Jump to content
Dogomania

ONek Dżeki i jego siostra Sara już w swoich domach


Recommended Posts

Na terenie jednej z gmin powiatu zamojskiego w sąsiadujących ze sobą miejscowościach od wiosny przebywają dwa bezdomne ONkowate psiaki: suczka i pies. Zostały tam wyrzucone jako szczeniaki,teraz mają już po kilka miesięcy. Psa ponad tydzień temu udało się złapać - był zupełnie dziki, panicznie bał się ludzi - i został umieszczony w płatnym domu tymczasowym w Szczebrzeszynie. [B]Nazwano go tam [COLOR=#800080][U][SIZE=3]Dżeki.[/SIZE][/U][/COLOR][/B]

O suni dowiedziałam się dopiero kilka dni temu i od tamtej chwili staram się jej pomóc. Znalazło się już miejsce w hoteliku u Murki i miałam nadzieję,że gmina zgodzi się pokryć chociaż miesięczny koszt hotelowania suni oraz zapłaci za sterylkę – łącznie kwota kilkuset zł,lecz dzisiaj dowiedziałam się,że przepisy nie pozwalają im na to :roll:. Wolą, zgodnie z przepisami zapłacić czterokrotnie więcej schronisku.
Od urzędniczki dowiedziałam się też,że suczka jest w ciąży:roll:. Panowali zabrać ją do schronu:shake:, jak zwykle zimą przepełnionego,
ale z pomocą cioteczek dogomaniackich została podjęta decyzja o umieszczeniu suni w hoteliku.
Od 17.01 sunia jest u Murki .[B]Dogomaniacka cioteczka Livka ochrzciła sunię imieniem Greta, po czym okazało się,że na wsi wołano na nią [COLOR=#800080][U][SIZE=3]Sara.[/SIZE][/U][/COLOR]
[/B]
Koszt pobytu Dżekiego w dt to kwota 150zł + karma
[B]Deklaracje: 50zł moja sąsiadka
50zł stałej ala123,
[/B][B][B]karma od ONkowej skarpety[/B][/B]
Miesięczny koszt hotelowania Sary to 10zł za dobę, czyli 300-310zł za miesiąc + karma
[B]Deklaracje:100zł gosiaczek1984
300zł agusiazet
50zł FIFA
sfinansowanie sterylki, czyli 150zł mestudio[/B];
[B][B]karma od ONkowej skarpety[/B][/B]

[B][COLOR=#800080][SIZE=3]Wpłaty dla Dżekiego[/SIZE][/COLOR][COLOR=#0000cd]:
ONkowa skarpeta - worek karmy w styczniu
sąsiadka ali123- 50zł w styczniu
ala123 - 50zł w styczniu[/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000cd]+ 20zł na szczepienie[/COLOR][/B] [B][COLOR=#0000cd]p/w[/COLOR][COLOR=#0000cd],
82zł z bazarku[/COLOR][/B][COLOR=#0000cd] zakończonego w dn.27.02.2013[/COLOR]
[COLOR=#0000cd][B]96zł z bazarku zakończonego 25.03.2013[/B][/COLOR]
[B][COLOR=#0000cd]80zł z bazarku Beli51 w marcu 2013[/COLOR][/B]
[COLOR=#0000cd][B]50zł ala123 w lutym
50zł ala123 w marcu
50zł ala123 w kwietniu
50zł ala123 w maju[/B][/COLOR]
[COLOR=#0000cd][B]50zł ala123 w czerwcu[/B][/COLOR]
[B][COLOR=#0000cd]20zł Kroook w czerwcu[/COLOR][/B]
[COLOR=#0000cd][B]60zł Kroook w czerwcu[/B][/COLOR]
[COLOR=#0000ff][B]108zł dochód z bazarku[/B][/COLOR] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244405-Trochę-ciuchów-niedrogo-opcja-Kup-Teraz-na-dt-Dżekiego[/URL]
[B][COLOR=#0000cd]50zł ala123 w lipcu
50zł ala123 w sierpniu
50zł ala123 we wrześniu[/COLOR][/B]
[COLOR=#0000cd][B]200zł dom stały do transportu[/B][/COLOR]
[B][COLOR=#0000cd]50zł dom stały Redki (jechała razem z Dżekim do Warszawy)
50zł ala123 w październiku
10zł funia (zakup poza bazarkiem)
317zł z bazarku (zakończonego w dn.13.11.2013)
227zł z bazarku (rozpoczętego 11 listopada 2013)
143zł z bazarku[/COLOR][/B][COLOR=#0000cd] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249045-Mała-spiżarnia-domowe-przetwory-na-dług-Dżekiego-w-dt-do-3-12-2013r[/URL][/COLOR][B][COLOR=#0000cd]
206zł z bazarku [/COLOR][/B][COLOR=#0000cd]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249402-Rzeczy-do-domu-sezonowe-ciuchy-i-kilka-aniołków-do-
18-12-na-spłatę-długu-Dżekiego[/COLOR][B][COLOR=#0000cd]
23zł Kroook w styczniu 2013
11zł Javena 27.01.2014
---------------------------------------------------[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#0000cd]Razem 2203zł[/COLOR][/B]

