serek Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Witam :) Jaka jest historia imienia waszego psa? Powstalo z glowy, a moze cos ono znaczy, czy wychodzi z jego charakteru? U mnie to bylo tak: Juz od dawna planowalem z rodzicami psa. Na poczatku nasunelo mi sie imie Major. Potem sie zmienialo i zmienialo aż przyszlo zobaczyc psa, ktorego mam kupic(jeszcze tego psa nie mam, poniewaz musi byc przy mamie, ale odbieram za 3 tyg. :D)okazalo sie, ze Ci co sprzedaja tego pieska tez go nazwali Major, ale nie bez powodu ;)Jest jeden piesek (ten co ja bede mial) i trzy suczki. Gdy suka karmi on rozpycha wszyskie swoje siostry i sam ze wszystkich cyckow wysysa cale mleko i dopuszcza swoje siostry dopiero gdy cycki sa puste. To znaczy, ze piesek jest dowodczy i zostanie Major :)jak myslicie, czy ladnie?to jest piesek labrador retriever :roll: Quote
sheena Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 moja sonia no powiem że z głowy i to nawet ja nie wymyślałam tylko taki no taki pan :lol:cóż historia nie długa nie krótka lecz w sam raz:lol: Quote
sheena Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Aha moja rasa to spaniel angielski:eviltong: Quote
Behemot Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 [B][COLOR=SeaGreen]Sheena, jeśli chcesz coś dopisać do swojego poprzedniego postu, użyj opcji Edytuj, nie pisz jednego postu pod drugim w krótkim odstępie czasu. Mod [/COLOR][/B] Quote
Asti Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 [B]Kulka... [/B]Dlaczego Kulka? Są dwie opcje: 1. Kulkę mam od 1 dnia jej życia. To maleństwo zawsze kiedy zasypiało zwijało się w kłębek. Na początku z tego powodu miała się nazywać Klucha... :roll: Ale rodzina kategorycznie stwierdziła, że to nieładne imię. Więc padło na Kulka :) 2. Od początku swego istnienia Kulka była dość okrągła. Nie wiem, może taka jej natura... Ona dużo trenuje, biega, niewiele je, a i tak jest gruba! Więc Kulka... I stąd właśnie Kulka! :) Quote
Behemot Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Moja Sonia została Sonią jeszcze zanim ją zobaczyłam ;) To imię zawsze mi się podobało i wydawało takie... rzadkie :cool3: Dopiero potem zorientowałam się, że Soń jest jak mrówków :evil_lol: Podoba mi się, bo jest pełne wdzięku, takie... miękkie, łatwo wpadające w ucho, bezpretensjonalne. I szalenie pasuje do mojej Soni :lol: Quote
Vella Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 [quote name='serek']Gdy suka karmi on rozpycha wszyskie swoje siostry i sam ze wszystkich cyckow wysysa cale mleko i dopuszcza swoje siostry dopiero gdy cycki sa puste. To znaczy, ze piesek jest dowodczy i zostanie Major :) [/quote] to znaczy że jest zachłanny i zaborczy. Może imię Zabór bardziej pasuje? ;) Albo "Łasuch", "Żarłok", lub po prostu z upodobania do mleka: "Milk" W każdym razie "dowódczym" to ja bym go z tego powodu nie nazwała... Obecny pies wabi się [B]Spike[/B] - tak go nazwali poprzedni właściciele. Wcześniej była suczka [B]Bambi[/B] - mieliśmy zamówionego w hodowli znajomych naszej Babci ratlerka. Taka mała sarenka - więc zaplanowaliśmy dać mu imię jelonka Bambi. Niestety, babcia, która psów nigdy nie lubiła, nagle zakochała się w tym piesku i już nam go nie oddała. :( Zostało nam tylko imię, które w spadku dostała przygarnięta suczka. Przed Bambi był [B]Rufi[/B] - z całego Quo Vadis najbardziej spodobał mi się mały chłopiec, o imieniu Rufus. A jeszcze wcześniej [B]Ape[/B] - od pierwszych liter imienia mojego i mojego rodzeństwa. [B] Dingo[/B] kolorystycznie przypominał dzikiego dingo, a [B]Cień[/B] był czarny. Ach, a [B]Nitka[/B] gdy ją znaleziono była chudziutka jak niteczka. Ale to nie my wymyśliłyśmy to imię, przyszło do nas razem z nią. My tylko powiedziałysmy jej, ze tak się nazywa, chociaż ona i tak wolała krótszą wersję: [B]Nika.[/B] Quote
