Jump to content
Dogomania

monia090

Members
  • Posts

    19
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by monia090

  1. nie podkula, podnosi ciut nad ziemie. moze nia poruszac ale przy chodzeniu raczej jej nie obciaza jak nie musi. podczas zabawy biega, skacze i uzywa tej lapy, wiec moze nie jest tak zle?
  2. Witam, 4 tygodnie temu mojego psa potracil samochod, jednym z urazow bylo pekniecie glowki kosci udowej i zostala ona amputowana. Pies bardzo malo uzywa tej lapy, malo na niej nie chodzi ale nie widac zeby go bolala. Zastanawiam sie czy to normalny obiaw po takim czasie czy moze potrzebne mu sa jakies cwiczenia pobudzajace miesnie. Moze ktos z Was mial do czynienia z tym schorzeniem i podpowie jak trenowac lapke?
  3. Witam, mam problem z psem już od ponad miesiąca. Ropieją mu oczy, ma zaczerwienione. Byliśmy u weta, dostaliśmy kropelki i tu pojawia się problem. Pies nie da za nic w świecie wpuścić tych kropli. Próbowałam już wszystkich sposobów i nic. Dzięki tym kroplom nawet nauczył się warczeć, szczekać i gryźć :shake: Macie jakies sposoby na podawanie kropelek? Może zrobić roztwór z herbaty i tych kropli i przemywać mu oczy wacikiem? Myślicie, że to coś da?
  4. Witam, mam problem z psem już od ponad miesiąca. Ropieją mu oczy, ma zaczerwienione. Byliśmy u weta, dostaliśmy kropelki i tu pojawia się problem. Pies nie da za nic w świecie wpuścić tych kropli. Próbowałam już wszystkich sposobów i nic. Dzięki tym kroplom nawet nauczył się warczeć, szczekać i gryźć :shake: Macie jakies sposoby na podawanie kropelek? Może zrobić roztwór z herbaty i tych kropli i przemywać mu oczy wacikiem? Myślicie, że to coś da?
  5. no to będę dzisiaj łapać, najwyżej obsika mi ręce :) albo się zestresuje i wcale nie będzie chciał sikać ..
  6. chętnie zrobię to badanie tylko jak ja mam pobrać te jego siuśki?
  7. zapomniałam napisać, że przed samym spaniem wychodzi na dwór. Całe szczęście, że nie mieszkam w bloku, bo chyba kazałabym mu sikać na dywan :)
  8. Mam problem z moim psem. Od jakiegoś miesiąca zaczął wstawać o 1-2 w nocy za potrzebą. Budzi się i zaczyna piszczeć pod drzwiami, a jak usłyszy choćby moje mrugnięcie to zaczyna piszczeć coraz głośniej. Próbowałam to zignorować, ale nie odniosło to skutku, bo po 15 min nie wytrzymywałam tego piszczenia, skomlenia, szczekania i wstawałam. Próbowałam też przetrzymać go ze spaniem, bo kładzie się już o 21. Próbowałam też wymęczyć go przed snem. Nic nie pomaga. Nie próbowałam jeszcze tylko zabrać mu miski z wodą, ale to byłoby już drastyczne posunięcie :) Macie jakieś pomysły jak go oduczyć tego wstawania ? Dodam, że ma 10 miesięcy.
  9. Mój psiak raz, dwa razy dziennie ma napad pewnej dolegliwości. Ciężko mi określić co to jest. Tak jakby się zapowietrzał albo krztusił, tylko że powietrzem. Dziwnie wtedy oddycha, tak jakby miał coś w płucach. Trwa to około 30 sekund. Dzieje się to w różnych sytuacjach: podczas zabawy, czasami podczas jedzenia, a nawet jak nic nie robi tylko leży. Co to może być ?
  10. ja bym nie była taka pewna co do wspólnego miłego życia :) mój york próbował pożreć chomika przez pręty od klatki. w końcu rasa ta wyhodowana była do łapania gryzoni.
  11. w piątek byliśmy u weta. stwierdził, że to przez włosy w uszach. wyrwał mu je i dał kropelki. psiak jeszcze się drapie ale już znacznie mniej. mam nadzieję że to faktycznie przez te włosy, bo jak się naczytałam o tym świerzbie, to aż mnie wszystko zaczęło swędzieć. zobaczymy co będzie jak skończy się kuracja kropelkowa.
  12. w piątek byliśmy u weta. powiedział, że to przez włosy w uszach. wyrwał mu je i dał kropelki. pies dalej się drapie ale już mniej. mam nadzieję, że mu to przejdzie.
  13. Od około 2 tygodni mój pies w typie yorka drapie się za uszami, szczególnie często za lewym. Myślałam, że to zapalenie uszu, ale nie widać żadnych zmian, nawet najmniejszych. Pomyślałam, że to pchły, ale kropelki też nic nie pomogły. Pomyślałam jeszcze o jakiejś alergii skórnej lub pokarmowej, ale ona dotyczyłaby chyba całego ciała. Pies najbardziej drapie się rano, po przebudzeniu. W ciągu dnia też robi kilka sesji kilkominutowych. Oczywiście wybieram się do weta, ale u mnie to trochę większa wyprawa, bo mieszkam daleko od porządnego weta, a do krowo-weta przecież nie pójdę. Macie jakieś pomysły co to może być?
  14. Od około 2 tygodni mój pies w typie yorka drapie się za uszami, szczególnie często za lewym. Myślałam, że to zapalenie uszu, ale nie widać żadnych zmian, nawet najmniejszych. Pomyślałam, że to pchły, ale kropelki też nic nie pomogły. Pomyślałam jeszcze o jakiejść alergii skórnej lub pokarmowej, ale ona dotyczyłaby chyba całego ciała. Pies najbardziej drapie się rano, po przebudzeniu. W ciągu dnia też robi kilka sesji kilkominutowych. Oczywiście wybieram się do weta, ale u mnie to trochę większa wyprawa, bo mieszkam daleko od porządnego weta, a do krowo-weta przecież nie pójdę. Macie jakieś pomysły co to może być?
  15. czy fakt obecności 2 jąderek jest jednoznaczny z możliwością zapładniania, czy też pies musi osiągnąć odpowiedni do tego wiek ? dodam, że pies ma 5 m-cy. Na razie nie mam zamiaru go rozmnażać, pytam tak z ciekawości, czy czasem moje miśki nie będą niedługo ciężarne :evil_lol:
  16. próbujemy :) już drugi tydzień uszka sklejone klejem :) miałam przed tym opory ale widzę, że psiak nawet nie zauważył różnicy :) nie wiem tylko jak długo ma taki sklejony chodzić ?
  17. monia090

