Jump to content
Dogomania

Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)


*Monia*

Recommended Posts

[quote name='Onomato-Peja'][URL]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/12-03-11/DSC_1813.jpg?t=1299941950[/URL] o rany :D[/QUOTE]
Tylko chwilka zabawy frisbee i się kundel zapluł :lol:

Zgłębiam tajniki facebooka, do tej pory jakoś mi się udało nie korzystać ale kumpel z zagranicy mnie zaprosił do znajomych, później popisaliśmy trochę i twierdzę że to całkiem użyteczne jest ale zbyt skomplikowane :evil_lol:. Nawet zdjęć dodać dobrze nie umiem, takie zacofanie :evil_lol:.


Sarenek mamy więcej na polu i jak Shinie łba nie urwę jak znowu paszczę zacznie piłować to będzie mój wielki sukces :angryy:. Chciałam pofocić ale przy tej ... nie dało rady bo je wystraszyła. Hexolina na szczęście zrozumiała co to "siad i zamknij mordę" a to małe chyba się cofa w rozwoju :mad:.
Tyle z nowości u nas ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*Monia*']Tylko chwilka zabawy frisbee i się kundel zapluł :lol:

Zgłębiam tajniki facebooka, do tej pory jakoś mi się udało nie korzystać ale kumpel z zagranicy mnie zaprosił do znajomych, później popisaliśmy trochę i twierdzę że to całkiem użyteczne jest ale zbyt skomplikowane :evil_lol:. Nawet zdjęć dodać dobrze nie umiem, takie zacofanie :evil_lol:.




Sarenek mamy więcej na polu i jak Shinie łba nie urwę jak znowu paszczę zacznie piłować to będzie mój wielki sukces :angryy:. Chciałam pofocić ale przy tej ... nie dało rady bo je wystraszyła. Hexolina na szczęście zrozumiała co to "siad i zamknij mordę" a to małe chyba się cofa w rozwoju :mad:.
Tyle z nowości u nas ;)[/QUOTE]

"siad i zamknij mordę" komenda powszechnie używana. :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='catie']zapluta Hexa rządzi :evil_lol:
Świetna fotka :)[/QUOTE]
Dzięki :)

[quote name='zerduszko']Wow [URL]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/12-03-11/DSC_1813.jpg?t=1299941950[/URL]

Rasa = kundel? :lol!:[/QUOTE]
Tylko taką rasę zamierzam posiadać :p

[quote name='Onomato-Peja']"siad i zamknij mordę" komenda powszechnie używana. :D[/QUOTE]
Ale niestety nie na wszystkich działa, bo młoda bardzo często zapomina co to siad, a o zamykaniu się nawet nie wspominam :mad:. Ale jak tyle udało się z nią wypracować to i ten defekt jakoś naprawimy :lol:

Link to comment
Share on other sites

Lekko upośledzony kangur :evil_lol:
Ona niesamowite miny strzela jak się nakręci na coś, ale ciężko uchwycić bo szybka skubana jest :lol:. Ostatnio na spacerach Hexolina ma ponad 100 zdjęć nacykane (na każdym) a Shinucha zaledwie 20-30 - taka zła pańcia jestem :razz:.

Zaczynam mieć doła, bo się przyzwyczaiłam do pracy, do ludzi, do tej atmosfery i za niecałe 3 tygodnie będę się musiała ze wszystkimi żegnać... Będę tęsknić, a w domu to ja chyba się zanudzę do czasu znalezienia pracy :placz:.
To sobie popłakałam i idę się pocieszać że to AŻ niecałe 3 tygodnie :evil_lol:. Z czego tydzień będę na urlopie bo muszę wykorzystać :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']A co to się stało? Rezygnujesz z pracy?[/QUOTE]

[quote name='evel'][URL]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/funny/DSC_2015.jpg?t=1300036692[/URL] niesamowita jest :)

