piescofajnyjest Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 zagladam do Zosienki:) moze jakos razem z Mingulcem, zaczna na siebie pozytywnie wplywac?;) Quote
kiyoshi Posted February 26, 2013 Author Posted February 26, 2013 [quote name='paula_t']Maleńka pewnie boi się, że ktoś ją zostawi i nie ma w tym nic dziwnego po tym co przeszła:shake: My kiedyś próbowaliśmy spray na sikanie, który spowodował to, że mój psiak jeszcze bardziej na bezczelnego te miejsca obsikiwał, miejmy nadzieję, że tutaj tak nie będzie ;)[/QUOTE] u Zosi podobnie jak u Twojego psiaka paula- płyn drapanie spotęgował;) eh,..... Quote
Mysza2 Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 [quote name='kiyoshi']u Zosi podobnie jak u Twojego psiaka paula- płyn drapanie spotęgował;) eh,.....[/QUOTE] No to pozostaje czekać aż jej przejdzie :):) Quote
kiyoshi Posted February 26, 2013 Author Posted February 26, 2013 (edited) [quote name='Mysza2']No to pozostaje czekać aż jej przejdzie :):)[/QUOTE] oj Myszko.... znów się Zosi pogorszyło:( dziś dostałam takie wieści: " [IMG]https://mail.google.com/mail/images/cleardot.gif[/IMG] Cześć chce tylko ci napisać że zaczęłam podawać Zosi te krople na uspokojenie bo dała popalić w nocy całą noc chodziła i strasznie drapała po drzwiach mimo że z nami spała a jak próbowałam ją dać do spiżarki to myślałam że drzwi z futryną wytarga mam nadzieje że po kropelkach zacznie być lepiej pozdrawiam" nie wiem co jej się dzieje??? u mnie się tak nigdy nie zachowywała...a czasu już tyle minęło:( widzisz Myszko, jednak dobrze że kropelki posłałaś! pozostaje tylko mieć wielką nadzieje, że będą działać..... edit. wpłynęło dziś 20 zł stałej deklarcji za marzec od dancik:) bardzo dziękujemy:loveu: Edited February 26, 2013 by kiyoshi Quote
AgusiaP Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 Kurcze o coś jej musi chodzić... tylko bądź tu mądrym... Oby kropelki pomogły ;) Quote
Nette Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 [quote name='kiyoshi']oj Myszko.... znów się Zosi pogorszyło:( dziś dostałam takie wieści: " [IMG]https://mail.google.com/mail/images/cleardot.gif[/IMG] Cześć chce tylko ci napisać że zaczęłam podawać Zosi te krople na uspokojenie bo dała popalić w nocy całą noc chodziła i strasznie drapała po drzwiach mimo że z nami spała a jak próbowałam ją dać do spiżarki to myślałam że drzwi z futryną wytarga mam nadzieje że po kropelkach zacznie być lepiej pozdrawiam" nie wiem co jej się dzieje??? u mnie się tak nigdy nie zachowywała...a czasu już tyle minęło:( widzisz Myszko, jednak dobrze że kropelki posłałaś! pozostaje tylko mieć wielką nadzieje, że będą działać..... edit. wpłynęło dziś 20 zł stałej deklarcji za marzec od dancik:) bardzo dziękujemy:loveu:[/QUOTE] :-( A czy Zosia ma jakiś stały rozkład dnia? Czy poświęca się jej trochę czasu? U Ciebie Kiyoshi, miała stały rytm, każdy dzień był pewnie podobny, a to psom bardzo pasuje. Wtedy czują się bezpiecznie. Mam nadzieje, że kropelki pomogą :fadein: Nie martw się Kiyoshi, jakoś się poukłada :glaszcze: :) Quote
Mysza2 Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 No i masz, co się człowiek ucieszy to znowu pod górkę Quote
