Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Borys i jego kastracja już był zapisany. Karina też była na naszym utrzymaniu,bo jej nie mam . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 tak Borys był nasz i był u Kariny w Cieszynie, wydawało mi się, że był na liście edit: haha chyba, że zrozumiałas, że Karina to pies? :lol: hahahaha Karina to DT Borysa :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Podaję obecny stan sznaucerów na naszym utrzymaniu: Silver,Viki,Saba,Tofik,Tina,Myszka,Figa,Lupa,Fragles,Tycia,Tina 3,Nala,Karmelek,Pyza czyli 14 psiaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 tak Borys był nasz i był u Kariny w Cieszynie, wydawało mi się, że był na liście edit: haha chyba, że zrozumiałas, że Karina to pies? :lol: hahahaha Karina to DT Borysa :D Oczywiście,że Karina to pies .Hahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Jeszcze Poker u mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 OK, czyli Silver,Viki,Saba,Tofik,Tina,Myszka,Figa,Lupa,Fragles,Tycia,Tina 3,Nala,Karmelek,Pyza,Poker Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 W końcu udało mi się założyć wątek pieskom znalezionym przez kolegę na żwirowni. Przez kilka dni je oswajał, w końcu odważył się złapać je i wziął do domu. Zapchlone, zabiedzone, a sunia była w cieczce, chyba zaciążona (będzie teraz miała sterylkę, prawdopodobnie aborcyjną). Szukają domu, a że młode i malutkie, to mają szansę na znalezienie. Link do wątku: http://www.dogomania.com/forum/topic/144808-parka-m%C5%82odych-mikropsiak%C3%B3w-z-opuszczonej-%C5%BCwirowni-szuka-domu/#entry15990394 (Będę robiłą chyba jakiś bazarek w połowie na rzecz sznupów, a w połowie na rzecz tych maluchów, bo chcę pomóc koledze w kastracji malucha (sterylkę mam nadzieję załarwić z AS, gdzie od paru lat jestem deklarowiczką). Porządny człowiek, nie zraził się, że obsikiwały mu salon, ma serce i dba o nie, ale jednak trochę już na nie wydał, odrobaczenia, odpchlenia, karma, no i teraz będzie ta kastracja i sterylka, więc jak się uda pomóc, a i wyadoptować, to byłoby super (i może zyskamy bdt na przyszłość dla sznupiastych, bo on z miłośników sznaucerów jest, ma dwa, w tym jedną z adopcji...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 wiem, że już o tym było, ale ja znowu nie wiem kto to jest Tina3???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Oczywiście ja też już nie pamiętam,ale zaraz poszukam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Wiecie ze ja jestem już poplątana dokumentnie? Nie wiedziałam czy Figa to Figa u Ani, czy jakas była u mnie i jest źle wpisana czy mi sie pomięszało wszystko bo dawno temu miałam sunie Fige.Nie wiem jak wy to ogarniacie hahahahahaha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Tina 1 była u Moniki,Tina 2 u Małgosi H a Tina 3 jest obecnie u Moniki. Kurcze już samej mi się poplątało.Czyli trzeba wpisać tylko jedną Tinę u Moniki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Ja się wiecznie muszę cofać i kilka- kilkanaście stron i sprawdzać kto jest kto, taki ruch w tych psach jest i imiona zaczynają być coraz bardziej podobne jakieś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Tina 1 była u Moniki,Tina 2 u Małgosi H a Tina 3 jest obecnie u Moniki. Kurcze już samej mi się poplątało.Czyli trzeba wpisać tylko jedną Tinę u Moniki. aaa ja używałam tylko Tina i Tina 2 dla tych co u mnie były i ciągle nie mogłam pokumać co za 3 :D teraz jest tylko jedna Tina i chętni bym jej zmieniła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 No to zmień jej imie :) Przeciez nadajemy psom nowe i szybko załapują. Ona tez załapie.Chyba dobrze by było zrobić plik na kompie psów - imion i gdzie są i zmienic przy nich ich obecny stan. Nie mam pomysłu jak.... Chociaż może wystarczy zwykly WordPad. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Chyba dobrze by było zrobić plik na kompie psów - imion i gdzie są i zmienic przy nich ich obecny stan. Nie mam pomysłu jak.... Chociaż może wystarczy zwykly WordPad. Margi ma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Mam taką swoją tabelkę zrobioną tylko brakuje w niej który pies jest u kogo. Jeżeli mi pomożecie w ustaleniu tego to też będę zapisywać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 ULKA12: Poker, Tycia Nala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Malawaszka: Silver,Viki,Saba,Tofik,Tina, WATACHA: Myszka, Brokatki: Figa, Centrum Zwierzak: Lupa,Fragles, ULKA12: Tycia,Nala,Poker Małgosia H: Karmelek, Pyza, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Ok,wszystko zanotowałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Frugo jeszcze jakieś 1,5 godzinki i będzie w domu - bardzo grzecznie jedzie :) a Viki ma cały czas aurę padaczkową :( taka jest jak nie lubię - zamknięta bardziej niż zwykle, zawiesza się, blokuje... pewnie znowu będzie ciężka noc :( na razie ją lulam na kolanach to może pośpi z Tiną po weekendzie pojadę w końcu na RTG a z Tofkiem chciałabym gdzieś do jakiegoś szkoleniowca mądrego żeby mi pomógł go ogarnąć na smyczy - i tak jest lepiej niż było, ale jeszcze dużo brakuje do fajnych spacerów - tylko oczywiście nie wiem do kogo... z nim jest jeszcze problem, który przewidywałam - pilnowanie jedzenia - póki co nie dostaje jeść z miski na ziemi, albo z ręki albo mu trzymam miskę - wtedy jest ok i nie warczy - może się ogarnie, na razie się boję jego adopcji mimo, ze jest bardzo fajny to musi iść do kogoś kumatego żeby nie narobili błęów na początku, które będzie potem trudno odkręcić jak się np zaczną go bać, a Sabinę to bym chciała mieć w domu tylko szkoda, że ona taki potwór do psów i kotów jest... bo poza tym to jest cudna babka z niej, tylko też muszę do weta zabrać niebawem bo ma łyse dupsko - niby to futro takie grube, ale na dupalu łyse place i jak sierść rozgarniam to też takie prześwity są - może od pcheł, ale takie to niepokojące Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Tak myślę sobie, że jak to Sabina miałaby wejść do domu, to na początku byłaby na tyle zagubiona na obcym, zamkniętym terenie, że może nie skakałaby do małych. A po jakimś czasie przestałaby się tak zachowywać. (ale tak sobie tylko po cichu myślę, nie wiem, jaka ona jest). Tofik młokos, nieokrzesany, próbuje, na ile się da swoich sił. Rzeczywiście mógłby terroryzować domowników, jeśli okazaliby słabość, jak to było przed laty z olkuskim olbrzymkiem (Tutkiem?) (ten, co zmieniał dom parę razy, bo straszył kolejnych właścicieli). Lepiej, żeby poszedł w doświadczone ręce nawet, jak Ty go ogarniesz z grubsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 Sabina jest szalona :lol: jak wpadnie w amok takiego burkowego ujadania na psy to ciężko do niej dotrzeć, no i po tym jak widziałam jak ona startuje na Tofika (większego od niej) to nie zaryzykuję, że poturbuje mi kurduple albo Silverka czy Tinę - przy Sabie żaden z domowych moich nie ma szans - ona idzie na psy jak czołg w amoku, no i ciągle jeszcze mam w domu koty, a Sabina je podobno morduje :/ a na końcu przeciwwskazań jest jeszcze Jarosław, który i tak cudem znosi to co mamy w tej chwili Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 Znam szkoleniowców co dojeżdżają. Myślę, że wystarczyłaby jedna lekcja dla Ciebie i sama byś dała radę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2015 Author Share Posted January 2, 2015 do mnie nie muszą dojeżdżać - sama chętnie gdzieś z nim pojadę żeby przy okazji coś też socjalizacji łyknął, a mnie się taka nauka na przyszłość przyda bo to jest często problem z dużymi u mnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pysia Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 no to ci jutro dam namiar do dziewczyn. Do nich akurat, bo mają doświadczenie w pracy z psami bezdomnymi ;) Mnie sie to wydaje ważne... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.