Jump to content
Dogomania

Zbudujmy zagrodę dla Donlda - pozwólmy mu żyć !


Tymonka

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

A dlaczego ma wywinąć? Jest pod profesjonalną opieką. Ma zabezpieczony bardzo dobrze wybieg. Nie ma możliwości podkopania, ani przeskoczenia. Nie ma możliwości przez siatkę pogryzienia innego zwierzaka. Oczywiście do adopcji nie pójdzie, bo to za duże ryzyko.
Jeśli dostał szansę. Jeśli żyje, a koszt w tej chwili to karma kupiona raz na dwa miesiące to mamy go uśpić? Do tego zmierzają te pytania?
każdy pies może coś wywinąć prawda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bela51']Ale takie pytanie mozna zadawac w przypadku kazdego duzego i ostrego psa. Dlaczego Donald jest Wam" solą w oku" ?[/QUOTE]

Pluralis maiestatis to raczej nie do mnie - mogę odpowiedzieć za siebie ("wy"... "wam"...).
Oczywiście że każdy robi z własną kasą, co chce, ale troszku wydaje mi się dziwnym cały ten wątas. :lol:
Zwierzątko JEST agresywne - więc jest też i większe prawdopodobieństwo tego, że cosik wywinie, niż w przypadku przeciętnego stworzenia o, powiedzmy, poziomie agresji przeciętnym.

"Solą w oku" ten pies mi nie jest, ino się dziwuję tudzież zastanawiam, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa i wydawanych na zwierzaczka pieniędzy.
Fakt zadawania pytań nie czyni ze mnie automatycznie wroga publicznego, choć rozumiem, że takie są [I]tryndy[/I], zwłaszcza w świecie obrońców zwierząt. :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

W związku z tym, że niedawno umarł staruszek Zefir, na którego mieliśmy stałą deklarację, od tego miesiąca będzie wpłacane na Donalda 25 zł deklaracji stałej (od Anna GR).
Cieszymy się bardzo, że Donald mam juz dużą, wygodną i bezpieczną zagrodę.
Znamy hotel Lupus, Pania Martę i jej Męża z jak najlepszej strony - mamy od nich psa Nutka (Nuncka) który również był bardzo mało adopcyjnym psem, a jest już u nas ponad 2,5 roku, ma się świetnie, jest królem życia oraz swojego domu, podwórka i ogrodu.
A najchętniej spędza czas na swoim fotelu w towarzystwie swoich wielu kotów i psów asystentów.
Jest psem dużym, ponad 40 kg, i z uwagi na to oraz tragiczną przeszłość niewiele osób dawało mu szansę na resocjalizację.
A jest dokładnie odwrotnie i jest najukochańszym "wielgim" psem pod słońcem.
Z pozdrowieniami dla Donalda i Hotelu Lupus oraz Fundacji Amicus Canis.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Berek']Pluralis maiestatis to raczej nie do mnie - mogę odpowiedzieć za siebie ("wy"... "wam"...).
Oczywiście że każdy robi z własną kasą, co chce, ale troszku wydaje mi się dziwnym cały ten wątas. :lol:
Zwierzątko JEST agresywne - więc jest też i większe prawdopodobieństwo tego, że cosik wywinie, niż w przypadku przeciętnego stworzenia o, powiedzmy, poziomie agresji przeciętnym.

"Solą w oku" ten pies mi nie jest, ino się dziwuję tudzież zastanawiam, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa i wydawanych na zwierzaczka pieniędzy.
Fakt zadawania pytań nie czyni ze mnie automatycznie wroga publicznego, choć rozumiem, że takie są [I]tryndy[/I], zwłaszcza w świecie obrońców zwierząt. :lol: :lol: :lol:[/QUOTE]
Przez rok i 4 miesiące płaciliśmy pieniądze za hotel ze szkoleniowcem. Licząc na to, że Donald się okaże psem adopcyjnym.
Następnie pała propozycja ze strony Hotelu Lupus, że będzie mógł zostać za koszt karmy, jak powstanie zagroda.
Berek uważasz, że cena zagrody za życie jest za duża? Czy 100 zł. w tej chiwli na 2 miesiące?
100 zł. = życie. Co wybierasz? Ja życie.

I uwierz mi warto było zebrać na zagrodę, wolałabym zebrać na 5, 10, 15 zagród niż podjąć decyzję o uśpieniu zdrowego psa.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nuncek']W związku z tym, że niedawno umarł staruszek Zefir, na którego mieliśmy stałą deklarację, od tego miesiąca będzie wpłacane na Donalda 25 zł deklaracji stałej (od Anna GR).
Cieszymy się bardzo, że Donald mam juz dużą, wygodną i bezpieczną zagrodę.
Znamy hotel Lupus, Pania Martę i jej Męża z jak najlepszej strony - mamy od nich psa Nutka (Nuncka) który również był bardzo mało adopcyjnym psem, a jest już u nas ponad 2,5 roku, ma się świetnie, jest królem życia oraz swojego domu, podwórka i ogrodu.
A najchętniej spędza czas na swoim fotelu w towarzystwie swoich wielu kotów i psów asystentów.
Jest psem dużym, ponad 40 kg, i z uwagi na to oraz tragiczną przeszłość niewiele osób dawało mu szansę na resocjalizację.
A jest dokładnie odwrotnie i jest najukochańszym "wielgim" psem pod słońcem.
Z pozdrowieniami dla Donalda i Hotelu Lupus oraz Fundacji Amicus Canis.[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy:):):):)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...