Mona4 Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 Moja jamniczka jest 3 rok po sterylce.Przed byla zdrowym !!!!!! radosnym psem.Sterylce poddalismy ja dlatego aby niemiala ciąz urojonych,ropomacicza i tp. Myslalam ze robie dobrze poddajac ja sterylce. Problemy zaczely sie po 5 miesiacach od sterylki.Suka dostala wilczego apetytu,utyla.Pomimo starylki zaczela plamic!/krwawic w czasie gdy powinna byc cieczka/ zachowywala sie prowokujaco do kazdego psa ,gwalci poduszki itpNiestety nieuchronilo ja to od ciazy urojonej!!!!!. Zrobilismy jej dokladne badania,usg itp okzalao sie ze wet niedokladnie usunol jajniki,poprostu jakas tam czesc pozostala i to powoduje roztroj hormonalny. niewiem kogo tu obwiniac Weta czy matke nature!!!! ale gdybym wiedziala ze beda takie powiklania posterylce,napewno bym zadnej sterylki suce nierobila. Pisalam o tym problemia na innych psich forach i wiem ze moja suka niejest jedyna,z takimi objawami po sterylce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 [quote name='katya']Przecież gwarantuje zabezpieczenie przed ciążą.[/QUOTE] tak , tyle gwarantuje , ale wazne bylo tez by dookola nie zamieszkiwalo na m-c stado kundelków . a w grudniu mimo sterylki stado bylo ,bite 4 tygodnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted March 15, 2007 Share Posted March 15, 2007 Zabiegi żle zrobione, czy b. sporadyczne przypadki "trzeciego jajnika" nie mogą być argumentem przeciwko sterylizacji. Proszę trzymać się faktów wynikających ze znanej i niekwestionowanej statystyki - na ropomacicze odchodzi wiele, zbyt wiele suk. A lekarza trzeba szukać dobrego, z doświadczeniem a nie najtańszego czy tego co za rogiem bo mogą być przykre niespodzianki. ( to ostatnie to uwaga ogólna więc niech się nikt nie obraza:eviltong:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted March 15, 2007 Share Posted March 15, 2007 [quote name='taks']Zabiegi żle zrobione, czy b. sporadyczne przypadki "trzeciego jajnika" nie mogą być argumentem przeciwko sterylizacji. Proszę trzymać się faktów wynikających ze znanej i niekwestionowanej statystyki - na ropomacicze odchodzi wiele, zbyt wiele suk. A lekarza trzeba szukać dobrego, z doświadczeniem a nie najtańszego czy tego co za rogiem bo mogą być przykre niespodzianki. ( to ostatnie to uwaga ogólna więc niech się nikt nie obraza:eviltong:)[/quote] co racja to racja My tego pana doktora omijamy duzym lukiem A dokladnie pare gabinetow i lecznic w Krakowie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mona4 Posted March 16, 2007 Share Posted March 16, 2007 [quote name='taks']Zabiegi żle zrobione, czy b. sporadyczne przypadki "trzeciego jajnika" nie mogą być argumentem przeciwko sterylizacji. Proszę trzymać się faktów wynikających ze znanej i niekwestionowanej statystyki - na ropomacicze odchodzi wiele, zbyt wiele suk. A lekarza trzeba szukać dobrego, z doświadczeniem a nie najtańszego czy tego co za rogiem bo mogą być przykre niespodzianki. ( to ostatnie to uwaga ogólna więc niech się nikt nie obraza:eviltong:)[/quote] Wiesz i tu sie myslisz, bo jechalam prawie 40 km do super wychwalanej Kliniki w Chorzowie,steryle przeprowadzal znany wet,za niebagatela 600zl i co? tez zpapral! wiec nietylko najtanszy potrafi zrobic fuszerke. A co ropomacisza to wydaje mi sie ze bycmoze jest to uwarunkowane genetycznie! Mialam suczki ktore zyly do 15 i 17 lat i ropomacicza niemialy. Gdybym teraz miala decydowac o sterylce suki,to zastanowilabym sie 10 razy czym wieksza krzywde jej zrobie.Czy powaznym rozstrojem hormonalnym i roblemem zwazanym z tym. Czy bycmoze puzniejszym Ropomaciczem!