zuzolina Posted August 22, 2012 Author Posted August 22, 2012 nooo a mnie tym zboczeniem zaraziłaś:evil_lol: po wypłacie idą pod nóż też Gudo i Uta.Mam nadzieję że dostanę jakiś rabat od weta za hurtowe sterylki:P Quote
paula_t Posted August 23, 2012 Posted August 23, 2012 Na pewno powiedz, że Gacuś jest bezdomniakiem, każdy normalny lekarz zupełnie inaczej traktuje takie zwierzaki pod wzgledem finansowym:) Quote
stonka1125 Posted August 23, 2012 Posted August 23, 2012 [quote name='paula_t']Na pewno powiedz, że Gacuś jest bezdomniakiem, każdy normalny lekarz zupełnie inaczej traktuje takie zwierzaki pod wzgledem finansowym:)[/QUOTE] No niestety tacy weci są rzadkością. A Zuza kto będzie ciachał zwierza? I za ile? Quote
asiuniab Posted August 23, 2012 Posted August 23, 2012 ja też mam to zboczenie, wszystkie zwierzaki bym wykastrowała i wysterylizowała, żeby tych bid nie przybywało:( i tak marzę o tym, żeby popyt na czteronożne, był większy niż podaż; i wtedy ludziska mam nadzieję, by Je szanowali; Quote
Akrum Posted August 23, 2012 Posted August 23, 2012 trzymam cały czas kciuki za domek dla Gacka i oczywiście jego naukę chodzenia na smyczy ;) A przy okazji zapraszam wszystkich tu obecnych na [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/231049-LETNI-BAZAREK-MISZ-MASZ-do-03-09-12-g-23-00?p=19555874#post19555874"][B][SIZE=4]LETNI BAZAREK MISZ MASZ[/SIZE][/B][/URL] Quote
asiuniab Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 tak mi się zrymowało Gacek - placek, to może nie śmieszne, w świetle tego, że jak Gacuś poczuje napiętą smycz, to leży plackiem:( Quote
Pyrdka Posted August 24, 2012 Posted August 24, 2012 Serdecznie zapraszam:lol: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231119-Lenkowy-Bazarek-do-05-09-2012-godz-21-00?p=19565543#post19565543[/URL] Quote
asiuniab Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 [quote name='phase']Gacuś........[/QUOTE] co u Gacusia, są postępy w chodzeniu na smyczy? Quote
asiuniab Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 a mi się Gacek dziś śnił, nie pamiętam niestety co, ale wiem, że to był na 100% Gacek:) Quote
stonka1125 Posted August 30, 2012 Posted August 30, 2012 U Zuzy wesolutko jak w wesołym miasteczku :? Właśnie znalazła w kukurydzy 4 miesięcznego szczylka....Przemyciła go do pokoju ale będzie potrzebny dt Quote
Akrum Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 eh... szczęście w nieszczęściu, że Zuza szczyla znalazła... Quote
paula_t Posted August 31, 2012 Posted August 31, 2012 [quote name='Akrum']eh... szczęście w nieszczęściu, że Zuza szczyla znalazła...[/QUOTE] Dokładnie.... Quote
zuzolina Posted September 2, 2012 Author Posted September 2, 2012 [quote name='Akrum']eh... szczęście w nieszczęściu, że Zuza szczyla znalazła...