Jump to content
Dogomania

Kłopotek w DT - DS oraz wsparcie fin mile widziane!


martasekret

Recommended Posts

  • Replies 740
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='daśka']Spokojnie ok 200 zł jest z bazarku,czekam na ostatnią wpłatę,wówczas bazar będzie dokładnie rozliczony i będziemy wiedzieć na czym stoimy.[/QUOTE]

Ale jakby nie było Max potrzebuje dalszego wsparcia finansowego. Nie zapominajmy, że u Redpida będzie również na tymczasie i trzeba będzie naszego milusińskiego dalej dotować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jages']Ale jakby nie było Max potrzebuje dalszego wsparcia finansowego. Nie zapominajmy, że u Redpida będzie również na tymczasie i trzeba będzie naszego milusińskiego dalej dotować.[/QUOTE]
Zgadzam się z Tobą w pełni,dlatego jak zaoferowałam troszkę wcześniej oddam trochę srebra na bazarek dla Kłopotka,inaczej pomóc nie jestem w stanie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daśka']Zgadzam się z Tobą w pełni,dlatego jak zaoferowałam troszkę wcześniej oddam trochę srebra na bazarek dla Kłopotka,inaczej pomóc nie jestem w stanie.[/QUOTE]

Kochana, pisząc "nie zapominajmy" nie tylko Ciebie i mnie miałam na myśli, ale interesujące się Maxem grono Cioteczek i Wujków :)

Link to comment
Share on other sites

Melduję,że Maksymilian został konkretnie wykąpany:-) Przypuszczam,że była to jego pierwsza szamponowa kąpiel w życiu.Zniósł ją bardzo dzielnie,spał z nami w sypialni i w zasadzie to chyba tylko on spał,ponieważ przenosił sie kilkukrotnie a to z legowiska na narożnik,a to na panele,robiąc przy tym sporo hałasu.Dwukrotnie już podałam mu antybiotyk tzn wczoraj wieczorem i dziś rano.Wieczorkiem pokropię go advocate i jest gotowy do drogi....tylko wciąż pozostaje pytanie gdzie.....

Link to comment
Share on other sites

Cioteczki i Wujkowie śpieszę donieść, że przesyłka została dostarczona, czyli Max-Kłopotek od dzisiaj rezyduje tymczasowo u Redpida. Poza dalszym wspomaganiem finansowym na utrzymanie naszego milusińskiego musimy zająć się poszukiwaniem dla Maxa domu stałego. Już niedługo ruszymy z ogłoszeniami i mam nadzieję, że mi w tym pomożecie. ??? :)
Redpid, teraz czekamy na wiadomości od Ciebie jak Maksymilian się miewa i pisz nam nie tylko o postępach w leczeniu, ale co tylko uznasz, że warto byśmy o Maksiu wiedziały/wiedzieli. Życzę Ci od siebie byś się zakochał w Kłopotku, podobnie jak i nam w sercu się wyrył :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rudakacha']Dobrze, że z Kłopotkiem się wyjaśniło - oczywiście wesprę finansowo jak będzie potrzeba - jeszcze tylko, żeby Twoje sprawy ułożyły się po myśli. Tego życzę i pzdr.[/QUOTE]

Pięknie rudakacho to napisałaś :) a i ja ze swojej strony dołączam się Daśka do tych życzeń poukładania spraw/życia po Twojej myśli! :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Po przyjeździe poszliśmy z Maxiem na godzinny spacerek, potem było sprawdzenie jak z Sarą. Na spacerze zauważyłem, że raczej unika kontaktu z psami i szybko przechodzi koło płotu za którym "ktoś"szczeka. Z Sarą testy przeszli pomyślnie - w sumie to jeden bał się drugiego. Dziś razem z rana też biegały chwilę po podwórku. Później też je wypuszczę i przetestuję z Szakirem-3łapkiem (też z DG) . Niestety "Ślepaczek" nie lubi chyba nikogo obcego - bo chociaż kilkukrotnie mniejszy rzucał się z kłami :diabloti:. Kot na razie się strasznie napuszył widząc Maxa. Dostał karmę, wodę i poszedł do kojca i tu troszkę się "zaczęło" - :shake: zaczął szczekać, a raczej wyglądało to na płacz. Troszkę to trwało, ale chyba zasnął i z rana też troszkę poszczekał. Po wypuszczeniu i pobieganiu kilkunastu minut z Sarą wrócił do siebie i na razie cisza. Później porobię mu fotki i wrzucę.

