Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

O to daszek wie co dobre:) fajny chłopak :) pewnie znajdzie dom w sekund pięć :) A młody? Widziałam zdjęcie sabinki na fb... boskie! Kurde warto czasem zaryzykowAć! :)

Posted

Sunia, która jest u mnie ma super fajny charakter, jak na razie. Do tego nie ma chyba  więcej niż 4-5 lat, może nawet mniej. Uwielbia głaskanie i wtedy się nakręca ale to normalne po wyjściu ze schronisku. Ona tam długo byłą? trzeba ją odchudzić, bo teraz prawie nie ma szyi. Oczywiście proszę o jak najszybsze nadanie imienia, w miarę możliwości bez R. To na razie wszystko.,

Posted

Sunia, która jest u mnie ma super fajny charakter, jak na razie. Do tego nie ma chyba  więcej niż 4-5 lat, może nawet mniej. Uwielbia głaskanie i wtedy się nakręca ale to normalne po wyjściu ze schronisku. Ona tam długo byłą? trzeba ją odchudzić, bo teraz prawie nie ma szyi. Oczywiście proszę o jak najszybsze nadanie imienia, w miarę możliwości bez R. To na razie wszystko.,

 

Miałam koleżankę taką prawie bez szyi, Małgosia się nazywała.

Posted

była kupa i siku na dworze, noc przespana prawie ładnie, niestety drapie w drzwi jak wyjdę, ale mam nadzieję, że mu to minie bo mnie - dziki dzik na dworze ma rozdwojenie jaźni - raz idzie za mną, a za chwilę robi krokodyla i próbuje się uwolnić :/ beznadziejna dziś pogoda 

Posted

Pepa była jedyna w swoim rodzaju. I raczej wspomnień zdrowotnych dobrych nie ma. Niech ta dziewuszka nie idzie w jej ślady tfu tfu! Imie potrzebne inne ;)

Posted

Ciekawe czy by go moje burki radośnie rozruszały.

 

 

burki na pewno, z moimi się bawi, co średnio mi się podoba bo jak się rozkręci i zaczyna brykać to zaraz mam podlane kąty - upuszcza emocje :p brykałby na dworze chętnie bardzo, niestety smycz go blokuje, ale on się ogarnia błyskawicznie - rewelacyjny jest - już wczoraj popołudniu latał z ogonem w górze i prawie nie próbował się wyrywać; w domu cały czas mnie obserwuje, jeszcze się chowa po kątach, ale coraz częściej wychodzi bo jest meeega ciekawski - rano jak wstałam z Viki koło 5 to się tak ucieszył, że odtańczył taniec radości :) taki tchórzykowy ale cudowny :) potem jak Viki się załatwiła to ja się jeszcze położyłam, ale koleżka już był wyspany i zwiedzał - dostał więc gryzaka i się nim zajął, a potem wziął sobie moją bluzkę, Jarkową skarpetę na swoje posłanko i na nich leżał :) 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...