Uciekasz z pracy? ;)[/QUOTE]
Kung fu ćwiczy :lol:

Nie uciekam ani nie rezygnuję, kończy się umowa o staż i nawet telefon od 'góry' do 'góry' nic nie zmienił. Szkoda... Ale jako że się dosyć w oczy rzucałam i się nie obijałam (w co wielu mnie znających ciężko by było uwierzyć :evil_lol:) to może coś jeszcze się pokręcę, zakręcę i może coś się uda nakręcić. Podobało mi się grzebanie w papierkach i prawie pracoholik się ze mnie zrobił :evil_lol:. Pani która mnie nadzoruje czasem musiała mi robotę zabierać, bo ja muszę coś cały czas robić przez te 8 godzin, nie mogę siedzieć bezczynnie nawet 5 minut, wyjście do sklepu to też raz dwa i wracam :evil_lol:. Dużo zawdzięczam temu stażowi i nauki jaką tam odebrałam nie zapomnę nigdy (ileż się ze mną namęczyli :diabloti:), pani 'szefowej' też i już zapowiedziałam odwiedziny w kwietniu, na początku kwietnia oczywiście :p.

31 marca powiem - "Witaj bezrobocie" i zacznę szukać pracy :evil_lol:. Mam nadzieję że się jakoś poukłada, ostatecznie optymizm i dobry humor mnie nie opuszczają ;)

Link to comment
Share on other sites

Bo miałam jeszcze nadzieję że może jednak coś się uda, ale się nie udało... Do tego chcę się w końcu obronić, a zabieram się do tego jak do jeża bardzo kolczastego :roll:.

Trochę w tym miejscu tajemnicy jest ale zdradzę gdzie - policja ;). Na stałe nie miałam zamiaru się starać zostać (za mało płacą), ale trochę krótko pobyłam, nauczyłam się co i jak i znowu zmiany... Pierwsza praca którą na prawdę polubiłam (poza pilnowaniem Aresa :evil_lol:), nauczyłam się nie spinać przy każdej drobnostce, organizować sobie pracę jak sama zostałam na prawie 2 tygodnie i radzić sobie z czepialskimi czyhającymi na moje potknięcia :p. Będziemy z 'szefową' ryczeć przy pożegnaniu :roll:. Ciekawa jestem mojej następczyni i nie wytrzymam pewnie dłużej niż kilka dni żeby nie pojechać :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/funny/DSC_2015.jpg?t=1300036692[/URL]
:mdleje::roflt:

ło rzesz ty nie mogę :evil_lol::evil_lol:

ja przestanę odwiedzać tą galerię, bo za każdym razem jak tu wejdę, to znajdę jakieś zdjęcie przez które pluje monitor, aż w końcu zamoknie na tyle że przestanie działać :diabloti::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Takie mi się jakieś trafiły wybrakowane kundle, innych nie mam :eviltong:

Mam trochę normalnych fot (od doopy strony głównie :evil_lol:) i niedługo wrzucę. Zdjęć już od kilku dni nie robię, bo u nas nuuuuuda -- teraz zaczęłyśmy rolkować, rowerować i robić tylko bardzo dalekie rzuty piłką żeby zwrotów nagłych tylu nie robiły więc noszenie aparatu nie wchodzi w grę z obawy o uzębienie moje :p. Wczoraj rolki, dzisiaj rower i ledwo żyję. Wszystko w moim przypadku podwójnie, bo z obydwoma nie dała bym rady więc najlepszą kondychę będę miała ja :cool3:.