    PCHŁY

    niestety nie wyginęły choć minęło już kilka dni :( już 2 uśmierciłam no i pełno ma tych pchlich odchodów, najwięcej za uszami. Jutro polecę po frontline, może on zadziała.
  18. monia090

    PCHŁY

    Witam, mam pytanie odnoście preparatów przeciwko pchłom i kleszczom. Mój psiak biega po podwórku, gania koty i ma stały kontakt z psami więc o pchły nie trudno. Kupiłam mu kropelki zabezpieczające w sklepie zoologicznym, niestety nazwy nie pamiętam, ale zupełnie nie działają. Biedny drapie się i drapie. Jakie preparaty są najskuteczniejsze według Was ? Czego używacie ? Jakich firm ?
  19. Witam wszystkich Yorkomaniaków :) na wstępie zaznaczam, że przeczytałam już wszystko na temat rodowodoych i nie psiaków, więc nie interesują mnie offtopy na ten temat ;)) mam psiaka, jak Wy to określacie kundelka po rodowodowych rodzicach, który bardzo przypomina Yorka i jedyną jego wadą są klapnięte uszka no i może jego waga, choć z tego akurat jestem zadowolona, bo mam więcej ciałka do kochania ;p Johnny ma niecałe 5 miesięcy i waży coś ponad 3 kilo. Czy pieskowi w tym wieku warto jeszcze sklejać uszka ? przez jakiś czas mu kleiłam, stały ładnie 2-3 godziny po zdjęciu plasterków, raz nawet cały dzień, no ale zawsze wracały do stanu wyjściowego. I tu pytanie czy Johnny nie jest za "stary" na klejenie ? a może z powodu jego dużych rozmiarów uszy są zbyt ciężkie i nie ma sensu męczyć psiaka? oczekuję jedynie odpowiedzi na pytanie, nie rozległych wypowiedzi na temat mojego psa. pozdrawiam
×
×
  • Create New...