Jump to content
Dogomania

Bystra - początek prawdziwej, ludzkiej socjalizacji. W DT u Kasi w Lublinie.


Recommended Posts

  • Replies 756
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Prawdziwe demolki :):)
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-AiJDdA2Viok/UjlwVXsTeKI/AAAAAAAABc0/QOH8VdaYbyo/s720/IMAG1686.jpg[/IMG]

Wspaniała relacja Kasiu:)
A Nutka jest śliczna:)

Posted

[quote name='nugatowa vel. bystry']Beatkaa nic nic, zapłaciłam grosze, leczenie było bardzo "po znajomości" ;)[/QUOTE]

Dobrze Kasiu,w razie czego to proszę pisz bo Bystra jest zabezpieczona finansowo :)

Posted

Cioteczki zaistniała taka sytuacja,że nie mogę dłużej trzymać pieniążków Bystrej na swoim koncie? Czy ktoś inny mógłby zostać skarbnikiem? Jest to kwota około :395zł.
Tu szczegółowe rozliczenie:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/233302-Cztery-maleństwa-i-ich-mamusia-(((((((-Już-bezpieczne-teraz-szukają-domków[/url]

Posted

[quote name='Mysza2']Beatko, jak się nikt inny nie zgodzi to ja będę musiała (wolałabym nie bo TZ strasznie się pluje o bazary i całokształt).[/QUOTE]

To proszę Elunia PW z nr konta,na które mogłabym przelać pieniążki.

Posted

Witam!
Będę się dziś wybierac do weta po kropelki na pchełki dla Bystrej [obroża niestety przestała działać :( ] i tabletki na odrobaczenie.
Dzwoniłam już do gabinetu i kropleki bedą mnie kosztować 15 złoty, a tabletki 10 złoty.

Wróce z paragonem to Wam pokaże i będę dokładnie wiedzieć, tylko teraz nie wiem do kogo się zgłosić z moim numerem konta :) prosze o PW.

pozdrawiam! :)

Posted

[quote name='nugatowa vel. bystry']Witam!
Będę się dziś wybierac do weta po kropelki na pchełki dla Bystrej [obroża niestety przestała działać :( ] i tabletki na odrobaczenie.
Dzwoniłam już do gabinetu i kropleki bedą mnie kosztować 15 złoty, a tabletki 10 złoty.

Wróce z paragonem to Wam pokaże i będę dokładnie wiedzieć, tylko teraz nie wiem do kogo się zgłosić z moim numerem konta :) prosze o PW.

pozdrawiam! :)[/QUOTE]


Kasieńko do Mysza2 :)

Posted

okej, dam znac w takim razie jak wróce
a tutaj załączam filmik z pierwszego spaceru nad rzekę Bystrej
[video=youtube;TgRkiz_fCnw]http://www.youtube.com/watch?v=TgRkiz_fCnw[/video]

najpierw za bardzo nie wiedziala po co komu tyle wody w jednym miejscu i byla nieco podejrzliwa, ale potem jak zobaczyla, ze Nuta tak gania za patykami do niej to sie w koncu przekonała :) i oszalała :D

Posted

Kasieńko jakie one szczęśliwe :loveu: Bystra całym ciałkiem się cieszy :loveu: i nie spuszcza z Ciebie oka :cool3: oczywiście ma króciutkie przerwy jak pomaga Nucie wyciągnąć patyczek :evil_lol:

  • 3 weeks later...
Posted

Witajcie!
Mialam pisac do Was po tej wizycie u wet, ale poskładało mi sie w tym samym czasie dużo rzeczy, głownie przeprowadzka spowrotem do Lublina i w całym tym rozgardiaszu w ogole zgubiłam paragon :/ Takze nie mam zadnego potwierdzenia dla Was. No trudno, moja wina.