Link to comment
Share on other sites

Shina w czasie kiedy nie ma swoich odchyłów złośliwych kocha swoją czarną siostrę, dąży do kontaktu, tuli się, płaszczy [SIZE=1](jest też inne, prowokacyjne tulenie i w końcu się nauczyłam dosyć często odróżniać)[/SIZE] i chce być jak najbliżej:

[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/CIMG8838.jpg?t=1300914045[/IMG]

jakiś taki odbarwiony nochal :evil_lol:
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2160.jpg?t=1300914048[/IMG]

czarnuch nochala nie chciał pokazać
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2164.jpg?t=1300914052[/IMG]


wstęp do zdjęć zabawowych :razz:
[IMG]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2225.jpg?t=1300914060[/IMG]


Reszta jak się wyśpię, najem, popracuję, pojeżdżę na rowerze, najem i odpocznę - czyli jutro wieczorem :lol:.

Shinuch wczoraj mrucząc dawał Hexolinie do zrozumienia że moja szuflada jest jej, ale już wie że jednak szuflada jest moja i wie że jej to jest tylko materac na którym ma spędzać czas kiedy mnie wnerwi i to tam zawsze ląduje każde jedzenie które mam zamiar jej dać w pokoju bez względu na to czy Hexa patrzy czy nie :evil_lol:. Wie też że Hexa może po materacu przejść i to jest ok. Ten kurdupel ma świetną pamięć, ale bardzo krótką i wybiórczą bo rzeczy bardzo niewygodne uciekają szybciej niż je zdążę wytłumaczyć :mad:. A im większy rygor wprowadzam tym bardziej mnie ona kocha i znowu do łazienki sama nie mogę pójść bo zaraz drapanie albo drzwi się otwierają i pojawia się radosny ryj z zimnym nosem i merdający ogon uderzający o wszystko :mad: [SIZE=1](najgorsze jest to że mnie tą radością rozczula i nie mam serca jej wywalać[/SIZE] [SIZE=1]:oops:)[/SIZE]. Ale przez ostatni tydzień była sielanka, pańcia większość dnia w domu, spacerki, wygłupy, dodatkowe żarcie, dużo biegania i nauka że jak jem w pokoju na łóżku to jest wypad co najmniej metr ode mnie bo gryzę, a jak nie to wywlekę za fraki za drzwi :diabloti:. Co nie oznacza że jak skończę to inspekcja nie sprawdzi czy coś nie spadło, ale to dopiero jak wyjdę z pokoju wynieść talerz :lol:


I muszę się pożalić, że Hexolina znowu przytyła i odchudzamy się intensywnie... To przez nią rower odkurzyłam i nawet przez ten jej tłuszcz odważyłam się jej daleko w krzaki piłkę rzucać ;). Do tej pory tak nie rzucałam bo tracąc kontakt wzrokowy ze mną traciła poczucie że ją kontroluję i lazła łajza gdzie ją nos prowadził :cool1:.
Na fotach będzie widać otłuszczające się boki (żebra prześwitują, ale tylko na dole).

Link to comment
Share on other sites

Ja bym tę swoją małpę chętnie przyuczyła do roweru (rolek nie umiem obsługiwać, potłukłam kiedyś strasznie doopsko i od tamtego czasu unikam :evil_lol:) tylko nie bardzo wiem, od czego zacząć... Pewnie powinnam zacząć od znalezienia jakiegoś bajeranckiego koszyka, który utrzyma to 10,5kg, bo pewnie nam doktorek nie pozwoli na długie rowerowanie :roll:

Link to comment
Share on other sites

Rolki nie są takie straszne o ile to pańcia prowadzi a nie pies, i oczywiście trzeba stosować się do ograniczenia prędkości :evil_lol:.
My wolno i maleńko wczoraj rowerowałyśmy ;). Ale tyłek mnie i tak boli :evil_lol:. Hexolina, jak to Hexolina, musiała podokazywać, ale nie pozwoliłam staruchowi żeby się zbytnio wysilał bo już nie ma dwóch lat tylko prawie 7 i mimo super zdrowia nie będę pozwalać na przeciążenie czy przemęczenie bez długiej rozgrzewki. Przed frisbowaniem trenujemy żeby się kundel na pierwszym treningu nie zasapał zbytnio :evil_lol:.
Koszyk na 17,5 kg też jest? Bo młode troszku słabowite jest i trasa jaką z Hexą odbyłam kurduplastą jakoś bardziej zmęczyła niż czarnucha :cool1:.

