Jump to content
Dogomania

Dług w lecznicy 5.900 zł,błagam o pomoc,Osoba od 40 lat pomagajaca zwierzetom teraz sama potrzebuje pomocy.


Recommended Posts

Posted

Na prośbę Kudlataja wklejam zdjęcia kocurka ze zdeformowanym pyszczkiem. Kotek przyszedł sam do Krystyny szukać pomocy; wcześniej mieszkał u ludzi,którzy tak go urządzili prawdopodobnie kopniakiem...

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/4853/kocurekzezdeformowa.png[/IMG]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/8936/kocurekzezdeformow.png[/IMG]

Kot potrzebuje leczenia;oprócz chorego pyszczka, jeszcze coś mu dolega,ponieważ ma matową,wypadającą sierść, biegunkę,ogólnie wygląda na chorego. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Bez fachowej pomocy nie przeżyje. Pomagamy zwierzętom Krystyny w miarę swoich możliwości,ale nie dajemy już rady.
Cioteczki kochane,może ktoś podpowie,gdzie zwrócić się o pomoc dla kocurka?

Posted

sliczne te zdjęcia przy oknie .....
Tylko ogłoszenia z opisem jego historii....

[B]PS .Będę miała ( moze jutro ) zdjęcie 2 letniej kotki z rodowodem ,pilnie do oddania z powodu ....zbyt spokojnego charakteru :mad:[/B]
Nie umie powtórzyć jak ta rasa się nazywa ...
Jak tylko dostanę zdjęcie wstawię .
Jest do oddania za darmo .

Posted

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/545/p1108877.jpg/][IMG]http://img545.imageshack.us/img545/1169/p1108877.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


Takie cudo mam na DT ,,,,,znalezione jako 200 gramowe kocie ,chore i ledwo zywe ....

Posted

[quote name='ala123']Na prośbę Kudlataja wklejam zdjęcia kocurka ze zdeformowanym pyszczkiem. Kotek przyszedł sam do Krystyny szukać pomocy; wcześniej mieszkał u ludzi,którzy tak go urządzili prawdopodobnie kopniakiem...

[IMG]http://img819.imageshack.us/img819/4853/kocurekzezdeformowa.png[/IMG]

[IMG]http://img716.imageshack.us/img716/8936/kocurekzezdeformow.png[/IMG]

Kot potrzebuje leczenia;oprócz chorego pyszczka, jeszcze coś mu dolega,ponieważ ma matową,wypadającą sierść, biegunkę,ogólnie wygląda na chorego. Z dnia na dzień jest coraz gorzej. Bez fachowej pomocy nie przeżyje. Pomagamy zwierzętom Krystyny w miarę swoich możliwości,ale nie dajemy już rady.
Cioteczki kochane,może ktoś podpowie,gdzie zwrócić się o pomoc dla kocurka?[/QUOTE]

założyłam wątek na FB dla kocurka

[url]http://www.facebook.com/events/417778514972908/?context=create[/url]

Posted

[quote name='Becia Lublin']założyłam wątek na FB dla kocurka

[URL]http://www.facebook.com/events/417778514972908/?context=create[/URL][/QUOTE]

Dzięki Becia:loveu:

Posted

[quote name='merryjanee']zróbcie tak, żeby wydarzenie było widoczne dla każdego, bo ja bez zalogowania nie mogę nic zobaczyć[/QUOTE]

zrobiłam publiczne i powinno być widoczne dla każdego, nie wiem dlaczego nie możesz zobaczyć :(

Posted

Jest zła wiadomość:koteczka Lusia,która od niedawna zamieszkała w Warszawie jest bardzo chora na białaczkę. Wczoraj z tą wiadomością dzwoniła Ludka. W związku z tym adopcje pozostałych 4 czy 5 kotów Krystyny zostały wstrzymane,do momentu wykonania im testów na białaczkę i kociego hifa. Istnieje duże prawdopodobieństwo,że niestety inne koty też są zarażone,również te, które już są w domach w Warszawie,Ludka będzie informować ludzi...
U Krystyny jest jeszcze 7 kotów nieadopcyjnych i właśnie 4 lub 5, to koty adopcyjne,im Ludka robiła ogłoszenia i była już nawet umówiona na wizyty pa,lecz na razie zostały odwołane. Rozmawiałam dzisiaj z wetem ,koszt testu dla jednego kota to ok.40zł na białaczkę,40zł na hif plus koszt kuriera (wysyłają je gdzieś ).
Za dobrze szły te adopcje i coś musiało wyskoczyć prawie na koniec:angryy::angryy::angryy::angryy:

Posted

biedny kocurek :(

mam do oddania trochę ciuchów dla dorosłych i dla dzieci na bazarek
jeżeli ktoś mógłby zająć się bazarkiem dla zwierzaków p. Krystyny to mogę wysłać rzeczy pocztą
bo ja teraz nie mam możliwości bazarkowania

Posted

rozmawiałam z Krysią, jest załamana inf o Lusi, płakała mi w słuchawkę, powiedziała, że ona nie przebywała razem z innymi kotami, była zawsze na uboczu ... przekazałam jej inf o wpłatach na kocurka i obiecała że dziś pojedzie z nim do weta, żeby go zdiagnozował.... mówiła także, że nie ma już żwirku, kończy jej się karma dla kotów ... prosiła o pomoc

Posted

Dostałam pieniadze od Beci i jesli dzisiaj zdąże pojade kupic tabletki .
Moje pytanie ...Czy jesli zostanie coś z tych 116 zł to moge jej kupic to czego obecnie potrzebuje ?

Posted

[quote name='funia']Dostałam pieniadze od Beci i jesli dzisiaj zdąże pojade kupic tabletki .
Moje pytanie ...Czy jesli zostanie coś z tych 116 zł to moge jej kupic to czego obecnie potrzebuje ?[/QUOTE]

Funiu proszę potwierdź też na wątku Bartusia :)

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237232-pies-z-torów-za-tęczowym-mostem-*/page21[/URL]

nie wiem ile kosztują tabletki na walke z tasiemcem, z tego co wiem są bardzo drogie :(

Posted

[quote name='agusiazet']W mojej paczce był żwirek i kocie jedzenie, czy paczka jeszcze nie doszła?[/QUOTE]

dziś będę jeszcze z nią rozmawiała to zapytam, póki co kazałam jej kupić żwirek, że wyśle jej na ten cel pieniążki na konto

Posted

[quote name='funia']Dostałam pieniadze od Beci i jesli dzisiaj zdąże pojade kupic tabletki .
Moje pytanie ...Czy jesli zostanie coś z tych 116 zł to moge jej kupic to czego obecnie potrzebuje ?[/QUOTE]
Funia,jesli cos zostanie to kup zwirek drewniany,rozmawialam z Krystyna i mowila,ze ten zwirek jest wydajniejszy i na dluzej wystarczy,ostatnio kupili jej taki zwirek Kasia i Szymon,i mowila,ze taki jest dobry.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...