Maciek777 Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 [quote name='Alexa77']Ona jeszcze chyba nie ma imienia moze ktos ma propozycje jak mozna by ja bylo nazwac?[/QUOTE] Takie moje mniej lub bardziej mądre propozycje tak na szybko: Chelsea, Cody, Coffee, Zuzia, Coco, Baja, Teri, Wendy:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 Sunieczko, jak się cieszę, że udało Ci się opuścić schron.... Akcja przeprowadzona na złoty medal, brawo!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa77 Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 Tak bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze przebieglo i ta psina jest juz bezpieczna.Maciek dziekuje Ci za jazde po sunie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 [quote name='Alexa77']Maciek dziekuje Ci za jazde po sunie.[/QUOTE] Nie ma za co! Polecam się na przyszłość:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Penny Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 [quote name='Maciek777']Albo mi się wydaje albo wymaga wyczesania:-)[/QUOTE] Oj, nie wydaje Ci się. Sunia przed czesaniem jest śliczna, a co dopiero po wyczesaniu. [quote name='Maciek777']Takie moje mniej lub bardziej mądre propozycje tak na szybko: Chelsea, Cody, Coffee, Zuzia, Coco, Baja, Teri, Wendy:-)[/QUOTE] Ja byłabym jak na razie za Wendy. W niedzielę poznam sunię to może sama wymyślę jakieś imię. (Baja to pewnie od Twojego Bajusia ;)). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 piękna :) najlepiej by było na lato zrobić z niej zamszowego psa ;) ogolić to brzydkie futerko, ale pyszczek zostawić na sznaucerka :) ślicznie by wyglądała :) Wendy ładnie do niej pasuje - wizualnie, bo charakteru jeszcze nie poznałam ;) Edit: równo z Penny pisałyśmy i obie wybrałyśmy imię Wendy :) to chyba już tak zostanie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alexa77 Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 Masz racje Akrum, czy jest w poblizu ktos kto by sie tym zajal? na lato wygodniej by jej bylo z krotkimi wlosami i wygladala by bardzo ladnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 [quote name='Penny'](Baja to pewnie od Twojego Bajusia ;)).[/QUOTE] Poniekąd. Nie jestem obiektywny, ale myślę, że pasuje do teriera:-) Nie mogę się doczekać jej metamorfozy:-) [B]Akrum[/B] - masz racje. Obcięta mogłaby ciekawie wyglądać... Oczywiście niczego też w tej chwili jej nie brakuje:-) Będzie wyczesana i wykąpana to dopiero nam wszystkim pokaże:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Penny Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 [quote name='Alexa77']Masz racje Akrum, czy jest w poblizu ktos kto by sie tym zajal? na lato wygodniej by jej bylo z krotkimi wlosami i wygladala by bardzo ladnie.[/QUOTE] Ja znam kogoś kto mógłby to zrobić - Maciek. Raz widziałam jak ostrzygł pieska i wyszło super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted June 22, 2012 Share Posted June 22, 2012 [quote name='Alexa77']Masz racje Akrum, czy jest w poblizu ktos kto by sie tym zajal? na lato wygodniej by jej bylo z krotkimi wlosami i wygladala by bardzo ladnie.[/QUOTE] spróbuję coś załatwić z naszą psią fryzjerką - może znajdzie wolne miejsce dla tej suni :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted June 22, 2012 Author Share Posted June 22, 2012 Ostatnie chwile przed podróżą do Psanatorium: [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/9145/apkayw.jpg[/IMG] [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/8428/34698235.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted June 23, 2012 Share Posted June 23, 2012 Dzisiaj ją wyczesałem, a kilka najgorszych zlepków sierści musiałem uciąć. Jest już dużo lepiej, ale myślę, że przejechanie maszynką wyjdzie jej na dobre:-) Przy tej okazji mogłem lepiej się przyjrzeć jej dwóm rankom na grzbiecie. Trzeba obserwować i ewentualnie do weta... [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/6673/sdc10324s.jpg[/IMG] [IMG]http://img72.imageshack.us/img72/5070/sdc10323t.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted June 23, 2012 Author Share Posted June 23, 2012 Jak ładnie wygląda ! Trochę się napracowałeś :cool3:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted June 23, 2012 Share Posted June 23, 2012 [quote name='toyota']Jak ładnie wygląda ! Trochę się napracowałeś :cool3:.