Jump to content
Dogomania

Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...


Recommended Posts

Posted

[quote name='jaanna019']Asiu a Maja, ta z Bielska co jest na dt u Ani?
[url]http://www.bialystokonline.pl/ogloszenia.php?catid=24&id=1574170&strona=18[/url][/QUOTE]

Wysłałam :)

Posted

[quote name='kaszanka']A Bajka Bakterii ? Na dwór sie nada?[/QUOTE]

Wolałabym, żeby mieszkała w domu, ale w ostateczności może być i na dwór. Wysłałam ją jako pierwszą razem z Miśkiem, bo jakoś odzewu nie ma z jej ogłoszeń niestety :(

Posted

ojjj ja żadnego psiaka na dwór nie wydaje.. a powiem tak: jest zapotrzebowanie na ogłoszenia? tekst do ogłoszeń, zdjęcia (albo link do wątku) i na kogo kontakt

Posted

[quote name='ula_cz']ojjj ja żadnego psiaka na dwór nie wydaje.. a powiem tak: jest zapotrzebowanie na ogłoszenia? tekst do ogłoszeń, zdjęcia (albo link do wątku) i na kogo kontakt[/QUOTE]

[B]Ula[/B] są psy dla których kawałek podwórka z budą, to jedyna szansa na życie. Chętnie oddawałbym wszystkie napotkane psy na kanapę, ale niestety nie jestem w stanie znaleźć tylu dobrych domów w domu.

Jeśli masz ochotę pomóc w ogłoszeniach, to może Bajka się właśnie załapie. Mamy z nią ogromny problem, a DT może w końcu stracić cierpliwość i wtedy to nie mam zupełnie pojęcia gdzie się Bajka podzieje :(
Podeślij mi na PW swojego maila, to wrzucę całe info o Bajce i fotki :)

Dodam jeszcze, że Bajka potrzebuje też ogłoszeń papierowych. Może ktoś mógłby wydrukować i rozwiesić gdzieś w strategicznych punktach miasta, a jeszcze lepiej na obrzeżach, czy na wsiach ogłoszenia, że Bajka szuka domu? Ona musi mieszkać w spokojnej okolicy, z dala od ruchu ulicznego.

Posted

[quote name='ula_cz']wiesz,... ja sie zajmuję jedynie labami, a to nie są psy do kojca, dlateo tak napisałam :)[/QUOTE]

Nie, no żadne gładkowłose psy nie wchodzą w grę, jeśli chodzi o mieszkanie na podwórku. Tak samo zresztą szczeniaki,czy psy, które doświadczyły już warunków domowych (chyba Bajka będzie tutaj wyjątkiem niestety :()

Posted

[quote name='joanna83'][B]Ula[/B] są psy dla których kawałek podwórka z budą, to jedyna szansa na życie. Chętnie [B]oddawałbym wszystkie napotkane psy na kanapę[/B], ale niestety nie jestem w stanie znaleźć tylu dobrych domów w domu.[/QUOTE]

Jestem oddmiennego zdania - nie wszystkie psy czuja potrzebę przebywania w dusznych mieszkaniach i wylegiwania się na miękkich kanapach, a już przesadą jest spanie z psem pod kołderką - to jest kompletnie nienaturalne dla psa. Dlatego podwórko to nie wyrok dla psa a wymarzony dom. Bo np. owczarek Blanki czy psina z giełdy u Zachary ? Moim zdaniem oddanie tych psów do bloków to dla nich wyrok.

A właśnie [B]Zachary [/B]jak ta "psinka" z giełdy? W nowym domu czy jeszcze u ciebie ?

