keakea Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [quote name='natalka9860']jak ja Pauli zazdroszczę:)[/QUOTE] Nie zazdraszczaj, tylko gadaj, jak ząb? Quote
paula_t Posted September 23, 2012 Author Posted September 23, 2012 (edited) [quote name='MTD']wróbelki doniosły, że ciocia asia mamą została czego jej serdeeeecznie gratuluję ! :) tak sobie pozwolę tutaj, mariano się nie obrazi ;)[/QUOTE] Kolejny zwierzolub na świecie, to o co ma się obrażać ;) Gratulacje Asiu!!!!!!:Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose::Rose: Teraz czas na moje zdjęcia. Niestety za dużo to ich nie ma, no i mam nadzieję, że Pani Iza i Pan Piotrek, nie obrażą się, jeżeli wrzucę zdjęcie, na których Ich widać :) [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg651/scaled.php?server=651&filename=sn853096.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg692/scaled.php?server=692&filename=sn853095.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg835/scaled.php?server=835&filename=sn853098.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg10/scaled.php?server=10&filename=sn853101.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg402/scaled.php?server=402&filename=sn853102.jpg&res=landing[/IMG] Edited September 23, 2012 by paula_t Quote
Figunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Witamy na świecie maleńką Dogomaniaczkę!!!!! Szczęsliwego życia, kruszynko!! Gratulacje dla dzielnej Mamusi!!!!:Rose::iloveyou::Rose: Quote
asiuniab Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 dziękujemy za życzenia i mamy nadzieję, że Ola sprawdzi się na tym Świecie jako ludzka postać człowieka, czyli taka co widzi potrzeby wszystkich istot:) a jeśli chodzi o zdjęcia Mariana, to cud, miód i malina, taki model; nie mogę się nadziwić jak On lubi się fotografować; no i nowa rodzinka super; Mariano, będziesz w dobrych rękach:) Quote
Figunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Dopiero przed chwilą włączyłam kompa, dopadło mnie jakieś choróbsko i sobie pozwalam leniuchować w łóżku. Już wątek Frania wklejony, dobrze, że zajrzałam na wcześniejszą stronę. Nie widziałam ,że pytałyście mnie o pieska. Frania miałam w domu od wtorku, ale pisalam o nim no i zaglądałam na różne wątki (na pewno Mariankowe też), więc nie wiem jak mi to uciekło. Chyba, że pisałyście w środę, kiedy to pod wieczór Franuś pozbawił mnie łączności ze światem przegryzając kabelki telefoniczne. Dopiero wczoraj awaria została usunięta. To tyle, odnośnie mego milczenia. Ciekawa jestem, Paulinko, jak Marianek Ciebie przywitał. Widziałaś po nim, że Cię poznał? Tak bardzo cieszę się, że ten psiak wygrał główną wygraną na loterii, miłość tylu ludzi, opiekę i dom. Może to smieszne, ale nadal płaczę na myśl o tym, że ten "mój" bidak smutny jest, przerażony i że tak go zawiodłam. Wczoraj już trzymałam się dzielnie, myśląc tylko, że parę dni minie i zapomni o mnie, będzie mu tam dobrze, itp. więc nie ma sensu rozpaczać. Trudno, tak być musiało, skoro chcemy mu dać szansę na lepsze życie. Ale dzisiejsze zdjęcia mnie rozłożyły. Bo ten wzrok pełen smutku, bólu skierowany jest do mnie i trafia mi prosto w serce. Ale wiem, że będzie dobrze. Kochany mój Franuś... Quote
natalka9860 Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Figuniu- głowa do góry, chłopak napewno znajdzie domek:) Quote
Figunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Natalko to nie jest wcale takie pewne, bo starsze pieski nie mają raczej wielkiego wzięcia. Ale dzięki za słowa pokrzepienia i niech się stanie, jak mówisz :fadein: Quote
Gosiapk Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Kiedy Marianek jedzie do nowego domu? :) Quote
Figunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [quote name='Panna Marple']Figuniu, nie bądź bździągwa i mów natychmiast co za psiurek, skąd go masz i czy można w czymś pomóc. Jak na spowiedzi. Albo przesłuchaniu. Albo tak jak się mówi tym, którzy zrozumieją:lol:[/QUOTE] Panno Marple i wszystkie Kochane Dziewczyny, Dopiero teraz przeczytałam Wasze wcześniejsze wpisy. Wczoraj cofnęłam się tylko o jedna stronkę i zobaczyłam, że wątek Frania wkleiła już MTD (nie mogąc doczekać się mojej ślamazarnej reakcji...). Nie wiedziałam więc, że tak się nami zainteresowalyście...Jesteście kochane, dziękuję Wam. Bo wiem, że gdybym potrzebowała pomocy, to ją mi właśnie oferowałyście, nie znając jeszcze w ogóle sytuacji... Mam nadzieję, że przyjmiecie moje wytłumaczenie z wyrozumiałością... W piątek nagle, niespodziewanie musiałam pieska oddać, a tak strasznie żal mi tego biednego, znowu porzuconego serduszka, że wciąż nie mogę się pozbierać. Zobaczcie na ostatnie jego zdjęcia, to będziecie wiedziały dlaczego... On już miał weselszą mordysię, przychodził, zaczepiał, doskakiwał, machał ogonkiem, zaakceptował mnie i nabrał zaufania. A teraz znowu jest przerażony, biedny taki... Jak go oddałam, to nie ryczałam, po prostu wyłam w głos i co chwilę biegłam do okna słysząc samochód, z nadzieją że może go przywiozą... Gdybym mogła, zostałby ze mną. To tyle. Pozdrawiam Was kochane a Marianka przepraszam za zaśmiecanie jego wątku. Quote
paula_t Posted September 23, 2012 Author Posted September 23, 2012 Figuniu, to żadne zaśmiecanie wątku, tutaj jesteśmy wszyscy w jednym celu i dzielimy się ze sobą swoimi radościami i smutkami. Lecę na wątek Frania, bo jeszcze mnie tam nie było. Ja dzisiaj jestem mało, bo mam chwilowo taką kruszynkę na przetrzymaniu, którą jutro mój brat odwozi do DT do Kielc: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232395-SPARALI%C5%BBOWANY-SZCZENIAK-pilnie-szuka-domu%21%21%21-Inaczej-zostanie-U%C5%9APIONY%21%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232395-SPARALI%C5%BBOWANY-SZCZENIAK-pilnie-szuka-domu%21%21%21-Inaczej-zostanie-U%C5%9APIONY%21%21[/URL] Cudeńko, zakochałam się w nim tylko aż mi się płakać chce jak on krok w krok za mną skacze albo płacze jak chociaż na chwilkę wychodzę z pokoju:placz: Marianek chyba mnie niestety nie poznał, był po prostu podekscytowany, że tylu gości go odwiedziło, no ale co się dziwić, teraz to michelle jest jego mamą. Mieszkanie Pani Izie i Panu Piotrkowi mają wydać pod koniec października, ale niestety wszystko zależy od dewelopera w tym wypadku. Quote
Figunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 (edited) Paulinko, wiem że masz tego słodkiego szkraba. Przeczytałam cały jego wątek. To takie niezwykłe i piękne, że jak tylko wydarzy się jakieś nieszczęście (czemu tego jest aż tyle?...), zaraz zlatują się wszyscy Ciocie, Wujkowie i radzą jak pomóc. Szkoda jedynie, że takich wrażliwców, czy raczej po prostu - normalnych ludzi jest tak mało... Trzymam kciuki za malucha i wierzę, że będzie miał sprawne nóżki. Może nawet ta operacja nie będzie potrzebna, oby!!! Po statecznym, dojrzałym Panu Maniusiu, masz teraz szczeniolka rozrabiakę. Wyściskaj go proszę ode mnie i wygłaskaj. A jak Maniusia łapina, bo nie spytałam. Czy już ją używa tak na 100 procent, czy nadal oszczędza? Pozdrawiam cieplutko Edited September 23, 2012 by Figunia Quote
Figunia Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 Również myślę, że Marianek miał za dużo wrażeń jak na jeden dzień... Quote
paula_t Posted September 23, 2012 Author Posted September 23, 2012 Muszę się trochę wytłumaczyć dlaczego ostatnio moja obecność na dogo jest ograniczona do minimum no i zaprosić cioteczki do brzdąca :p Jak idzie wolno, to staje na tą łapkę, natomiast jak zaczyna iść już szybszym tempem albo biegnie, to łapeczka w górze niestety. Nawet rozmawiałyśmy z michelle, że spodziewałyśmy się, że łapeczka będzie prostsza i że szybciej zacznie jej używać, no ale najważniejsze, że nie boli i leki poszły w odstawkę. Quote
natalka9860 Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 a ja po cichutku chciałabym was zaprosić [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232688-Miski-smako%C5%82yki-%29-kosmetyki-%29Dla-psiarzy-modelek-pupil%C3%B3w-i-innych-do-7-10-20-00"]link[/URL] Quote
