zozola77 Posted May 27, 2013 Posted May 27, 2013 jak mówią tylko krowa poglądów nie zmienia..;) jak wszyscy zadowoleni wrócili to trzeba to powtrzac... głaski dla psiaków i kociaków Quote
dziuniek Posted May 27, 2013 Author Posted May 27, 2013 Tak, ja już dużo poglądów zmieniłam. Np. kiedyś uważałam, że psa wystarczy wykapać raz w roku (mój był taki "samoczyszczący się"), teraz trzy moje kąpię co miesiąc, bo kremowy Karmelek wygląda bez tego jakoś "bidnie". Uważałam też, że ubranko dla psa to wymysł głupich "paniusiek", teraz moje chore dwa biedaki paradują w płaszczykach, które nawet sama szyję, chociaż nadal uważam, że ostrzyżenie psa i ubranie go potem to jakaś bzdura. Po tegorocznej zasolonej zimie jestem skłonna nawet butów dla psa nie uważać za głupotę, ale nadal się wzbraniam.... Tak, tak, życie to jedno, a poglądy to drugie... Quote
dziuniek Posted May 29, 2013 Author Posted May 29, 2013 Właściwie to ludzie potworzyli potworniaste rasy, które w żadnym środowisku naturalnym by się nie stworzyły same. Teraz husky żyja poza lodem i śniegiem, łyse grzywacze w naszym, ostrym klimacie itd. Ale APSA, wyobrażasz sobie, żeby huskiego np.,ostrzyc w lecie do zera??? Quote
dziuniek Posted June 8, 2013 Author Posted June 8, 2013 Pogoda, jak wszyscy wiedzą i widzą, zmienna i burzowa. A psy wiedzą już na godzinę przed burzą, że będzie. I wtedy Marcus i Szafirek chodzą za mną po mieszkaniu i "chowają się" za mnie. gdzie ja usiądę, tam one przysiadają. Reszta psiaków przygłucha i chyba dlatego się nie boi. No a gdy już burza z piorunami przyjdzie naprawdę, to się zaczyna... [IMG]http://i41.tinypic.com/2gw7581.jpg[/IMG] Ostatnio obydwa [B]weszły mi na kolana ,[/B]co widać (chociaż słabo) na zdjęciu. Marcus najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy z posiadania olbrzymiego ciała. A kiedy przeniosłam się na łóżko, to wyglądało to tak: [IMG]http://i43.tinypic.com/5pjy42.jpg[/IMG] Marcus usiłuje schować się za mnie przed piorunami. Jakie to rozczulające, że ma tyle zaufania do człowieka! Quote
dziuniek Posted June 8, 2013 Author Posted June 8, 2013 [IMG]http://i43.tinypic.com/34gk2du.jpg[/IMG]..Popatrzcie jeszcze na przybraną mamusię i przybraną córeczkę, jakie słodziutkie. Quote
beataczl Posted June 8, 2013 Posted June 8, 2013 wzruszajace foteczki ..widac jak kochaja Pania wszystkie zwierzaczki..:) gabaryty ma Marcus oj ma... kotki milusinskie bardzo,jak bezpiecznie spia.. Quote
lika1771 Posted June 8, 2013 Posted June 8, 2013 Zagladam dziuniek biore sunie z palucha stara 13 lat [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=4888631649844&set=oa.264729833672679&type=1&theater[/url] Quote
dziuniek Posted June 9, 2013 Author Posted June 9, 2013 [quote name='lika1771']Zagladam dziuniek biore sunie z palucha stara 13 lat [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=4888631649844&set=oa.264729833672679&type=1&theater[/URL][/QUOTE] Napisz, jak tylko będzie u Ciebie. Może nie jest aż taka stara, ale na pewno zaniedbana i "po przejściach". Quote
lika1771 Posted June 10, 2013 Posted June 10, 2013 [quote name='dziuniek']Napisz, jak tylko będzie u Ciebie. Może nie jest aż taka stara, ale na pewno zaniedbana i "po przejściach".[/QUOTE] Dzisiaj przyjezdza watek [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244231-©©©-Te-sunie-złamały-nam-serca-Obiecalismy-im-dom-POMOŻECIE-!-Bunia-i-Funia-©©©[/url] Quote
Beat2010 Posted June 10, 2013 Posted June 10, 2013 [quote name='lika1771']Zagladam dziuniek biore sunie z palucha stara 13 lat [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=4888631649844&set=oa.264729833672679&type=1&theater[/URL][/QUOTE] Lika, napisałam do Ciebie na pw w sprawie drugiej suni pudliczki, bo myślalam, ze to ta sama, e biede też widziałam :( Quote
dziuniek Posted June 14, 2013 Author Posted June 14, 2013 (edited) Wszystkie psiaki (oprócz Marcusa oczywiście) wykąpane, fevox nałożony na świeżo, można hasać po chaszczach. Edited June 14, 2013 by dziuniek Quote