[SIZE=3][B][COLOR=#800080]Wydatki Dżekiego: [/COLOR][/B][/SIZE]
[B][COLOR=#000000] dt za styczeń[/COLOR] 150zł[/B]
[B]szczepienie p/w 20zł[/B]
[B]dt za luty 150zł
dt za marzec 150zł
szczepienie p.wirusówkom 50zł
diagnoza w kierunku moczówki (analiza moczu,biochemia) 100zł[/B]
[B]leki+3xtransport do weta 50zł[/B]
[COLOR=#000000][B]dt za kwiecień 150zł
dt za maj 150zł[/B][/COLOR]
[B]dt za czerwiec 150zł[/B]
[B]dt za lipiec 150zł
dt za sierpień 150zł
dt za wrzesień 150zł
transport do do ds w Złotnikach k/Poznania 740zł[/B]
[B]dt za 14 dni października 70zł[/B]
-----------------------------------------------------
[B] Razem 2380zł[/B]
[B][COLOR=#ff0000] [U]W dniu 14 października 2013 Dżeki pojechał do swojego domu w Złotnikach[/U][/COLOR][/B][COLOR=#ff0000]; pozostał dług w kwocie 177 zł
[/COLOR]
[COLOR=#800080][SIZE=3][B]Wpłaty dla Sary:[/B][/SIZE][/COLOR][B][COLOR=#0000cd]
ONkowa skarpeta - worek karmy w styczniu[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#0000cd] agusiazet - 300zł za hotelik w styczniu[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#0000cd]gosiaczek1984 - 100zł w styczniu[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#0000cd] Fifa - 50zł w styczniu[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#0000cd]164zł z bazarku (27.02.2013)
193zł z bazarku w marcu
80zł z bazarku Beli51 w marcu 2013
24zł z bazarku w kwietniu
158zł z bazarku w czerwcu
22zł ala123 w czerwcu
---------------------------------------------------[/COLOR][/B]
[COLOR=#0000cd][B]Razem 1091zł[/B][/COLOR]

[COLOR=#800080][SIZE=3][B]W[SIZE=3]ydatki [SIZE=3]Sary[/SIZE][/SIZE]: [/B][/SIZE][/COLOR][B][COLOR=#ff0000]
[/COLOR][COLOR=#000000]300zł opłata za hotelik 17.01.2013r.-17.02.2013r.
105,60zł wydatki na weta i transport Sary do hoteliku[/COLOR][/B][COLOR=#000000]
[B]30zł[/B] [B]odrobaczenie + transport związany ze sterylizacją
300zł za hotelik 18.02.2013-17.03.2013r.
348zł za hotelik 18.03.2013-15.04.2013r.
8zł Fiprex w marcu
------------------------------------------------------------
Razem 1091,60zł[/B][/COLOR]