Panna Marple Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [quote name='Figunia']Panno Marple i wszystkie Kochane Dziewczyny, Dopiero teraz przeczytałam Wasze wcześniejsze wpisy. Wczoraj cofnęłam się tylko o jedna stronkę i zobaczyłam, że wątek Frania wkleiła już MTD (nie mogąc doczekać się mojej ślamazarnej reakcji...). Nie wiedziałam więc, że tak się nami zainteresowalyście...Jesteście kochane, dziękuję Wam. Bo wiem, że gdybym potrzebowała pomocy, to ją mi właśnie oferowałyście, nie znając jeszcze w ogóle sytuacji... Mam nadzieję, że przyjmiecie moje wytłumaczenie z wyrozumiałością... W piątek nagle, niespodziewanie musiałam pieska oddać, a tak strasznie żal mi tego biednego, znowu porzuconego serduszka, że wciąż nie mogę się pozbierać. Zobaczcie na ostatnie jego zdjęcia, to będziecie wiedziały dlaczego... On już miał weselszą mordysię, przychodził, zaczepiał, doskakiwał, machał ogonkiem, zaakceptował mnie i nabrał zaufania. A teraz znowu jest przerażony, biedny taki... Jak go oddałam, to nie ryczałam, po prostu wyłam w głos i co chwilę biegłam do okna słysząc samochód, z nadzieją że może go przywiozą... Gdybym mogła, zostałby ze mną. To tyle. Pozdrawiam Was kochane a Marianka przepraszam za zaśmiecanie jego wątku.[/QUOTE]Kochana Figuniu, jestem z Tobą myślami. Napiszę teraz coś, co zabrzmi absurdalnie: jest logika rozumu i jest logika serca...Racjonalnie, wiadomo... Emocjonalnie... niewyobrażalnie ciężko. Ktoś kiedyś powiedział: kiedy spala się dusza, nie zostaje nawet popiół...Bardzo pomogłaś Franiowi. Tylko o tym pamiętaj. Nie na próżno jesteśmy kobietami: kobietki są twarde:lol:. Dasz radę Figuniu, damy radę razem:lol:, prawda Cioteczki?:lol: Quote
paula_t Posted September 23, 2012 Author Posted September 23, 2012 Jak nie jak tak ;) Dobranoc Marianku:loveu: Quote
Figunia Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 Oj Wy Kochane moje pocieszycielki... Pięknie to napisałaś Panno Marple, dziękuję! Obiecałam sobie, że już nie będę tu płakać i mazać się. Ale na ostatnie zdjęcia Franusia nie mogę patrzeć, omijam je... Czekam na środę i obiecane przez Agnieszkę zdjęcia Franka, które pokażą, że wychodzi ze stresu i zaczyna doceniać to, co ma... Quote
MTD Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 [quote name='Figunia']Oj Wy Kochane moje pocieszycielki... Pięknie to napisałaś Panno Marple, dziękuję! Obiecałam sobie, że już nie będę tu płakać i mazać się. Ale na ostatnie zdjęcia Franusia nie mogę patrzeć, omijam je... Czekam na środę i obiecane przez Agnieszkę zdjęcia Franka, które pokażą, że wychodzi ze stresu i zaczyna doceniać to, co ma...[/QUOTE] Figunia, czułam się podobnie kiedy oddawałam mariana, fakt, serce i rozum stoją nieraz w sprzeczności, ale będzie lepiej, wyciszy się serce trochę, nie męcz się zdjęciami :glaszcze: Quote
paula_t Posted September 24, 2012 Author Posted September 24, 2012 (edited) Zobaczysz Figuniu, że i do Frania uśmiechnie się szczęście i już nie będziesz musiała oglądać smutnej mordeczki!! Edited September 24, 2012 by paula_t Quote
michelle04 Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 Maniek lapie ostatnie promienie sloneczka :) [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi7938/30775dbe002977565060a0a5/sdc10835[/IMG] Quote
keakea Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 Ale ma Copacabanę u Ciebie, Michelle! :D Quote
Panna Marple Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 [quote name='keakea']Ale ma Copacabanę u Ciebie, Michelle! :D[/QUOTE] należy mu się:lol:. Nie każdy może być marianem:lol: Quote
Gosiapk Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 [quote name='michelle04']Maniek lapie ostatnie promienie sloneczka :) [IMG]http://c.wrzuta.pl/wi7938/30775dbe002977565060a0a5/sdc10835[/IMG][/QUOTE] Rozpuszczony ten Marianek, czy co? :hmmmm: Quote
paula_t Posted September 24, 2012 Author Posted September 24, 2012 Jaki panicz rozwalony hohohoho :D Nieeee Gosiapk, gdzie tam rozpuszczony;) Teraz jak oglądam to zdjęcie to sobie przypominam jak Wasz dom jest kompletnie podporządkowany psiakom- wszędzie smakołyki, zabawki, koce i kołdry porozkładane, żeby cała ferajna mogła sobie leżeć gdzie tylko chce:) Quote
asiuniab Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 [quote name='paula_t'] Teraz jak oglądam to zdjęcie to sobie przypominam jak Wasz dom jest kompletnie podporządkowany psiakom- wszędzie smakołyki, zabawki, koce i kołdry porozkładane, żeby cała ferajna mogła sobie leżeć gdzie tylko chce:)[/QUOTE] jak ja bym chciała mieć taki dom; Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.