Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

nie raczej nie ma za soba jakiejś traumy - no poza oddaniem do Olkusza przez ludzi, którzy nie wychowali go od małego; zresztą dzisiaj moja siostra spróbuje się skontaktować z tymi ludźmi bo w książeczce znalazła ich nr tel jeśli aktualny

Posted

wiesz sama że dużo zależy od wychowania psa. Aczkolwiek nie chciałam nic pisać ale są nawet opowieści o wściekłych spanielach - ja takiego znałam miała moja koleżanka - atakował WSZYSTKICH spod szafy .....

może nowe miejsce, może jednak walczy o przewodnictwo w stadzie? a może piekielnik z natury - znam takiego jednego :roll:
faktycznie z dziećmi najgorzej - moje prawie ROK musiały psa unikać bo na ich widok TYLKO był aż sztywny, zjeżony i warczał ...
a ponoć mądry pies dzieci nie rusza itd ...

trzymam kciuki i pisz proszę co im doradzili może coś i ja zaczerpnę ...
głupole psie - człowiek im tu chce nieba przychylić a oni :shake:

Posted

[quote name='JankaBezZiemii']Aczkolwiek nie chciałam nic pisać ale są nawet opowieści o wściekłych spanielach - ja takiego znałam miała moja koleżanka - atakował WSZYSTKICH spod szafy .....[/QUOTE]
O, mamy tę samą koleżankę? ;) Chociaż nie - mojej koleżanki psiak atakował spod jej biurka - taki przyczaj tam miał.

Ale czy nie straszymy za bardzo tymi opowieściami? Przecież on niedługo u was, tzn. siostry, jest, może nikt z nim nie pracował wcześniej? Trzeba przetrenować delikwenta. Powodzonka. :)

Posted

no zobaczymy co to będzie, ja o tym wiem, że są takie spaniele, ale u większości jest to kwestia ułożenia - on jest młody i mamy nadzieję, że uda się go wychować, gorzej że zanim się to uda to strach o dzieci...

Posted

[quote name='ulana']O, mamy tę samą koleżankę? ;) Chociaż nie - mojej koleżanki psiak atakował spod jej biurka - taki przyczaj tam miał.

Ale czy nie straszymy za bardzo tymi opowieściami? Przecież on niedługo u was, tzn. siostry, jest, może nikt z nim nie pracował wcześniej? Trzeba przetrenować delikwenta. Powodzonka. :)[/QUOTE]

mój faworyt nazywał się Hektor ;)
potem mieli inne psy i żaden nie był taki killer - raczej miziaki i przytulanki czyli ten chyba ,,tak miał"

[quote name='malawaszka']no zobaczymy co to będzie, ja o tym wiem, że są takie spaniele, ale u większości jest to kwestia ułożenia - on jest młody i mamy nadzieję, że uda się go wychować, gorzej że zanim się to uda to strach o dzieci...[/QUOTE]

:kciuki::kciuki::kciuki: ale współcxzuję im - wiem jakie to trudne przy dzieciakach

Posted

Ano w zasadzie to prawie każdego psa trzeba wychować .... Trzymamy kciuki za spanielka :)
Kajcia dzisiaj dostała zastrzyk przeciwzapalny, jutro kolejny i dalej tabletki przeciwzapalne. Przechodzimy na tabletki i czekamy.... jak to nie pomoże to nie ma już ratunku ...

Posted

[quote name='Margi']Właśnie nie chciałam o tym pisać,ale kiedyś na wrocławskim wątku była dyskusja na tema złotych spanieli.Wynikało z niej że są trudne,charakterne i często gryzą.
Mam nadzieję,że tego waszego to nie dotyczy tylko chwilowo spanielek sprawdza kto tu rządzi.[/QUOTE]


Też nie chciałam pisać ale te złociste kiedyś dostały dolewkę niemieckiego repa,który był bardzo agresywny i zaczęło się.
Też znałam takiego co gryzł.



[quote name='JankaBezZiemii']wiesz sama że dużo zależy od wychowania psa. Aczkolwiek nie chciałam nic pisać ale są nawet opowieści o wściekłych spanielach - ja takiego znałam miała moja koleżanka - atakował WSZYSTKICH spod szafy .....

może nowe miejsce, może jednak walczy o przewodnictwo w stadzie? a może piekielnik z natury - znam takiego jednego :roll:
faktycznie z dziećmi najgorzej - moje prawie ROK musiały psa unikać bo na ich widok TYLKO był aż sztywny, zjeżony i warczał ...
a ponoć mądry pies dzieci nie rusza itd ...

trzymam kciuki i pisz proszę co im doradzili może coś i ja zaczerpnę ...
głupole psie - człowiek im tu chce nieba przychylić a oni :shake:[/QUOTE]

Nie gryzienie dzieci,to jeden z mitów o psach :-)

