Jump to content
Dogomania

Koralik,przerażony psiak.Koralik został JUŻ W DOMU STAŁYM!!!


Romka

Recommended Posts

[quote name='Marycha35']A jak pupinka Koralikowa?? Jak psiak się czuje?[/QUOTE]

Pupinka już dobrze,szwy założono takie,że wchłoną się i jutro...WIEZIEMY KORALIKA DO ŁODZI!!!:multi:
Jestem umówiona z panią,która wiezie Koralika na trasie Łoź-Jelenia Góra o godzinie 12 00 na Dołach koło cmentarza ,tam jest parking.Rano jedziemy jeszcze do schroniska.Potem zapakujemy Koraliczka do transporterka(to będzie dopiero akcja!) i ...w drogę.Transporterek wypożyczyłyśmy ze schroniska.Mam dla Koraliczka szelki.Od jutra Koralik będzie już w nowym domku.:lol:

Wpłynęło 15 zł od Moniki z Katowic!:lol:DZIĘKUJEMY!!!:lol:

Edited by Romka
Link to comment
Share on other sites

Elik jedziemy już jutro...patrz post 152:lol: Bardzo się cieszę,BARDZO!!!:lol:

Koralik po zapłaceniu transportu na trasie Jelenia Góra-Łódź-Jelenia Góra[B] ma[/B] w tej chwili [B]100zł dodatkowo[/B].[B]Chciałabym przeznaczyć z tej kwoty 50zł na koszty benzyny na trasie Łowicz-Łódź-Łowicz[/B].Jutro jak pisałam w poście 152 wieziemy Koralika z Łowicza do Łodzi tu obierze go pani Ania i zawiezie do Jeleniej Góry.

Czekajcie na informacje jutro.:lol:

Link to comment
Share on other sites

Koralik już pewnie dojeżdża do domku,godzinę temu był za Wrocławiem:lol:

Wyjechaliśmy ze schroniska około 10 50.Najgorszy był moment wyjmowania małego z boksu.Był baaardzo przerażony musiałam pojechać do domu,żeby się przebrać.Ale już po włożeniu do kontenerka uspokoił się.Pomyślałam,że zabiorę moją Romkę,żeby rozładować napięcie.I do Łodzi pojechaliśmy we czwórkę.Te zdjęcia zrobiłam już przy cmentarzu na Dołach,gdzie czekaliśmy na podwodę do Jeleniej Góry:

[IMG]http://foto0.m.onet.pl/_m/ac57e661c4521794d46dc1efff3527e4,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/5db1ead05ccf24d138c6ccc4b67afc23,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto1.m.onet.pl/_m/d52fb2547d1e81077267b2baa2fbc1d5,10,19,0.jpg[/IMG]

[IMG]http://foto3.m.onet.pl/_m/be696bbb242f4a1c158124e978f6955b,10,19,0.jpg[/IMG]

Kiedy obydwie z Olivin zajrzałyśy do Koralika wydawało nam się,że już ma spokojniejsze oczka.

Jak widzicie z kontenerka zwisa smyczka,żeby domek tymczasowy nie musiał trudzić się z założeniem smyczki małemu.

Edited by Romka
Link to comment
Share on other sites

Tuż po 12 00 przeniosłyśmy małego do samochodu Ani.Zapukałam w kontenerek.Koralik odwrócił się i popatrzył na mnie.To jest ostatnie zdjęcie Koralika,drugi raz nie chciał się już odwrócić...

[IMG]http://foto2.m.onet.pl/_m/9927a9d93aec060f71546d704510004a,10,19,0.jpg[/IMG]

...powodzenia psiaku,teraz będzie już tylko lepiej...

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#ff0000][SIZE=7]ADAM DZIĘKUJĘ!!!!!!!![/SIZE][/COLOR]:buzi::Rose:



[COLOR=#0000cd][SIZE=4]Dziękuję też wszystkim,którzy pomogli mi wyciągnąć Koralika ze schroniska,bez Was taka zmiana życia Koralika nie byłaby możliwa.[/SIZE][/COLOR]:Rose::Rose::Rose:

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam przed chwilą do Koralika.Domek tymczasowy mówi,że nie wyszedł jeszcze z kontenerka.Nie było coopy ani siusiu.Siedzi w głębi kontenerka.Dobra wiadomość jest taka,że zjadł i wypił to co przygotowała mu jego opiekunka.Kontenerek to pewnie taka buda jaką miał w schronisku.Ale wokół nie ma szczekających psiaków i jest błoga cisza.Jeszcze trochę a napiszę Wam,że Koralik wyszedł z kontenerka.
Póki co patrzy na swoją opiekunkę uważnie i jest bardzo spokojny.Czekamy,potrzeba czasu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='azalia']Moja przyjaciółka,z wielkim sercem dla psiaków przygarnęłaby Koralika choćby dzisiaj.

Niestety,może zapewnić mu mnóstwo miłości,czasu i cierpliwości,ale nie ma zaplecza finansowego.

Oczywiście za opiekę,mogę zapewnić najlepszą na świecie nie weżmie ani grosza,ale wsparcie na weta i karmę

było by potrzebne na ponad 2 lata,pnieważ ma wypracowaną emeryturę,ale trzeba poczekać do wieku emerytalnego.

Wtedy,zapewni mu wszystko,co najlepsze bez wsparcia.[/QUOTE]

Azalio,o Tobie nie zapomniałam.Gdyby nie Twój wpis na wątku Koralika,pewnie nikt nie pomyślałby o domku tymczasowym dla Koralika...[COLOR=#ff0000][SIZE=3][B]DZIĘKUJĘ CI BARDZO!!![/B][/SIZE][/COLOR]:calus::calus:

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam wieczorem,postęp jest taki,że Koralik nie siedzi już w głębi kontenerka tylko w połowie kontenerka.Ale kiedy ktoś wchodzi do pokoju to chowa się głębiej.Poprosiłam panią Alicję o przesłanie jednego egzemplarza umowy do schroniska.Kontenerek zostaje dłużej,pewnie jeszcze się przyda...

[B]KORALIKOWI POZOSTAŁO JESZCZE 50ZŁ[/B].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jara']Może zrobimy zrzutę po dyszce i fundniemy mu na nowej drodze życia taka materiałową budę ;) Kontenerek się zwróci, a będzie miał swoją własną prywatną budkę :)[/QUOTE]

Dziewczyny to,że nie piszę znaczy tylko,że mam DUŻO PRACY.Dzwonię codziennie,a nawet cztery razy dziennie do domku Koraliczka,pytam i przekazuję wieści do Ubocze na FB.Na wątku Koralika na FB są chyba najbardziej aktualne wieści.:lol:

Jaro pytałam p.Alicję czy Koralikowi potrzebna jest budka materiałowa.Jej zdaniem nie.Po pierwsze Koralik wczoraj w nocy WYSZEDŁ Z KONTENERKA i nie wchodzi do niego wcale.Po drugie w domu jest taka buda po poprzednim psiaku opiekunki Koralika.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...