Jump to content
Dogomania

LUKA - Borys został Morusem i odmaszerował do swojego domu :) Oby już na zawsze :)


Rudzia-Bianca

Recommended Posts

[quote name='Ziutka']No mam nadzieje, ze działają :)
Czasami tak było, że jak miałam psiaka ogłaszać, to zostawał w dt, albo o dziwo ktoś dzwonił, ze starych ogłoszeń :cool3:

Szczeniaczki ogłoszę, nie ma [I]probljema :eviltong:[/I][/QUOTE]
Muczios gracyjas :) Jak tylko będą u mnie i będą nadawały się na sesyjkę foto zastukam do Ciebie :)

Takie cudeńka :)

Donna
[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1137/19a0d51245fe3055med.jpg[/IMG][/URL]

Bella
[URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images10.fotosik.pl/1137/501c4052f596002fmed.jpg[/IMG][/URL]

No i jak się nie zakochać :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 273
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 3 weeks later...

Mamy bardzo poważny problem. Zauważyłam,że Luka na każdym spacerze rzuca się do każdego psa. Nieważne czy jest to pies czy suka. Warczy,pokazuje kły i rzuca się. Dzisiaj rano chwycił psa i mojego chłopaka. Nie wiem co mamy zrobić teraz,bo nigdy nie spotkałam się z czymś takim. Nie mam kompletnie doświadczenia. I bardzo potrzebuje pomocy. Gdyby ktoś mógł nam doradzić jak pracować,albo mógł się nim zająć ktoś doświadczony to bylibyśmy bardzo wdzięczni,bo sami sobie nie poradzimy.

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z Pauliną - niestety Luka nie może, u niej zostać :(
Strasznego pecha ma to psisko . Zupełnie nie potrafi się przestawić na życie w bloku i w mieście, reaguje złością i kłapaniem pyska na stres . Psota Pauliny też ma charakterek co nie ułatwia sprawy :( dziś doszło między nimi do ostrej akcji :(
Luka staje się coraz bardziej zdenerwowany :(
Nie mam zupełnie pomysłu co zrobić, rozmawiałam z panią Kingą ( ale ma właśnie wieczór panieński i nie chciałam jej już go całkiem zepsuć bo ona bardzo przejmuje się losem Luka ) umówiłyśmy się jutro na rozmowę .

Z Pauliną ustaliłam że Luka zostanie u niej najpóźniej do wtorku, we wtorek jadę z mamą do lekarza do Krakowa i mogłabym go zabrać , tylko gdzie :(
Jedyne co mi przychodzi do głowy to w poniedziałek ustalę z naszymi paniami dr ewentualną kastrację Luka i żeby został na rekonwalescencję do soboty , ale w sobotę trzeba będzie go zabrać ( o ile w ogóle się zgodzą bo ostatnio miały niezły kociokwik w swojej piwniczce i chciały trochę odetchnąć ) i na to już nie mam żadnego pomysłu :(
Najlepszy byłby dom z ogródkiem , lub blok ale bez innego zwierzaka .


Do tego jeszcze Gutek wyjec wraca z adopcji i już mi się płakać chce :(

Link to comment
Share on other sites

Oj Małgosiu, no to się podziało,
Luka ... i Gutek...
Nie umawiałem sie jeszcze z Pauliną na kastrację Luka, kończę jutro robić z autkiem, więc myślałem o przyszłym tygodniu, ale teraz..., pomów z Twoimi Wetkami, może i jest to wyjście choć na parę dni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wojtuś']Oj Małgosiu, no to się podziało,
Luka ... i Gutek...
Nie umawiałem sie jeszcze z Pauliną na kastrację Luka, kończę jutro robić z autkiem, więc myślałem o przyszłym tygodniu, ale teraz..., pomów z Twoimi Wetkami, może i jest to wyjście choć na parę dni.[/QUOTE]