Guest monia3a
Posted

Asiu zaproponuj moją suczkę, tę co siedzi od szczeniaka w schronisku:

[CENTER][B]Czika[/B][/CENTER]

[CENTER][IMG]http://img171.imageshack.us/img171/7750/w4kn6.jpg[/IMG]
młoda, około roczna suczka w typie owczarka, średniego wzrostu.
Od szczeniaka w schronisku i z tego powodu ma braki w socjalizacji, boi się np. głośnych dźwięków.
Wymaga spokojnego i cierpliwego właściciela, który nauczy ją życia
wśród ludzi. Ładnie chodzi na smyczy, ale jeszcze długa droga do normalności przed nią [IMG]http://www.dogomania.pl/threads/images/smilies/icon_rolleyes.gif[/IMG]
Sterylna.


Co do tekstu o niej to nie mam pewności czy tak jest czy nie. Sprawdzimy przy następnej okazji ;)[/CENTER]

Posted

[quote name='kaszanka']Jestem oddmiennego zdania - nie wszystkie psy czuja potrzebę przebywania w dusznych mieszkaniach i wylegiwania się na miękkich kanapach, a już przesadą jest spanie z psem pod kołderką - to jest kompletnie nienaturalne dla psa. Dlatego podwórko to nie wyrok dla psa a wymarzony dom. Bo np. owczarek Blanki czy psina z giełdy u Zachary ? Moim zdaniem oddanie tych psów do bloków to dla nich wyrok.
[/QUOTE]

Już kiedyś ten temat był poruszany i pisałam, że pies nie potrzebuje latania całymi dniami i nocami po ogrodzie, ale kontaktu z człowiekiem, jego uwagi, zabawy z nim i nauki.
Owszem są psy, które mogą mieszkać na zewnątrz, zwłaszcza, jeśli od szczeniaka znają tylko takie życie, ale psa z mieszkania wyrzucić na podwórko to nie najlepszy pomysł. Pies szybko przyzwyczaja się do dobrego, do bliskości człowieka. Masz tu chociażby przykład Borys. Mieszkał od zawsze na zewnątrz, miał grube futro i przez pierwsze tygodnie było mu w domu gorąco. Teraz nie chce nawet zostać w domku gościnnym, jak nie ma tam jego ukochanej pani.
Zresztą przez 13 lat miałam w mieszkaniu w bloku psa w typie kaukaza, który czuł się tam świetnie i nigdy nie narzekał ;)

A co do spania psa na kanapie czy w łóżku, mój duży, mały i tymczasowy szczeniak śpią w łóżku pod kołderką i są z tego bardzo zadowolone. Czy podawanie psu suchej karmy, czesanie, kąpanie itp są naturalne dla psa?
A tak nawiasem mówiąc spróbuj wytłumaczyć mojemu Snupowi, że spanie na podłodze/dywanie/posłaniu powinno być dla niego naturalne. On cierpi jak każę mu zabrać tyłek z kanapy, bo chcę usiąść ;)

Posted

[quote name='kaszanka']Jestem oddmiennego zdania - nie wszystkie psy czuja potrzebę przebywania w dusznych mieszkaniach i wylegiwania się na miękkich kanapach, a już przesadą jest spanie z psem pod kołderką - to jest kompletnie nienaturalne dla psa. [/QUOTE]

No niby to prawda i nawet też tak se to tłumaczę.
Tylko jakoś mi rzeczywistość wychodzi inaczej.
Nawet bernardynka czyli typowy pies podwórkowy, która wcześniej w życiu w domu nie była - teraz jest pierwsza do wejścia do domu i ost\atnia do wyjścia z domu.....
Całe szczęście, że jeszcze nie wpadła na pomysł ładować się do łóżka, w którym już śpi labek, golden i koty. :diabloti:

Guest monia3a
Posted

O rany to ja jestem nie dobra bo u mnie w łóżku psy nie śpią :D i też są szczęśliwe ;)

Posted

[quote name='monia3a']O rany to ja jestem nie dobra bo u mnie w łóżku psy nie śpią :D i też są szczęśliwe ;)[/QUOTE]