[/QUOTE] Wyczesanej sierści wystarczyłoby dla drugiego psa:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kkasiiiar Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 [quote name='Maciek777']Dzisiaj ją wyczesałem, a kilka najgorszych zlepków sierści musiałem uciąć. Jest już dużo lepiej, ale myślę, że przejechanie maszynką wyjdzie jej na dobre:-) Przy tej okazji mogłem lepiej się przyjrzeć jej dwóm rankom na grzbiecie. Trzeba obserwować i ewentualnie do weta... [/QUOTE] Super sunia wygląda !!! - napewno duzo pracy to kosztowało ,wczesniej nawet nie wiedziałam ile to pracy jest ... ja wczoraj wziełam sie za moje chwilowe tymczasy collie , ale po 5 godzinach sie poddałam i oddaje je w rece specjalisty ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Zupełnie inna sunia, wesoła :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Linda99 Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Ta akcja byla wspaniala, czytajac takie historie raduje sie serce ze sa ludzie ktorzy z takim zaangazowaniem pomagaja bezdomnym i chorym psom.Jestescie wspaniali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AtaO Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 [quote name='Linda99']Ta akcja byla wspaniala, czytajac takie historie raduje sie serce ze sa ludzie ktorzy z takim zaangazowaniem pomagaja bezdomnym i chorym psom.Jestescie wspaniali.[/QUOTE] Też tak uważam....Jaka niesamowita metamorfoza Sunieczki....wystarczy trochę wyczesać i już wygląda o niebo lepiej:) SUPER!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 (edited) [quote name='kkasiiiar']Super sunia wygląda !!! - napewno duzo pracy to kosztowało ,wczesniej nawet nie wiedziałam ile to pracy jest ... ja wczoraj wziełam sie za moje chwilowe tymczasy collie , ale po 5 godzinach sie poddałam i oddaje je w rece specjalisty ;)[/QUOTE] He he, nie no 5 h to nie trwało. Kilkanaście minut, ale dla niej to chyba cała wieczność była. Ona cały czas chce być w ruchu:-) Sunia bardzo szybko się otwiera. Sama podchodzi, chętnie wychodzi na spacery, "uśmiecha się" itd:-) A minęły dopiero 2 dni... Moim zdaniem ta amputacja jakoś najlepiej nie była zrobiona. Często sobie wylizuje to miejsce. Nie wiadomo czy nie obędzie się bez kołnierza:-( Z resztą chyba niepotrzebnie zostawiono jej ten kikutek - trochę nieestetycznie wygląda... No i ma wilczy pazur, którego też przy jakiejś okazji warto by usunąć. Edited June 24, 2012 by Maciek777 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Właśnie się dowiedziałem, że sunia jutro jedzie do weta. Rana po amputacji nie wygląda ani nie pachnie najlepiej - coś się sączy:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
toyota Posted June 24, 2012 Author Share Posted June 24, 2012 [quote name='Maciek777']Właśnie się dowiedziałem, że sunia jutro jedzie do weta. Rana po amputacji nie wygląda ani nie pachnie najlepiej - coś się sączy:-([/QUOTE] Nie oglądalam jej przed wyjazdem, bo ona raczej nerwowo reagowała na zbytnie oglądanie. Pewnie ją boli. W schronie uznali, że jest już całkiem wygojona :roll:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Penny Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Sunia jednak dostała kołnierz. Za często wylizywała miejsce po amputacji. Nie wygląda to najlepiej, dlatego jutro jedzie do weterynarza. Podczas obcinania sierści wokół tego miejsca oraz wokół dwóch ran na grzbiecie strasznie się wierciła. Wszystkie rany zostały też zdezynfekowane. Biedna mała, tak mi było jej żal podczas tych czynności, ale wiem, że to dla jej dobra. Przed tym wszystkim byłam z nią na spacerze. Wspaniale sobie radzi bez łapki. Jest pełna energii i radości :) Zrobiłam jej parę zdjęć, ale będę mogła je wkleić prawdopodobnie dopiero jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kkasiiiar Posted June 24, 2012 Share Posted June 24, 2012 Jakie WIELKIE szczescie miala suńka ze jest w Psanatorium bo nie wiadomo jak by sie to skonczylo w schronie z ta rana... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pyrdka Posted June 25, 2012 Share Posted June 25, 2012 Niuńka piękna. Załatwimy fryzjera. Teraz jednak ważniejsze, aby obejrzał ją wet. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akrum Posted June 25, 2012 Share Posted June 25, 2012 Sunia w schronisku jest od 3 miesięcy, przed pojawieniem się w schronie miała amputowaną łapę w punkcie przetrzymań... i do tej pory z ranki się coś sączy?? do tej pory się nie zagoiło?? bardzo dziwna sytuacja. Nasza Dianka już po miesiącu miała w miarę wszystko zrośnięte po amputacji, a tu tyle czasu już minęło. Mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u weta pomoże. I wyjaśnijcie mi, po co weci zostawiają takie kikuty?? Już któryś raz z kolei widzę psa po amputacji łapy, gdzie zostawiono długi kikut - przecież to tylko psu przeszkadza, ciągnie go w dół. Nie rozumiem myślenia wetów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.