Pink Posted August 20, 2013 Posted August 20, 2013 Cos w tym moze byc i moze faktycznie malutka sie rozkreca. Mnie sie ogolnie wydaje, ze niektore psy ktore cos przez dluzszy czas boli, wpadaja w taka jakby Träume. Hippcio na poczatku zachowywal sie dosc autystycznie, chodzil kolyszac sie bez celu albo stal jak kon ze spuszczona glowa, przewaznie na przeciwko sciany czy jakiegos mebla. Tak jakby sie zawiesil i nie mogl sie odnalezdz. W takich momentach nie reagowal na glos, dotyk, jakby w innym swiecie byl. No to podstawialam mu kawalek sera czy kielbasy pod paszcze i czekalam az nos zacznie pracowac a jak nos zaczyna prace, to mozg pobudza :lol: i mozna bylo go z tego transu wyrwac. Teraz jeszcze tez niekiedy mu sie to zdarza ale coraz rzadziej w domu, czesciej na spacerach... idzie, idzie i ni z tego ni z owego, stoi jak konik z glowa w dol, nie reagujac na wolanie. Trzeba isc po niego i popchnac mu tylek, to zaczyna isc do przodu i po czasie sie odblokowuje. Quote
AnkaG Posted August 20, 2013 Posted August 20, 2013 Oby dalej do przodu :) Viki MUSI byc zdrowa :) Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 Mam newsy!!! odnośnie naszego Olkuszaka - ma chipa - oczywiście nie zarejestrowany w bazie danych, ale pochodzi z Krakowskiego schroniska - adoptowany w 2011 roku, w schronie miał na imię Focus, miał mieszkać w Krakowie chyba na Hucie, ale to jeszcze będzie sprawdzane jutro. Będziemy próbować dotrzeć do właścicieli i sprawdzić czy szukają psa czy go wyrzucili czy co... oj jakbym chciała żeby to byli porządni ludzie i żeby wrócił do domu :modla: trzymajcie kciuki!!!! Quote
Margi Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Byłoby super gdyby odnalazł rodzinę. Trzymamy kciuki :kciuki::kciuki::kciuki: Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 a tymczasem - z Vikusią ciężko pracujemy - są postępy, jest zupełnie inna niż na początku, a ja mam coraz większe nadzieje, że kiedyś będzie normalnie! [url]http://youtu.be/2AS-zS0gCrE[/url] [video=youtube_share;2AS-zS0gCrE]http://youtu.be/2AS-zS0gCrE[/video] Quote
Pink Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Dobrze ze zachipowany w schronie, to chociaz jakas nitka informacyjna jest. Moze faktycznie dojdzie sie do wlascicieli.... z tym ze jezeli byl brany ze schronu, to ludzie chyba pierwsze co by zrobili, to tam zadzwonili zeby sprawdzic czy go ktos do schronu nie odwiozl po znaleznieniu. Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 [quote name='Pink']Dobrze ze zachipowany w schronie, to chociaz jakas nitka informacyjna jest. Moze faktycznie dojdzie sie do wlascicieli.... z tym ze jezeli byl brany ze schronu, to ludzie chyba pierwsze co by zrobili, to tam zadzwonili zeby sprawdzic czy go ktos do schronu nie odwiozl po znaleznieniu.[/QUOTE] jak zawsze jest mnóstwo pytań, na kóre jeszcze nie ma odpowiedzi - ale jutro agamika ma sprawdzić czy w zeszycie zgłoszeń w schronisku nie ma wpisu bo może zgłaszali, jeszcze nie wiemy Quote