Ja tam za nimi w łóżku nie tęsknię, ale mają taką dziwną przypadłość, że jak już one zasną na łóżku, to za cholerę nie mogę dobudzić.
Nic nie pomaga: ani wołanie, ani spychanie (dziwnie są wtedy straaasznie ciężkie) i nie pozostaje mi wtedy nic innego, jak się tylko dosztukować do tego towarzystwa, mając nadzieję, że się zmieszczę :p

Posted

[quote name='joanna83']Już kiedyś ten temat był poruszany i pisałam, że pies nie potrzebuje latania całymi dniami i nocami po ogrodzie, ale kontaktu z człowiekiem, jego uwagi, zabawy z nim i nauki.
Owszem są psy, które mogą mieszkać na zewnątrz, zwłaszcza, jeśli od szczeniaka znają tylko takie życie, ale psa z mieszkania wyrzucić na podwórko to nie najlepszy pomysł. Pies szybko przyzwyczaja się do dobrego, do bliskości człowieka. Masz tu chociażby przykład Borys. Mieszkał od zawsze na zewnątrz, miał grube futro i przez pierwsze tygodnie było mu w domu gorąco. Teraz nie chce nawet zostać w domku gościnnym, jak nie ma tam jego ukochanej pani.
Zresztą przez 13 lat miałam w mieszkaniu w bloku psa w typie kaukaza, który czuł się tam świetnie i [B]nigdy nie narzekał [/B];)

A co do spania psa na kanapie czy w łóżku, mój duży, mały i tymczasowy szczeniak śpią w łóżku pod kołderką i są z tego bardzo zadowolone. Czy podawanie psu suchej karmy, czesanie, kąpanie itp są naturalne dla psa?
A tak nawiasem mówiąc spróbuj wytłumaczyć mojemu Snupowi, że spanie na podłodze/dywanie/posłaniu powinno być dla niego naturalne. On cierpi jak nie każę mu zabrać tyłek z kanapy, bo chcę usiąść ;)[/QUOTE]

Wiesz pies ci nie powie czy to mu się podoba czy nie ;) Ale nie sądzę, że dla psa frajda - to jedzenie z łyżeczek jogurcików, albo bycie przykrywanym kołderkami na własnych legowiskach (znam takie przypadki ) nie wspomnę już o całowaniu ich co 5 minut w mordkę i łapki.:razz:

A tak naprawdę to my ludzie bierzemy psy do łóżek bo jesteśmy ciepłolubni i wykorzystujemy nasze psy jako żywe termofory. :cool1:

Posted

[quote name='karina1002']Ja tam za nimi w łóżku nie tęsknię, ale mają taką dziwną przypadłość, że jak już one zasną na łóżku, to za cholerę nie mogę dobudzić.
Nic nie pomaga: ani wołanie, ani spychanie (dziwnie są wtedy straaasznie ciężkie) i nie pozostaje mi wtedy nic innego, jak się tylko dosztukować do tego towarzystwa, mając nadzieję, że się zmieszczę :p[/QUOTE]

U mnie jest dokładnie to samo. Robią się głuche zupełnie, zero kontaktu :)
Jak muszę w nocy wstać do Ady, to przełażę górą po psach, a one nawet nie drgną.

Posted

[quote name='kaszanka']Wiesz pies ci nie powie czy to mu się podoba czy nie ;) Ale nie sądzę, że dla psa frajda - to jedzenie z łyżeczek jogurcików, albo bycie przykrywanym kołderkami na własnych legowiskach (znam takie przypadki ) nie wspomnę już o całowaniu ich co 5 minut w mordkę i łapki.:razz:

A tak naprawdę to my ludzie bierzemy psy do łóżek bo jesteśmy ciepłolubni i wykorzystujemy nasze psy jako żywe termofory. :cool1:[/QUOTE]

Ale pies mi nie musi nic mówić, ja widzę po jego zachowaniu, czy jest szczęśliwy, czy nie. Widzisz ja nie bardzo lubię spacerować z psami po osiedlu, więc zabieram jest bardzo często na działkę i tam sobie biegają do woli. Po około dwóch godzinach błagają mnie wręcz, żeby móc się położyć na swoim fotelu i najczęściej otwieram im wtedy samochód, albo pomieszczenie i idą spać na fotel.

