę się , że moje wątpliwości zostały rozwiane, bo powstał lekki chaos informacyjny. [/quote]
Ja wprawdzie nie znam Pani Marioli i nie dam sobie za nią ręki uciąć (może się okazać, że zjada niewinne pieski na śniadanie) ale przecież już tydzień temu, mówiłam Ci że chce adoptować również suńkę... Pamiętasz ???? Nawet sama mówiłaś, że może jej dać Oskę zamiast tej przez nią upatrzonej ????
Zupełnie nie kumam tego całego zamieszanai na wątku... Wszyscy zainteresowani mają do mnie telefon i dzwonią ale potem kompletnie zapominają o czym rozmawiałyśmy... Ehhhh ale jesteście dziewczyny zakręcone...
Mam tylko jedną prośbę.... Ustalcie jedną osobę do sprawy adopcji Murata i niech ona rozmawia z Panią Mariolą (uważam, że powinna być to osoba, która idzie na wizytkę przedadopcyjną), bo jeśli teraz wszyscy zaczną do niej dzwonić i przepytywać, to się kobitka spłoszy...

Link to comment
Share on other sites

[B][COLOR=green]Bede wieczorkiem jakby co.Prosze o adres numer konta i ile mam wyslac,choc wolalabym dzis,bo bede w miescie,a w niedziele o 6 rano wyjezdzam na 2 tyg.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Najbardziej pasowaloby mi dzis najlepiej do 13 bo tak wychodze.[/COLOR][/B]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...