Posted

[quote name='wilczy zew']

Nie gryzienie dzieci,to jeden z mitów o psach :-)[/QUOTE]
No wypraszam sobie:eviltong: żaden z moich psów nie gryzł dzieci niezależnie jak bardzo ich nie lubił :)
A tak serio to nasz jamnik szorstkowłosy był psem z moralnością a nie wychowaniem - on nigdy nie ośmielił się zaatakować czy warknąć czy ugryźć dzieci, suczek i szczeniaków :) No po prostu nie.. wolał uciekać piszczeć itp niż dziabnąć..
a mocno Elio ugryzł siostrę?
a te złości to tylko złotych spanieli czy czarnych też się tyczą? Moja ciocia miała złotego Rambo to swoich nie ruszył ale na gości był cięty strasznie i trzeba było uważać... potem miałą czarnego też Rambo i był rozpieszczony do granic mżliwości ale objawiało się to tylko nie słuchaniem, ciągnięciem na smyczy i byciem wybrednym do jedzenia ale żadnej agresji...

Posted

O kurcze. Spanielek pokazał różki. Źle...
Szaleństwo spanieli to nie mit i z wychowaniem nie ma nic do rzeczy. Tyczy się to wyłącznie złotych bo kolor ma znaczenie jeżeli chodzi o geny. Spanielowcy nazywaja to "genem szaleństwa". Wiele lat temu pokazał się w Polsce piękny pies, który krył praktycznie wszystkie suczki. Miał ten gen w sobie a jest on bardzo silnie przekazywany. No i narobił się bigos ze złotkami...
Nasi rodowodowi hodowcy praktycznie uporali sie z problemem eliminując takie osobniki z hodowli. Ale pseudo kryli co popadnie i mamy taki efekt, że z pseudo większośc złotek nadal gen nosi.
Ale ten wcale go nie musi mieć. Może to być efekt złego wychowania. I za to trzymam kciuki!


Vikunia na filmiku super! Matko żeby ona wyzdrowiała!

Posted

[quote name='Pysia']O kurcze. Spanielek pokazał różki. Źle...
Szaleństwo spanieli to nie mit i z wychowaniem nie ma nic do rzeczy. Tyczy się to wyłącznie złotych bo kolor ma znaczenie jeżeli chodzi o geny. Spanielowcy nazywaja to "genem szaleństwa". Wiele lat temu pokazał się w Polsce piękny pies, który krył praktycznie wszystkie suczki. Miał ten gen w sobie a jest on bardzo silnie przekazywany. No i narobił się bigos ze złotkami...
Nasi rodowodowi hodowcy praktycznie uporali sie z problemem eliminując takie osobniki z hodowli. Ale pseudo kryli co popadnie i mamy taki efekt, że z pseudo większośc złotek nadal gen nosi.
Ale ten wcale go nie musi mieć. Może to być efekt złego wychowania. I za to trzymam kciuki! [/QUOTE]

Mnie nie chciało się aż tyle pisać :-)

Posted

piszecie o rage syndrome czyli syndromie szaleństwa - moja siostra dziś rozmawiała z Asią Pieciukiewicz od spanieli - zajmuje się też szkoleniami i adopcjami spanieli (zapomniałam jaki ma nick na dogo) no w każdym razie z opisów tych zachowań to nie jest u niego ten syndrom (ale to tylko telefoniczna rozmowa), i u większości spanieli z problemami to nie jest ten syndrom tylko trudny charakter i nie wychowanie i d się to okiełznać - czy oni sobie poradzą nie wiem bo nie mają doświadczenia żadnego, a do tego dzieci więc stres i nerwy większe a to nie pomaga - Asia poleciła szkołę z Gliwic PETSMILE - dziewczyny mają spaniele więc to duży plus i mam nadzieję, że któraś z nich będzie mogła do nas przyjechać - oby problemem nie była odległość

Posted

[quote name='malawaszka']No właśnie spaniel zaczął pokazywać kto zacz... :shake: cholera wtłuc tylko mojej siostrze, że wymyśliła spaniela :angryy: zaczął na nich warczeć, wczoraj nie chciał wpuścić do pokoju szwagra, a dziś ugryzł moją siostrę, w którą był wpatrzony jak w obrazek... zrobiło się nerwowo i niemiło, a nie rozpuszczali go, nie spał w łóżku, nie było wolno mu wchodzić na kanapy... a dziad pokazuje rogi... pomyśleć, że moja siostra poczytawszy o spanielach co ludzie o nich piszą mówiła, że przesadzają - no to się zemściło choleraaa - co za beznadziejne psy; póki co chcą z nim pracować, zadzwonią po behawiorystę, ale strach o dzieci więc lekko nie będzie[/QUOTE]
Ja pidolę :shake: Beznadziejne psy, ale kurde... ludzie je biorą, bo tak słodko wyglądają.
Moja matka tez chciała spaniela, dała się odwieźć, to wzięła mix sznaucer i tez były akcje z gryzieniem młodej :shake: Taka kara za wybieranie psa po wyglądzie, nie patrząc na charakter i warunki jakie się ma.