[U][COLOR=#ff0000][B]W dniu 15.04.2013r. SARA pojechała do domku stałego,dług został uregulowany ( j.w[/B][/COLOR][B][COLOR=#ff0000].)[/COLOR][/B][/U]




[IMG]http://img339.imageshack.us/img339/6158/suniazgmradecznica.png[/IMG]

[IMG]http://img832.imageshack.us/img832/7416/suniazgminyradecznica2.png[/IMG]



[B]Wklejam tekst do ogłoszeń,może ktoś zrobi ogłoszenia :

Młoda owczarkowata suczka,która nigdy nie miała swojego domu. Nigdy nie zaznała przyjaznego dotyku ręki człowieka na swoim grzbiecie; za to, od kiedy pamięta, zawsze była przeganiana i nikomu niepotrzebna, najczęściej głodna. A przecież jest młoda,ładna,łasi się do każdego,kogo spotka na wiejskiej drodze, będącej od kilku miesięcy jej domem.[/B]
[B] Kilka miesięcy temu,wiosną została wyrzucona jako szczenię w jednej z miejscowości pow. zamojskiego. Od tamtej pory zdążyła już urosnąć, ale nie znalazł się nikt, kto dałby jej kawałek kąta, własną budę i miskę. Owszem, ten i ów rzuci coś do zjedzenia, a pewna kobieta nawet przejmuje się jej losem, karmi systematycznie i zimą wpuszcza na noc do stodoły. Na stałe nie może jej jednak przygarnąć, bo nie stać jej na utrzymanie trzech dużych psów.[/B] [B]Tym bardziej, jak okazało się,że sunia jest w ciąży.
Szukała więc pomocy dla psa w gminie, a tam postanowiono o umieszczeniu go w schronisku. [/B]
[B] Nie wszyscy wiedzą,że schronisko to nie jest najlepsze miejsce dla zwierząt. Są jednak osoby świadome tego i za wszelką cenę nie chcą dopuścić do zawiezienia tam tej młodej,ufnej suczki,przed którą jeszcze całe psie życie. Życie, które powinna spędzić u boku swojego człowieka, a nie w przepełnionym, zimnym boksie schroniska, zza którego krat patrzą z nadzieją na odmianę swojego losu setki psich oczu...[/B]
[B]Los tej młodej suczki jest w naszych rękach.[/B]
[B]Czy nie znajdzie się nikt,kto jest w stanie go odmienić? za kilka dni czeka ją schronisko.[/B]
[B]Możliwa pomoc w ewentualnym transporcie i sterylizacji suczki.[/B]
[B]Kontakt: 694529231[/B]

Edited by ala123
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 515
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B]Piękny owczarek niemiecki od kilku miesięcy koczował w jednej z miejscowości powiatu zamojskiego.Wiosną wyrzucono go jako szczeniaka, a przeżył dzięki dobremu sercu pewnej starszej kobiety, która karmiła go przez te wszystkie miesiące.
Ludzie jednak zaczęli narzekać,że pies coraz większy,że może ugryźć...
Krzyczeli, przeganiali,aby sobie poszedł gdzie indziej. Ale on nie miał gdzie pójść. Krążył wokół miejsca,gdzie mieszkała jedyna przyjazna mu osoba i...stawał się coraz bardziej nieufny i przerażony.
Nie miał zamiaru nikogo gryźć,chciał tylko mieć swoje miejsce na Ziemi. Miejsce to zresztą wyznaczył mu parę miesięcy wcześniej bezwzględny człowiek,który z zimną krwią go tutaj porzucił...
Psiak w końcu został złapany i przewieziony w bezpieczne miejsce; od kilku dni przebywa czasowo u osoby, która stara się przywrócić mu zaufanie do człowieka. Uczy go,że nie każdy człowiek jest zły i ,że przeznaczeniem każdego psa jest życie u boku człowieka.
Szybko robi postępy: pozwala się już pogłaskać,założyć smycz,nieśmiało zaczyna merdać ogonem.
Pomimo,że kiedyś został skrzywdzony przez ludzi, nigdy nie próbował ugryźć wyciągniętej do niego, pomocnej ręki człowieka.
Na pewno wkrótce całkowicie pokona strach i stanie się normalnym, pełnym życia owczarkiem niemieckim.
Szukamy dla niego odpowiedzialnego domu. W obecnym miejscu może pozostać do końca stycznia. Jego los jest w naszych rękach.
Możliwa pomoc w transporcie.
Tel.694529231 [/B]

