Jump to content
Dogomania

NERO ... cudem uratowany...odszedł w swoim nowym wymarzonym DS [*]


asika5

Recommended Posts

  • Replies 387
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jednak uważam że jesteś dzielna i silna. Ja nie dałam rady być do końca ze swoją sunią, która była ze mną 10 lat. Ubłagałam swojego męża, a on jak już było po wszystkim upił sie i nie odzywał sie do mnie przez 3 dni. Dopóki nie zszedł z niego ten ból nie dał rady rozmawiać o Mai ani wogóle rozmawiać. Minęło 3 lata i nadal jest to bardzo trudny temat w moim domu.
Biedny Nero, bardzo niesprawiedliwie obszedł się z nim los.

Link to comment
Share on other sites

Może jak był bezdomny i się błąkał to go jakiś kretyn dla zabawy postrzelił, no chyba że myśliwy w lesie. Biedny pies, tyle przeszedł, już miał mieć tylko dobrze. Nie mogę się z tym pogodzić. Nie mogę i nie chcę rozumieć losu, który tak nierówno dzieli szczęście pomiędzy żywe istoty. Po prostu NIE!

Link to comment
Share on other sites

Zachary mocno przytulam....(wiem co musiałaś przechodzić,ja 2 lata temu byłam przy śmierci swojego Czandara i to jest najgorsze co mnie dotąd spotkało).Pamiętaj,że On kochał Ciebie bezwarunkowo i w tej ostatniej drodze byłaś przy nim,żeby nie czuł się samotny-on zawsze będzie czekał za TM.Kiedyś i tak się spotkamy ze swoimi czworołapnymi....

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem co powiedzieć. Jest mi okropnie smutno, łzy płyną jak po utracie przyjaciela, chociaż nigdy Nerunia nie widziałam osobiście. Przytulam Cię zachary mocno. Jesteś cudowną, wrażliwą kobietą. Nie wyobrażam sobie co przeżywasz, bo nie wiem jak to jest tracić ukochanego psa. Ale wiem na pewno, że długo bym się po czymś takim nie mogła pozbierać. Smutny był los tego pięknego psa, lecz teraz już nikt mu nic złego nie zrobi. Bądź szczęśliwy Nero
[*]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nie doris66, o tym śrucie wiadomo z RTG z kontrastem, z usg. Sekcję zwłok na Wesołej robiono, aby ustalić, czy Neruś nie miał wścieklizny. I nie miał oczywiście...Teraz już nic nie ma znaczenia,żadna sekcja, jak jego już nie ma...Te smutne, kochane oczy wpatrzone we mnie zapamiętam na zawsze i nigdy nie pogodzę się z jego śmiercią...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...