Jump to content
Dogomania

Norek zostaje na stałe w kochającym DT :))) dziękuję za pomoc :)


mgro

Recommended Posts

[quote name='tobciu']Niestety.. wracam właśnie ze spaceru, spotkałam Panią, przeszłyśmy się po parku, próbowałam ją pourabiać, ale.. bez efektu.
Jak pisałam wcześniej Pani w marcu uśpiła swoją wiekową sunię i była w schronisku, bo chciała psiaka. Nie mieli takiego jakiego chciała. Wiedząc jaka była jej suńka, Norek wydawał mi się dla Niej bardzo odpowiedni.
Niestety, Pani po rozmowie z córkami doszła do wniosku, że jednak nie będzie brała już psa. :(
Ma 80 lat (tu sie mega zdziwiłam, bo z 70 Jej dawałam), problemy z sercem. nie chciałaby przeżyć psa.
Córki pewnie w razie "W" by się zajęły, ale na tą chwilę podjęcia decyzji mówią, że nie.. bo jedna psa ma (też schroniskowego), druga też, ale w kojcu, bo ma alergię na sierść. I choć decyzję pozostawiają mamie, to jednak ich zdaniem nie powinna. :(
No i pani zdecydowała, że jednak nie..
A... i sunię tylko chciała... Ale z tym argumentem, to bym ją jeszcze mogła przekabacić.. ale z argumentem wiekowym i zdrowotnym.. już nie dyskutowałam. :(
Szkoda.. miałam nadzieję, miałabym Norka pod okiem, blok obok. :( :([/QUOTE]

Szkoda :( ale może znajdzie się dla niego domek z dziećmi, które bardzo lubi?
Oby tylko w DT nie sprawiał żadnych problemów... na początku na pewno będzie się bał i potrwa to kilka dni, zanim się przyzwyczai.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 508
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Cudak']Byłoby super, gdybyś podjęła się zrobienia bazarku, tym bardziej, że mieszkając w Szczecinie szybciej fanty odbierzesz od magdoli Ja niedługo dostanę sporo fantów od Clean na bazarki dla kotów, więc jakbyś mogła dla Norka zrobić, to byłabym naprawdę wdzięczna, bo jak za dużo się ich prowadzi i na różne cele, to potem się wszystko miesza, gdzie wysłane, a gdzie nie... [/QUOTE]

To jeśli Lupi i Magdola jest ok, to mogę się zająć bazarkiem po weekendzie.
Ja jestem naprawdę za kastracją dla niego. Cokolwiek by się nie działo. a wierzę, że wspólnymi silami nie damy mu trafić do schronu.

[quote name='Cudak']Szkoda :( ale może znajdzie się dla niego domek z dziećmi, które bardzo lubi?
Oby tylko w DT nie sprawiał żadnych problemów... na początku na pewno będzie się bał i potrwa to kilka dni, zanim się przyzwyczai.[/QUOTE]

Mi też bardzo przykro. Chciałam się zaoferować tej pani, że będę go na wybieg w tygodniu z moim zabierać. A tu.. nic z tego. :(

Link to comment
Share on other sites

Tobciu! Co do bazarku to jestem na tak. Ty przynajmniej w Szczecinie jesteś... a i do Magdoli daleko nie będziesz miała.

Szkoda, że Pani nie chce się zdecydować na psiaka. Myślę, że za jakiś czas zmieni zdanie bo jak tu żyć z pustką obok.
A Norek na pewno znajdzie SWÓJ dom

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tobciu']To jeśli Lupi i Magdola jest ok, to mogę się zająć bazarkiem po weekendzie.
Ja jestem naprawdę za kastracją dla niego. Cokolwiek by się nie działo. a wierzę, że wspólnymi silami nie damy mu trafić do schronu. [/QUOTE]

Dziękuję :)

Ja też jestem za kastracją, tym bardziej, że już będzie DT dla niego. Ostatnio nasz (ulubiony) wet powiedział [B]Lupi[/B] chyba 120 zł za psa w typie husky, więc za Norka byłoby może ok 100 zł (tyle płaciłam tam za kastrację jamnika Robaka, ale to było ponad 2 lata temu)?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak']Dziękuję :)

