weszka Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Jeśli ropień został nacięty, oczyszczony i Mimusia dostaje antybioktyk to powinno być wszystko OK. Wczesna reakcja państwa to podstawa. Trzymaj się Mimi, będzie dobrze! Quote
kiwi Posted February 25, 2007 Author Posted February 25, 2007 weszka wstawisz zdjecia z hoteliku z wczoraj? Quote
weszka Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 [quote name='kiwi']weszka wstawisz zdjecia z hoteliku z wczoraj?[/quote] Wstawię wieczorkiem. Właśnie chciałam teraz ale najprawdopodobniej zostawiłam aparat w samochodzie (albo w hotelu :cool3:) a zaraz wychodzę i nie mam czasu na szukanie. Quote
Kropcia Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 To czekamy na zdjecia :) ciekawe jak wyszly :lol: Quote
AniaB Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 przykra sprawa z tym ropniem ja myslałam, zę to chodzi o taką gulę podskórną, która pojawia sie z reguły na boku (nie w miejscu podania zastrzyku), a nie karku takie na karku to faktycznie trzeba leczyc.. Quote
andzia69 Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Kobitki - i jak idą przygotowania do Kundla???? Wiecie juz coś???? Które psiaki będą pokazane??? Gdyby były zapytania o malutkie sunie w stylu Mimi to u Asior będzie prawdopodobnie na tymczasie w tym tygodniu słodka mala siorstka z drugiej umieralni - Dzierżoniowa - sunia zabrana od VV:shake: Też malutka tylko taka beżowa. Quote
Kropcia Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Biedna Mimi :-(. Panstwo zareagowali szybko i mysle ze bedzie dobrze. Quote
weszka Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Wczorajsze fotki z hoteliku Na początek ciocia Kiwi i Dosia :loveu: [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/kiwi_dosia.JPG[/IMG] a teraz ciocia Weszka i Dosieńka :loveu: [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/weszka_dosia1.JPG[/IMG] [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/weszka_dosia2.JPG[/IMG] Dosia w pozycji wystawowej :) [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/dosia.JPG[/IMG] No i Ramzesik :loveu: [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/ramzes1.JPG[/IMG] [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/ramzes2.JPG[/IMG] [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/ramzes3.JPG[/IMG] [IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/ramzes4.JPG[/IMG] Quote
Jagienka Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 O widze, że moje rękawiczki zostały wyeksploatowane do granic możliwości... :diabloti: Quote
kiwi Posted February 25, 2007 Author Posted February 25, 2007 tak, wlasnie ;) zapomnialam ci oddac ;) Quote
Asior Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Tak tak u mnie będzie maluniunia sunia [url]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=3655206&postcount=74[/url] jak by co!!! do wzięcia :loveu: Quote
Kropcia Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 Śliczne zdjecia :loveu::loveu::loveu: Dosienka jest taka sliczna, grzeczna, spokojna, maly aniolek ktory chcialby byc glaskany i przytulany caly czas :loveu::loveu: ehh...gdybym mogla to bym ja wziela:-( Ramzesik oczywiscie tez jest cudowny, kochany i bardziej ruchliwy od Dosienki :loveu::loveu: Cudenka szybciutko do domkow ;) :kciuki: Quote
weszka Posted February 25, 2007 Posted February 25, 2007 [quote name='AgaiTheta']Usunę zaraz, tylko błagam Kraków zerknijcie w ten wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=48452[/URL] 8 miesięczny bokser do uśpienia w Olkuszu, ponieważ brakuje miejsca :placz: Jest sponsor hotelu trzeba go tylko wyciągnąć i dowieźć, Proszę zerknijci może coś wymyślicie :-([/quote] Odpisałam na watku. Mogę boksia przywieźć ale dopiero we wtorek. Quote
weszka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 :( a takie były wesołe w sobotę :( Domki im są tak bardzo potrzebne!!!! Quote