Co u nas aktualnie? Aktualnie Bystra została z moją mamą w domu, na podkarpaciu a my z kudłatą udałyśmy sie na Lublin. Niestety nie dam rady tutaj mieszkać z nimi 2, na szczescie kursujemy z Nutka co łikend do domu i Bystrej, wiec jest wesoło. Moj brat relacjonuje mi wiesci na bierząco, co u Bystrej, na poczatku była smutna, ze została sama, bez Nutki. I troche wyła w nocy, ale potem przyzwyczaja sie i jest juz w porzadku.
Bystra pilnie oddaje sie swojej ulubionej czynności, czyli pilnowania, jest niesamowita jesli o to chodzi, nic nie jest w stanie umknąc jej oczom i nosowi ;) Co bardzo mnie też cieszy, bo wśród sąsiadów uchodzi za ostrego i 'bardzo groznego' psa ;) a kto ją poznał lepiej, wie ze to najgrzecnziejsze stworzenie pod słoncem, ale ciesze sie, bo mama przynajmniej jest bezpieczniejsza :)
Najbardziej martwiłam sie, w 1 tygodniu pazdziernika, bo bałam sie, że Bystra stwierdzi, ze gdzies po prostu poszłysmy sobie obie z Nutka, i pewnie sie zgubiłysmy gdzies w okolicy, i bedzie mamie uciekac i nas szukac. Na szczescie, Bystra obrała inną taktyke. Po prostu CZEKA :)
Pierwszego piatku, gdy wrocilam do domu, byłam bardzo ciekawa czy Bystra bedzie sie bardziej cieszyc, ze Nutka wrocila, czy ze ja jestem spowrotem i bedziemy sie znow głasiać, całować i spacerowac :)

i jak myslicie?

Bylam SZALENIE ZASKOCZONA! Gdy po wejsciu na nasze podwórko, puscilam Nutke ze smyczy, i zaczelam witac sie z Bystra, ktora OSZALAŁA na nasz widok! :multi: Powąchała szybko Nutke, w szale sie tam poprzewalały po trawie, po czym po 20 sekundach była juz przy mnie, skaczac i cieszac sie jak mały szczeniuch, i nie oddalała sie juz ode mnie na krok. Matko byłam taka z niej dumna :) a jednak!

I tak tez wyglada aktualnie nasze zycie, zjeżdzam na likendy do domu, zeby Bystra nie czuła sie zbyt samotna, po czym nastepuje szał radosci i wielkiego uwielbienia, i z poniedziałkiem wracam do Lublina, Bystra znow zaczyna wyc, ale wiem, ze za kazdym razem jest lepiej.

Oczywiscie Bystra nadal pozostała największą imprezowiczką, i co chwila mi mama dzwoni, ze u Bystrej znów jakiś kolega siedzi na ogrodzie, bawi sie z nia, je z jej miski i generalnie zabawa trwa :) u sasiada jest taki malusi, naprawde mikropies RAMBO ;) , ktory bez trudu przechodzi pod naszym ogrodzeniem i namietnie odwiedza Bystra ;) Martwiłabym sie gdyby była niewysterylizowana i nie daj Boże, dostała cieczki, ale w takiej sytuacji sie przynajmniej ciesze, że Bystra ma rozrywke z nim.
Mój brat bardzo sie lubi z Bystra i czesto sie bawią, mama tez jej co chwila jakies kosci kupuje do gryzienia, wiec mysle ze Bystra jest zadowolona :)
Nie mam niestety zadnych zdjec, ale postaram się cos zrobic na tym łikendzie.

Jedyne co mnie martwi to fakt, ze po tym poparzeniu barszczem, porobiły sie Bystrej blizny na nosku i za bardzo nie chce jej tam odrastać sierść, badz poki co, rosła bardzo wolno. Zobaczymy. Ma na czarno wypigmentowany nosek, i taki też kolor sierści tam był, wiec widac tą łysinke jesli sie człowiek dobrze wpatrzy, no ale poczekamy jeszcze i zobaczymy :)

