Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Tigrunia.
Był w Warszawie na Różanej dr Karczewski.
Lepszego położnika i znawcy spraw suczo-psiej nie znam i gorąco polecam. Starszy miły Pan profesor, który może coś mądrego podpowiedzieć.

  • Replies 92
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[QUOTE]
[FONT=Courier New]agasc dziękuję za uznanie chociaż i tak nie uważam się za chodzącą "wiedzę" :evil_lol:[/FONT]
[CENTER][FONT=Courier New]każdy całe życie się uczy ;)[/FONT]
[FONT=Courier New]gdyby nie Pan Kierzkowski i Trzaskowski nigdy nawet bym nie wystawiała psów nie wspominając już o hodowli :roll:[/FONT][/CENTER]
[/quote]


Ja też dzięki mamie wiele się nauczyłam,ale hodowcą nigdy nie będę.
Chociaż yorka rodowodowego zawsze będę miała:D
Poprostu uwielbiam te małe zadziorki:D

Posted

[quote name='Gioco']Tigrunia.
Był w Warszawie na Różanej dr Karczewski.
Lepszego położnika i znawcy spraw suczo-psiej nie znam i gorąco polecam. Starszy miły Pan profesor, który może coś mądrego podpowiedzieć.[/quote]

Dr. Karczewski jest rewelacyjny jak ktos by potrzebowal dysponuje jego numerem telefonu:)

Posted

[quote name='Gioco']Tigrunia.
Był w Warszawie na Różanej dr Karczewski.
Lepszego położnika i znawcy spraw suczo-psiej nie znam i gorąco polecam. Starszy miły Pan profesor, który może coś mądrego podpowiedzieć.[/quote]
Chodzi Ci o to, ze miałabym tam jechać z moim szczeniakiem?
Maluch ma już nowych właścicieli i nie wiem czy zależy im na tym jajku czy nie - osobiście jestem zdania, że nic na siłę .. zejdzie to zejdzie, nie to nie.
Chociaż skoro mówisz, że się zna to może warto choć do niego zadzwonić i zdobyć troszkę wiedzy w temacie..

EDIT:
Kaśka wyślij mi na gg numer ;)

Posted

[quote name='tigrunia']Chodzi Ci o to, ze miałabym tam jechać z moim szczeniakiem?
Maluch ma już nowych właścicieli i nie wiem czy zależy im na tym jajku czy nie - osobiście jestem zdania, że nic na siłę .. zejdzie to zejdzie, nie to nie.
Chociaż skoro mówisz, że się zna to może warto choć do niego zadzwonić i zdobyć troszkę wiedzy w temacie..

EDIT:
Kaśka wyślij mi na gg numer ;)[/quote]
Osobiście co ja bym zrobiła?
Uzyskała nr telefonu i dała go nowym właścicielom.
Dla spokojnego sumienia.

Dla siebie zaś dowiedziałabym się jak to jest z tym dziedziczeniem wnętrostwa.

Posted

[quote name='Gioco']Osobiście co ja bym zrobiła?
Uzyskała nr telefonu i dała go nowym właścicielom.
Dla spokojnego sumienia.

Dla siebie zaś dowiedziałabym się jak to jest z tym dziedziczeniem wnętrostwa.[/quote]



Proponuję dr Niżańskiego na ,,moim'' uniwerku:D
Świetny fachowiec i miły człowiek :D

Posted

Zaś ja proponuję po kubeczku melisy dla spokojności i napisanie maili albo zatelefonowanie dla obu Panów i uzyskanie wiedzy fachowej z pierwszej ręki, nawet z uzasadnieniem, że to dla dobra Forum Dogomania :lol:

Posted

[CENTER][FONT=Courier New]a ja proponuję zostawić tak jak jest
i czekać
jak nie zejdzie tzn. że to wada genetyczna
wykastrować i po problemie
jeżeli właściciele sprowadzą jąderko na siłę to skąd będzie wiadomo czy to była wada ?
jeżeli zrobi warunki hodowlane to będzie to przekazywał
więc albo wóz albo przewóz
[/FONT][/CENTER]

