zerduszko Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 Może to jest jakiś pomysł na Furie?? :evil_lol: Quote
malawaszka Posted June 26, 2013 Author Posted June 26, 2013 [quote name='zerduszko']Może to jest jakiś pomysł na Furie?? :evil_lol:[/QUOTE] ha ha mówisz, żeby jednak zabierać ją na wspólne spacery? ewentualnie mogę jeszcze liczyć na tego ptaka drapieżcę... większy był od Furiatki... Quote
malawaszka Posted June 26, 2013 Author Posted June 26, 2013 dostałam na maila wyniki Fendera - expres wow no i mam problem - wszystko jest bardzo fajnie, jedynie podwyższone monocyty i żelazo - od czego??? [URL=http://img402.imageshack.us/i/l5vj.jpg/][IMG]http://img402.imageshack.us/img402/9794/l5vj.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img826.imageshack.us/i/3wku.jpg/][IMG]http://img826.imageshack.us/img826/5374/3wku.jpg[/IMG][/URL] Quote
AniaGucio Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 Babska, przypominam o hopsaniu bazarku - dzisiaj koniec!! Quote
Pink Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 Przewaznie po przebytej infekcji ale jezeli wszystko reszte jest w normie, to samo sie unormuje. Quote
malawaszka Posted June 26, 2013 Author Posted June 26, 2013 no gadałam z wetem - nie panikujemy i nie szukamy raka :shock: bo ja już przecież... no wiecie :stupid: Teraz leczymy uszy i obserwujemy czy będzie przybierał na wadze i ma być git! no! U niego jeszcze to powiększone jajo i okropne zęby więc to też może jakoś rzutować - dobrze, że nery i wątroba są ok! Quote
Pink Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 W encyklopedi w opisie slowa [B]Panika[/B], powinno byc zdjecie Waszki :megagrin::scared: Quote
malawaszka Posted June 26, 2013 Author Posted June 26, 2013 hahaha no... panika, histeria... to właśnie ja :grins: Quote
ania0112 Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 jak to polować? ale tak na serio? żeby zjeść, krzywdę zrobić? Trzymam kciuki za staruszki! i Furcię :) Quote
malawaszka Posted June 26, 2013 Author Posted June 26, 2013 [quote name='ania0112']jak to polować? ale tak na serio? żeby zjeść, krzywdę zrobić? Trzymam kciuki za staruszki! i Furcię :)[/QUOTE] nie wiem bo nie pozwoliłam jej dokończyć polowania - Furia mimo wszystko nie zasłużyła sobie na pożarcie ;) ale była zaskakująco żwawa i zawzięta - czaiła się jak panterra Quote
malawaszka Posted June 26, 2013 Author Posted June 26, 2013 [quote name='ania0112']może z kotem lub zającem pomyliła..:p[/QUOTE] no myślałam też o tym bo skodo brzozę na łące pomyliła z intruzem to kto ją tam wie ile widzi a ile się domyśla :lol: Quote
Saththa Posted June 26, 2013 Posted June 26, 2013 (edited) Jej Bryza Cie obronić chciała wszak to pies obronny jest! A Furia Cię rani normalnie zagrożenie stwarza... :roll: NIc nie docenią starań. Nic no :errrr: [COLOR=#add8e6][SIZE=2]EDIT: Pani z Allegro mapisała, ze nie ma juz turkusowych kocyków bo zaprzestali produkowac:( a ja 3 kupiłam :( [/SIZE][/COLOR] Edited June 26, 2013 by Saththa Quote
Margi Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 Się dziwicie Bryzuni.Takie małe szczekające coś kręciło jej się pod łapami to chciała sobie zapolować.:evil_lol: Quote
malawaszka Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 [quote name='Saththa'] [COLOR=#add8e6][SIZE=2]EDIT: Pani z Allegro mapisała, ze nie ma juz turkusowych kocyków bo zaprzestali produkowac:( a ja 3 kupiłam :( [/SIZE][/COLOR][/QUOTE] o kurcze - ciekawe czy w sklepie też nie ma, może ta pani nie ma i tak ściemniła żebyś wzięła inny kolor? zadzwoń do ieka katowice i dowiedz się - jak będą to postaram się Ci zorganizować :lol: [quote name='Margi']Się dziwicie Bryzuni.Takie małe szczekające coś kręciło jej się pod łapami to chciała sobie zapolować.:evil_lol:[/QUOTE] no własnie że nie bo Furia wydziera się głównie w domu - na spacerach jest zajęta niuszeniem, pomijając chwile jak intruza trzeba oszczekać, albo kota no i jeszcze kilka innych :lol: a w ogóle to nie pisałam jak mnie wczoraj nastraszyła mała potworka - po spacerze, na którym było