Ja też jestem za kastracją, tym bardziej, że już będzie DT dla niego. Ostatnio nasz (ulubiony) wet powiedział [B]Lupi[/B] chyba 120 zł za psa w typie husky, więc za Norka byłoby może ok 100 zł (tyle płaciłam tam za kastrację jamnika Robaka, ale to było ponad 2 lata temu)?[/QUOTE]

to super. 175 zł już ma, to już by starczyło na ciachnięcie jajków i karmę na wspomożenie DT. :)
wysyłam właśnie informacje do ogłoszeń dla AgnieszkiO - pakiet 50.
Na zachodniopomorskie już miał, to dać raz jeszcze na zachodniopomorskie, czy lubuskie (lubuskie co by było bliżej) ?
AgnieszkaO pewnie trochę inne portale bierze niż tatankas (prócz tych najbardziej popularnych jak tablica, gumtree, ect.).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tobciu']to super. 175 zł już ma, to już by starczyło na ciachnięcie jajków i karmę na wspomożenie DT. :)[/quote]
Umawiałam się na jutro z [B]mgro[/B] na szczepienie (wścieklizna) - nie wiem, czy nadal aktualne, jeśli do Stargardu już nie pojedzie?
Szczepienie i książeczka tak czy inaczej, by mu się przydały.

[quote name='tobciu']wysyłam właśnie informacje do ogłoszeń dla AgnieszkiO - pakiet 50.
Na zachodniopomorskie już miał, to dać raz jeszcze na zachodniopomorskie, czy lubuskie (lubuskie co by było bliżej) ?
AgnieszkaO pewnie trochę inne portale bierze niż tatankas (prócz tych najbardziej popularnych jak tablica, gumtree, ect.).[/QUOTE]

Można poczekać chwilkę, aż dojedzie do DT i wtedy już na Szczecin robić (ewentualnie na tych stronach, co się powtarzają na lubuskie)? W mieście większe szanse, że ktoś go wypatrzy i adoptuje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak']Umawiałam się na jutro z [B]mgro[/B] na szczepienie (wścieklizna) - nie wiem, czy nadal aktualne, jeśli do Stargardu już nie pojedzie?
Szczepienie i książeczka tak czy inaczej, by mu się przydały.[/QUOTE]

Dokładnie, tak czy inaczej szczepiony być powinien :) Zaszczepcie go proszę.

[quote name='Cudak']Można poczekać chwilkę, aż dojedzie do DT i wtedy już na Szczecin robić (ewentualnie na tych stronach, co się powtarzają na lubuskie)? W mieście większe szanse, że ktoś go wypatrzy i adoptuje...[/QUOTE]

Ok, to poczekam z ogłaszaniem do następnego tygodnia.

Link to comment
Share on other sites

Miałam bardzo dziwny (niemiły) telefon z lokalnych ogłoszeń, prawdopodobnie od sąsiada z podwórka obok, przez którego sukę w cieczce Norek do mnie się przybłąkał, bo zaczął podjadać mojemu psu... I jakieś pół godziny po tym telefonie Norek zniknął. Nie wiem, czy ten facet go nie złapał :(
Trzymajcie kciuki, żeby wrócił, to go uwiążę przy budzie - do piątku jakoś się przemęczy... Nigdy daleko nie odchodził, jedynie kawałek dalej...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak']Miałam bardzo dziwny (niemiły) telefon z lokalnych ogłoszeń, prawdopodobnie od sąsiada z podwórka obok, przez którego sukę w cieczce Norek do mnie się przybłąkał, bo zaczął podjadać mojemu psu... I jakieś pół godziny po tym telefonie Norek zniknął. Nie wiem, czy ten facet go nie złapał :(
Trzymajcie kciuki, żeby wrócił, to go uwiążę przy budzie - do piątku jakoś się przemęczy... Nigdy daleko nie odchodził, jedynie kawałek dalej...[/QUOTE]

Oby się znalazł...
I oby nikt nie zrobił mu nic złego... :mad:

Link to comment
Share on other sites

Ciekawe jakie wieści u Cudak...
Myślę, że warto (jeśli Norka nie będzie) zgłosić na policję sprawę telefonu a zaraz po nim zniknięcia (kradzieży??) psa. W razie gdyby ten czub zrobił mu coś złego będzie już podstawa do wszczęcia działań.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak']Kamień z serca to mało powiedziane!
Bałam się, że coś złego mu się stało (bo tak w tym tel facet mówił - że pies wychodzi na ulicę, błąka się i coś złego mu się przecież może stać!)...[/QUOTE]
Wrrrr.... A tak bałam sie wejść na wątek....:multi: Jeśli telefony sie powtórzą to i tak można zgłosić ta sprawę...
Przypomnialo mi sie, ze podobnie było u Agnieszki 32, tez telefon, groźby od sąsiada i zaginięcie psow, tylko, ze tam skończyło sie brakiem wiadomości o psach.....:(

Edited by magdola
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...