Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


*Monia*

Recommended Posts

[quote name='*Monia*'] Powiem szczerze, że nawierzchnię mamy całkiem przyjemną na terenie, nawet patrząc na nią z bardzo bliskiej perspektywy ;).[/quote]

to możemy sobie ręce podać, ja przez kelpika też glebę piękną zaliczyłam :evil_lol:

ej! a gdzie super hiper fotka mojego autorstwa? :eviltong: zrobiłam Wam dużo ładnych ale Ola tylko parę wstawiła na forum

Link to comment
Share on other sites

Super hiper fotki Twe :cool3:. Dobrze, że miał kto focić :loveu:. Kelpik jest Kelpikiem i żeby za nią nadążyć to trzeba się poświęcić :eviltong:
[URL="http://img25.imageshack.us/i/31790557.jpg/"][IMG]http://img25.imageshack.us/img25/8742/31790557.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://img44.imageshack.us/i/59806576.jpg/"][IMG]http://img44.imageshack.us/img44/7371/59806576.jpg[/IMG][/URL]

Jak to się nazywa przez co skakała? Skok w dal? Byłam pewna, że ominie, bo to nowe, ale mi niespodziankę zrobiła i olała moje myślenie :loveu:.

Przyznaj, że gleba z bliska całkiem przyjemnie wygląda :diabloti:. Nie wiem dlaczego mnie kość ogonowa boli, bo wylądowałam chyba na boku. Ale Hexa parówkę dostała jak jeszcze się z podłoża nie podniosłam, o psie pomyślałam mimo że mnie ręka bolała :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justy$ka']Śliczne zdjątka, ale nie myśl, ze zadowolą nas 2 zdjecia...!!! :evil_lol: [/QUOTE]
A 2 to mało? Myślałam, że dużo :evil_lol:. Mam jeszcze kilkaset zdjęć, ale najpierw do albumu wrzucić trzeba, a ja to leń jestem :roll:. Ale obiecuję poprawe- w następnym tygodniu zasypię galerię zdjęciami i do września będzie musiało wam wystarczyć. [SIZE=1]Wątpę żeby ktokolwiek z rodziny choć jedną fotkę przez ten czas Hexolinie zrobił, bo nie robią zdjęć raczej.[/SIZE]

[quote name='Bzikowa']Tak, skok w dal , ew. długi skok.

Ja już kilka razy matkę ziemię witałam na treningach :lol: ale to raczej jak było bloto albo jak biegałam z innym psem niż mój :evil_lol: [/QUOTE]
Wpadłam na to, szybko się uczę ;).

Ja pierwszy raz się z nią przywitałam i wrażenia mam niesamowite. Moja prawie ulubiona bluza ma nieładną plamę z trawy na rękawie :placz:.
Chyba zacznę wypożyczać Hexę na treningach, żeby odpocząć. Sajko taki wycisk daje, że ja płuc mało nie wydyszałam :roll:. A Hexa po odpoczynku była bardzo chętna na spacer i biegała sobie z pół godziny za listkami jakiejś roślinki, której nazwy nie pamiętam, ale jest lubiana przez Hexolinę i jej kumpla. Roślinka powoduje to że moje psisko nie myśli o tym co ostatnio w krzakach znalazła jak się zamyśliłam na moment :mad:, piłki nie są aż tak super.

Link to comment
Share on other sites

[url]http://img44.imageshack.us/img44/7371/59806576.jpg[/url]

Jak ona ślicznie wygląda w skoku :loveu:...

Czemu Birma tak ślicznie nie skacze :placz:... moja wariatka na każdym zdjęciu w skoku wyglądała, jakby ją ktoś kopniakami przez przeszkodę przegonił :mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Cześć :diabloti:

Przyszłam śledzić inne czarne-piekne :loveu: [/QUOTE]
Ty u swojego czarnego byś lepiej jakieś fotki dała :mad:. A nawet dwóch czarnych :eviltong:.

[quote name='Talia']Ale ona pięknie skacze. :loveu::loveu::loveu:
No i więcej, więcej zdjęć!:diabloti: [/QUOTE]
Będzie więcej, ale narazie są w aparacie. Jutro po treningu wezmę się za zgrywanie i powrzucam trochę (jak nie padnę ze zmęczenia).

[quote name='puchu']Żu[I]ć[/I] w końcu palenie :diabloti:

ONka jak się idzie na trening? Kilka razy miałam z nią spotkanie, ale zawsze chciała się bawić, mimo, że Aria miała zgoła odmienne zdanie. [/QUOTE]
Nie da rady :eviltong:. Ale w Norwegii fajki drogie, więc jak nie będzie pracy to przymusowa rezygnacja będzie :roll:.
Nie, ta akurat jest niegroźna i Hexoliny nie próbuje zjeść. W Opaczy przy tym polu jest taka z dłuższym włosem, mają tam teraz też konia.

[quote name='bonsai_88']Czemu Birma tak ślicznie nie skacze :placz:... moja wariatka na każdym zdjęciu w skoku wyglądała, jakby ją ktoś kopniakami przez przeszkodę przegonił :mad: [/QUOTE]
Trzeba dobrego fotografa mieć :cool3:. Przyjedź, poskacz z Birmą to ładne fotki będą :razz:.
Na zdjęciach skaczących nie widać Hexy podkulonego ogona i chęci ucieczki ;). Skakanie jak widać pozytywne emocje wywołuje (gorzej z siedzeniem w miejscu, ale pracujemy nad tym :p).