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted March 16, 2007 Share Posted March 16, 2007 1. nie pisałam ,że drogi jest dobry ale ,że nie powinno się robić oszczedności przy wyborze weta 2.modny i "renomowany" to też nie kryterium wyboru - wielu wetów potrafi robić sobie świetną reklamę ale to oznacza ,że znają się na interesach a nie koniecznie na weterynarii. 3.najlepszą i prawdziwą reklamą są dotąd leczone zwierzaki i trzeba szukać informacji na temat weta u ludzi którzy mieli [U]poważnie[/U] chore psiaki czy koty - mieli a nie słyszeli że inni mieli (dobre pogłoski to też forma marketingu). 4 STERYLKA nie powoduje burzy hormonalnej - stan po sterylce przypomina stan w jakim jest suka między cieczkami.Prosze poznać cykl hormonalny suki - jest inny niż kobiety 5. nie ma dotąd poznanych żadnych przesłanek by ropomacicze traktować jako uwarunkowane genetycznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taks Posted March 16, 2007 Share Posted March 16, 2007 [quote name='Mona4']Moja jamniczka jest 3 rok po sterylce.Przed byla zdrowym !!!!!! radosnym psem.Sterylce poddalismy ja dlatego aby niemiala ciąz urojonych,ropomacicza i tp. Myslalam ze robie dobrze poddajac ja sterylce. Problemy zaczely sie po 5 miesiacach od sterylki.Suka dostala wilczego apetytu,utyla.Pomimo starylki zaczela plamic!/krwawic w czasie gdy powinna byc cieczka/ zachowywala sie prowokujaco do kazdego psa ,gwalci poduszki itpNiestety nieuchronilo ja to od ciazy urojonej!!!!!. Zrobilismy jej dokladne badania,usg itp okzalao sie ze wet niedokladnie usunol jajniki,poprostu jakas tam czesc pozostala i to powoduje roztroj hormonalny. niewiem kogo tu obwiniac Weta czy matke nature!!!! ale gdybym wiedziala ze beda takie powiklania posterylce,napewno bym zadnej sterylki suce nierobila. Pisalam o tym problemia na innych psich forach i wiem ze moja suka niejest jedyna,z takimi objawami po sterylce.[/quote] Czytam i nie rozumiem. Jeśli byłaś przekonana o słuszności sterylizaci to dlaczego zmieniasz zdanie po jak twierdzisz spapranym zabiegu. Dla mnie byłby to powód do zmiany zdania o lekarzu a nie o sensowności sterylki. Mam tylko wątpliwość czy to faktycznie niedokładnie usunięty jajnik czy przypadek 3 jajnika - rzadki przypadek który w efekcie zachowuje objawy rui choć suka jest bezpłodna (i tu nie ma winy lekarza - winna jest natura). A gdybys suki nie poddała sterylce to byłoby lepiej czy tak jak jest teraz? Szkoda pieniędzy i przeżyc suki - zgoda. Czasem samolot się rozbija ale odradzam taki sposób myślenia - skoro jakiś samolot się rozbił to latanie jest zawsze niebezpieczne a piloci to mordercy. Miałaś może pecha ale Twoja sunia pomimo to nie będzie miała ropomacicza i niechcianych szczeniaków - a gdybyś nie zrobiła nic to kicha Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted March 21, 2007 Share Posted March 21, 2007 Hehehe W taki dzień jak dzisiaj zastanawiam się nad tym, dlaczego moja suka zazwyczaj ma inaczej niż wszystkie. Otóż, jak już pisałam wcześniej, jakieś 8 czy 9 lat temu została wysterylizowana. To był zabieg ratujący życie. A dziś? Hm, jak co roku na wiosnę, dostała cieczkę... Już wykonałam telefon do weta zarezerwowałam Pillkan jedyny który pomaga. Bo moja suka, mimo że babcia, NADAL JEST PRAWDZIWĄ KOBIETĄ!