[B] DŻEKI:[/B]

[IMG]http://img32.imageshack.us/img32/9509/deki0.png[/IMG]

[IMG]http://img248.imageshack.us/img248/3692/deki2.png[/IMG]

Edited by ala123
Link to comment
Share on other sites

Piękny jest ,co?
DŻEKI

[IMG]http://img689.imageshack.us/img689/1237/deki20.png[/IMG]

Dżekuś robi postępy, w dt jest od 6 stycznia, te zdjęcia były zrobione w trzy dni potem,jak widać, jest już na smyczy, z zaciekawieniem rozgląda się po świecie, a człowiek jest obok i nie robi mu żadnej krzywdy;takiego świata do tej pory nie znał,ale mu się chyba podoba ....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']Co z suczką,na FB piszecie, że za dwa dni schron, dlaczego jej nie wysterylizujecie w trybie pilnym?[/QUOTE]
Ja właściwie jestem sama z tą suczką,nie dam rady zorganizować sterylki, a i funduszy też nie mam na to. Suka znajduje się teraz na wsi 40km od Zamościa. Do dzisiaj liczyłam na współpracę z gminą,ale już wiem,że nie mogę liczyć. O ciąży dowiedziałam sie też dzisiaj od gminnej urzędniczki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ala123']Ja właściwie jestem sama z tą suczką,nie dam rady zorganizować sterylki, a i funduszy też nie mam na to. Suka znajduje się teraz na wsi 40km od Zamościa. Do dzisiaj liczyłam na współpracę z gminą,ale już wiem,że nie mogę liczyć. O ciąży dowiedziałam sie też dzisiaj od gminnej urzędniczki.[/QUOTE]

To na co liczymy? Na cud? Suka powinna natychmiast z tego miejsca zniknąć bo pojutrze zabiorą ją do nędznego schronu - do którego?
Na FB tylko puste zdania, nikt nic mądrego nie zaproponował, a wydarzenie jest od pewnego czasu, załamać się można.
Nie rozumiem czasami ludzi - chcą pomóc, ale nic nie robią oprócz klepania w klawiaturę. Zawsze pomagają Ci co mają po kilka psów na własnym utrzymaniu, zawsze znajdą rozwiązanie, miejsce, fundusze....
Co z hotelem u Murki, co z dofinansowaniem podróży gdyby ktoś chciał ją zabrać? Jest takie info na FB.
Czy w ogóle są jakieś fundusze dla suczki?

A tak w ogóle to jej brat grzeje się w dt, a ona w dużo pilniejszej potrzebie jest.

Link to comment
Share on other sites

Jak ktoś coś do mnie ma to niech raczy napisać na wątku, a nie na pw bzdury jak to miało miejsce przed chwilą. Zadaję w postach pytania bo na FB inaczej opisano sprawę finansów. Chcę wiedzieć jak jest naprawdę.
Został jeden dzień i uważam, że na FB stracono czas, wątek na dogo bardziej by pomógł gdyby był założony wcześniej.

Edited by mestudio
Link to comment
Share on other sites

[B]Są pieniądze na sterylizację suki.

Proszę teraz o konkretne informacje:
- czy na miejscu ktoś znajdzie weta, który szybko ją wysterylizuje i czy ktoś zawiezie ją na ten zabieg
- czy jest ktoś na miejscu, kto ją przetrzyma choćby w stodole
[/B]
Ze swojej strony mogę też wysłać 4 kg bardzo dobrej karmy Gilpa - kurierem jutro nawet.