kiyoshi Posted February 26, 2013 Author Posted February 26, 2013 [quote name='Nette']:-( A czy Zosia ma jakiś stały rozkład dnia? Czy poświęca się jej trochę czasu? U Ciebie Kiyoshi, miała stały rytm, każdy dzień był pewnie podobny, a to psom bardzo pasuje. Wtedy czują się bezpiecznie. Mam nadzieje, że kropelki pomogą :fadein: Nie martw się Kiyoshi, jakoś się poukłada :glaszcze: :)[/QUOTE] masz racje nette...na pewno coś Zosi nie pasuje...może inny rozkład dnia... może coś jeszcze innego...a może coś ją boli i dlatego jest taka rozdrażniona? trudno zrozumieć o co jej chodzi...bo z tego co Paulina mówi, wszystko ciagle się zmienia- raz Zosia jest grzeczna i spokojna, potem wariuje... wiem, że ma tam dobre warunki- ma wspaniałego kolege Mingo do wspólnych zabaw, ma podwórko i spacery, ma ciepło i dobre jedzonko, ma Pauline i dzieci, więc i ma ją kto pogłaskać... nie wiem czy ona tak tęskni czy chodzi o coś innego.. pozostaje mi tylko wierzyć, że kropelki jej pomogą... kurcze...nie sądziłam, że będzie tak cięzko:( Quote
Nette Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 [quote name='kiyoshi']masz racje nette...na pewno coś Zosi nie pasuje...może inny rozkład dnia... może coś jeszcze innego...a może coś ją boli i dlatego jest taka rozdrażniona? trudno zrozumieć o co jej chodzi...bo z tego co Paulina mówi, wszystko ciagle się zmienia- raz Zosia jest grzeczna i spokojna, potem wariuje... wiem, że ma tam dobre warunki- ma wspaniałego kolege Mingo do wspólnych zabaw, ma podwórko i spacery, ma ciepło i dobre jedzonko, ma Pauline i dzieci, więc i ma ją kto pogłaskać... nie wiem czy ona tak tęskni czy chodzi o coś innego.. pozostaje mi tylko wierzyć, że kropelki jej pomogą... kurcze...nie sądziłam, że będzie tak cięzko:([/QUOTE] Skoro raz jest dobrze, raz gorzej, to może warto przeanalizować, co powoduje tak różne stany. Zastanowić się, jak wygląda dzień, kiedy Zosia jest spokojna, a jak wtedy, gdy pobudzona. Co się zmienia? Musi być jakaś przyczyna, skoro pies wcześniej nie sprawiał problemów. A jest Ci ciężko, bo jesteś dobrą, odpowiedzialną osobą - takim zawsze jest najgorzej... Quote
Mysza2 Posted February 26, 2013 Posted February 26, 2013 Też mi chodzi po głowie że może coś ją boli Quote
kiyoshi Posted February 27, 2013 Author Posted February 27, 2013 [quote name='Nette']Skoro raz jest dobrze, raz gorzej, to może warto przeanalizować, co powoduje tak różne stany. Zastanowić się, jak wygląda dzień, kiedy Zosia jest spokojna, a jak wtedy, gdy pobudzona. Co się zmienia? Musi być jakaś przyczyna, skoro pies wcześniej nie sprawiał problemów. A jest Ci ciężko, bo jesteś dobrą, odpowiedzialną osobą - takim zawsze jest najgorzej...[/QUOTE] rozmawiałam dzisiaj z Pauliną i mówiła, że po kropelkach trochę się poprawiło i Zosia przespała noc spokojnie... a jak rozmawiałyśmy to też spała na swoim leżanku... .... nie wiem czy możemy jeszcze jakoś Zosi pomóc... nawet jeśli coś ją boli, to też trudno będzie zdiagnozować co...wszystkie wyniki ma dobre...więc gdzie szukać przyczyny? u mnie niestety znów internet się wyczerpał, a jutro wyruszam w podróż, więc wybaczcie cioteczki, że przez kilka dni może być u Zosi cichutko. Quote