weszka Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 Czy ktoś dzisiaj mógłby podjechać do hotelu i dać im zastrzyki???? Nie może ich boleć :( Ja dziś nie dam rady, dopiero jutro po pracy... Quote
kiwi Posted February 26, 2007 Author Posted February 26, 2007 dosie widzialam w sobote rano - przed zastrzykami byla w normalnym stanie, nic jej nie bolalo, potem bylam jeszcze raz w sobote po poludniu i nie bylo zadnej depresji, wrecz przeciwnie. dosia to taki typ psa, ktory caly zcas lezy i ma taki wlasnie wzrok - ach21 sama mowila ze dosia calymi dniami lezy w poslaniu. ostatnio mialy tez juz umierac, przyjechalam na cito poruszajac niebo i ziemie i ramzes biegał zadowolony na spacerze. Quote
kiwi Posted February 26, 2007 Author Posted February 26, 2007 rozmawiałam przed chwila z dr slowinskim i p Tomkiem, oba psy mialy powazne zabiegi, postaram sie tam podjechac wieczorem, prosilam tez p Tomka zeby dał psiakom srodki przeciwbolowe. ja nie dam rady pojechac wczesniej niz wieczorem. jesli po przeciwbolowych bedzie w porzadku, to juz nie bede jechac dzisiaj Quote
ach21 Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 [quote name='kiwi']dosie widzialam w sobote rano - przed zastrzykami byla w normalnym stanie, nic jej nie bolalo, potem bylam jeszcze raz w sobote po poludniu i nie bylo zadnej depresji, wrecz przeciwnie. dosia to taki typ psa, ktory caly zcas lezy i ma taki wlasnie wzrok - ach21 sama mowila ze dosia calymi dniami lezy w poslaniu. ostatnio mialy tez juz umierac, przyjechalam na cito poruszajac niebo i ziemie i ramzes biegał zadowolony na spacerze.[/quote] kochani Dosieńka byla u mnie 2 dni i całe dwa leżakowała w posłaniu... na spacer siłą trzeba bylo ją wynosic ona juz taka jest kochana przytulanka ale bardzo flegmatyczna powolna i troszkę leniwa moze to wynikac z zabiegu który miala ale ma także to i we krwi taka juz jest... :) Kiwi nie martw sie :) Quote
MagYa^^ Posted February 26, 2007 Posted February 26, 2007 :loveu:[IMG]http://www.ekstrawagancja.com/psie_bidy/ramzes1.JPG[/IMG]:loveu: Quote
Patia Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 A mi się wczoraj udało głównie takie zdjęcia zrobić naszemu prezesowi:cool3: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img95.imageshack.us/img95/5346/img0786du2.jpg[/IMG][/URL] Byłam u niego tylko chwilkę . Gdy przyszłam , spał , gdy go zawołałam obudził się lecz wzrok miał taki nieobecny :shake: Zmartwiłam się , szybciutko weszłam do boksu , no i zaczęło się :evil_lol: Całusy , przytulanie , pakowanie się na kolanka , aż sie bałam , że tak harcuje po operacji :evil_lol: Tak mnie przywitał , kochany. Pewnie nie podbije serca wygladem ale zachowaniem . Ramzes poszczekuje na inne psy , nawet dużo większe od siebie. Myślę , że ma charakter jamniczy i tak trzeba go reklamować . Futerko ma dużo miększe , przyjemnie się go głaszcze . [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img92.imageshack.us/img92/8887/img0789fs9.jpg[/IMG][/URL] Quote
karusiap Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 a mnie on ujal swoim wygladaem;)wczoraj mialam zasczyt poznac Pana przystojnego,ale nie byl zainteresowany rozmowa ze mna,patrzyl taki cielaczek tylko:) Quote
kiwi Posted February 27, 2007 Author Posted February 27, 2007 ojej karusia, bylas w hotelu i nie weszlas do boksu ramzesika ? to ci sie lanie nalezy :mad: Quote
karusiap Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 chyba mi sie nalezy...ale jechalam z Omarem ze schroniska i nie wiedzialam czy moge wchodzic do innych psiakow:oops:ale dzis lub jutro bede w hotelu i na pewno zapoznam sie z Ramzesikiem:)kogo jeszcze wymiziac?:razz: Quote
Patia Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 Karusia , masz przechlapane u pana prezesa:cool3: Quote
karusiap Posted February 27, 2007 Posted February 27, 2007 zeby on ze mna jeszcze wogole rozmawiac chcial:(:oops::evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.