malawaszka Posted August 9, 2013 Author Posted August 9, 2013 [quote name='zerduszko']Czyli mogę? :eviltong: Szkoda, ze Sadie nie ma, bo bym z Luną wespół pałały miłością do dużych :evil_lol:[/QUOTE] co za pytanie :lol: jasne że przyjeżdżaj!!! no z Luną to jest nie tylko problem z nią samą, tylko jak ona zacznie swoją histerię i oszczekiwanie psa obcego to zaraz leci Drops ją ratować i skacze po tym psie - więc robi się młyn, a mamy sie wyluzować i chcę unikać takich sytuacji Quote
danyww Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='zerduszko']Ja to chyba jednak przyjadę, no szkoda tego nie zobaczyć :evil_lol:[/QUOTE] Zerduszko, Ty jedziesz z Rybnika? Autem? Przez Gliwice? To może zostawisz go w Gliwicach i pojedziemy razem? Quote
brokatka Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 He, he to Luna robi to samo z Dropsem co Inka z Brokatam :mad: Laska tak na wszelki wypadek wpada w histerię a ten gupi leci się awanturować:evil_lol: pyskacz zaczepno -obronny jeden! A Inka się cieszy maupa!:shake: Quote
Pysia Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='malawaszka'] u nas panuje całkowita dowolność :D no poza agresorami bo to byłoby trudne do ogarnięcia - [B]i bardzo wielka moja prośba[/B] - obojętne jak łagodne duże psy proszone są o nie podchodzenie do Luny :roll:[/QUOTE] Nie dotyczy to jedynie Zmorki, na która Luna nieustannie reaguje jak zwykle od lat wielu poza pierwszym spotkaniem :loveu: Muszę usprawiedliwić Lunete: Zmorka nigdy psem normalnym nie była i jak Lunka ją poznała to stwierdziła że to nie pies więc nie ma się czego bać ;) Quote
zerduszko Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='malawaszka']co za pytanie :lol: jasne że przyjeżdżaj!!! no z Luną to jest nie tylko problem z nią samą, tylko jak ona zacznie swoją histerię i oszczekiwanie psa obcego to zaraz leci Drops ją ratować i skacze po tym psie - więc robi się młyn, a mamy sie wyluzować i chcę unikać takich sytuacji[/QUOTE] Tak Cię sprawdzam :evil_lol: No jeśli myślisz, ze moja bojąca się własnego cienia chudzina nie ratuje, to się mylisz ;) A jak teraz ma szczeniaczka, którego nienawidzi przecież, to już jej odbiło całkiem! [quote name='danyww']Zerduszko, Ty jedziesz z Rybnika? Autem? Przez Gliwice? To może zostawisz go w Gliwicach i pojedziemy razem?[/QUOTE] Tak, jadę z Rybnika, niejako przez Gliwice. Napisz mi na pw w której części Gliwic mieszkasz. Quote
Margi Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 Drogie koleżanki,ponieważ wszystkie się odchudzają właśnie lecę piec ciasto na I Zlot Sznaucerowej Mafii.:evil_lol: Quote
danyww Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='Margi']Drogie koleżanki,ponieważ wszystkie się odchudzają właśnie lecę piec ciasto na I Zlot Sznaucerowej Mafii.:evil_lol:[/QUOTE] A ja zaczynam smażyć kurczaka do sałatki :evil_lol: Quote
AnkaG Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 Jaaa ale fajnie będzie :) A ja się nie odchudzam bo jestem jak wiórek już chuda. Ostatnio zdjęłam spodnie biodrówki bez rozpinania. Stara, sucha jędza :) I nie jestem chora bo mnie straszyli wsie, że na pewno mam nadczynność tarczycy. Zrobiłam wsie badania i co i nic. Wyniki mam super. Fakt, że jak się denerwuje to nie jem... No róbcie dużo fot to będziemy wiedzieć kto jak wygląda :) Z opisem pliss :) Quote
danyww Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='AnkaG']Jaaa ale fajnie będzie :) A ja się nie odchudzam bo jestem jak wiórek już chuda. Ostatnio zdjęłam spodnie biodrówki bez rozpinania. Stara, sucha jędza :) I nie jestem chora bo mnie straszyli wsie, że na pewno mam nadczynność tarczycy. Zrobiłam wsie badania i co i nic. Wyniki mam super. Fakt, że jak się denerwuje to nie jem... No róbcie dużo fot to będziemy wiedzieć kto jak wygląda :) Z opisem pliss :)[/QUOTE] Ja kiedyś z nerw też chudłam. Najważniejsze, że zrobiłaś badania. :lol: Jeżeli na zdjęciach zobaczysz kogoś, kto wpadł pod kosiarkę,:eek2: to będę ja :diabloti: Chciałam poprawić wygląd a fryzjerka była akurat wypoczęta po urlopie i zaszalała :mad: Quote