serek Posted March 26, 2007 Author Posted March 26, 2007 No wiesz, Zabór troche do niego nie pasuje :cool3: Major przeciez nie musi byc od tego, ze podbiera mleczko ;)Major od zawsze mi sie podobało i nawet gdyby nie wysysal calego mleka to i tak bylby Major, bo mi sie strasznie podoba :DA zreszta tamci tez nazwali Major i to znaczy ze to fajne imie.Mi sie podoba, nie wiem jak tobie :P A co do imienia Spike mój kolega niedawno tak sobie nazwal posokowca ;) Quote
Czoko Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Moja suczka ma na imię Choco - dlaczego sami widzicie w avatarku. To jest po prostu jej kolor. W schronisku dostała imię Czekoladka a moi panowie wybrali angielską wersję , weterynarz wpisał Czoko - stąd mój nick. Quote
Chefrenek Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Mój buldożer nazywa się Chefren od egipskiego faraona (interesuję się Starożytnym Egiptem). Zawsze wiedziałam, że będę mieć psa o tym imieniu i tak też się stało ;) [B]Serek[/B] a może nazwiesz psa Car. Strasznie mi się takie "imię" podoba. Quote
Incunabula Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 Pequena od rasy: Podengo Portugues Pequeno (Pequeno = mały po portugalsku). Metra nazywa się na cześć musicalu Metro, na który ileś lat temu namiętnie jeździłam :cool1: . Quote
_ChiQuiTa_ Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 A moja sunia nazywa się Tina. Skąd takie imie? Jest bardzo popularne, na początku miała być Ziuta :D moja mama tak na nią wołała, a mi wpadło w ucho Tina. i tak już zostało, ale nie wyobrażam sobie dla niej innego imienia. Jak dla psa podoba mi się strasznie Lucky lub Bady :) Quote
Chefrenek Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 [quote name='_ChiQuiTa_']A moja sunia nazywa się Tina. Skąd takie imie? Jest bardzo popularne, na początku miała być Ziuta :D moja mama tak na nią wołała, a mi wpadło w ucho Tina. i tak już zostało, ale nie wyobrażam sobie dla niej innego imienia. Jak dla psa podoba mi się strasznie Lucky lub Bady :)[/quote] Jedna z moich suczek (za TM) nazywała się Tina. Quote
Elizusiek Posted March 26, 2007 Posted March 26, 2007 moja Dobcia ma na imie Kara,a dlatego że jak ją przywiozłam to dziadek powiedział że taka kara(tak jak mówi sie na czarnego konia) i tak zostało. Dopiero później uswiadomiłam sobie że "kara" moze miec inny sens np. kara za grzechy :evil_lol: Mose dlatego że nie wiedziałam co wymyslic a miałam kalendarz włoski i sprawdziłam ten dzień co do mnie trafił i imieniny tego dnia obchodził Mose. Quote
Ania&Psy Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Mój Scooby jest Scoobym, ponieważ prawo wyboru imienia przypadło mojemu młodszemu bratu. Zaproponował imie ze swojej ulubionej bajki, wszystkim się spodobało i tak już zostało. :) Quote
