ewu Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [B]To jest inna Pati, niech ktoś rano zadzwoni. Ja nie dam rady mam zajęcia z grupą. Trzeba spytać o koszt i termin. [/B] Quote
NatiiMar Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Ewu, wybacz że nie odbierałam wczoraj, ale miałam masakryczny dzień...samochód się zepsuł, zawaliłam wizytę u klientki, nie mogłam tez znaleźć na cito mechanika....Masakra, niedziela piękna, nie ma co... Miejsce zarezerwowałam także spokojnie, nie ma się co stresować:) Quote
toyota Posted October 15, 2012 Author Posted October 15, 2012 Ta druga pati to ma kosmiczne ceny. Quote
paula_t Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Dzwoniłam, pati musi skontaktować się z wetem czy to nie jest zbyt duże ryzyko przy Jej kociakach i innych psiakach, które wozi. Podobno byłam trzecią osobą, która się z Nią kontaktowała i ma kontakt z Toyotą. Mówię o tej pati: [COLOR=#000000]Znalazlam na transportowym jeszcze watek oferuje transport ... i namiary Mieszkam w Warszawie.[/COLOR] [COLOR=#000000]Kontakt mailem: [/COLOR][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][COLOR=#000000] [/COLOR] [COLOR=#000000]lub tel. 698 616 250[/COLOR] Quote
wiolabiszop Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 (edited) Witam jestem na zaproszenie paula_t .Czytając wątek Mikusia bardzo się wzruszyłam i rozmawiałam z toyotą na temat malca .Zaproponowałam toyocie że zaadoptuję malca i dam DT.Dzisiaj byłyśmy w schronisku i widziałam grzdyla jak dla mnie jest słodki wesoły i b.ruchliwy mam na myśli to że na widok człowieka baardzo się cieszy.porozmawiałyśmy i malec nie jest już pod wiatą tylko w pomieszczeniu w budynku gdzie jest biuro.Jest w innej klatce ,dostał czysty kocyk i bardzo się zakopywał w niego .Będę mogła go zabrać za tydzień ponieważ otrzymuje leki ,przy nas był robiony zastrzyk ,ale Mikus był bardzo dzielny nawet nie zapiszczał. To tyle z mojej strony nie chce się rozpisywać ,bo jeszcze toyota ma swoje słowo bo to ona wypatrzyła kruszynke .No i wy wszyscy ktorzy bardziej tu działacie .pozdrawim wszystkich serdecznie od siebie moich zwierzaków i Mikusia oczywiście.Zaglądać do malca będe codziennie.Jutro zawioze mu kocyki polarowe zeby miał jeszcze cieplej. Edited October 15, 2012 by wiolabiszop Quote
kolejna kobietka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 matko nie wierze w to co czytam po prostu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-o:-o:-o:multi::multi::multi::multi: :iloveyou: na razie nic wiecej nie pisze bo jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
mala_czarna Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Czy to płatny DT, czy też podobnie jak u Joszki, za zwrot kosztów karmy, i weterynarza? :) Quote
kolejna kobietka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 nie wiem, ale chociaz mega kosztowny transport nam odpadnie! :multi: Quote
mala_czarna Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='kolejna kobietka']nie wiem, ale chociaz mega kosztowny transport nam odpadnie! :multi:[/QUOTE] Poczekamy na toyote, może napisze :) Byłoby super jak za zwrot kosztów, bo leczenie też pewnie będzie kosztowne ;0 Quote
obiezyswiat75 Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 ja tak jak sie zobowiazalam, zrobilam przelew na konto ewu. Quote
kolejna kobietka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='wiolabiszop']Witam jestem na zaproszenie paula_t .Czytając wątek Mikusia bardzo się wzruszyłam i rozmawiałam z toyotą na temat malca .Zaproponowałam toyocie że zaadoptuję malca i dam DT.Dzisiaj byłyśmy w schronisku i widziałam grzdyla jak dla mnie jest słodki wesoły i b.ruchliwy mam na myśli to że na widok człowieka baardzo się cieszy.porozmawiałyśmy i [B]malec nie jest już pod wiatą tylko w pomieszczeniu w budynku gdzie jest biuro.Jest w innej klatce ,dostał czysty kocyk i bardzo się zakopywał w niego[/B] .Będę mogła go zabrać za tydzień ponieważ otrzymuje leki ,przy nas był robiony zastrzyk ,ale Mikus był bardzo dzielny nawet nie zapiszczał. To tyle z mojej strony nie chce się rozpisywać ,bo jeszcze toyota ma swoje słowo bo to ona wypatrzyła kruszynke .No i wy wszyscy ktorzy bardziej tu działacie .pozdrawim wszystkich serdecznie od siebie moich zwierzaków i Mikusia oczywiście.[B]Zaglądać do malca będe codziennie.Jutro zawioze mu kocyki polarowe zeby miał jeszcze cieplej[/B].[/QUOTE] kocham to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :loveu::loveu::loveu: Quote