No to chyba będzie jedyne rozwiązanie na początek , bo wątpię żeby przez weekend cud się zdarzył :( Tylko nie wiem czy Panie dr się zgodzą :( Ostatnio miały sajgon bezdomniakowy :(

Link to comment
Share on other sites

Bardzo Was przepraszam,że tak wyszło. Naprawdę chciałam Mu pomóc,ale kompletnie nie mam doświadczenia. Oczywiście nie wyrzucę go broń Boże z domu,ale zostać na stałe nie może. Jakoś może się dołożę, do kastracji,albo innych potrzeb w miarę możliwości.Naprawdę bardzo mi przykro.... :shake::placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='quick23']Bardzo Was przepraszam,że tak wyszło. Naprawdę chciałam Mu pomóc,ale kompletnie nie mam doświadczenia. Oczywiście nie wyrzucę go broń Boże z domu,ale zostać na stałe nie może. Jakoś może się dołożę, do kastracji,albo innych potrzeb w miarę możliwości.Naprawdę bardzo mi przykro.... :shake::placz:[/QUOTE]

Paulina w łeb dostaniesz ode mnie ... już daj spokój z tym przepraszaniem ...
Wiedziałam że nie masz doświadczenia a pies miał być spokojny, kto mógł przewidzieć, że tak się zachowa po zmianie otoczenia :(
Pomogłaś nie trafił do schroniska w NT teraz musimy coś wymyślić , nie po raz pierwszy zresztą ...

Link to comment
Share on other sites

Myślałam,żeby został u nas dopóki nie znajdziemy innego DT,ale od rana znów były walki bo zbliżyła się do klatki. Wiec pomogę chociaż jakoś finansowo na tyle ile będę w stanie. Dam mu te szelki, które kupiłam smycz i posłanie Psoty, które i tak już uważa za swoje :cool3:

Link to comment
Share on other sites

Luka już w Myślenicach . Jutro odjajczenie - kciuki proszę zaciskać :)
Nareszcie poznałam tego Łotra ;) Luka jest dużo mniejszy niż się wydaje na zdjęciach . Bardzo sympatyczny , w aucie jechał grzecznie w klatce . W gabinecie zapoznał się z kotkami rezydentkami bez żadnego problemu . Jak wchodziliśmy w drzwiach minęliśmy się z pacjentem ONkiem, nie zwrócił na niego uwagi , również nie zwrócił uwagi na sunię po wyjściu ze samochodu . NA spacerze nie spotkaliśmy żadnego psa, na smyczy szedł grzecznie . Troszkę biedaczysko jest skołowane i zagubiony , ale mam nadzieję że znajdziemy dla Luka ten dom :)

Link to comment
Share on other sites

Luka był dziś ze mną na spacerze, zachowywał się bardzo grzecznie, spotkaliśmy jednego psa, zjeżył się do niego trochę ale nie warczał , przeszliśmy spokojnie . Również pani , która wyprowadzała go z gabinetu na spacer, nie miała żadnych problemów z nim , spotkali sznaucera i wszystko było ok. Luka to bardzo wesoły, przyjacielski psiak, bardzo się cieszył gdy przyszłam go odwiedzić , w gabinecie zachowuje się bardzo grzecznie . Dziś miał być kastrowany, chyba żeby było dużo pacjentów to zabieg miał być przełożony . Jutro pojadę do chłopaka to się wszystkiego dowiem ;)

Link to comment
Share on other sites

Po operacji psiaki inaczej się zachowują niż normalnie. Do tego doszło obce miejsce z wieloma dziwnymi zapachami. A poza tym czasem coś do głowy im przyjdzie ;) Widocznie nie jesteście dla siebie, tak bywa. Gdzieś tam jest jego osoba, tylko jeszcze o tym nie wie :)

