Jump to content
Dogomania

Młode psiaki-cudaki z Sopotu,słodkie i śliczne,Mopik,Biglowa,Pająk w domach.


brazowa1

Recommended Posts

  • Replies 135
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ten sam :) aha-nie wydajemy psów w Polskę,oczywiscie wiadomo,że nikt nie jest uparty w tym względzie i jak fajny,zdeterminowany dom,to wiadomo,ale tendencja jest na woj pomorskie-z uwagi na to,że chcemy,aby pies mógł w razie zwrotu wrócić do swojego schroniska,a nie trafic do mordowni lub kombinatu na tysiace psów. Kwestia bezpieczeństwa psa.
Nie dowozimy psów,własciciel musi poznac psa przed adopcją i osobiscie podpisac umowe adopcyjną.

Swego czasu,gdy jeszcze sledziłam psy jadące do Trójmiasta z jakis odległych adopcji,zbyt duzo znajomych mordek z dogomanii znajdywałam w schronisku.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...
  • 1 month later...
  • 4 months later...

rozjaśnię ja
Pająk wrócił :( Beznadziejni ludzie oddali go bo podobno leje w domu. Brązowa jest wściekła, no bo jak ma nie lać jak mu papkę z mózgu robią ciągłymi adopcjami i zwrotami :( Biedny psiak :( Ludzie są beznadziejni :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gameta']rozjaśnię ja
Pająk wrócił :( Beznadziejni ludzie oddali go bo podobno leje w domu. Brązowa jest wściekła, no bo jak ma nie lać jak mu papkę z mózgu robią ciągłymi adopcjami i zwrotami :( Biedny psiak :( Ludzie są beznadziejni :([/QUOTE]
Już cholera mnie bierze na tą głupotę ludzką:angryy:biedny Pajączek:shake::-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='martasekret']a jednak........jak długo u nich był? chyba wcale nie tak krótko, co?
k..., nie ogarniam !!![/QUOTE]


z tego co mi się wydaje to z pół roku był u nich, ale mogę się mylić - i tu przydałaby się Brazowa...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gameta']z tego co mi się wydaje to z pół roku był u nich, ale mogę się mylić - i tu przydałaby się Brazowa...[/QUOTE]

otóż to, tak mi się wydawało, że nie jest to zwrot po dwóch tygodniach.
nie wiem. Nie wiem, co się z tymi ludźmi do cholery dzieje!

Link to comment
Share on other sites

Jestem.
Piesek,gdy był pierwszy raz adoptowany był takim słodkim piesiem,maleńkim. Znudził się szybciutko.Wiadomo,wakacje,ludzie chca wyjechać. Potem były następne. za każdym razem rozmowy i ostrzeganie,że trzeba nuaczyc czystości,za każdym razem byli to ludzie zaklinający na wszystko,co mozliwe,że kochaja pieska i bedzie wszystko dobrze. W tym momencie jest piesek niespełna roczny, na którym pięć rodzin ćwiczyło swoje psudometody wychowawcze. Pies ma prawo zalatwić się w domu,bo niby dlaczego ma sie odprężać na spacerze,skoro nie wiadomo,gdzie z niego wróci. Nadal jest fajny i kochany. Wobec psów i wobec ludzi. Ostatnie zarzuty:skacze na dzieci i zalatwia się w domu,mimo spacerów i rodzinie to przeszkadza. Krzywdzą tego psa bez opamiętania,jakby wymazali co było mówione przed adopcją.
Wczoraj dzwonila mila dziewczyna,ale chciala psa z dowozem. Nie dowieziemy. Musze miec gwarancję,że gdyby ludziom sie pies odwidział,to wsadzą go w samochód i przywiozą,zamiast wygodnie podrzucic do pobliskiego schroniska.A skoro komus nie chce się przyjechac po psa,to najpewniej w druga strone tym bardziej nie będzie sie chciało.

Pająk ma teraz na imię Kubuś. Chociaz imię dostał porządne... :(

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Niedobry Kubuś.

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1868/41e004ac5d012750.jpg[/IMG][/URL]

baba mowila,ze on wraca ze spaceru i pies sie zalatwia w mieszkaniu ,a nigdy na spacerze. Dziwne jest to,że gdy z nim wychodze w schronie,Kubus robi wszystko na spacerze. Problem chyba polega na tym,aby psu dac czas,nie tuptac mu nad głową,ze musi zaraz i teraz i nie wywierac presji. To tak, jakby stac nad człowiekiem i co chwila go szturchać, ze ma zrobic kupę. No nie zrobi, przyblokuje sie i poczeka na spokojniejszy moment. Sorki za porównaniu,ale chyba jest prawdziwe.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Wiecie,ich poprzedni pies,Pan Jamnior,musiał miec niezły charakter,skoro pan wet ,który oglądał Pająka,również był nim zachwycony,bo po raz pierwszy wyszedł z tego domu bez ran kąsanych.... Do tego Pan Jamnik,gdy miał zly nastrój,potrafił nasikać na łóżko.
łagodny Pająk,może wydawac się aniołkiem.

Pająk był tez u fryzjera
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/2021/88f321b5dfb1cf33med.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...