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 a nasza sunia służbowa , jak pisalam wczesniej sterylka październik, grudzien pierwsza cieczka , a teraz kolejna cieczka. dzis dostala zastrzyk horm. , nastepny za 5 m-cy .wet nie chcial pieniedzy , powiedzial ze te blokady odbedą sie w ramach reklamacji na sterylkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 4, 2007 Share Posted April 4, 2007 Przeczytalam wszystkie watki o problemach pieskow po kastracji.Postanowilam u mnie zasiegnac opini kilku wet.Wszyscy jak jeden stwierdzili,ze suczka po kastracji ,a nie po sterylizacji NIE moze miec cieczki,o ile ma to jest blad w "sztuce wet" nic innego .Przy kastracji usowa sie radykalnie cale narzady rodne-hormony po kilku miesiacach przestaja funkcjonowac. Strylizacja to nic innego jak podwiazanie jajnikow-psy maja cieczkeale nie zachodza w ciaze,i jest ryzyko zachorowan na raka. Pies nie moze ciagle otrzymywac zastrzykow hormonalnych ,jest to szkodliwe dla zdrowia . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted April 8, 2007 Share Posted April 8, 2007 xxxx, termin sterylizacja jest przez nas tu chyba wszystkich potocznie uzywany , i dotyczy wlasnie tego zabiegu o którym piszesz , czyli wycięcia wszystkiego . wet który wykonywal zabieg zarzeka sie ze na bank nie zostawil jajnika np (co podobno zdarza sie jak jest gdzies głeboko ulokowany i leniuchowi wetowi nie chce sie grzebać). wiem ze hormony top nic dobrego , ale z suką jest samiec , niby jest opcja by co 3 m-ce je izolowac , chłopak mocno ,,kochliwy" , i unikac dreczenia fizycznego suki. ale jesli 2 krotne podanie hormonu moze pomóc to my tego próujemy i juz . na [url]www.vetserwis.pl[/url] jest opisana opcja w której takowa cieczka moze sie pojawic . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted April 9, 2007 Share Posted April 9, 2007 [QUOTE]dzis dostala zastrzyk horm. , nastepny za 5 m-cy .wet nie chcial pieniedzy , powiedzial ze te blokady odbedą sie w ramach reklamacji na sterylkę.[/QUOTE] jesli możesz nie podawaj zastrzyków hormonalnych :( moja suka zapłaciła po części przez nie życiem ... bardzo złośliwe guzy sutka (ale fakt miała macicę)... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted April 11, 2007 Share Posted April 11, 2007 znam negatywne skutki blokad hormonalnych , ale w tej sytuacji nie ma innego wyjscia :placz: . albo bedzie dobrze , albo suka bedzie molestowana co pol roku przez samca który w tej chwili wazy dwa razy tyle co ona , dookola będa tłumy adoratorów destabilizujące wszystko ,sytuacja zrobi sie nieciekawa itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truskafka Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 kurcze ja sie zaczynam stresować. ... tesla jest około 1,5 roku po zabiegu (miała go wykonany jeszcze jak była w schronisku) i teraz po raz pierwszy od tego czasu pojawiło sie coś jakby cieczka tylko że nie krwawi ale ma taką białą wydzielinę którą zlizuje natychmiast. do tego ma tak jakby powiększony srom no i psy wprost przepadaja za jej towarzystwem. poza tym wszystko jest ok- spi tyle to zwykle, pije normalnie, pochłania żarcie jak zawsze, bawi sie ... co to może być?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Kochanie, witamy w klubie :diabloti: Twoja suka ma cieczkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truskafka Posted April 22, 2007 Share Posted April 22, 2007 no nie powiem żeby mnie to ucieszyło :angryy: ... kurcze 1,5 roku spokoju i tu taki psikus. ok ale jeśli to cieczka to dlaczego nie krwawi? to mnie zastanawia. jutro idziemy do weta.ciekawe co on na to powie, a to nie może byc przypadkiem jakis stan zapalny? szczerze powiedziawszy to wolałabym żeby to było to bo wtedy antybiotyk i adios bakterios :diabloti: a tak to sie trzeba bedzie męczyć :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 1, 2007 Share Posted May 1, 2007 Jak się wyjaśniła sprawa? Cieczka to, czy nie? Moja AJeczka też nie zawsze ciapie w takiej