Link to comment
Share on other sites

Pomału nadrabiam zaległości ...
Luka( Borys - tak został nazwany w Gabinecie ) jest super psiskiem :) Wczoraj byliśmy w odwiedzinach w SPA glichowskim :) żeby Luka trochę zregenerował swoje zszargane nerwy ;)
Zachowywał się całkiem dobrze, był trochę zdezorientowany, cierpliwie znosił szczenięce zabawy Dafi :) raz tylko warknął że ma już dość amorów ;)
Potem jeszcze poszliśmy na spacer nad rzekę żeby Luka rozprostował łapki , byliśmy sami więc go puściłam ze smyczką , bardzo ładnie przychodzi na zawołanie i trzyma się blisko człowieka .
Luka to chyba taki małomiasteczkowy chłopak i stąd pewnie nerwy w Krakowie ;) ale nie dziwię mu się też tak mam ;)

Dziś zdjęcia zrobione przez Psią Szkołę , moje będą jak odzyskam swój komputer-0 mam nadzieję że to będzie jutro...

[CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-2ajP4N8gq3k/T5hlcnFfjAI/AAAAAAAAIiw/VSVQzRm2UrM/s512/IMG_8449a.jpg[/IMG]

[CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-15zxSqV4RJQ/T5hleUCxTjI/AAAAAAAAIi4/BFL3GG7f3tk/s512/IMG_8450a.jpg[/IMG]


[CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Hpxs3b3CNoE/T5hlf3jOYCI/AAAAAAAAIjA/HyUUSjIHsEE/s576/IMG_8457a.jpg[/IMG]



[CENTER][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-xXmqZC44YyM/T5hlg_Z1iqI/AAAAAAAAIjI/SFebHJPCmcE/s576/IMG_8461a.jpg[/IMG]



[CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--AwacBUT5-A/T5hlh_3mo9I/AAAAAAAAIjQ/Eh9Frj41HQM/s512/IMG_8466a.jpg[/IMG]

[/CENTER]


[/CENTER]


[/CENTER]


[/CENTER]


[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

I jeszcze :)

[CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-PrShYVXTTIU/T5hli1CcO1I/AAAAAAAAIjY/5kiasP6iK34/s512/IMG_8471a.jpg[/IMG]

[CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-D3N9yXc9Cr8/T5hljsOUAkI/AAAAAAAAIjg/sRvGFpUxvzo/s512/IMG_8477a.jpg[/IMG]


[CENTER][IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-kdeUq_4jxZ0/T5hlkos_YzI/AAAAAAAAIjo/ZgY4Pjfb4cQ/s640/IMG_8483a.jpg[/IMG]

moje nie będą takie ładne ...

[/CENTER]


[/CENTER]


[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ang']Rudzia, może i małomiasteczkowy, ale rysy ma szlachetne:)[/QUOTE]

Ang małomiasteczkowy to spod mych palców komplement ;) Mieszkałam kilka lat w Krakowie i uciekłam z rozkoszą do mojej małej mieściny więc doskonale rozumiem Luka :)
To bardzo sympatyczne psisko , obiecałam mu że znajdę mu świetny dom :) On chyba przeszedł już trochę . Na szyjce ma odciśniętą obrożę , chyba był na łańcuchu , taki nieśmiały chłopczyk z minką przytul mnie ...
Jak tylko poznam się z moim nowym kompem i odzyskam ( mam nadzieję ) choć trochę danych ze starego to ruszam z ogłoszeniami chłopaka ...

[quote name='quick23']no to prawda :) oby ktoś zechciał go do dużego ogrodu z dużą dawką miłości..[/QUOTE]

Na pewno ktoś go będzie chciał :)

Link to comment
Share on other sites

Luka to śliczny piesio,ile on może ważyć?

Moja sąsiadka szuka pieska,chciałaby szczeniaka,do towarzystwa dla suni(ta sunia taka trochę zadziorna).

Nie wiem,czy by się dogadali,ale ogród jest i to dobrze ogrodzony.

Spróbuję pogadać,może akurat....

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...