Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 zyje i sie melduje:) Z baska juz lepiej. Co prada probuje sie tam lizac ale dzisiaj juz go nie trzymam przy dupie ale smycz ma. W razie zebym zdazyla zlapac. Bardzo chetnie zjadl puszeczke royala. Na szczescie tym gastrycznym moge go karmic do woli. Nic mu nie bedzie. Napewno cos schudl przez te glodowe ale dopiero dzisiaj go zwaze bo czoraj byl troszke przestraszony lecznicy. Dzisiaj jedziemy na antybiotyk i sie pokazac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 Tak wyglada krwiak o ktorym pisalam. No bedzie sie to troszke goic tak sie zalatwil sam [IMG]http://imageshack.us/a/img141/8821/dscn4388g.jpg[/IMG] A tak wyglada mumia po calonocnym czuwaniu [IMG]http://imageshack.us/a/img515/8985/dscn4387.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 A tak śpiący Gandalfik :) [IMG]http://img15.imageshack.us/img15/858/zdjcie0070c.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 dzieki Marinko;) Moj kabel diabel ogonem nakryl albo po prostu mamy juz mega burdel w domu. To ja jeszcze calej trojki wstawiam;) [IMG]http://imageshack.us/a/img51/4360/dscn4390s.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 jejku....krwiak źle wygląda... co się mu tam porobiło? mam nadzieję, że nie boli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 Kochana teraz to wyglada fantastycznie. Podczas kastracji i tego co sie stalo po niej nie mialam czasu zrobic zdjecia. Juz 3 doba mija i sie goi. Ewidentnie go to dzisiaj wkurza bo laz z miejsca na miejsce i kombinuje. Ale zaraz jedziemy do weta i cos dostanie na to by go nie bolalo to raz a dwa dalej antybiotyk i cos przeciw swiadowego Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Ale chlopak sobie narobil...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 [quote name='Aimez_moi']Ale chlopak sobie narobil......[/QUOTE] oj, naprawdę źle to wygląda.... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 To naprawde uwierzcie mi wyglada juz lepiej. Bylo gorzej. O wiele. Po wizycie u weta wiem jedno. Koszty kastracji znacznie wzrosly.,. A jeszcze nie koniec leczenia. Trzeba bedzie znow przysiasc nad bazarami. Dzisiaj dostal lek sterydowy przeciwzapalny i przeciwswiadowy dodatkowo antybiotyk i za kilka dni trzeba bedzie sciagnac szwy- kiedy nie wiadomo ale te zewnetrzne nie powinny dlugo pozostawac w tym miejscu. Uslyszalam ze teraz sie toreb nie szyje bo pozniej psom wszystko puchnie i robia sie jaja ktore zostaly wyciete a to ma powazne komplikacje. Chlopak dostaje royala puszki plus zakupilam suche. Wreszcie kupke walnal. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 (edited) zreszta tak sobie teraz mysle jak ma to wygladac skoro cerowany byl az 3 razy? Pierwszy raz kastracja drugi raz jak w amoku szalal a dwie baby z poczekalni na nim lezaly a trzeci raz na kolejnej narkozie. Tak naprawde musze jeszcze raz podziekowac tztowi ze zachowal zimna krew i wetowi ktory zareagowal no i jak spotkam dwie panie z poczekalni. Liste do podziekowan mam dluga i nie wiem kiedy sie im wszystkim za to odwdziecze. No i przyszlej rodzince za kontakt pomoc i wsio. Ale do tego napewno dojde jak basha dojdzie do siebie;) No i powinnam dopisac lekarza rodzinnego ktory tztowi dal zwolnienie praktycznie dla psa w innym wypadku bysmy lezeli. Jak ktos jeszcze chce sie wpisac na liste komu mam dziekowac prosze sie wpisywac;) Basha przeszedl bardzo powazny zabieg jakim jest usuwanie moszny. Taki zabieg robi sie przy guzach badz raku i w ogole bardzo zadko sie zdarza by pies sobie zrobil takie cos. Na dodatek dwa razy mial podana narkoze. Rekonwalescencja nie bedzie latwa. No ale nie mialam innej opcji jak go ratowac. Nie moglam dopuscic do tego by sie wykrwawil Edited December 12, 2012 by Wiola&Miłosz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 nie ma mowy o kolnierzu tak sie go boi ze zaczyna kwilic i sie mocno oblizuje. To reakcja bardzo nerwowa. Wiec nic nam innego nie pozostaje jak dalej czuwac. Kolnierz odpada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Alta, przede wszystkim podziękowania należą się Tobie i Miłoszowi :) No na pewno rekonwalescencja będzie długa...jeszcze niejedna nieprzespana noc. Ale każda mijajaca doba będzie odrobinę lżejsza...a rany mniej widoczne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 Ja to jak ja wkorzystuje Milosza do granic mozliwosci ale dzisiaj juz padl na amen. Wiec odpada dalsze forsowanie go bo jutro mi kompletnie padnie na twarz. No myslalam ze z kolnierzem przejdzie a tu czapa. Dalej trza pilnowac. Basha wcale nam nie ulatwia:evil_lol: Wiecie co jest najlepsze ze royala to wciaga nosem tak szybko ze miska nie zdazy nawet zostac dotknieta. ba nawet nie zdazy jej oslinic za specjalnie:) Najwazniejsze ze je i pije i robi kupe i sika. to juz polowa sukcesu a nocne