Edited by mestudio
Link to comment
Share on other sites

[quote name='mestudio']To na co liczymy? Na cud? Suka powinna natychmiast z tego miejsca zniknąć bo pojutrze zabiorą ją do nędznego schronu - do którego?
Na FB tylko puste zdania, nikt nic mądrego nie zaproponował, a wydarzenie jest od pewnego czasu, załamać się można.
Nie rozumiem czasami ludzi - chcą pomóc, ale nic nie robią oprócz klepania w klawiaturę. Zawsze pomagają Ci co mają po kilka psów na własnym utrzymaniu, zawsze znajdą rozwiązanie, miejsce, fundusze....
Co z hotelem u Murki, co z dofinansowaniem podróży gdyby ktoś chciał ją zabrać? Jest takie info na FB.
Czy w ogóle są jakieś fundusze dla suczki?

A tak w ogóle to jej brat grzeje się w dt, a ona w dużo pilniejszej potrzebie jest.[/QUOTE]

Ja w klawiaturę zaczęłam klepać dopiero dzisiaj,do tego czasu dzwoniłam,rozmawiałam i szukałam rozwiązania na miejscu. Klepanie w klawiature nie jest moim ulubionym zajęciem, tym bardziej,że nie mam na to czasu.
Zapewniam Cię,że przede wszystkim zawsze liczę na siebie. [B]Dzisiaj po południu urzędniczka z gminy poinformowała mnie,że nie zapłacą za sukę i przy okazji dowiedziałam się też o ciąży,[/B] dlatego zdecydowałam się założyć wątek z prośbą o pomoc. [B]Nie ma żadnych funduszy.[/B]
Pies poszedł do dt,bo o nim wiedziałam wcześniej. O suce dowiedziałam się w tydzień po odłowieniu psa, a w dt już nie ma miejsca.
Staram się właśnie znaleźć rozwiązanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kryzia']A za samą sterylizację gmina też nie chce zapłacić ?[/QUOTE]
Chce zapłacić,ale schronisku: za odłowienie,umieszczenie w zamojskim schronisku i sterylizację schroniskową.
Nie bierze pod uwagę hoteliku i sterylizacji u innego weta.
[QUOTE]DONka
Zapisuje wątek

Karma dla Dżekiego została już przekazana firmie kurierskiej
Spodziewam się, że jutro - pojutrze zostanie dostarczona [/QUOTE]
Dziękuję bardzo:lol:

[QUOTE]mestudioSą pieniądze na sterylizację suki.

Proszę teraz o konkretne informacje:
- czy na miejscu ktoś znajdzie weta, który szybko ją wysterylizuje i czy ktoś zawiezie ją na ten zabieg
- czy jest ktoś na miejscu, kto ją przetrzyma choćby w stodole

Ze swojej strony mogę też wysłać 4 kg bardzo dobrej karmy Gilpa - kurierem jutro nawet. [/QUOTE]
Kobieta,która karmi sukę na wsi nie podejmie się opieki po sterylce, ponieważ od 10 rano do 10 wieczorem przebywa poza domem,wyjeżdża do innej miejscowości, gdzie opiekuje się umierającym bratem.
Tym miejscem miał być hotelik u Murki i ustaliłyśmy, że ona też dowiezie sunię do weta. Hotelik znajduje się w odległości ok.37km od wsi,gdzie przebywa sunia. Najpierw jednak jutro rano do 10 muszę porozmawiać z kobietą (ma jedynie tel stacjonarny) i ustalić, kiedy mogłaby pomóc sunię zwabić do samochodu, ponieważ jak mi powiedziała,jej ufa i pozwoli się złapać. Koszt sterylki u weta,z którym Murka współpracuje to 150zł.
Dziękuję za zaoferowaną pomoc:lol:.

[QUOTE]gosiaczek1984
daje 100zł na sunie[/QUOTE]
Dziękuję bardzo:lol:

Edited by ala123
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...