asiuniab Posted August 18, 2012 Share Posted August 18, 2012 Gacusiu ucz się szybko i pokochaj koty, to i o domek będzie łatwiej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 18, 2012 Share Posted August 18, 2012 [quote name='asiuniab']Gacusiu ucz się szybko i pokochaj koty, to i o domek będzie łatwiej:)[/QUOTE] A Gacuś był sprawdzany na kotki w domu?? bo może on po prostu je na zewnątrz goni, dla zabawy, bo one uciekają, ruszają sie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzolina Posted August 18, 2012 Author Share Posted August 18, 2012 [quote name='paula_t']A Gacuś był sprawdzany na kotki w domu?? bo może on po prostu je na zewnątrz goni, dla zabawy, bo one uciekają, ruszają sie.[/QUOTE] no nie był...on sam do domu wejść nie chce nawet po zachętach. koty z tego co zauważyłam to goni i te co uciekają i co psów się nie boją i stoją w miejscu. Dziwne jest dla mnie to,że on strasznie szybko się zraża do ludzi. Nie wiem z jakiego powodu. Czasami przychodzi, łasi się, przytula a na drugi dzień nie chce podejść i ucieka mimo że mój stosunek do niego się nie zmienia. Jest juz u mnie 3 tygodnie i myslałam że n tyle to się do mojej osoby przekonał.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 18, 2012 Share Posted August 18, 2012 [quote name='zuzolina']no nie był...on sam do domu wejść nie chce nawet po zachętach. koty z tego co zauważyłam to goni i te co uciekają i co psów się nie boją i stoją w miejscu. Dziwne jest dla mnie to,że on strasznie szybko się zraża do ludzi. Nie wiem z jakiego powodu. Czasami przychodzi, łasi się, przytula a na drugi dzień nie chce podejść i ucieka mimo że mój stosunek do niego się nie zmienia. Jest juz u mnie 3 tygodnie i myslałam że n tyle to się do mojej osoby przekonał....[/QUOTE] to pewnie nie bierze się z nikąd, ktoś pewnie zrobił Mu krzywdę, trzeba niestety poczekać, On znów zaufa, tylko nikt nie może Go później skrzywdzić; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted August 20, 2012 Share Posted August 20, 2012 Był może jakiś odzew z ogłoszeń?? Chociaż jeden telefon?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 20, 2012 Share Posted August 20, 2012 [quote name='Akrum']Był może jakiś odzew z ogłoszeń?? Chociaż jeden telefon??[/QUOTE] Gacuś chyba jeszcze nie miał ogłoszeń? Ale nie jestem na 100% pewna. Ja podsyłałam Gacusia, jak miałam jakiś odzew ze swoich ogłoszeń dla Masaja, bo jest w typie, a Masajek siedzi w swoim domku; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted August 20, 2012 Share Posted August 20, 2012 [quote name='asiuniab']Gacuś chyba jeszcze nie miał ogłoszeń? Ale nie jestem na 100% pewna. Ja podsyłałam Gacusia, jak miałam jakiś odzew ze swoich ogłoszeń dla Masaja, bo jest w typie, a Masajek siedzi w swoim domku;[/QUOTE] miał ogłoszenia bo ja mu robiłam (wklejone na poprzedniej stronie) ;) dlatego pytam czy był jakiś odzew chociaż. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 20, 2012 Share Posted August 20, 2012 [quote name='Akrum']miał ogłoszenia bo ja mu robiłam (wklejone na poprzedniej stronie) ;) dlatego pytam czy był jakiś odzew chociaż.[/QUOTE] aj to sorki, nie wiedziałam:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzolina Posted August 21, 2012 Author Share Posted August 21, 2012 tak Akrum:) Twoje ogłoszenia kolejny raz zdziałały cuda i już się odezwał domek z Poznania. Starszy pan(nie wiem jeszcze jak stary) mieszkanie w bloku, o problemach ze smyczą wie, o gackowej nieśmiałości również. Nic go nie zraziło, prosił o więcej zdjęć na e-mail i jakieś filmiki:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 21, 2012 Share Posted August 21, 2012 [quote name='zuzolina']tak Akrum:) Twoje ogłoszenia kolejny raz zdziałały cuda i już się odezwał domek z Poznania. Starszy pan(nie wiem jeszcze jak stary) mieszkanie w bloku, o problemach ze smyczą wie, o gackowej nieśmiałości również. Nic go nie zraziło, prosił o więcej zdjęć na e-mail i jakieś filmiki:)[/QUOTE] ależ się cieszę, to może być strzał w 10 tkę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 21, 2012 Share Posted August 21, 2012 Jak szybciutko już się u Gacusia coś dzieje!!