czuwanko to pryszcz. Bo jakbym jeszcze miala go cewnikowac to ja nie wiem co ja bym zrobila:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 Ide konczyc butelki swiateczne ktore malowaly dzieci ze swietlicy w domu dziecka:roll: Bo swieta za pasem a ja z tymi butelkami na bazar musze frunac. Tak sie pochwalilam ze chlopak na plusie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 witam witam.... dziś byłam na praktykach w lecznicy:) i sobie oglądałam sterylizację... a potem przyszedł pan uśpić psa.... no i kurde.... nie uśpił... zrzeczenie mam w ręce.... pies śpi smacznie na posłanku w korytarzu a TZ mi mówi że jak następnym razem wrócę z psem to mogę zapomnieć o tej szkole...;):):):) jutro założę mu watek... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 [quote name='danavas']witam witam.... dziś byłam na praktykach w lecznicy:) i sobie oglądałam sterylizację... a potem przyszedł pan uśpić psa.... no i kurde.... nie uśpił... zrzeczenie mam w ręce.... pies śpi smacznie na posłanku w korytarzu a TZ mi mówi że jak następnym razem wrócę z psem to mogę zapomnieć o tej szkole...;):):):) jutro założę mu watek... :)[/QUOTE] Ciotka ja cie kurde serdecznie blagam bys ty sie ogarnela;) ja wiem ze OTOZ czyli ty no i Goska z Lublinca macie jakies cholerne szczescie ale ja juz nie dam rady smigac po waszych watkach;) Nawet nie mam jak wam pomoc. Gosce przy Hugolcu a Tobie przy calej reszcie. Sama mam teraz powazne klopociaki:) Zaloz mu watek wejde i moze jakims pakietem ogloszen cie poratuje. Co do sterylizacji ja ci zycze bys nigdy nie musiala ogladac mojej akcji kastracja;) Masz buziaki od mojej swietej trojcy ktora pomaga mi kleic zdania. Basha siedzi na mnie Tobi pod pacha a kurdupel slini mi nogi;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danavas Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 [quote name='AltaCaraya']Ciotka ja cie kurde serdecznie blagam bys ty sie ogarnela;) ja wiem ze OTOZ czyli ty no i Goska z Lublinca macie jakies cholerne szczescie ale ja juz nie dam rady smigac po waszych watkach;) Nawet nie mam jak wam pomoc. Gosce przy Hugolcu a Tobie przy calej reszcie. Sama mam teraz powazne klopociaki:) Zaloz mu watek wejde i moze jakims pakietem ogloszen cie poratuje. Co do sterylizacji ja ci zycze bys nigdy nie musiala ogladac mojej akcji kastracja;) Masz buziaki od mojej swietej trojcy ktora pomaga mi kleic zdania. Basha siedzi na mnie Tobi pod pacha a kurdupel slini mi nogi;)[/QUOTE] heheheh.... jakbyś była tam na moim miejscu to ten psiak by teraz siedział w Twoim korytarzu... albo łóżko...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 12, 2012 Author Share Posted December 12, 2012 [quote name='danavas']heheheh.... jakbyś była tam na moim miejscu to ten psiak by teraz siedział w Twoim korytarzu... albo łóżko...;)[/QUOTE] Ale ja o tym wiem wiec bozi dziekuje ze trafilo na Ciebie bo ja niedomagam na chwile obecna;):eviltong::eviltong: a co to za psiur? no nie trzymaj mnie tylko napisz;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 13, 2012 Author Share Posted December 13, 2012 czuwamy nie spimy w kulki gramy (odmozdzajaca gra mam poziom level master) Ae do rana musze wytrzymac:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola i Czterołapy Posted December 13, 2012 Share Posted December 13, 2012 Odsypiasz kulki? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted December 13, 2012 Share Posted December 13, 2012 pewnie odsypiają...nie zazdroszczę nocnego czuwania... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 13, 2012 Author Share Posted December 13, 2012 To pospane... Wlasnie Milosz przyklada mu lod. Ja jem na szybko sniadanie i lecimy do weta:placz: Bylo tak pieknie a sie chlopak odsikal przed chwila i jakis szew puscil:placz: znowu mu kapie. Musimy jechac sprawdzic co sie stalo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aimez_moi Posted December 13, 2012 Share Posted December 13, 2012 Boziu Alta.......... trzymajcie sie...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jola i Czterołapy Posted December 13, 2012 Share Posted December 13, 2012 Trzymamy kciuki i czekamy na wiadomości... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted December 13, 2012 Author Share Posted December 13, 2012 Ciocia Wiola i wujek Milosz spanikowali. Nie jest tak zle. Krew wydostala sie z wolnej przestrzeni miedzy szwami. Lekarz powiedzial ze to wysiek ktory jest normalny. I akurat juz w gabinecie nie cieklo. Jutro i tak kontrola. Tak to wyglada. Pies zostal zabezpieczony antybiotykiem. Siniak juz schodzi. Jest lepiej[IMG]http://imageshack.us/a/img189/5396/dscn4392z.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img560/1814/dscn4394n.jpg[/IMG][IMG]http://imageshack.us/a/img542/873/dscn4393q.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.