cockermanka Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 Hmmm...chyba najciekawszą historię imienia ma nasza Gaffa...a wszystko od tego,że mogłam wymyslić dla niej imię..a ponieważ hodowczyni nie była zachwycona tym,że psica ma łatę na jednym oku (nie jest umaszczona symetrycznie)...to była to ... hihi...ze strony psicy....gafa...a żeby było choć troche dostojniej,to została Gaffą (zresztą najpięjniejszą na świecie:loveu: ). Sara...jakoś tak mi sama wpadła do głowy...Timur był juz Timurem,jak go kupiłyśmy,podobnie Carmelka,która jest słodka jak cukiereczek...:cool3: Arabellka...bo niezła z niej czarodziejka...czaruje i czaruje...:evil_lol: Bussana...vel Busska....czyli łobusska....czyli niezła psotnica;) Bassco...kojarzy mi się z mocnym psem...i taki jest nasz Basssconiusz...:razz: Amik był już Amikiem w Azylu i tak zostało,zresztą jest bardzo łagodny i przyjacielski..pewnie stąd to imię... A Kubuś...sam się jakoś "wymyślił"....:roll: Quote
Szczurosława Posted March 27, 2007 Posted March 27, 2007 [b]Korę[/b] wymyśliła moja babcia, wymarzyłam sobie, że moja sucz bedzie się nazywać Mara, w schronisku wypatrzyłam Korę, która w schronie została ochrzczona Foxą, dopiero babcia odkryła imię, na które sucz reagowała nabardziej no i zostało:) [b]Fryda[/b] poprzedni właściciel nazwał ją Fryga, ale jakoś mi nie pasowało [b]Ren,Mika[/b] to już inwencja mojej rodzicielki:roll: Quote
dog_master Posted March 28, 2007 Posted March 28, 2007 Już pora wstać, wyruszyć z domu Przyjaciela spotkać znów Miły, puchaty, bo to mój jest Kubuś Puchatek Kubuś Wśród roju pszczół jak to niedźwiadków ród Kubuś włazi bez trudów Ramboli Bamboli Na to płasować w mig Zabawa stały gość, a przy pokwintny dość To jest raz na jakiś czas A gdy jesteś sam W domu wśród czterech ścian, Gdy coś ci doskwiera, to masz przyjaciela! Kubuś Puchatek Kubuś Gdziekolwiek byś szedł Hej! Pójdę tam i ja! Kubuś i nie ma cudów I jutro i dziś I ja i mój puchaty miś... :) Quote
mila_2 Posted March 29, 2007 Posted March 29, 2007 obecna suka - [b]Beta[/b] - imię wymysliła moja mama. Po odejściu naszej poprzedniej, najukochańszej sznaucerki, wiedzieliśmy, że kolejna musi [i]być kontynuacją[/i] poprzedniej. Laćka była uznana jako Pierwsza, Jedyna, Naj...naj...naj...wymyśleliśmy sobie z TZem, że Beta będzie nazywała się [b]BIS[/b], ale moja mama - genijalna kobieta mówi, że BETA będzie ładniej - beta jako druga litera alfabetu grackiego...smieję się, że jak pojawi się w domu kolejna suka to będzie to Gamma - w końcu tradycję trzeba kontynuować:) Quote
maartucha Posted March 30, 2007 Posted March 30, 2007 Hmmmm.. moje maleństwo TOFIK (Tofiś, Toficzek i wszystko co z tofi :P hihhi). ledwo co zakupiłam pieska, 21.04 będzie w domku :multi::multi: bo teraz za malusi, ale imie wymyśliłam z chłopakiem, całkiem spontanicznie... po prostu powiedział ze Tofik fajne, ja zmarszczyłam czoło, ale później sie już jakoś przyjęło "Jadę dziś do Tofika"... i tak zostanie bo już nie marszczę czoła i bardzo do niego TOfik pasuje :D Quote