malawaszka Posted August 9, 2013 Author Posted August 9, 2013 oooo jak dobrze, że coż pichcicie - ja jak zwykle jestem w lesie ze wszystkim :shock: chyba jutro zamówię pizzę :errrr: była buurza wreszcie podlało rośliny i dolało wody do zbiornika z deszczówką, musiałam wyłączyć kompa i robota nadal nie skończona :shock: za to obcięłam Zgredka i Lunę i rozczesałam Dropsa - jeszcze tylko go ogolę wieczorem i będą już tylko trzy kloszardy - Furia, Viki i JA :evil_lol: miałam dziś jechać na zakupy i kupić sobie farbę do włosów, ale chyba zobaczycie mnie saute na siwo :lol: Quote
AnkaG Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 No co ty taka młoda i siwa? JA to jestem siwa i buuu w nowej pracy jestem NAJSTARSZA. Quote
malawaszka Posted August 9, 2013 Author Posted August 9, 2013 no ja niestety mam bardzo dużo i coraz więcej -Ojciec Dyrektor też tak miał więc geny :placz: Quote
wilczy zew Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 Była burza i pada. Ja wiozę gębę :roll: nienawidzę gotować i piec... Czy Mordziasta to duży pies dla Luny? Quote
malawaszka Posted August 9, 2013 Author Posted August 9, 2013 tak Mordziasta to duży pies dla Luny :lol: Quote
wilczy zew Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 to zostają tylko yorczki :evil_lol: [B]Zerduszko[/B],to jednak będziesz? Quote
wilczy zew Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='danyww']A sznupów chyba nie trzeba obowiązkowo zabierać :???:[/QUOTE] oczywiście,że trzeba :evil_lol: Quote
Pysia Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 A ja będę w domu dopiero późnym popołudniem. Szkoda że na bank TZ mnie nie przywiezie do Was bo mu się skonczy mój Dzień Dziecka ;) Quote
wilczy zew Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='Pysia']A ja będę w domu dopiero późnym popołudniem. Szkoda że na bank TZ mnie nie przywiezie do Was bo mu się skonczy mój Dzień Dziecka ;)[/QUOTE] uuuuu....... Quote
Margi Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 Monia,nie prościej kupić kiełbachę i kaszankę na grilla. Pysiu koniecznie musisz być. Quote
zerduszko Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='wilczy zew']Ja wiozę gębę :roll: nienawidzę gotować i piec...[/QUOTE] No ja też, mogę kupić winogron czy coś? :lol: Będę, będę... nie wiem jak to zrobię, bo muszę jeszcze pińcset rzeczy pozałatwiać przed wyjazdem :shake: Quote
wilczy zew Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 to szybko załatwiaj i przylatuj na mafijne spotkanie :) Quote
danyww Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='Pysia']A ja będę w domu dopiero późnym popołudniem. Szkoda że na bank TZ mnie nie przywiezie do Was bo mu się skonczy mój Dzień Dziecka ;)[/QUOTE] No to rowerem ;) przyjedź :cool3: Wiem, wiem. Przesadziłam :oops: Quote
zerduszko Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 [quote name='wilczy zew']to szybko załatwiaj i przylatuj na mafijne spotkanie [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG][/QUOTE] No teraz to już nic nie załatwię, a musiałam dziś przegląd i ubezpieczanie załatwić :cry: więc tez się nabiegałam. A dzień jutro krótki :shake: Na która mamy być? 16 - 16.30? A wezmę aparat, bo kupiłam w końcu ładowarkę :multi: Quote
marako Posted August 9, 2013 Posted August 9, 2013 Ja dopiero przyczołgałam się do domu (od 6 rano na nogach, od 7.00 w mieście), więc jakieś zakupy zrobię po drodze jutro, ale nic nie ugotuję, bo nie zdążę. A kiedy planuje się powrót do domów? (tz mnie naciska , żebym podała godzinę, a może i minutę, jakieś mi zalecenia daje co mam robić, a czego nie, odgraża się, że Honda wszystkich pogryzie i w ogóle jest zły, bo w domu ani grama jedzenia, a ja cały dzień poza chatą). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.