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzolina Posted August 21, 2012 Author Share Posted August 21, 2012 no ja na razie nauczona doświadczeniem przesadnie się nie cieszę. Ale fajnie że jest odzew. Pan nawet jak wspomniałam o kastracji nic nie marudził. A z wieści o Gacku to byłam z nim wczoraj na spacerze. Wzięłam też dwa swoje psy i na początku biegały luzem aż doszłam do lasu(od mojego domu do lasu jest jakieś 200m) Tam zapięłam Gacka na treningówkę. Dopóki smycz się nie naprężała szedł ładnie. Potem się kładł... więc do treningówki przypiełam mu smycz 1,2m i puściłam luzem żeby szedł za mną. Oczywiście nie wpadłam na pomysł że pierwsze co ucieknie za czymś w krzaki...:roll: wrócił bez smyczy 1,2m.....::-(: Po chwili pobiegł w następne chaszcze i wrócił bez obroży i treningówki. Wszystko trwało jakieś 5min. A na dodatek wybiegł z tych zarośli taki spłoszony że mimo iż go przywoływałam popędził do domu. Oczywiście zastałam go już na podwórku z uśmiechniętą paszczą.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 21, 2012 Share Posted August 21, 2012 [quote name='zuzolina']no ja na razie nauczona doświadczeniem przesadnie się nie cieszę. Ale fajnie że jest odzew. Pan nawet jak wspomniałam o kastracji nic nie marudził. A z wieści o Gacku to byłam z nim wczoraj na spacerze. Wzięłam też dwa swoje psy i na początku biegały luzem aż doszłam do lasu(od mojego domu do lasu jest jakieś 200m) Tam zapięłam Gacka na treningówkę. Dopóki smycz się nie naprężała szedł ładnie. Potem się kładł... więc do treningówki przypiełam mu smycz 1,2m i puściłam luzem żeby szedł za mną. Oczywiście nie wpadłam na pomysł że pierwsze co ucieknie za czymś w krzaki...:roll: wrócił bez smyczy 1,2m.....::-(: Po chwili pobiegł w następne chaszcze i wrócił bez obroży i treningówki. Wszystko trwało jakieś 5min. A na dodatek wybiegł z tych zarośli taki spłoszony że mimo iż go przywoływałam popędził do domu. Oczywiście zastałam go już na podwórku z uśmiechniętą paszczą..[/QUOTE] matko jaki biedaczek, najważniejsze że wrócił i był zadowolony;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 21, 2012 Share Posted August 21, 2012 Zuzolina, to nawet nie chodzi o radość odnośnie tego domku, tylko o to, że ledwo ogłoszenia się pojawiły, a tu już ktoś się zainteresował, to dobry znak :) Jeśli Pan mieszka w mieszkaniu, to ta nieumiejętność chodzenia na smyczy może stanowić duży problem, bo jak tu z Gacusiem na spacerki chodzić...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 cieszę się, że odzew jednak jest :) jednak faktycznie - jeśli Pan mieszka w bloku, a Gacek na smyczy chodzić nie umie... chociaż to nie przekreśla niczego. zależy po pierwsze jaka dzielnica Poznania, po drugie - czy Pan jest gotowy pracować z psem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 marzeniem dla Gacka byłby domek z ogrodem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 A nie ma nikogo kto mógłby po trochu zacząć przyzwyczajać Gacka do smyczy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 Zuzolina właśnie stara się go przyzwyczajać, ale jak widać idzie dosyć topornie, potrzeba sporo czasu i cierpliwości, których mam nadzieję temu Panu nie brakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 Nie no oczywiście, czas, czas, czas, ale na pewno nie jest to niemożliwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 Też mi się tak wydaje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 Ja nie chcę się czepiać, broń Boże nikogo, że Gacuś nie umie chodzić na smyczy. Ale pewnie ludzie, by chcieli wychodzić z nim na spacery, a może "ten jedyny" domek będzie mieszkał w mieszkaniu, więc warto próbować i nie poddawać się. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rudakacha Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 Jestem na wątku ale mogę tylko po3mać kciuki:-(... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 Zuzanno a Ty go nie chcesz wykastrować przed adopcją? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzolina Posted August 22, 2012 Author Share Posted August 22, 2012 będzie wykastrowany Anno ale dopiero jak wpłyną mi pieniążki z bazarku:) razem uzbieraliśmy 111pln:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stonka1125 Posted August 22, 2012 Share Posted August 22, 2012 to sie cieszę :) wiesz jak uwielbiam kastracje i sterylizacje :):):) takie jakieś mam zboczenie :/ jezusie miałam już dawno iść spać :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.