lika1771 Posted June 14, 2013 Posted June 14, 2013 [quote name='dziuniek']..........................[/QUOTE]= Dziuniek cos sie stalo.... Quote
dziuniek Posted June 14, 2013 Author Posted June 14, 2013 [quote name='lika1771']= Dziuniek cos sie stalo....[/QUOTE] Nie, nie tylko wpisałam się nie na tym wątku, zaraz czymś to zalepię;) Quote
dziuniek Posted June 16, 2013 Author Posted June 16, 2013 [IMG]http://i43.tinypic.com/14trex2.jpg[/IMG] Rzadkie chwile z Karmelkiem na łóżku. Biedak, chyba nigdy nie był pieszczony, długo tak nie wytrzymuje trzymać główki na moich kolanach. Ale stara się... Quote
malagos Posted June 16, 2013 Posted June 16, 2013 A to moja nowa tymczasowiczka, zabiedzona sunia: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244456-Czarna-m%C5%82odziutka-Kenia-ma-co%C5%9B-z-labradora-u-nas-w-bdt?p=20975558#post20975558[/url] Quote
sleepingbyday Posted June 17, 2013 Posted June 17, 2013 a ja od dwóch lat mam tego samego, wrednego tymczasa... Quote
dziuniek Posted June 18, 2013 Author Posted June 18, 2013 [quote name='sleepingbyday']a ja od dwóch lat mam tego samego, wrednego tymczasa...[/QUOTE] Dlaczego wredny, może nie chce iść od Ciebie.... Quote
beataczl Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 [quote name='dziuniek'][IMG]http://i43.tinypic.com/14trex2.jpg[/IMG] Rzadkie chwile z Karmelkiem na łóżku. Biedak, chyba nigdy nie był pieszczony, długo tak nie wytrzymuje trzymać główki na moich kolanach. Ale stara się...[/QUOTE] u mnie Kama robi tak samo... nawet polozy glowke na lozko albo gdziekolwiek i czeka na glaskanie ... Quote
sleepingbyday Posted June 18, 2013 Posted June 18, 2013 [quote name='dziuniek']Dlaczego wredny, może nie chce iść od Ciebie....[/QUOTE] wredny bo gryzie wszystkich, którzy chcą go poglaskać, a nie są na liście tych, co mogą ;-). lista jest krótka..... zasadniczo obcy i ledwo znajomy mu człowiek głaskac go nie może. adopcja w takiej sytuacji to mżonka - jak juz się nawinie ktoś, komu on się spodoba. a zdarzyło się to może 2 razy od jakichś 3 lat.... efekt jest taki, że mam zablokowany tymczas, chyba na stałe niestety.... Quote
dziuniek Posted June 22, 2013 Author Posted June 22, 2013 Dziś i jutro z Gregorkiem (kotem) w lecznicy. Od jakiegoś czasu puchną mu poduszeczki, jak piłeczki pingpongowe. Pan doktór rozpracowuje przypadek i formułuje diagnozę. Miś bez zmian, jak ciepło, to źle (dyszy), jak zimno to lepiej, śpi i woła o jedzenie oraz zaczepia mnie łapką po stołem (drapiąc po nodze), póki nie zwrócę na niego uwagi. Zwierzaki są takie zabawne, każde ma jakieś inne śmieszne gesty... Quote
beataczl Posted June 22, 2013 Posted June 22, 2013 czekamy wiec na wiesci co z Gregorkiem.. ma byc w koncu chlodniej to i lepiej dla psiakow.. Quote
dziuniek Posted June 24, 2013 Author Posted June 24, 2013 [quote name='APSA'] Miło było poznać menażerię na żywo :)[/QUOTE] Nie żartuj :lol:, wszystkie moje psiaki oprócz Marcusa przeszły przez geriatrię i znają Cię dobrze. Quote
dziuniek Posted June 25, 2013 Author Posted June 25, 2013 No cóż, schronisko to dom wspólny (jeżeli można go nazwać domem), w którym wszystkie psy muszą się dostosować; dom własny, to dom, którego trzeba bronić przed obcymi. Ale dla pocieszenia powiem, że Szafirek [B]nie szczeka[/B] tylko na mnie, a moja córkę gryzie po nogach. Rano nikt nie może przemknąć się do łazienki, bo stróż-Szafirek czuwa. Przy uczniach reaguje na każdy zbędny ruch, jak czujnik ruchu i drze się jak opętany, mógłby pilnować więźniów przy pracach poza więzieniem....;) Quote
dziuniek Posted June 25, 2013 Author Posted June 25, 2013 Ostatnie dni są bardzo burzowe. Marcus śpi mi [B]na głowie(!) [/B]gdyby mógł, toby schował mi się do kieszeni. A moje łóżko jest takie wąskie i krótkie...Jak on wytrzymywał w schronisku, pewnie chował się w najciemniejszy kąt w budzie. Szafirek też sie trzęsie, trzeba go trzymać za łapkę albo za głowę. Reszta głucha i mniej meteopatyczna;) . Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.