Link to comment
Share on other sites

Fotki z dziś:
[IMG]http://img850.imageshack.us/img850/5080/ldwl.jpg[/IMG][IMG]http://img855.imageshack.us/img855/674/50ny.jpg[/IMG]
[IMG]http://imageshack.us/a/img703/5330/1pkz.jpg[/IMG][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/9972/b9dg.jpg[/IMG]
Wieczorem pójdziemy na spacerek, zauważyłem, że ma typowe dla ONków w tym wieku kłopoty z łapami. Sonia też tak miała i chyba po ciemku słabiej widzi. W kojcu już jest spokojny, ale nie wiem czy spał budzie, bo cały dzień leży miejscu-toalecie (troszkę żwiru w środku). Podchodzi do płotu, ale jak pies sąsiadów szczeka, to odchodzi. Z kotką pewnie nie zeszliby sobie z drogi, bo to :diabloti:prowokatorka i ma traumę po ataku hasiorka, który jej prawie ogon odgryzł.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Redpit']Po przyjeździe poszliśmy z Maxiem na godzinny spacerek, potem było sprawdzenie jak z Sarą. Na spacerze zauważyłem, że raczej unika kontaktu z psami i szybko przechodzi koło płotu za którym "ktoś"szczeka. Z Sarą testy przeszli pomyślnie - w sumie to jeden bał się drugiego. Dziś razem z rana też biegały chwilę po podwórku. Później też je wypuszczę i przetestuję z Szakirem-3łapkiem (też z DG) . Niestety "Ślepaczek" nie lubi chyba nikogo obcego - bo chociaż kilkukrotnie mniejszy rzucał się z kłami :diabloti:. Kot na razie się strasznie napuszył widząc Maxa. Dostał karmę, wodę i poszedł do kojca i tu troszkę się "zaczęło" - :shake: zaczął szczekać, a raczej wyglądało to na płacz. Troszkę to trwało, ale chyba zasnął i z rana też troszkę poszczekał. Po wypuszczeniu i pobieganiu kilkunastu minut z Sarą wrócił do siebie i na razie cisza. Później porobię mu fotki i wrzucę.[/QUOTE]

Bardzo Ci dziękujemy Redpicie za relację z pierwszych godzin pobytu Maxa u Ciebie :) On na spacery lubi chodzić, przekonaliśmy się o tym przez parę dni co mieszkał u nas w styczniu. Nawet jeśli kiedyś nie zgadzał się być może z innymi zwierzakami to u Daśki został ustawiony przez jej dziewczyny i problemów z nim nie powinno pod tym względem być. A ten płacz... cóż nowe miejsce, zdezorientowanie i tęsknota za Daśką, te powody mogą się pod tym kryć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Redpit']Wieczorem pójdziemy na spacerek, zauważyłem, że ma typowe dla ONków w tym wieku kłopoty z łapami. Sonia też tak miała i chyba po ciemku słabiej widzi. W kojcu już jest spokojny, ale nie wiem czy spał budzie, bo cały dzień leży miejscu-toalecie (troszkę żwiru w środku). Podchodzi do płotu, ale jak pies sąsiadów szczeka, to odchodzi. Z kotką pewnie nie zeszliby sobie z drogi, bo to :diabloti:prowokatorka i ma traumę po ataku hasiorka, który jej prawie ogon odgryzł.[/QUOTE]

