wilczy zew Posted December 11, 2012 Posted December 11, 2012 Może w wielkiej zabawie zapomina,że jej się chce,jak małe dzieci. Quote
mama_Alfika Posted December 12, 2012 Posted December 12, 2012 jestem u Twojej córci DoPi :) Jutro wpadnę na kontrolę :) Quote
DoPi Posted December 13, 2012 Posted December 13, 2012 a witam Alfikowom:eviltong: czekam na wizyte Quote
eliza_sk Posted December 13, 2012 Posted December 13, 2012 Jak Cię zwizytujemy to się nie pozbierasz :) Quote
Vicky62 Posted December 13, 2012 Posted December 13, 2012 Cioteczki proszę zajrzyjcie chociaż i podrzucajcie [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/221722-szukamy-dt-dla-Trisi-dzikiej-suni-z-bia%C5%82ostockiej-jednostki-wojskowej[/url] Quote
DoPi Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 (edited) kurcze, dzisiaj była umówiona wizyta przedadopcyjna na 18-tą. Niestety wróciłam od 8.30 do 21.30 byłąm zajęta przez zakłąd pracy i poza zasięgiem. Nie wiem jak wypadła ta wizyta? Domkowi raczej zależało na Tosinie, bo pani do mnie dzwoniła we wtorek czy ktoś donich przyjdzie na wizyte. No wykończy mnie ta robota. Dobrze, że dziecko z psami cały dzień w domu. Info z ostatniej chwili: otrzymałam sms-a od wizytującej otreści : "jest dobrze" a ten szkrab leży i patrzy na mnie tymi swoimi oczetami Edited December 14, 2012 by DoPi Quote
eliza_sk Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 No tak i nie raczyło się do mnie oddzwonić ! Przypomnij mi jutro o sobie, bo zapomnę i nie przyjadę ... ale tu mówię serio. Mam 2 psy i kota na pokładzie, aaa no i Justynę - więc mogę z tym towarzystwem stracić głowę. Quote
DoPi Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 Eliz, torba dla Tomka na wszelki wypadek u mnie sobie spoczywa, to może nie zapomnisz wstąpić ?:evil_lol: Ania , wstrzelilam sie z edycją postu przed Ciebie, bo dostałam wiadomość j.w. Quote
AnkaG Posted December 14, 2012 Posted December 14, 2012 Ech no fajnie i pewnie smutno jak tak patrzy. Będzie dobrze :) Quote
malawaszka Posted December 15, 2012 Author Posted December 15, 2012 tak - wygląda na to, że Tosina jutro się przeprowadza :) Quote
Nutusia Posted December 15, 2012 Posted December 15, 2012 Powodzenia i dużo szczęścia, Tosinko (mam do tego imienia wyjątkowy sentyment... ;)) Quote
DoPi Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 aaaaaaaaaaa no to jedziemy dzisiaj do N.Sącza. Nie mogliśmy się zdecydować, czy lepiej żeby pani ją od nas wzięła (bo chciała po nią przyjechać) czy ją zawieźć. Po konsultacjach doszłam do wniosku, że ją odwiozę.Bardzo nam ciężko , a z drugiej strony cieszymy się, że Tosia będzie mieć swój domek. zdam relacje po powrocie Quote
AMIGA Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 (edited) No i jak, no i jak tam ? Wiadomo już jak mała zniosła zmianę domku? Upsss, sory, pomyliłam dni, to dopiero dzisiaj przeprowadzka :-) Edited December 16, 2012 by AMIGA Quote
eliza_sk Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 Wczoraj miałam przyjemność poznać Toskę - prawie ukradłam kosmitę, jest niesamowita. A mina głupia jak u mojego Majuta. Quote
mama_Alfika Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 Ciekawe jak Tosia :) Wczoraj poznałam słodziznę. Przylepka i zazdrośnica mała :) Maksiu zdominowany zupełnie :) Quote
DoPi Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 Tosia została w nowym domku. Jedno pewne jest. takiego luzu jak u nas nie będzie miec . No, ale wiadomo, ze ja rozpuszczam wszystkie psiaki. Może to niedobrze, bo potem nie moga się odnaleźć w nowych warunkach. Spac w łóżeczku raczej nie bedzie. Ma swój koszyczek. Czekali na nas-pani i jej młodszy syn. Starszy zszedł dopiero jak został zawołany. Pan domu spał , więc sie nie widzieliśmy (był w praco na nocną zmaine). Zobaczymy jak będzie. Po naszym wyjściu Tosina miała ogonek pod siebie i biegała po domu obwąchując konty. Potem ogonek lekko się podniósł. Potem została zapięta na smycz i wyprowadzona do ogrodu przez Kubusia (synek młodszy).Bedziemy z pania w kontakcie. Obiecała informowac i podsyłać zdjęcia. To tyle Quote
malawaszka Posted December 16, 2012 Author Posted December 16, 2012 No ale zadowolona jesteś? Mam nadzieję, że jakby Ci się coś nie podobało to byś nie zostawiła co? Relacja trochę jakbyś nie była zadowolona??? Quote
AnkaG Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 No właśnie -tak jakoś to zabrzmiało ... Quote
AMIGA Posted December 16, 2012 Posted December 16, 2012 Oj cięzka jest dola osób oddających psiaki :-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.