kilka zabawowych fotek
(irokez u Hexoliny jest objawem ekscytacji i wczucia, młodej nie zeżarła, młoda jej też nie naruszyła ;))
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2230.jpg?t=1301002961[/img]

:lol:
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2233.jpg?t=1301002963[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2238.jpg?t=1301002965[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2239.jpg?t=1301002968[/img]


Jutro ciąg dalszy. Ciężki dzień jakiś dzisiaj. Stwierdziłam że większość ludzi jest dziwna i ogólnie dobry nastrój z tego powodu mam :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Onomato-Peja'][URL]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2230.jpg?t=1301002961[/URL] Uwielbiam stulone psie ucholce :D[/QUOTE]
Taa, niby grzeczny niewinny piesek :evil_lol:

ciąg dalszy zabawy
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2241.jpg?t=1301071881[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2242.jpg?t=1301071883[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2246.jpg?t=1301071888[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2247.jpg?t=1301071891[/img]

[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2250.jpg?t=1301071896[/img]

Link to comment
Share on other sites

zwycięzca
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2254.jpg?t=1301072046[/img]

przegrany
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2253.jpg?t=1301072049[/img]

zamiana
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2258.jpg?t=1301072055[/img]

dumna Hexolina :lol:
[img]http://i790.photobucket.com/albums/yy181/Hexiula/zabawy%2003-11/DSC_2259.jpg?t=1301072057[/img]

Tyle na razie, bo mi już mało zdjęć zostało a nie zapowiada się że będą nowe w najbliższym czasie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']A czemu się nie zapowiada? Hexa jest piękna :) Mniam, mniam ;)[/QUOTE]
Brzydka i wietrzna pogoda u nas, do tego wolę pojeździć na rowerze 15-20 minut razy dwa niż marznąć na polu 2 godziny :evil_lol:. W następny weekend będziemy z Hexoliną obfocone trochę i jak autorka się zgodzi to kilka zdjęć pokażę (o ile mnie na nich nie będzie :p).

Czarne jest piękne :loveu:. Chociaż coraz bardziej inne kolory mnie przyciągają :lol:. Ale swojej rasie jestem wierna i nie zamienię na żadną inną :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='*Monia*']Czarne jest piękne :loveu:. Chociaż coraz bardziej inne kolory mnie przyciągają :lol:. Ale swojej rasie jestem wierna i nie zamienię na żadną inną :evil_lol:.[/QUOTE]
Tez się zakochałam w czarnych chudzielcach (widzę, ze Haxa ma tyle miesnia na klacie, co i Liz... hihihi)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zerduszko']Tez się zakochałam w czarnych chudzielcach (widzę, ze Haxa ma tyle miesnia na klacie, co i Liz... hihihi)[/QUOTE]
Ja miałam przebłysk jakiś przez moment na charta, ale się wyleczyłam :evil_lol:.
Hexa niedługo będzie miała same prawdziwe piękne mięśnie :eviltong:. Jedyne do czego się nie mogę przyczepić u niej to uda :lol:

Jak patrzę na fotki to widzę że Shinuch nie wychodzi jak zagłodzony pieseczek, a w rzeczywistości skóra i kości porośnięte pozostałościami sierści zimowej i kępkami nie do końca wytworzonej sierści wiosennej :evil_lol:. I tak ją uwielbiam mimo ciągłego narzekania na jej durnotę i brzydotę :loveu:. [SIZE=1][COLOR=yellow]Ale zawsze to Hexa będzie tą jedyną wymarzoną nr jeden... Przykre dla młodej ale prawdziwe, bo tego pierwszego psa ma się tylko raz...[/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...