No te łapy będzie trzeba wspomóc mu suplementami. To temat, którym musimy się u Maxa zająć w najbliższej przyszłości. Max na fotkach wygląda na trochę zdezorientowanego swoim życiem. Za Daśką z pewnością potęskni, ale wierze, że szybko doceni i Ciebie Redpicie :) Nie mogę się doczekać odwiedzin listopadowych!!!! :)
Pomiziaj proszę Maxa od nas, pozdrawiam i dziękuję Ci, że zgodziłeś się przyjąć do siebie na tymczas Kłopotka. Nie będzie Ci to w niebie zapomniane, na ziemi też nie ;)

Link to comment
Share on other sites

Redpit dziekuję:-) Max i z kotem sie dogada,u mnie wszystkie trzy chodziły do Niego nocować:-) Nie będzie mnie na dogo jakiś czas,ale będę Cię Agusiu molestowała telefonami:-),żeby wiedzieć jak u Maxa:-) Suplementacja koniecznie,lepiej wcześniej zacząć działać,niż później żałować... A ja tam wiem,że Max nie tęskni,jest u boku wspaniałego człowieka:-) Musi sie poprostu przyzwyczaić,za to ja tęsknię....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Ja tez mam wpłate bazarkową dla Kłopotka.
Kto teraz będzie skarbnikiem, czy konto sie zmieniło ?
Przy okazji zapytam, jak sie chłopak miewa, czy juz zaaklimatyzowany w nowym domu ?[/QUOTE]
Jak na razie cały czas jestem Maksa księgową, więc i konto jest to samo. Z Redpitem pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Maks codziennie chodzi na godzinne, wieczorne spacery. Do kojca też chyba przywykł i budę zamieszkał. Troszkę za Daśką tęskni bo patrzy w stronę, gdzie szła do auta. Godzi się z większością zwierzyńca Redpitowego, więc i po działce z nimi biega.
Redpit, napisz od siebie co po tygodniu u Was słychać :)

Link to comment
Share on other sites

Fotki z soboty - filmik też jest, ale muszę zrzucić z telefonu. Chodzi na spacerki i jest na nich bardzo grzeczny, nawet nie zwraca uwagi na szczekaczy zza płotu. Nawet szybko stara się przejść. W sobotę większość dnia był z Sarą na podwórku, z Witkiem będzie ciężko pewnie, z Szakirem jest raczej OK. Z Ślepaczkiem spróbujemy jak dostanie na mały pyszczek kaganiec. Lubi piłkę i raz warknął na początku przy próbie zabrania, ale teraz się siłujemy.
[IMG]http://img853.imageshack.us/img853/4747/9ox5.jpg[/IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img707/2969/idvb.jpg[/IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img19/5755/8alr.jpg[/IMG]
Filmik przy najbliższej okazji :)

Link to comment
Share on other sites

Poszedł przelew na Kłopotka w wysokosci 200 zł z bazarku fony. ( po rozliczeniu bazarku będzie dopłata ):lol:
Jages, prosze o potwierdzenie po zaksięgowaniu na koncie.
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246927-Bazar-fony-przed%C5%82uzony-do-18-10-br-%21-Promocja-dla-zwyci%C4%99zc%C3%B3w-z-I-terminu"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...3w-z-I-terminu[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Poszedł przelew na Kłopotka w wysokosci 200 zł z bazarku fony. ( po rozliczeniu bazarku będzie dopłata ):lol:
Jages, prosze o potwierdzenie po zaksięgowaniu na koncie.
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246927-Bazar-fony-przedłuzony-do-18-10-br-!-Promocja-dla-zwycięzców-z-I-terminu"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...3w-z-I-terminu[/URL][/QUOTE]

Witam! Informuję uprzejmie, że na koncie Maksiowym zaksięgowałam 200 zł z bazarku fony. Jaką podejmujemy decyzję... przeznaczamy tę kwotę na kastracje??

Edited by Jages
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...