Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Tak, ja już dużo poglądów zmieniłam. Np. kiedyś uważałam, że psa wystarczy wykapać raz w roku (mój był taki "samoczyszczący się"), teraz trzy moje kąpię co miesiąc, bo kremowy Karmelek wygląda bez tego jakoś "bidnie". Uważałam też, że ubranko dla psa to wymysł głupich "paniusiek", teraz moje chore dwa biedaki paradują w płaszczykach, które nawet sama szyję, chociaż nadal uważam, że ostrzyżenie psa i ubranie go potem to jakaś bzdura. Po tegorocznej zasolonej zimie jestem skłonna nawet butów dla psa nie uważać za głupotę, ale nadal się wzbraniam.... Tak, tak, życie to jedno, a poglądy to drugie...

Posted

Właściwie to ludzie potworzyli potworniaste rasy, które w żadnym środowisku naturalnym by się nie stworzyły same. Teraz husky żyja poza lodem i śniegiem, łyse grzywacze w naszym, ostrym klimacie itd. Ale APSA, wyobrażasz sobie, żeby huskiego np.,ostrzyc w lecie do zera???

  • 2 weeks later...
Posted

Pogoda, jak wszyscy wiedzą i widzą, zmienna i burzowa. A psy wiedzą już na godzinę przed burzą, że będzie. I wtedy Marcus i Szafirek chodzą za mną po mieszkaniu i "chowają się" za mnie. gdzie ja usiądę, tam one przysiadają. Reszta psiaków przygłucha i chyba dlatego się nie boi. No a gdy już burza z piorunami przyjdzie naprawdę, to się zaczyna...
[IMG]http://i41.tinypic.com/2gw7581.jpg[/IMG] Ostatnio obydwa [B]weszły mi na kolana ,[/B]co widać (chociaż słabo) na zdjęciu. Marcus najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy z posiadania olbrzymiego ciała. A kiedy przeniosłam się na łóżko, to wyglądało to tak:
[IMG]http://i43.tinypic.com/5pjy42.jpg[/IMG] Marcus usiłuje schować się za mnie przed piorunami. Jakie to rozczulające, że ma tyle zaufania do człowieka!

Posted

[quote name='lika1771']Zagladam dziuniek biore sunie z palucha stara 13 lat [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=4888631649844&set=oa.264729833672679&type=1&theater[/URL][/QUOTE]
Napisz, jak tylko będzie u Ciebie. Może nie jest aż taka stara, ale na pewno zaniedbana i "po przejściach".

Posted

[quote name='dziuniek']Napisz, jak tylko będzie u Ciebie. Może nie jest aż taka stara, ale na pewno zaniedbana i "po przejściach".[/QUOTE]
Dzisiaj przyjezdza watek [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244231-©©©-Te-sunie-złamały-nam-serca-Obiecalismy-im-dom-POMOŻECIE-!-Bunia-i-Funia-©©©[/url]

Posted

[quote name='lika1771']Zagladam dziuniek biore sunie z palucha stara 13 lat [URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=4888631649844&set=oa.264729833672679&type=1&theater[/URL][/QUOTE]
Lika, napisałam do Ciebie na pw w sprawie drugiej suni pudliczki, bo myślalam, ze to ta sama, e biede też widziałam :(

Posted (edited)

Wszystkie psiaki (oprócz Marcusa oczywiście) wykąpane, fevox nałożony na świeżo, można hasać po chaszczach.

Edited by dziuniek
Posted

[IMG]http://i43.tinypic.com/14trex2.jpg[/IMG]

Rzadkie chwile z Karmelkiem na łóżku. Biedak, chyba nigdy nie był pieszczony, długo tak nie wytrzymuje trzymać główki na moich kolanach. Ale stara się...

Posted

A to moja nowa tymczasowiczka, zabiedzona sunia:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244456-Czarna-m%C5%82odziutka-Kenia-ma-co%C5%9B-z-labradora-u-nas-w-bdt?p=20975558#post20975558[/url]

Posted

[quote name='dziuniek'][IMG]http://i43.tinypic.com/14trex2.jpg[/IMG]

Rzadkie chwile z Karmelkiem na łóżku. Biedak, chyba nigdy nie był pieszczony, długo tak nie wytrzymuje trzymać główki na moich kolanach. Ale stara się...[/QUOTE]

u mnie Kama robi tak samo... nawet polozy glowke na lozko albo gdziekolwiek i czeka na glaskanie ...

Posted

[quote name='dziuniek']Dlaczego wredny, może nie chce iść od Ciebie....[/QUOTE]


wredny bo gryzie wszystkich, którzy chcą go poglaskać, a nie są na liście tych, co mogą ;-). lista jest krótka.....

zasadniczo obcy i ledwo znajomy mu człowiek głaskac go nie może. adopcja w takiej sytuacji to mżonka - jak juz się nawinie ktoś, komu on się spodoba. a zdarzyło się to może 2 razy od jakichś 3 lat.... efekt jest taki, że mam zablokowany tymczas, chyba na stałe niestety....

Posted

Dziś i jutro z Gregorkiem (kotem) w lecznicy. Od jakiegoś czasu puchną mu poduszeczki, jak piłeczki pingpongowe. Pan doktór rozpracowuje przypadek i formułuje diagnozę.
Miś bez zmian, jak ciepło, to źle (dyszy), jak zimno to lepiej, śpi i woła o jedzenie oraz zaczepia mnie łapką po stołem (drapiąc po nodze), póki nie zwrócę na niego uwagi. Zwierzaki są takie zabawne, każde ma jakieś inne śmieszne gesty...

Posted

[quote name='APSA']
Miło było poznać menażerię na żywo :)[/QUOTE]
Nie żartuj :lol:, wszystkie moje psiaki oprócz Marcusa przeszły przez geriatrię i znają Cię dobrze.

Posted

No cóż, schronisko to dom wspólny (jeżeli można go nazwać domem), w którym wszystkie psy muszą się dostosować; dom własny, to dom, którego trzeba bronić przed obcymi. Ale dla pocieszenia powiem, że Szafirek [B]nie szczeka[/B] tylko na mnie, a moja córkę gryzie po nogach. Rano nikt nie może przemknąć się do łazienki, bo stróż-Szafirek czuwa. Przy uczniach reaguje na każdy zbędny ruch, jak czujnik ruchu i drze się jak opętany, mógłby pilnować więźniów przy pracach poza więzieniem....;)

Posted

Ostatnie dni są bardzo burzowe. Marcus śpi mi [B]na głowie(!) [/B]gdyby mógł, toby schował mi się do kieszeni. A moje łóżko jest takie wąskie i krótkie...Jak on wytrzymywał w schronisku, pewnie chował się w najciemniejszy kąt w budzie. Szafirek też sie trzęsie, trzeba go trzymać za łapkę albo za głowę. Reszta głucha i mniej meteopatyczna;) .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...