I jednak mam wrażenie, że to one mnie wykorzystują (zwłaszcza Niunia) jako termofor. Nie zapraszam im do łóżka, one same się ładują i nie pytają mnie o zdanie.

Posted

[quote name='joanna83']

I jednak mam wrażenie, że to one mnie wykorzystują (zwłaszcza Niunia) jako termofor.[/QUOTE]


A w moim przypadku było odwrotnie - jak tylko miałam okres lub byłam chora to wtedy wołałam psa czy kota do łóżka. :) A obecny kot Despero - jedynie lubi na głowach u nas spać - i to przychodzi w nocy jak już głęboko śpimy i robi dla mnie "czapkę" :) A mówia , że koty chore miejsca u ludzi wygrzewają :lol:

Posted

No moja Besta oczywiście z nami w łóżku śpi :oops: Chociaż na początku miała spać w legowisku ; TZ stwierdził nawet ,że nie będzie spać z psem w jednym łóżku to zapytałam gdzie w takim razie ma zamiar spać :diabloti: na początku jak zasnęła to myślałam ,że zdechła bo na nic nie reagowała aż zaczęłam nią trząsać :evil_lol: To się obudziła z pytaniem w oczach czego od niej chcę . No i spi a nawet nad ranem robi pazurkami drap, drap w kołdrę i włazi pod nią ; aż się dziwię jak może oddychać i sie nie udusić :p

Posted

[quote name='gawronka']No moja Besta oczywiście z nami w łóżku śpi :oops: Chociaż na początku miała spać w legowisku ; TZ stwierdził nawet ,że nie będzie spać z psem w jednym łóżku to zapytałam gdzie w takim razie ma zamiar spać :diabloti: na początku jak zasnęła to myślałam ,że zdechła bo na nic nie reagowała aż zaczęłam nią trząsać :evil_lol: To się obudziła z pytaniem w oczach czego od niej chcę .[B] No i spi a nawet nad ranem robi pazurkami drap, drap w kołdrę i włazi pod nią ; aż się dziwię jak może oddychać i sie nie udusić [/B]:p[/QUOTE]

Moja Niunia śpi pod kołdrą całą noc, nawet jak jest +30 stopni :)
A najlepsze jest to, że ja ją gniotę nieraz, kładę na nią nogi przez sen, a ona nawet nie drgnie.

Odchodząc od psiego tematu mam prośbę do białostockich mamusiek. Poszukuję dobrego przedszkola dla córy (albo jeszcze lepiej kogoś znajomego w przedszkolu...), może ktoś coś polecić?

Guest monia3a
Posted

[quote name='joanna83']Odchodząc od psiego tematu mam prośbę do białostockich mamusiek. Poszukuję dobrego przedszkola dla córy (albo jeszcze lepiej kogoś znajomego w przedszkolu...), może ktoś coś polecić?[/QUOTE]

Ja niestety Ci nie poradzę, bo moja córcia do przedszkola chodziła daaaawno temu :D

Posted

[quote name='joanna83']Poszukuję dobrego przedszkola dla córy (albo jeszcze lepiej kogoś znajomego w przedszkolu...), może ktoś coś polecić?[/QUOTE]


A nie lepiej patrzeć gdzieś blisko domu? to chyba najlepsze rozwiązanie?

Posted

[quote name='Asencja']dostałam wiadomość od znajomej,że w Kruglanach błąka się jakiś owczarkowaty;pyta mnie gdzie zgłosić....[/QUOTE]

[B]Asencja[/B] ja mam do Ciebie sprawę z kolejną wizytą w Sokółce dla psiaka, a straciłam Twój numer. Mogłabyś mi przesłać na PW?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...