Posted

[quote name='nane'][CENTER][FONT=Courier New]a ja proponuję zostawić tak jak jest [/FONT][/CENTER]


[CENTER][FONT=Courier New]i czekać[/FONT]
[FONT=Courier New]jak nie zejdzie tzn. że to wada genetyczna [/FONT]
[FONT=Courier New]wykastrować i po problemie [/FONT]
[FONT=Courier New]jeżeli właściciele sprowadzą jąderko na siłę to skąd będzie wiadomo czy to była wada ? [/FONT]
[FONT=Courier New]jeżeli zrobi warunki hodowlane to będzie to przekazywał [/FONT]
[FONT=Courier New]więc albo wóz albo przewóz [/FONT][/CENTER]
[/quote]


Dokładnie ,nic na siłę.
Moja propozycja dotyczyła treści drugiej części postu [B]Gioco:D[/B]

Posted

[quote name='tigrunia']Mały ma 3,5 m-ca (wiem, że ma jeszcze czas aby ów jądro zeszło ale szanse maleją.. )
[/QUOTE]
Mojemu zeszło jakos własnie jak był między 3,5 a 4 miesiące. JAkos o tym nie myślałam że powinno, duzo innych rzeczy raczej mniej absorbowało i tak nagle zauważylam że już zeszły. Tak to juz jest jak ktos czeka, wypatruje to sie doczekac nie może :]
Co do seksienia sie, to mój ma te odruchy odkąd go wzięłam, czyli po skończeniu 9 tygodniu, najpeirw delikatnie, w czasie jak mu te jąderka schodziły i potem częściej, ale jak sie porządnie wybiega w ciągu dnia to w ogóle o tym nie mysli

Posted

[quote name='mari_']Mojemu zeszło jakos własnie jak był między 3,5 a 4 miesiące. JAkos o tym nie myślałam że powinno, duzo innych rzeczy raczej mniej absorbowało i tak nagle zauważylam że już zeszły. Tak to juz jest jak ktos czeka, wypatruje to sie doczekac nie może :]
Co do seksienia sie, to mój ma te odruchy odkąd go wzięłam, czyli po skończeniu 9 tygodniu, najpeirw delikatnie, w czasie jak mu te jąderka schodziły i potem częściej, ale jak sie porządnie wybiega w ciągu dnia to w ogóle o tym nie mysli[/quote]
Nie chciałbym umniejszać podobieństwa do yorkshire terriera Twojego mieszańca ale z yorkami bywa różnie i odpowiedzialny właścicel psa tej rasy odpowiedzialnie podchodzi do tematu i bywa, że może się zmartwić i szukać porady gdy wieku 3 miesięcy jąderka nie schodzą.
Taki odpowiedzialny właściciel wówczas jest zaabsorbowany tym problemem, dbając o zdrowie swojego pupila.

Posted

[QUOTE]Napisał [B]rizo[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f552/yorki-znosza-jajka-czyli-o-schodzeniu-jaderek-50326-post12818295/#post12818295"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/styles/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]Tigrunia jest bardzo dumna ze swojej uczciwej postawy:lol: i mówi że w wielu hodowlach rodzą sie pety ale czy przypatkiem hodowla psów rasowych nie na celu eliminowanie takich wadliwych psów a dopuszczanie tylko zdrowych dla dobra rasy?,ale rozumiem że robią to dla dobra biedniejszych ludzi aby też mogli kupić sobie yorka za mniejsze pieniadze a potem w cichości mnożyć je dalej jako rasowe po rodowodowych rodzica,tylko nie rozumiem dlaczego wtedy tak bardzo tępi pseudohodowle jak w ten sposób pomagają tacy jak ona w szerzeniu sie tego procederu:crazyeye:[/I][/QUOTE]


