przeszlus Posted November 10, 2010 Posted November 10, 2010 Widzę że macie tu ciekawy topic :) u mnie we wsi jest baardzo dużo lisów "[ Quote
camillak12 Posted November 12, 2010 Posted November 12, 2010 Masz szczęście :D ja muszę jeździć do koleżanki zeby jakiegoś lisa zobaczyć ^^. U niej jest ich też bardzo dużo,w jednym dniu na tym samych polu byly 3: czarny,rudy i szary 1 dziwne,że każdy był innego koloru,ale tych kolorów i odmian jest baaaardzo wiele ^^ Quote
lis Posted December 14, 2010 Author Posted December 14, 2010 Natrafiłem na coś takiego: [url]http://siepomaga.pl/r/lisica[/url] Quote
diabelkowa Posted February 5, 2011 Posted February 5, 2011 znajoma mi mówiła, że ktoś w krakowie ma i wychodzi z nim na błonie ma jeszcze chyba labradora. Wie bo widziała bo studiują tam z mężem :) Quote
ziarnochodek Posted February 10, 2011 Posted February 10, 2011 diabelkowa masz rację, ich blog jest tutaj: [url]http://jira.ownlog.com/[/url] :) Quote
lis Posted February 11, 2011 Author Posted February 11, 2011 O,bardzo ciekawa wiadomość i ciekawy blog nie spodziewałem się że i w Polsce są ludzie opiekujący się lisem pochodzącym z fermy ( bo o zagranicznych przypadkach,wiem ) więc jestem bardzo mile zaskoczony,a dzięki blogowi można się dowiedzieć jak wygląda opieka nad takim zwierzęcym indywidualistą jak lis. Quote
vanili Posted February 20, 2011 Posted February 20, 2011 świetny jest ten lisek z bloga, ale pierwszy raz w zyciu widzę czarnego lisa :):):) Quote
lis Posted February 20, 2011 Author Posted February 20, 2011 To jest lis srebrzysty,hodowlana odmiana barwna lisa pospolitego ( Vulpes vulpes ) mnie osobiście najbardziej podobają się klasyczne odmiany barwne,jak najbardziej przypominające naszego lisa żyjącego na wolności: [url]http://www.flickr.com/photos/najlvin/sets/72157625661984655/[/url] Quote
vanili Posted February 20, 2011 Posted February 20, 2011 w sumie to ciekawe dlaczego ludzie 'hodują' takie zwierzęta w domu, to nie jest zabronione? sliczności nieziemskie, ale jednak to dzikie zwierze.. :) Quote
lis Posted February 21, 2011 Author Posted February 21, 2011 To są zwierzęta uratowane z ferm,inaczej skończyłyby jako futra opieka nad lisem fermowym nie jest zabroniona,ale jest bardzo trudna ( ciężko wejść w posiadanie zwierzęcia,fermy jeśli już sprzedają zwierzęta hurtowo,nie detalicznie,właściciele ferm wiedzą też że opiekun lisa nie będzie rozsławiał hodowli na futra ). Quote
rudawy Posted February 23, 2011 Posted February 23, 2011 Witajcie, Opiekuję się 9cio miesięczną Lisicą. Zwiała z fermy futrzarskiej. Historię jej znajdziecie tutaj: [URL]http://www.prw.pl/articles/view/12667/Freeda-szuka-domu[/URL] a więcej zdjęć tutaj: [URL]http://www.facebook.com/#!/album.php?aid=271146&id=644380722[/URL] Szukamy dla niej dobrego domu. Quote
vanili Posted February 23, 2011 Posted February 23, 2011 ale śliczny czort :) skoczna dość, po szafkach tak wysoko chodzi? :) śliczności.. Quote
rudawy Posted February 24, 2011 Posted February 24, 2011 no, nie skacze z gracją kotów, ale znacznie sprytniej niż pies. sympatyczna bestia :) Quote
Jira Posted April 8, 2011 Posted April 8, 2011 Widzę, że adres mojego bloga dotarł tu przede mną. Pokaże zatem coś nowego [url]http://www.youtube.com/watch?v=dGM2TxfMH5w&feature=related[/url] Quote
motyleqq Posted April 8, 2011 Posted April 8, 2011 a wiecie, co ja kiedyś widziałam? byliśmy na ognisku i podszedł do nas lis i kot. wszyscy myśleli, że ten lis poluje na tego kota, ale oni wyraźnie byli zaprzyjaźnieni ;) chodzili ze sobą, potem ich jeszcze widziałam w drodze powrotnej jak obok siebie tak po prostu szły Quote
lis Posted April 11, 2011 Author Posted April 11, 2011 Lisy i koty rywalizują ze sobą gdyż polują na podobną zdobycz,ale nie zawsze w jednym z programów przyrodniczych również widziałem lisa i kota,którzy współpracowali ze sobą polując na drobne gryzonie. Quote
diabelkowa Posted April 15, 2011 Posted April 15, 2011 heheh ;) super sztuczki, wielka gracja, ale lis to nie pies nie widac pasji w tym ;) Lubi byc glaskany czy nie ? Quote
Jira Posted May 4, 2011 Posted May 4, 2011 Pies kocha współpracę. Dla lisa - jest to po prostu sposób na zdobycie jedzonka :> A głaskany lubi tylko zależy kiedy i gdzie. Jak jest zrelaksowany, odpoczywa lub jak robimy sztuczki i dajemy jedzonko - wtedy lubi. Jak bryka i skaka i ma wazniejsze zajęcia - glaskanie nie jest żadną atrakcją. A gdzie - dla nowej osoby tylko pod bródka. Dla mnie wszędzie za wyjątkiem tyłeczka i nasady ogona (i tak już jest lepiej bo odwrażliwiamy do na dotyk w tym miejscu. Wyczesać przecież trzeba calego) Quote
Jira Posted May 11, 2011 Posted May 11, 2011 [url]http://www.youtube.com/watch?v=mGAldU1WU6A&feature=channel_video_title[/url] nowy filmik z Questem zapraszam do oglądania Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.