Posted

[quote name='zerduszko']Ja pidolę :shake: Beznadziejne psy, ale kurde... ludzie je biorą, bo tak słodko wyglądają.
Moja matka tez chciała spaniela, dała się odwieźć, to wzięła mix sznaucer i tez były akcje z gryzieniem młodej :shake: Taka kara za wybieranie psa po wyglądzie, nie patrząc na charakter i warunki jakie się ma.[/QUOTE]

ano dokładnie... ja jestem taka zła, że nie wiem co... moja siostra zresztą też, wczoraj przepłakała wieczór, dziś ciut lepiej ale ja nie wiem.... to są trudne psy dla ludzi, którzy mają doświadczenie;

Posted

[quote name='malawaszka']ano dokładnie... ja jestem taka zła, że nie wiem co... moja siostra zresztą też, wczoraj przepłakała wieczór, dziś ciut lepiej ale ja nie wiem.... to są trudne psy dla ludzi, którzy mają doświadczenie;[/QUOTE]
No ja Ci współczuję bardzo. Coś Ci potem opowiem, z kim się umówili? I wydaje mi się, że jak nie będzie trwałych efektów pracy, to niech się nie boją poszukać mu odp. domu. Moim zdaniem jeśli pies gryzie, to coś jest nie tak i on też się męczy, a tu mowa o poważnym problemie. Lepiej teraz niż za pół roku jak się przyzwyczai.

Posted

No na pewno nie będą się bali poszukać mu doświadczonego domu jak sobie nie poradzą bo jak go braliśmy to tez była o tym mowa bo pies niesprawdzony a w domu dzieci. Mają się umówić z nimi [url]http://www.pies.petsmile.pl/o-nas.html[/url]

ale sama wiesz, że łatwo nie będzie jak już wiadomo co to za typ... wrr

Posted

[quote name='malawaszka']piszecie o rage syndrome czyli syndromie szaleństwa - moja siostra dziś rozmawiała z Asią Pieciukiewicz od spanieli - zajmuje się też szkoleniami i adopcjami spanieli (zapomniałam jaki ma nick na dogo) no w każdym razie z opisów tych zachowań to nie jest u niego ten syndrom (ale to tylko telefoniczna rozmowa), i u większości spanieli z problemami to nie jest ten syndrom tylko trudny charakter i nie wychowanie i d się to okiełznać - czy oni sobie poradzą nie wiem bo nie mają doświadczenia żadnego, a do tego dzieci więc stres i nerwy większe a to nie pomaga - Asia poleciła szkołę z Gliwic PETSMILE - dziewczyny mają spaniele więc to duży plus i mam nadzieję, że któraś z nich będzie mogła do nas przyjechać - oby problemem nie była odległość[/QUOTE]
Tylko że Monika jakoś u czarnych tych trudnych charakterów nie ma...

Trudna sytuacja. Strach o dzieci a to dobro najwyższe. Psy psami, ale dziecko dla mnie jest świętością. I słowem się nie odezwę jak stwierdzą, że rady nie dadzą.
Szkoda ze nie wzięli psa z DT o wiadomym charakterze. Ale mleko sie wylało i trzeba działać.

Posted

[quote name='Pysia']Tylko że Monika jakoś u czarnych tych trudnych charakterów nie ma...
[/QUOTE]

dziś czytałam różne rzeczy, u czarnych mniej ale też bywają charakterne, zdecydowanie rude wredne królują... nie będę się sprzeczać nt spanieli bo w życiu nie chciałam i nie chce nadal mieć z nimi do czynienia i zupełnie ich nie znam...

Posted

matko... a ja nawet nie wiedziałam, że spaniele takie problematyczne, fakt, ze nigdy się nie orientowałam w tym temacie... ale pewnie jakbym o tym przeczytała to moze tak jak twoja siostra nie uwierzyłabym ze jest tak ostro. jak zdecydowałysmy się na Inke to tez niewiele wiedziałysmy o sznaucach i dopiero czytałysmy a jak się zdecydowalismy to pare osób dzwoniło do nas ze znajomych by nam takiego strasznego psa odradzic :) ja wierze w wychowanie... pewnie poprzedni własciciele zawinili.. Silv był pół spanielem to już wiem czemu taka cholera :eviltong: a tak serio to jak goscie przychodzili to on chciał zjesc ich zywcem no ale to efekt wychowania bo jak goscie przychodzili to go na balkon lub do łazienki wywalali. troche czasu pacy i szkolenie i udało się odkręcic - mam nadzieję, ze i z Elio się bedzie dało sprawy naprostować...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...