kolejna kobietka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='obiezyswiat75']ja tak jak sie zobowiazalam, zrobilam przelew na konto ewu.[/QUOTE] dziekujemy z calego serca!!! :multi::iloveyou:pieniadze beda bardzo potrzebne, po Joszce widac, ze leczenie jest naprawde kosztowne :sad: Quote
wiolabiszop Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Odpisze wam ,nie dam wam czekac;) odpisze wam dziewczyny zebyscie wiedzialy .A wiec za zwrot kosztow karmy i leczenia.Poniewaz jest to moj pierwszy tymczas to bezplatny dla Mikusia. Quote
wiolabiszop Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 przepraszam kociak cos nacisnal no i wyszedl taaaki odstep.A mozecie o mnie poczytac na watku Stefcia z budowy,ktorego adoptowlismy z mezem z dogo. Quote
kolejna kobietka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='wiolabiszop']Odpisze wam ,nie dam wam czekac;) odpisze wam dziewczyny zebyscie wiedzialy .A wiec za zwrot kosztow karmy i leczenia.Poniewaz jest to moj pierwszy tymczas to bezplatny dla Mikusia.[/QUOTE] cudnie!!!!!!!!!! :bigcool: :loveu: Quote
mala_czarna Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 wiola, pięknie, z całego serca dziękujemy!!!!! Quote
kolejna kobietka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 kochane przepraszam, ze tutaj, ale jestem w podbramkowej sytuacji :sad: czy nie wiecie moze, czy ktos nie chcialby koteczki do adopcji? Klementynka obecnie jest w lecznicy, niestety brakuje miejsca dla kotow po zabiegach... nie wiem co robic :-( [URL="https://www.facebook.com/media/set/?set=a.412886162097855.95685.100001294245674&type=1"]https://www.facebook.com/media/set/?...4245674&type=1[/URL] kicia ma watek na miau i ogloszenia jej porobilam, ale cisza :bigcry: Quote
jubu Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='ewu']Żeby Jubu go zawiózł, strasznie się denerwuję...[/QUOTE] Nie będę się upierał żeby malucha wozić... fanie będzie jeśli znajdzie DOM! Quote
Martika&Aischa Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='wiolabiszop']Witam jestem na zaproszenie paula_t .Czytając wątek Mikusia bardzo się wzruszyłam i rozmawiałam z toyotą na temat malca .Zaproponowałam toyocie że zaadoptuję malca i dam DT.Dzisiaj byłyśmy w schronisku i widziałam grzdyla jak dla mnie jest słodki wesoły i b.ruchliwy mam na myśli to że na widok człowieka baardzo się cieszy.porozmawiałyśmy i malec nie jest już pod wiatą tylko w pomieszczeniu w budynku gdzie jest biuro.Jest w innej klatce ,dostał czysty kocyk i bardzo się zakopywał w niego .Będę mogła go zabrać za tydzień ponieważ otrzymuje leki ,przy nas był robiony zastrzyk ,ale Mikus był bardzo dzielny nawet nie zapiszczał. To tyle z mojej strony nie chce się rozpisywać ,bo jeszcze toyota ma swoje słowo bo to ona wypatrzyła kruszynke .No i wy wszyscy ktorzy bardziej tu działacie .pozdrawim wszystkich serdecznie od siebie moich zwierzaków i Mikusia oczywiście.Zaglądać do malca będe codziennie.Jutro zawioze mu kocyki polarowe zeby miał jeszcze cieplej.[/QUOTE] Wiola ciotko kochana :loveu::loveu::loveu: Rany jak ja się cieszę :multi::loveu: Quote
ewu Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [B]Dziewczyny to ja muszę odwołać hotelik.[/B] O rany jak się cieszę:) Quote
ewu Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='kolejna kobietka']dziekujemy z calego serca!!! :multi::iloveyou:pieniadze beda bardzo potrzebne, po Joszce widac, ze leczenie jest naprawde kosztowne :sad:[/QUOTE] Dziękuję, przeleję do dt. Quote
paula_t Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Wiola, dziękuję Ci serdecznie za odzew na wiadomość!!!!:loveu: Bardzo się cieszę, że niuniek trafi do Ciebie, bo nie dość, że jego leczenie będzie kosztowne, a tutaj BDT, to jeszcze na miejscu, nie trzeba wozić go tyle kilometrów:multi: Quote
wiolabiszop Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Nie ma za co dziewczyny to ja dzikuje za taka reakcje jak toyota zalozyla mikusiowi watek to wy okazalzscie gotowosc do pomocy.Wy jestescie wspaniali ja musze sie jeszcze duuuzo nauczyc. Quote
ewu Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Wyciągnijcie Mikusia jak najszybciej. Muszę poprosić Toyotę,żeby odstąpiła mi 3 post na rozliczenia. Będę przelewała Violi pozyskane fundusze na leczenie i karmę dla Mikusia. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.