ONek Dżeki i jego siostra Sara już w swoich domach

[bela51]

Czekamy na wiesci z konkretami. A do Pani dzwon i Ją dopieszczaj, zeby cierpliwie czekała:lol:

[ala123]

[quote name='bela51']Czekamy na wiesci z konkretami. A do Pani dzwon i Ją dopieszczaj, zeby cierpliwie czekała:lol:[/QUOTE]
Tak,tak jestem z Panią w kontakcie,ona rozumie,że to duża odległość i trzeba dograć transport. Już wiadomo,że reksio24 w poniedziałek ok.godz.9 przyjeżdża i zabiera psiaki. Mam nadzieję,że wszystko będzie w porządku.
Pani ze Złotnik dorzuci do transportu 200zł,pani z Zielonki,do której jedzie suczka Łasiczka (funia z handzią ogłaszały i znalazły dom) również coś dorzuci,ale nie wiemy ile. Czy Pani od Redki też - nie wiemy jeszcze.
Oj,chciałabym,aby już był poniedzialek.

[ala123]

Dzwonił do mnie z drogi reksio24,jadą z Redką i Dżekim do ich nowych domków. Oby wszystko przebiegło szczęśliwie.

[Cantadorra]

Szczęśliwej podróży Dżeki i Reksiu :)

[bela51]

Ja tez trzymam kciuki za szczesliwą podróz:lol: Będzie dobrze:lol:

[DORA1020]

Za chwilę pewnie dojadą,Pani dzwoniła do ali123,że nie może się już doczekać,trzymajmy kciuki za szczęsliwe zakończenie i podróży i tułaczki życiowej Dżekiego.
Czy może ktoś móglby zaoferować jakieś fanty na bazarek? Gdyby były zdjęcia i opisy,ala123 mogłaby zorganizować resztę,rozmawiałam z nią, tylko bazarki mogą pomóc w zapłaceniu za ten transport, bo krucho z finansami

[bela51]

Czy juz dojechali ?

[ala123]

Dojechali! Dzwonił reksio24,Dżeki już w domu. Na razie nie będę dzwonić do Pani,bo zajęci zapoznawaniem Dżekiego z nowym terenem.
Acha,Pani zgodnie z obietnicą dopłaciła do transportu 200zł,natomiast Pani od Redki - 50zł.
Jutro mam dostac podsumowanie kosztów,zdaje się,że tak,jak było wstępnie ustalone wyszlo 740zł, czyli pozostało by do zapłaty 490zł

[Cantadorra]

Ależ to duża kwota za transport. Nie dziwi, dużo km duż pln. Cieszę się,że dojechali bez przygód, cało i zdrowo.

[ala123]

[quote name='Cantadorra']Ależ to duża kwota za transport. Nie dziwi, dużo km duż pln. Cieszę się,że dojechali bez przygód, cało i zdrowo.[/QUOTE]

No,dużo,600 w jedną stronę:roll:

[Ingrid44]

Ciesze sie ze Dzekus dojechal do nowego domku.

[Ty$ka]

Powodzenia w nowym domku, Dżekusiu!

[ala123]

Pani dzisiaj nie dzwoniła,trochę się martwię:roll:.
Na razie jeszcze zaczekam.

[Cantadorra]

Może lepiej zadzwonić, będziesz spokojniejsza........

[ala123]

[quote name='Cantadorra']Może lepiej zadzwonić, będziesz spokojniejsza........[/QUOTE]

Wczoraj ok.10 wieczorem Pani dzwoniła,zdała mi podekscytowana relację z wszystkiego,na przemian z Panem mówili,Dżekuś zjadł kurczaka z ryżem,był na spacerku w celu zapoznania się z terenem i małą sunią Sonią,która sama została po śmierci poprzednich ONków;wszystko brzmiało OK. Jakoś nie chciałabym ludzi nękać już dzisiaj, wydają się odpowiedzialni

[Ingrid44]

Wyglada ze to fajny domek.

[ala123]

U Dżekiego wszystko w porządku.Dzisiejszą noc spędził w domu obok łóżka Pani; niestety nie jest przyzwyczajony i cztery razy wychodził sikać (oczywiście z Panią). Dzisiaj będzie spać już pewnie w kojcu,bo Pan właśnie zrobił dodatkowe zabezpieczenie z siatki ,przykrywające kojec,gdyż Dżekuś,pomimo 3 metrowej wysokości - opuszczał sobie kojec kiedy chciał:evil_lol:. Państwo wyjechali wczoraj na kilka godzin,zostawiając psa grzecznie leżącego w kojcu,więc jakież bylo ich zdziwienie,kiedy po powrocie zastali go biegającego wesoło po posesji:lol:; na szczęście nie próbował pokonywać ogrodzenia:roll:.
Ludzie są bardzo w porządku,więc myślę,że dadzą sobie radę ze wszystkim.

[Ty$ka]

Wspaniałe wieści :)
A Dżeki faktycznie okropny uciekinier :P

[ala123]

Wreszcie dałam radę zrobić bazarek na transport Dżekiego,zapraszam:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248207-R%C3%B3%C5%BCne-rzeczy-do-domu-ubrania-itd-itp-na-transport-dla-D%C5%BCekusia?p=21463607#post21463607[/url]

[Ingrid44]

Czy sa jakies wiesci od Dzekusia ? :)

[bela51]

[quote name='Ingrid44']Czy sa jakies wiesci od Dzekusia ? :)[/QUOTE]

Ja tez jestem ciekawa, co u Dzkusia :lol:

[ala123]

[quote name='bela51']Ja tez jestem ciekawa, co u Dzkusia :lol:[/QUOTE]
Dostałam maila od córki Pani,pozdrawiają wszyscy łącznie z Dżekim oczywiście,na razie tyle wieści,pewnie po niedzieli zadzwonię

[ala123]

dzwoniłam,rozmawiałyśmy długo,Pani obiecała zdjęcia,tylko czeka na córkę,która ma je zrzucić na komputer i wysłać. Dżeki w ciągu dnia mieszka w domu,wieczorem ,na noc jest zaprowadzany do kojca,bo niestety nadal dużo pije i dużo sika. Kilkakrotnie zdarzyło mu się to w domu,bo Państwo nie zrażają się tą jego przypadłością i dążą do tego,aby docelowo zamieszkał z nimi na dobre w domu;chcą go mieć cały czas blisko.Ludzie cudowni,Pani z wielkim oddaniem opowiada o Dżekim,jego postępach; w ogóle są bardzo przejęci nowym domownikiem.Miejmy nadzieję,że wszystko potoczy się w dobrym kierunku. czekam z niecierpliwością na zdjęcia.

Edited November 2, 2013 by ala123

[Ingrid44]

Bardzo sie ciesze ze Dzekus doczekal sie takiego wspanialego domku :) :) :)

[ala123]

Proszę o wsparcie w głosowaniu za schroniskiem w Szczebrzeszynie:


[url]http://www.szczebrzeszyn.info/aktualnosci/[/url]