Pink Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Dobrze by bylo jakby sie okazalo, ze sie piesio zgubilo i ludzie czekaja na niego. Vikulec taka rezolutniejsza sie robi i zainteresowana - to dobrze :loveu: Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 (edited) zobaczcie jak spaceruje pięknie :loveu: [url]http://youtu.be/RE7wn7YVXl8[/url] [video=youtube_share;RE7wn7YVXl8]http://youtu.be/RE7wn7YVXl8[/video] coś mi się filmiki pomieszały i nie wiem czy to ten, ale jeszcze zaraz będą jak się załadują :lol: Edited August 21, 2013 by malawaszka Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 pomagierzy [url]http://youtu.be/3SNz4HXAhx0[/url] [video=youtube_share;3SNz4HXAhx0]http://youtu.be/3SNz4HXAhx0[/video] Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 żarłoczek z niej na szczęście [url]http://youtu.be/Q58asTjcfgQ[/url] [video=youtube_share;Q58asTjcfgQ]http://youtu.be/Q58asTjcfgQ[/video] a wczoraj jak była na dworze i zaczęło siąpić to wyleciałam z domu szybko żeby ją zabrać do środka to niemal podbiegła do mnie - prościutkoooo :loveu: Quote
Pink Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Biedna ta Twoja banda, tak o suchym pysku chodzi i sie tylko oblizuja i nic :mad: Quote
Margi Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Moim zdaniem to jest duży postęp u Vikuni.Przecież ona na nic nie reagowała. Idzie ku dobremu.:kciuki: Quote
malawaszka Posted August 21, 2013 Author Posted August 21, 2013 [quote name='Pink']Biedna ta Twoja banda, tak o suchym pysku chodzi i sie tylko oblizuja i nic :mad:[/QUOTE] nie ma lekko :lol: i tak podczas ćwiczeń z Viki mogą mi towarzyszyć tylko Drops i Furia bo Zgredek napada bez pardonu na rękę ze smakołykami, a Luna tylko kombinuje jak jestem zajęta innym psem, żeby czmychnąć na wieś... [quote name='Margi']Moim zdaniem to jest duży postęp u Vikuni.Przecież ona na nic nie reagowała. Idzie ku dobremu.:kciuki:[/QUOTE] postęp jest mega :multi: coś się odblokowało i teraz mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej Quote
marako Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Vika zaczyna zachowywać się jak "normalny" pies, tyle, że jest jeszcze spowolniona i nie tak wyrazista, jak np. Drops czy Furka. Ale może niedługo w końcu zacznie odczuwać zwykłe psie emocje i nauczy się cieszyć z życia. Cudownie widzieć takie zmiany. Quote
danyww Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Kochana Vikunia. :loveu: Obudziła się do życia jak Królewna Śnieżka. :lol: Cudownie móc to oglądać. Quote
Pink Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 [quote name='zerduszko']Czary mary małejwaszki :loveu:[/QUOTE] i sila stada - jakby to C. Millan powiedzial :evil_lol: Quote
malawaszka Posted August 23, 2013 Author Posted August 23, 2013 No to już wiemy, ze nikt naszego chłopaka olkuszaka nie szuka... okazało się, że ma chip - niezarejestrowany a jakże, ale sprawdziłam w krakowskim schronisku i to był ich chip. Pies został adoptowany ze schroniska w Krakowie w 2011 roku, zamieszkał w bloku, ale jak widać szybko się znudził i wylądował na łańcuchu na wsi pod Krakowem... tam pozostawiony sam sobie uciekał, szukał sobie chyba nowego dobrego domu na własną łapę... któregoś razu uciekł i pewnie zabłądził i nie wrócił na łańcuch, trafił do mordowni w Olkuszu skąd go zabraliśmy. Dziś u byłych "właścicieli" była kontrola KTOZ (za co bardzo dziękuję inspektorkom Iwonie i Beacie) - na początku w żywe oczy kłamali, że pies jest, ale jak zobaczyli że z głupimi nie rozmawiają to się przyznali... będą mieli wytoczoną sprawę o porzucenie. A my szukamy NOWEGO DOMU - dobrego i odpowiedzialnego domu dla chłopaka! Quote
Pink Posted August 23, 2013 Posted August 23, 2013 Kurka czyli happy endu nie bedzie :shake: wielka szkoda ... ale to dobrze ze zwial, bo lepszy dom z czasem znajdzie. Quote
wilczy zew Posted August 23, 2013 Posted August 23, 2013 i dobrze im tak :angryy: który to,bo zgubiłam się :oops: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.