[I][B]hmmm nie kumam cie!!! co w takim razie powinna zrobic Tigrunia??[/B][/I]
[I][B]Jeli sprzedaz szczeniaka na kolanka a nie do dalszej hodowli nie jest wyeeliminowaniem psa z hodowli?? [/B][/I]
[I][B]Z twojej wypowiedzi wywnioskowalam z eszczeniak powinnien byc uspiony moze ja zle rozumiuje??[/B][/I]

Posted

[quote name='iberia'][I][B]hmmm nie kumam cie!!! co w takim razie powinna zrobic Tigrunia??[/B][/I]
[I][B]Jeli sprzedaz szczeniaka na kolanka a nie do dalszej hodowli nie jest wyeeliminowaniem psa z hodowli?? [/B][/I]
[I][B]Z twojej wypowiedzi wywnioskowalam z eszczeniak powinnien byc uspiony moze ja zle rozumiuje??[/B][/I][/quote]
Skonsultować ze specjalistą sprawę dziedziczenia genetycznego i zależnie od wyniku konsultacji zastanowić się nad dalszym kryciem suki, czyli czy to suka nie powinna przestać rodzić i stać się taką "na kolanka".

Posted

Być może wyda Wam się moje pytanie naiwnie głupie, ale jak duże są jądra u yorka? Naczytałam się artykułów naukowych w których piszą, że jak do 10 tygodnia życia jądra nie zstąpią to jest duże prawdopodobieństwo wnętrostwa, więc zaczęłam swojego 15-tygodniowego psiaka wnikliwie studiować i zauważyłam, że zaraz po spaniu zarysowują mu się dwie takie malusie kuleczki wielkości groszku, które po dotknięciu się "chowają". Mam nadzieję, że psinka się prawidłowo rozwija?

Posted

[quote name='anubias']Być może wyda Wam się moje pytanie naiwnie głupie, ale jak duże są jądra u yorka? Naczytałam się artykułów naukowych w których piszą, że jak do 10 tygodnia życia jądra nie zstąpią to jest duże prawdopodobieństwo wnętrostwa, więc zaczęłam swojego 15-tygodniowego psiaka wnikliwie studiować i zauważyłam, że zaraz po spaniu zarysowują mu się dwie takie malusie kuleczki wielkości groszku, które po dotknięciu się "chowają". Mam nadzieję, że psinka się prawidłowo rozwija?[/quote]
Na chwilę obecną jak najbardziej prawidłowo :-)

  • 2 weeks later...
Posted

czy fakt obecności 2 jąderek jest jednoznaczny z możliwością zapładniania, czy też pies musi osiągnąć odpowiedni do tego wiek ?
dodam, że pies ma 5 m-cy. Na razie nie mam zamiaru go rozmnażać, pytam tak z ciekawości, czy czasem moje miśki nie będą niedługo ciężarne :evil_lol:

Posted

[quote name='monia090']pytam tak z ciekawości, czy czasem moje miśki nie będą niedługo ciężarne :evil_lol:[/quote]
Będą.
Jeśli jąderka zeszły pies osiągnął możliwość rozmnażania.

Posted

[quote name='monia090']czy fakt obecności 2 jąderek jest jednoznaczny z możliwością zapładniania, czy też pies musi osiągnąć odpowiedni do tego wiek ?
dodam, że pies ma 5 m-cy. Na razie nie mam zamiaru go rozmnażać, pytam tak z ciekawości, czy czasem moje miśki nie będą niedługo ciężarne :evil_lol:[/quote]

To, że jest fizycznie dojrzały nie oznacza wcale jego dojrzałości umysłowej.
Bardzo niewskazane byłoby wczesne krycie, to tak jakbyś dała dziecku uprawiać seks. Po to są przepisy które mówią o terminie nie wcześniej niż 18 miesięcy...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...