mokro i ona była prawie cała mokra, Furia w domu oszalała :mdleje: wpadła mi w jakąś histerię taką, że nie mogłam jej opanować - nie dała się dotknąć ani sobie pomóc - myślałam, że coś jej się dzieje - latała, przysiadała, na legowisko, na dywanik i tak w kółko i lizała sobie łapki, czasem wręcz je gryzła - miała poprzyczepiane suche trawy co po sianokosach zostały - chciałam jej to pozdejmować bo może to jej dokuczało, ale nie dała NIC zrobić :shock: wyglądało to strasznie jak ona się tak miotała i już miałam przygotowany kocyk, żeby ją jakoś w niego złapać i uspokoić, bałam się, że zacznie sobie jakoś mocno ogryzać łapy czy coś bo tak zawziecie je lizała - strasznie dziwne to było :shake: ale pocudowała, pocudowała i się uspokoiła - ona taka delikatna jest, że nie wiem czy chodziło o to, że miała podrażnione łapki po bieganiu po skoszonej trawie? plus te suszki w sierści i mokra sierść? Quote
danyww Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 A nie dziabnęła Furci osa? Mogła nadepnąć na nią. Mój sznup tak kiedyś miał i też się zachowywał jak oszalały. Dopiero później zauważyłam obok kocyka leżącą, nieżywą osę. Quote
malawaszka Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 kiedyś ją coś dziabnęło w paluch co pisałam, że miała spuchnięty - teraz nie dała obejrzeć, a jak już się uspokoiła i obejrzałam to nie znalazłam żadnej opuchlizny, ale może mrówka jakaś i nie spuchło tak mocno - nie wiem Quote
Saththa Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 [quote name='malawaszka']o kurcze - ciekawe czy w sklepie też nie ma, może ta pani nie ma i tak ściemniła żebyś wzięła inny kolor? zadzwoń do ieka katowice i dowiedz się - jak będą to postaram się Ci zorganizować :lol: [/QUOTE] U innej Pani zamówiłam :razz: 3 sztuki:) i Pani dzwon ido mnie ze ma tylko 2 sztuki:razz: Prosiłam zeby czekała na dostawe :evil_lol: Ale dziekuję;) A Furia biedna... Quote
malawaszka Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 u Sajana coraz gorzej - dziś został sam na pół godziny i aż się zesikał :mdleje: niepojęte to jest dla mnie, gdyby nie to jego wycie i to że sie pogarsza to na pewno by tam został bo Pani Kasia w samych prawie superlatywach go opisuje, ale on się jednak źle czuje w bloku - co gorsza jak na spacerach małe psy go oszczekają to nie pozostaje im dłużny co u mnie było nie do pomyślenia... a telefon milczy jak zaklęty :( Quote
Margi Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 Kurcze a może on się tam czegoś boi i tak reaguje ? Quote
malawaszka Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 no boi się - zostawania w pokoju... bo czego innego? Jak jadą z nim do rodziców do domu z ogrodem i zostawiają go na ogrodzie to piszczy chwilkę i jest spokojny potem. Quote
marako Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 Szkoda, że tak się to rozwija, bo jednak jakoś miałam nadzieję, że on się jakoś przekona do nowego miejsca, nowych ludzi, nowych zwyczajów. Chyba Ty musiałabyś być w tym bloku przez jakiś czas i wszystko po staremu mniej więcej jak u Ciebie, z tą różnica, że inne miejsce, a jak przywykłby, to wtedy dopiero zostawiłabyś go z ludźmi. Szkoda, że nie można być w kilku miejscach naraz. Mam wrażenie, że jednak nie do końca ludziska wiedzą, jak z psami po przejściach postępować, wiem, że każdy przypadek jest inny, ale po iluśtam psach coś się już w człowieku otwiera i zaczyna mieć intuicję, jak działać, żeby poprawiać, a jednocześnie nie zepsuć. Quote
malawaszka Posted June 27, 2013 Author Posted June 27, 2013 Nie wiem - może, chociaż ja nigdy nie myślałam o Sajanie jak o jakimś trudnym psie :shake: no ale teraz już wiemy - on będzie idealny, ale w domu z ogrodem - w chwili obecnej wszyscy moi tymczasowicze szukają domów z ogrodem - chyba zostanę developerem i będę sprzedawać domy z ogrodem i tak promocja - piesek gratis :evil_lol: Quote
marako Posted June 27, 2013 Posted June 27, 2013 A balkon mają? Może boi się zamkniętych pomieszczeń, a balkon to ma niebo nad sobą. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.