Link to comment
Share on other sites

Spójrz na pierwszą stronę galerii i stwierdź czy złe fotki są :eviltong:. Robione zwykłym telefonem, psa widać i czego tu więcej chcieć :razz:. Na spacerach w słońcu to nawet wyraźne wychodzą.

Tak sobie przeglądnęłam galerię naszą (początek) i znalazłam zdjęcie jak Hexi była słodką małą kuleczką :loveu:
[IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=9751&photoID=392029[/IMG]
[IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=9751&photoID=392027[/IMG]
I grubiutka była nawet ;)
A później się zmutowało i powstało takie coś (co później dalej mutowało i powstała wersja obecna)
[IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=9751&photoID=392030[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Wyjazd naukowy koła antropologicznego. Czyli zaliczam praktyki z UW a jak dobrze pójdzie to i z SGGW z następnego semestru.

[url]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=9751&photoID=392027[/url]
I kto by pomyślał, że z takiego brzdąca taka wariatka wyrośnie :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Ten wyjazd naukowy nie brzmi zachęcająco :roll:. Ale antopologia... W sumie coś ciekawego z niej chyba można wyciągnąć :roll:.

Jak bym wiedziała co z tego paskudnego, posłusznego, grzecznego, spokojnego i wpatrzonego we mnie malucha wyrośnie to...... nie zaniedbała bym jej wychowania :cool1:. W wieku kiedy jej się łapy wydłużać zaczęły psisko zaczęło mieć swój pomysł na życie i z różnym skutkiem do teraz go realizuje :cool1:. [SIZE=1]Kiedyś byłam jej ukochaną pańcią, a teraz półką ze smakami, obciążnikiem do smyczy i czasem wyrzutnią patyczków/zabawek. Ale i tak jest moim ukochanym wstręciuchowym psiorem :lol:[/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1][/SIZE]
[SIZE=1]A tak wogóle to ja 8.30 wstać muszę, żeby tym razem się porządnie najeść przed treningiem...[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Ma jechać ok.15 osób do jakiejś dziury zabitej dechami, a ludzie z socjologii mają robi badania terenowe. Pewnie i nas (mają jechać jeszcze dwie dziewczyny z pedagogiki) będzie męczy. Najważniejsze, że załatwi mi to praktyki.

Link to comment
Share on other sites

W takim razie to będzie suuper wycieczka :razz:. Pomyśl sobie- żadnych miejskich odgłosów, mało ludzi, zero tłoku, cisza, spokój :cool3:. My tak pod namiot na tydzień wyjechaliśmy i Hexa + łowienie ryb to były jedyne rozrywki dnia. No czasem jakiś łabądź przyleciał czy krowa w oddali zamuczała, żeby weselej było :evil_lol:. [SIZE=1]Nie wspominam o burzach i poligonie kilkanaście kilometrów dalej, bo to rozrywka z Hexoliną związana...[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Inkaa']Cześć! :multi:
Co ciekawego robiliście dzisiaj na treningu?

PS. Masz jakieś Wełniakowe fotki? :diabloti: [/QUOTE]
Bardzo ciekawe rzeczy robiliśmy :cool3:. Większość to była teoria, więc się nie nabiegałam i uczyliśmy się- cip i cap. Na spacerze próbowałam poćwiczyć i zapomniałam które jak się robi..

Mam, tylko narazie nie mam jak wstawić- wczoraj padłam a teraz muszę na uczelnię jechać po wyniki. Jak wrócę to powalczę z moim kochanym telefonem nie lubiącym mnie :roll:.

[quote name='puchu']Dobrze, że to tylko 1.5 tygodnie. Na dłużej, to bym tam zwariowała bez samolotów nad głową! :shake: :evil_lol:

Boję się tylko co będzie z psem po powrocie... [/QUOTE]
O samolotach zapomniałam :evil_lol:. Samoloty to fajna sprawa jak się w środku siedzi, bo tego hałasu nie słychać ;).

Ja właśnie też się boję co zastanę jak wrócę :shake:. Przytuczenie będzie pewnie u nas najmniejszym problemem i przed powrotem do agility będę musiała najpierw psu pokazać, że wróciłam :roll:. Chyba dłużej niż miesiąc to ja tam nie wytrzymam...

Link to comment
Share on other sites

Zaczęłam się dzisiaj pakować :roll:. Mam genialnego psa, bo postanowił mi pomóc............ się rozpakować :cool1:. Ona nie chce żebym wyjechała :-(. Moja reklamówka z bielizną poszarpana, ciuchy przekopane a pies leży koło walizki i pilnuje. Jak była pusta była nieciekawa, a jak już ciuchy zaczęłam układać to jest źle. Nie będzie łatwo :-(. Ciekawe ile razy będę się przepakowywać...
Jako pańcia, która toleruje psa odchyły zrobiłam zdjęcie jak porządkowała walizkę :roll:.
Najpierw zobaczyła co to (siedziałam na łóżku i pisałam smsa akurat, więc odrazu mogłam zdjęcia zrobić)
[IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=26349&photoID=1394074[/IMG]
Następnie zabrała się za rozpakowywanie- najpierw kilka ciuchów a później bielizna i kostiumy kąpielowe :roll:
[IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=26349&photoID=1394075[/IMG]
no i ciąg dalszy który już przerwałam swoim gadaniem ;)
[IMG]http://www.photoape.com/album/photo/getPhoto.cfm?albumID=26349&photoID=1394076[/IMG]


Mam porąbanego psa pod wieloma względami :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...