filomen Posted July 7, 2012 Posted July 7, 2012 chciałabym sprostować kilka kwestii związanych z Amirem. Przeczytałam cały wątek i nie podoba mi się sposób opisania opieki medycznej w schronisku. Panie wetki wychodzą z siebie żeby pomóc jak największej liczbie zwierząt, warunki są bardzo ciężkie i wsparcia ze strony pracowników raczej nie ma. Po pierwsze od 1 września 2011 roku były chyba 3 dni kiedy nie było weterynarza w schronisku a tak są codziennie, ok 4 godzin a czasem dłużej. Więc proszę nie pisać, że weterynarza nie bylo w schronisku bo moze go nie było jak byl wolontariusz który to pisał. Poza tym zamieszczacie cytaty z naszego wewnetrznego forum a to raczej nie fair. kwestia kolejna - jakbym nie znala sprawy to bym pomyślala ze opuszczony pies umiera przy budzie - pies dostał komplet leków - nie szczepień jak jest to napisane, bo w takim stanie psa się nie szczepi ani nie odrobacza - dostał sterydy, antybiotyk, witaminy z grupy B. jedyne czego brakowało to DT bo leczenie w takich warunkach byloby bardzo trudne. Pani dr Hyla prosiła o DT dla tego psa. Poza tym nie wiem skąd się wzięła teza o eutanazji. Oczywiście w krytycznych sytuacjach zwierzeta są usypiane ale akurat jeśli chodzi o ilość etanazji to chyba jesteśmy na samym końcu śląskich schronisk. Mnie pani dr nic nie mówiła o eutanazji tego psa. Pies prawdopodobnie uciekł z jakiegoś schroniska bo ma świeże szwy po kastracji a kto jak nie schronisko kastruje takiego staruszka, poprosiłam DT o sprawdzenie czipa przy okazji wizyty u weterynarza. Mam ogromną prośbę - nie twórzcie atmosfery jakoby były problemy z opieką lekarską w schronisku w Sosnowcu, tak zaangażowanych wetek jak nasze, dopłacających z własnej kasy do leków, to nie widzialam. Warunki są okropne i podziwiam je, że tyle z siebie dają i pomagają zwierzetom. i bardzo proszę o zmianę w tytule watku wiem, że eutanazja zawsze chwyta za serce ale w tym przypadku to niestosowne Quote
radovan2 Posted July 7, 2012 Posted July 7, 2012 [B][FONT=arial]Chciałabym się ustosunkować do wypowiedzi Filomen[/FONT][/B] [FONT=arial]Również przeczytałam cały wątek i nie znalazłam nigdzie wypowiedzi[/FONT] [FONT=arial]odnoszącej się do oceny pracy Pani weterynarz jak i również[/FONT] [FONT=arial]pracowników schroniska czy wolontariuszy. Opieramy się na informacjach[/FONT] [FONT=arial]jakie otrzymujemy o zwierzętach i są one podstawą do podjęcia[/FONT] [FONT=arial]określonych działań skierowanych w stronę pomocy psom, jeśli mamy ku[/FONT] [FONT=arial]nim możliwości. Zdajemy sobie sprawę iż praca wolontariacka w[/FONT] [FONT=arial]schroniskach jest ciężka i w związku z tym nie rościmy sobie praw do[/FONT] [FONT=arial]oceny, a tym bardziej krytyki kogokolwiek.[/FONT] [FONT=arial]Istotną impulsem do działania SOS Husky była informacja o tym, iż[/FONT] [FONT=arial]jeśli pies nie znajdzie DT, nie przeżyje w schronisku i umrze pod[/FONT] [FONT=arial]budą. Informacja o tym została potwierdzony przez osobę[/FONT] [FONT=arial]reprezentującą Nadzieję na Dom. Podjęte zostały kroki w celu zabrania[/FONT] [FONT=arial]psa ze schroniska i poddaniu diagnozie weterynaryjnej na podstawie[/FONT] [FONT=arial]badań. W ocenie weterynarza pies był w stanie niemal krytycznym, nie[/FONT] [FONT=arial]mógł chodzić, nie był w stanie utrzymać się na łapach, leżąc nie był w[/FONT] [FONT=arial]stanie podnieść i utrzymać głowy. Niemniej najważniejsze narządy[/FONT] [FONT=arial]wewnętrzne pracowały. Amir dostał szansę.[/FONT] [FONT=arial]Chciałabym zaznaczyć, iż cały wątek koncentruje się na pomocy psu, i o[/FONT] [FONT=arial]psie pisze się przede wszystkim. W żadnym razie nie interesują nas[/FONT] [FONT=arial]wewnętrzne sprawy innych organizacji czy schroniska, i prosilibyśmy[/FONT] [FONT=arial]ich nie poruszać w wątku mającym na celu pomoc psu. Prosimy także aby[/FONT] [FONT=arial]nie włączać SOS Husky w sprawy innych organizacji.[/FONT] [FONT=arial]Obecnie najważniejszą sprawą jest zdrowie Amira, i znalezienia mu domu[/FONT] [FONT=arial]tymczasowego. I proszę byśmy się na tym skoncentrowali i swoje[/FONT] [FONT=arial]działania podejmowali w tym kierunku.[/FONT] Quote