[/QUOTE] no niby dobrze ale okazało się że szczeniak jest własnością miejscowego zbieraczka-pijaczka.... Pies uciekł ponad 500m od nieogrodzonej posesji co wg mnie jest raczej nienaturalne jeżeli chodzi o szczeniaka. Nie chciał się zgodzić by psa oddać do adopcji bo "to jego żabka kochana":mad: oprócz tego ma stado zwierząt domowych, dwie inne suki i kotkę...aż się boję co to będzie na wiosnę...ale mam go jakby co na celowniku. Wracając do Gacka to muszę powiedzieć że ostatnio byłam dość zdegustowana brakiem postępów, brakiem mojego czasu by te postępy czynić i ogólnie całą sytuacją. Po dzisiejszym spacerze jednak widzę cień nadziei. Gacek wybiegany, pozbawiony nadmiaru energii całkiem nieźle radził sobie na smyczy. Lepiej mu idzie na krótszej niż długiej, jeszcze zdarza mu się zapomnieć że jest na uwięzi ale dużą część spaceru szedł ładnie po drodze. :) Drugą informacją jest fakt że spróbowała go zabrać do domu. Chciałam zobaczyć jak się będzie zachowywał, czy kiedykolwiek miał okazję być w pomieszczeniu. Okazało się że nie...:shake: Najpierw powęszył w prawo, potem w lewo i...zrobił klasycznego gacka-placka na kafelkach. Dla kurażu chciałam zawołać z dworu swoją sunię, by mu pokazała że dom nie jest taki zły. Niestety jak tylko uchyliłam drzwi Gacek desperacko chciał się wydostać z mieszkania. To było strasznie. Nikt mu nic nie robił, nawet się do niego nie odzywałam a ten wyleciał jak oparzony...;(postaram się częściej go brać do domu zeby się przyzwyczaił. Zrobiłam tez plakaty, które dziś postaram się porozwieszać. Może ktoś tego ropuszka wypatrzy... Quote
asiuniab Posted September 2, 2012 Posted September 2, 2012 bidny Gacuś Placuś, ale jeśli chodzi o kafelki, to mój poprzedni pies do końca życia nie umiał chodzić po kafelkach, tylko chodziła po dywanach, nawet w kuchni musieliśmy położyć, taki niby dywan, bo Ona wchodząc na kafelki wysuwała pazury i się rozjeżdżała; ale super jakby Gacaka udało się przyzwyczajać do domu, chłopakowi zwiększy to szanse na dom; Quote
__Lara Posted September 3, 2012 Posted September 3, 2012 Wychodzi więc, że najlepszy byłby dom z ogrodem? Tylko co będzie w zimę :/ Quote
zuzolina Posted September 6, 2012 Author Posted September 6, 2012 u mnie też jeżeli nie znajdzie DS zimię spędzi na dworze...Cały czas jestem w trakcie kończenia kojca. Mam taką wizję że jak będzie gotowe i zapomne kluczy od domu to sama będę mogła tam spać, ale póki co to jest raczej porażka...Ale Gacek nie wygląda na niezadowolonego. Wczoraj byłam z nim na spacerku(szedł luzem) ładnie sie słuchał, może nie przychodził od razu na zawołanie ale raczej zerkał gdzie jestem. Poza tym dostał ogromny apetyt(z resztą tak jak moje pozostałe psy)zaokraglił się nieco tu i ówdzie no i ta sierść. Już nie jest taki podwórkowy wiejski brzydal tylko piękny lśniący pies:) który serdecznie pozdrawia cioteczki:) Quote
asiuniab Posted September 6, 2012 Posted September 6, 2012 [quote name='zuzolina']u mnie też jeżeli nie znajdzie DS zimię spędzi na dworze...Cały czas jestem w trakcie kończenia kojca. Mam taką wizję że jak będzie gotowe i zapomne kluczy od domu to sama będę mogła tam spać, ale póki co to jest raczej porażka...Ale Gacek nie wygląda na niezadowolonego. Wczoraj byłam z nim na spacerku(szedł luzem) ładnie sie słuchał, może nie przychodził od razu na zawołanie ale raczej zerkał gdzie jestem. Poza tym dostał ogromny apetyt(z resztą tak jak moje pozostałe psy)zaokraglił się nieco tu i ówdzie no i ta sierść. Już nie jest taki podwórkowy wiejski brzydal tylko piękny lśniący pies:) który serdecznie pozdrawia cioteczki:)[/QUOTE] kochany Gacuś, a my nie pogardzimy jego nowymi fotkami z tym błyszczącym futerkiem:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.