Mada:) Posted March 31, 2007 Posted March 31, 2007 No to pora na histrorię imienia mojego Chico. Już od jakiegoś czasu planowaliśmy pieska. Nie była to ustalona rasa ani płeć, ani też wielkość i umaszczenie. Po prostu miał być pieskowaty piesek. Imię...hmmm... imię miałam wymyślone tylko dla suczki. Było to imię Szasi. Gdy dowiedziałam się, że następnego dnia będę miała pieska, byłam szczęśliwa tak bardzo, że nie da się tego opisać. Okazało się, że w miocie ślicznych kundelków są tylko pieski, więc dostaliśmy małego, cudownego, kundelka. Szybciutko poszperałyśmy z mamą w internecie, oczywiście na dogomanii w poszukiwaniu imionka. W oczy rzuciło nam się równocześnie imię Chico (po hiszpańsku - chłopiec). Imię to genianie pasuje do mojego ratlerkowato - podengowatego pieska. Ale to nie koniec... Nic nie wiedzieliśmy o mamie naszego maluszka, więc pobiegłam do pani Doroty troszkę się dowiedzieć. Okazało się, że suczka wabi się...Chica. Był to niesamowity zbieg okoliczności. Byłam pewna, że to imię mówi o moim piesku wszystko. Wydaje mi się, że Chico to bardzo ładne imię, a jak Wy myślicie ? Dotychczas nie spotkałam pieska o takim imieniu, no chyba że w sieci :p Kolejna sprawa to taka, że sąsiad z placu również otrzymał małego pieska w zeszłym roku. Jest niemal, że identyczny jak Chico i prawdopodobnie mają tę samą mamusię. Nie zgadniecie jak go nazwano ? Otóż nazwano go... Miko, imię to rymuje się z Chico. A więc morał z tego taki, że imiona całej rodzinki są bardzo podobne. Quote
Kiłi Posted March 31, 2007 Posted March 31, 2007 Moje psiaki to Spot i Tops Spot (boksiowaty) - bo ma pręgowaną łate na uszku (cały jest biały) i ogólnie ma dużo kropek. Miał być Łatek lub Kropek, ale nie przeszło:eviltong: Po drugie nie wyobrażam sobie napakowanego boksia na którego ktoś woła Łatek:evil_lol: Tops ("bolończyk") - nie trudno się domyślić, że to odwrotność od Spot:evil_lol: . Nie mieliśmy pomysła jak go nazwać:evil_lol: . A tak na co dzień to wołamy na niego różnie: Tops, Tofu, Toster, Tofi, Gruzeł itp:lol: Quote
Arlene Posted April 2, 2007 Posted April 2, 2007 A z Nusią było tak... Byłam obecna przy narodzinach miotu, z którego jeden piesek miał być mój. Kiedy wszystkie szczeniaczki przyszły na świat, musiałam wybrać jednego, który miał zostać "zaklepany" i nie oddawany nikomu innemu. Wybrałam pospiesznie czarnego samczyka z białym krawatem - wypisz, wymaluj Jego tata :) Wymyślałam więc wiele imion dla psa - samca. Miałam ich chyba ze 100 i nie umiałam się zdecydować! Jednak kiedy jakiś czas później przyjechaliśmy po odbiór pieska, zobaczyłam oprócz kilku identycznie czarnych maluchów, jedno biało-czarne, łaciate stworzonko, które chowało się za szafką RTV. To była miłość od pierwszego wejrzenia :loveu: Pewnie się domyślacie, że to sunia pojechała ze mną tego dnia do domu. No i nastąpił mały problem - jak nazwać to małe, żeńskie szczeniątko? Mój pierwszy pies, który dziś jest już na Tęczowym Mostem, nazywał się Jackie (Dżeki). Chociaż nigdy nie odglądałam bajki animowanej "Dżeki i Nuka" (była to bajka o 2 niedźwiadkach), nie umiałam wyobrazić sobie łaciatej suczki pod innym imieniem, niż właśnie Nuka. Po za tym, suczka koleżanki mojej siostry, do której byłam przywiązana i uwielbiałam Ją, nazywała się właśnie Nuka. To więc moja psina została Nuką. Dziś zastanawiam się czasami, dlaczego nie wysiliłam się i nie wymyśliłam Jej jakiegoś mniej powszechnego imienia, może zagranicznego, takiego, którym by się wyróżniała. Ale nie żałuję, że Nuka to Nuka - to imię bardzo do Niej pasuje ;) PS: [quote name='Mada:)']Dotychczas nie spotkałam pieska o takim imieniu, no chyba że w sieci :p [/quote] A ja spotkałam się z pieskiem o imieniu Chico w... filmie. Był to australian cattle dog, bardzo śliczny :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.