niby-cieczce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Truskafka Posted May 1, 2007 Share Posted May 1, 2007 no chyba sie wyjasniła sprawa:diabloti: ... teslowa znów stała sie obojętna dla przedstawicieli płci przeciwnej ku mojej radości :D skończyło sie tak jak sie zaczęło czyli z nienacka ... pstryk i nie ma.:p cały proceder trwał jakieś 6 dni i po sprawie. mam nadzieje że sie juz taka historia nie powtórzy bo nerwowo nie wytrzymam i w końcu któryś z samo-wyprowadzających sie adoratorów zarobi trepa.:angryy: wiem że to niehumanitarne ale jakoś trzeba sobie radzic jeśli słowa nie pomagają :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted May 1, 2007 Share Posted May 1, 2007 [quote name='Truskafka']no chyba sie wyjasniła sprawa:diabloti: ... teslowa znów stała sie obojętna dla przedstawicieli płci przeciwnej ku mojej radości :D skończyło sie tak jak sie zaczęło czyli z nienacka ... pstryk i nie ma.:p cały proceder trwał jakieś 6 dni i po sprawie. [/QUOTE] No to gratuluje, u nas bez Pillkanu sie nie obywa. Niestety, bo Pillkan powoduje napady wilczego apetytu (u ludzi składnik jego, octan megestrolu jest używany przy anoreksji) i po takim podaniu suczysko tyje mi niemiłosiernie :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lorraine Posted February 4, 2008 Share Posted February 4, 2008 No prosze a myslalam ze to tylko my takiego ufoludka mamy :roll: Suka niby w schronisku miala sterylke (nawet miala paprzaca sie rane ne brzuszku) a dzis wet oficjalnie potwierdzil cieczke. W srode idziemy na usg obejrzec co tam w brzuszku siedzi. Wyglada na to ze suka po prostu miala sterylizacje czyli podwiazanie jajnikow (jak doczytalam w watku) a nie kastracje. Co mnie bardzo denerwuje :angryy: Wszystkie swoje kotki wycielam, mialam nadzieje ze i z suka bedzie spokoj a tu taki numer :pissed: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted February 4, 2008 Share Posted February 4, 2008 Ja bym u suni która ma cieczkę po sterylizacji oznaczyła hormony żeńskie. Jeżeli są oznaczone to bym biegiem pędziła z nią na dobre USG. Przez źle przeprowadzony zabieg moja Sabra nie żyje.. Niestety skutki tego zabiegu nie były widoczne od razu. Lorraine jeżeli to tylko podwiązane jajniki to trzeba sunie poddać powtórnemu zabiegowi...... Jeżeli wet coś zostawił to już gorzej. Dobrze robi USG doktor Marciński w Warszawie. Nie każdy wet nie każde USG wykaże pozostawione jajniki. Dobrze jest sunie przed USG przegłodzić i podać jej Espumisan żeby jelita nie były zagazowane. I obowiązkowo pełen pęcherz moczowy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bura Posted February 4, 2008 Share Posted February 4, 2008 Beata, a możesz jaśniej?? W jaki sposób jajniki mogły to spowodowac?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lorraine Posted February 4, 2008 Share Posted February 4, 2008 A te hormony? Jakie ma miec? Normalne, nizsze, wyzsze? Kojarze nazwisko, Marciński pracuje na Gagarina? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted February 4, 2008 Share Posted February 4, 2008 [quote name='Bura']Beata, a możesz jaśniej?? W jaki sposób jajniki mogły to spowodowac??[/quote] Bura sorki ale nie jestem w stanie teraz o tym pisać....... Wet który spieprzył zabieg będzie miał sprawę w sądzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BeataSabra Posted February 4, 2008 Share Posted February 4, 2008 [quote name='lorraine']A te hormony? Jakie ma miec? Normalne, nizsze, wyzsze? Kojarze nazwisko, Marciński pracuje na Gagarina?[/quote] Progesteron. Powinien być niski wręcz nie oznaczalny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.