Martika&Aischa Posted February 27, 2013 Posted February 27, 2013 [B]Dla Zosieńki 120 zł i 50 gr z tego bazarku ;) [/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/239418-ROZLICZAMY%21%21%21-Wielkanocne-Dodatki-bi%C5%BCuteria-ubrania-%29-Kup-teraz-06-02-21-00"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239418-ROZLICZAMY!!!-Wielkanocne-Dodatki-biżuteria-ubrania-)-Kup-teraz-06-02-21-00[/URL] Pięknie proszę o podanie numeru konta :) a jak pieniążki dolecą o potwierdzenie również na bazarku :) Dziękuję :) Quote
piescofajnyjest Posted February 28, 2013 Posted February 28, 2013 zagladam do Zosienki i mam nadzieje, ze ta noc tez przeszla spokojnie.... Quote
halszka Posted February 28, 2013 Posted February 28, 2013 dzień dobry Zosiu,również mam nadzieję,że noc spokojnie przespałaś Quote
AgusiaP Posted February 28, 2013 Posted February 28, 2013 [quote name='kiyoshi']rozmawiałam dzisiaj z Pauliną i mówiła, że po kropelkach trochę się poprawiło i Zosia przespała noc spokojnie... a jak rozmawiałyśmy to też spała na swoim leżanku... .... nie wiem czy możemy jeszcze jakoś Zosi pomóc... nawet jeśli coś ją boli, to też trudno będzie zdiagnozować co...wszystkie wyniki ma dobre...więc gdzie szukać przyczyny? u mnie niestety znów internet się wyczerpał, a jutro wyruszam w podróż, więc wybaczcie cioteczki, że przez kilka dni może być u Zosi cichutko.[/QUOTE] Szerokiej drogi paaaa ;) Zaglądam do naszej panienki :) Quote
kiyoshi Posted February 28, 2013 Author Posted February 28, 2013 [quote name='Martika@Aischa'][B]Dla Zosieńki 120 zł i 50 gr z tego bazarku ;) [/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239418-ROZLICZAMY!!!-Wielkanocne-Dodatki-biżuteria-ubrania-)-Kup-teraz-06-02-21-00[/URL] Pięknie proszę o podanie numeru konta :) a jak pieniążki dolecą o potwierdzenie również na bazarku :) Dziękuję :)[/QUOTE] bardzo Ci dziękujemy kochana ciociu:) to się Zosia ucieszy z takiej sumki:):multi: zaraz wyślę konto i potwierdzenie jak tylko będę znów dorwę neta:) Paulina napisała mi, żebym się nie martwiła, bo cały czas wszyscy mają nadzieję, że Zosia w końcu się uspokoi:) mam nadzieje, że dzisiejszej nocy tez była spokojna...oby... Quote
kiyoshi Posted March 2, 2013 Author Posted March 2, 2013 Wiosenna Zosia:) [img]https://lh5.googleusercontent.com/-mNa2Mn96zsw/UTIazk01u0I/AAAAAAAAAK8/-nRmnYLd-5s/s647/DSCN3570.JPG[/img] a tutaj- uśmiechnięta:) [img]https://lh5.googleusercontent.com/-GsjPwNXQETg/UTIa0fTS82I/AAAAAAAAALE/ELjHBteSP7Y/s647/DSCN3578.JPG[/img] i znów w śniegu- śliczna poza:) [img]https://lh5.googleusercontent.com/-BsUMn7kz6oA/UTIay4okdLI/AAAAAAAAAK4/8-UaWemyEsA/s485/DSCN3533.JPG[/img] i krótka notka od Pauliny: "u Zosi raz dobrze raz wariuje ja zauważyłam że ona woli na polu siedzieć niż w domu a tak poza tym to ok pozdrawiam" Quote
Mysza2 Posted March 2, 2013 Posted March 2, 2013 Tak na nią patrzę i śliczna z niej sunia. Kioshi nie martw się, im dłużej jest w DT tym bardziej się przyzwyczai i wyluzuje. Jeszcze nie będzie chciała do Ciebie wrócić:evil_lol: Quote
Martika&Aischa Posted March 3, 2013 Posted March 3, 2013 Uśmiechnięty pychol Zosieńki to widok bezcenny :lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.