NastyGirlBdg Posted July 7, 2012 Author Posted July 7, 2012 Skupmy się na pomocy, dla Amira bo teraz to jego zdrowie jest dla nas najważniejsze ;) Quote
Panna Marple Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 Jestem na zaproszenie. Przelałam grosik dla Amirka. Tylko 30 zł, bo mam trochę deklaracji już... Trzymaj się Amirku Quote
NastyGirlBdg Posted July 8, 2012 Author Posted July 8, 2012 [quote name='Panna Marple']Jestem na zaproszenie. Przelałam grosik dla Amirka. Tylko 30 zł, bo mam trochę deklaracji już... Trzymaj się Amirku[/QUOTE] Dziękujemy :multi: Quote
radovan2 Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 [quote name='Panna Marple']Jestem na zaproszenie. Przelałam grosik dla Amirka. Tylko 30 zł, bo mam trochę deklaracji już... Trzymaj się Amirku[/QUOTE] Panna Marple pięknie dziękuję w imieniu Amirka i Sos Husky [IMG]http://www.desiglitters.com/wp-content/uploads/2009/02/flowers-desi-glitters-54.gif[/IMG] Quote
radovan2 Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 Postępy Amira są zadziwiające:multi: Próbuje sam chodzić i wstawać, a nawet odprowadził swoich opiekunów do bramy jak wychodzili na rower. Dostał dzisiaj antybiotyk ukryty w kulkach z pasztetu, a teraz smacznie śpi :) Zapraszamy na forum SOS Husky,do śledzenia wątku Amirka:) [URL]http://forum.soshusky.pl/viewtopic.php?f=52&t=811&start=100[/URL] Quote
radovan2 Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 [quote name='wiol']bardzo się cieszę:loveu:z takich wiadomości[/QUOTE] Wiol,my również cieszymy się z takich wieści.Oby było takich więcej:) Quote
wiol Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 mocno trzymam kciuki za niego i w miarę możliwości postaram się pomóc, tylko tyle mogę zrobić:-( Quote
radovan2 Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 Kochani,Amirek pozdrawia wszystkich interesujących się jego losem:multi: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-yRoCXozPqOE/T_nJ394JViI/AAAAAAAAAI8/hAXTS7EUoSE/s800/amir1.JPG[/IMG] Quote
wiol Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 [quote name='radovan2']Kochani,Amirek pozdrawia wszystkich interesujących się jego losem:multi: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-yRoCXozPqOE/T_nJ394JViI/AAAAAAAAAI8/hAXTS7EUoSE/s800/amir1.JPG[/IMG][/QUOTE] :multi::loveu:, aż mi się łezka w oku zakręciła, to niesamowite jak wypiękniał Quote
longue Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 Kochani bazarek z kolczykami się zakończył udało się uzbierać 160 zł :) Bardzo dziękuję wiol za zakupy :) [IMG]http://republika.pl/blog_rr_3005981/2940605/tr/fleurs3.gif[/IMG] I bardzo dziękuję za podnoszenie bazarku :) [IMG]http://2.bp.blogspot.com/_lddFFu6s4yQ/SdqbRJ_9CiI/AAAAAAAARNo/UpRx-RMrUaE/s400/kwiaty3.gif[/IMG] Quote
NastyGirlBdg Posted July 8, 2012 Author Posted July 8, 2012 :multi: zdrowiej Amirku zdrowiej :multi: Quote
cisowianka Posted July 9, 2012 Posted July 9, 2012 Witam, na wątek Amira przyszłam z bazarku (niestety tam tylko podrzucam)- zapisuję, będe odwiedzać i trzymać kciuki za szybki powrót do zdrowia i pełni sił tak pięnego psiaka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.