Posted

Dziewczynki, jesteśmy po długich rozmowach z Kasią i nie ukrywamy że trochę naciskałyśmy na podjęcie jakiejś decyzji w sprawie Bystrej.
Naszym marzeniem byłoby aby została na stałe u Kasi.
Decyzji wprawdzie nie ma, ale te dwa tygodnie października uspokoiły Kasię i nas, że nic złego się nie dzieje kiedy wyjeżdzża do Lublina, więc odetchnęłyśmy, że nagle z dnia na będziemy musiały szukać hoteliku dla Bystrej.
Bystra nie jest psem, któremu łatwo będzie znaleźć taki dom, który przyjmie ją taką jaka jest i będzie dalej z nią pracował akceptując jej inność.
Kasia szukała i szuka takiego domu w swoim otoczeniu, żeby móc dać Bystrej czas na poznanie swojego przyszłego pana/panią.
Jeżeli, taki domek się znajdzie Kasia z ogromnym bólem serca odda ją do adopcji, ale jak będzie pewna na 100%,że to ten domek ;)

Na chwilę obecną Bystra zostaje w domu mamy Kasi na BDT. Była tam przez całe wakacje, bardzo zaprzyjaźniła się z bratem Kasi. Dziewczyna ma ogródek po którym, jeśli chce cały dzień może szaleć, zna cała rodzinę Kasi, a Kasia na weekendy przyjeżdża do domu
Kasia ma jeszcze trzy lata studiów, ważne, że będzie ją często odwiedzać i będziemy miały świeże informacje co tam u naszej dziewczynki słychać a na chwilę obecną to chyba najlepsze rozwiązanie.

  • 1 month later...
Posted

Bystra zostaje u nas :)

rozmawiałam własnie krótko z Elą, wybaczcie ze sie tyle nie odzywałam, ale miałam straszny czas na uczelni i dodatkowo stan mojej babci drastycznie sie pogorszył, a to osoba którą kocham nad życie, i której naprawdę wiele zawdzięczam. Więc ostatni miesiąc był bardzo na wariackich papierach.

Bystra zostaje, bo ją kocham, ale nie wiem, czy można moją miłość porównać do tego co ona czuje do mnie.
Naprawdę. Co tydzien byłam w domu i mój przyjazd za kazdym razem jest uczczony pieknym tańcem radości. Ona nie odstępuje mnie na krok. Jest jak cień :)

Ostatnio nawet sama mi wskoczyła na kolana! Mówie Wam - KOSMOS! Rozłożyła sie wygodnie i oglądałysmy razem tv :)
Jest taka słodka :)

I się uśmiecha! :)
Najczesciej jak właśnie siedzimy razem na kanapie wieczorami :)

Czekam na świeta i uciekam z Lublina do domu, dawno tak nie czekałam na Boże Narodzenie jak w tym roku.

Dorzucam troszkę zdjęć
Łatwo sie domysleć po minie Bystrej ze trzymam w ręku ciastko :D
[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1497690_675635452467445_1338681705_n.jpg[/IMG]
[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1497690_675635459134111_275740662_n.jpg[/IMG]


Bystra na czas zimowy wywędrowała do domu mojego narzeczonego i tak spią :)
Przyłapani na gorącym uczynku! :D
[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-5yQHguEpmFQ/UqxAfTGqOJI/AAAAAAAABeM/0Oor_65i1-c/s800/IMAG1093.jpg[/IMG]

a tutaj imprezka :)
[IMG]http://nugat.weebly.com/uploads/3/7/1/1/3711403/2121893_orig.jpg[/IMG]

a takie raz zdjęcie dostałam mms'em od przyszłego teścia :P
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Df-t2hAUKus/UqxB3wfBejI/AAAAAAAABeY/CruPezdhMAM/s512/IMG_20131119_212723.jpg[/IMG]

Bystra i kawałek mojego Rafała! :)

Pozdrawiam,
myśle, że odezwiemy sie jeszcze przed swietami z jakos bardziej tematycznymi zdjęciami :)

Posted

To najwspanialsza informacje jaka mogła się pojawić :) Strasznie, bardzo się cieszę, że Bystra zostaje z Tobą / z Wami :loveu: Miód na serce :)
Ale gwiazdkowy prezent :)

Posted

Wspaniale!!!!

Myślę, że Bystrej nigdzie nie byłoby lepiej!!!!!!!!!!!

A ten trzeci Niuniek [url]http://nugat.weebly.com/uploads/3/7/1/1/3711403/2121893_orig.jpg[/url] to kto???

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...