mari23 Posted December 6, 2013 Share Posted December 6, 2013 [quote name='funia']Oj Łatuś zdrówka !![/QUOTE] powoli Łatuś podupada na zdrowiu, słabnie coraz bardziej.... dziś rano nie miał siły wejść po schodach ze spacerku, położył się na schodku i tak patrzył, że jestem już w pracy, a ciągle ryczę :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted December 7, 2013 Share Posted December 7, 2013 [quote name='mari23']powoli Łatuś podupada na zdrowiu, słabnie coraz bardziej.... dziś rano nie miał siły wejść po schodach ze spacerku, położył się na schodku i tak patrzył, że jestem już w pracy, a ciągle ryczę :([/QUOTE] oj, smutno ..:( jak dzisiaj sie czuje ? mam nadzieje, ze lepiej ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 7, 2013 Share Posted December 7, 2013 [quote name='beataczl']oj, smutno ..:( jak dzisiaj sie czuje ? mam nadzieje, ze lepiej ...[/QUOTE] dzisiaj Łatuś mocniejszy i radośniejszy, ma dni lepsze i gorsze,zmiana leku pomogła mu naprawdę wyraźnie niestety serduszko można tylko wspomagać lekami, wyleczyć Łatusia się nie da :( on ma takie spojrzenie, że najtwardszy "mięknie" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 9, 2013 Share Posted December 9, 2013 Niech nam żyje jak najdłużej:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 18, 2013 Share Posted December 18, 2013 od kilku dni Łatuś jest bardzo słaby :( tak pięknie zareagował na zmianę leku, tak dobrze już się czuł.... teraz dużo leży, patrzy tak łagodnie, spokojnie... kładę się przy nim na podłodze, tulę i szepcę coś do uszka..... słyszę bicie jego serduszka.... to jest tak straszliwa arytmia, że aż przeraża.... ale jego oczy nie są smutne, jakby się do mnie uśmiechał - nie odejdzie, prawda??????? wróciłam do poczatków jego wątku..... pokochałam go od pierwszego spojrzenia na to zdjecie: [IMG]http://img10.imageshack.us/img10/2574/56938539.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kara. Posted December 18, 2013 Share Posted December 18, 2013 Za każdym razem jak widzę Twój nowy post w wątku to wchodzę z zapartym tchem. Słabiutkie biedactwo, ale się trzyma- dla Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 Marysiu, proszę Cię, nawet tak nie myśl. Wiem, że całe Twoje stadko, to staruszki, po przejściach, chore lub niechciane i kiedyś pewnie odejdą, jak wszyscy. Ale póki co, żyją i to jest ważne. Mnie też to zdjęcie Łatusia, zapadło głęboko w serce, jak tylko go zobaczyłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 mam złe wiadomości, bardzo złe :( ponieważ wczoraj wyraźnie pogorszył się dotychczasowy w miarę stabilny stan zdrowia Łatusia - zawiozłam go dzisiaj do wetki dostał kroplówkę i zastrzyki, pobrana była krew do badania, niestety już uzyskane wyniki są złe :( wątroba i nerki bardzo chore :( dostałam dla niego próbki Hepatic, zjadł trochę z tą watrobą to ja miałam podejrzenia już od pewnego czasu ( wygląd kupek mnie niepokoił i na to wskazywał) dawałam mu Essentiale Forte, ale źle na to zareagował - wymiotami z żółcią jutro będzie wynik morfologii, bo krew trzeba było zawozić do Środy Śląskiej i jutro znów kroplówka i zastrzyki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 oj ,przykro :(... chodzi Latus choc troche mari jak wygladala ta koopka ze Cie zaniepokoilo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 (edited) [quote name='beataczl']oj ,przykro :(... chodzi Latus choc troche mari jak wygladala ta koopka ze Cie zaniepokoilo[/QUOTE] Łatuś chodzi, tylko jest bardzo słaby, wetka mówi, że serduszko bardzo wolno pracuje a koopka była mocno żółta, nieco czasem "galaretkowa", ale kolor taki intensywny żółty, dlatego dawałam mu lek na wątrobę niestety nie mógł brać leku, wymiotował po tym :( Łatuś ma też w paskudnym stanie zęby - dzisiaj miał zdjęty kamień z jednej strony ( nawet nie protestował), jutro będzie z drugiej oczywiście kamień tylko ten "najgrubszy" udało się zdjąć, dokładne czyszczenie, ewentualnie wyrywanie zębów wymagałoby narkozy, co w jego przypadku nie jest wskazane, mimo, iż wetka ma taka narkozę dla słabych, chorych psów _________________ edytuję: Łatuś nieco lepiej, niż wczoraj, myślę, że to skutek kroplówki i leków, jakie dostał zjadł sobie całkiem sporo Hepatica, popił też dużo i podreptusiał na spacerek.... jest żwawszy, silniejszy troszeńkę :) bo wczoraj.... to leżałam obok niego i ryczałam, aż usnęłam.... Edited December 19, 2013 by mari23 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kara. Posted December 19, 2013 Share Posted December 19, 2013 Trzymajcie się. Oboje. Mocne kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 20, 2013 Share Posted December 20, 2013 Jak dziś Łatuś się czuje? Wciąż o nim myślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 20, 2013 Share Posted December 20, 2013 [quote name='Havanka']Jak dziś Łatuś się czuje? Wciąż o nim myślę.[/QUOTE] Łatuś znów dzisiaj dostał zastrzyk i kroplówke, czuje się jakby troszeńkę lepiej... niestety ma bardzo złą morfologię - mało hemoglobiny i krwinek czerwonych, a dużo krwinek białych za to Puszek dzisiaj rano omal mnie do zawału nie doprowadził - zemdlał chyba, stracił przytomnośc podczas szczekania przy bramie.... niosłam go zupełnie wiotkiego, nieprzytomnego... ale już odzyskał przytomność, tylko osłabiony jest Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 20, 2013 Share Posted December 20, 2013 Walcz psiaczku, nie poddawaj się ! Mam nadzieję, ze te zastrzyki i kroplówki z czasem pomogą. Pusiu, zwolnij trochę, bo naprawdę kiedyś zrobisz sobie krzywdę. Może i jego też warto przebadać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 20, 2013 Share Posted December 20, 2013 [quote name='Havanka']Walcz psiaczku, nie poddawaj się ! Pusiu, zwolnij trochę, bo naprawdę kiedyś zrobisz sobie krzywdę. Może i jego też warto przebadać?[/QUOTE] Łatusiowi apetyt wrócił, jest troszkę silniejszy, niestety morfologia bardzo zła :( hemoglobina - 9,1. krwinki białe - 24,4 tys., hematokryt - 30,6%, hipochromia krwinek czerwonych... to tylko niektóre złe wskazania, właściwie to nic nie jest w normie :-( Pusiowi badania zrobimy, powtórzymy tez tarczycowe chyba.... bo on nie chudnie, choć powinien Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maciek777 Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 Mari, Łatuś, Puszek - trzymajcie się! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 21, 2013 Share Posted December 21, 2013 [quote name='Maciek777']Mari, Łatuś, Puszek - trzymajcie się![/QUOTE] Puszek się trzyma ( zwłaszcza na szerokość ;)), ale gorzej ze mną i z Łatusiem Łatusiek słabiutki jest, codziennie dostaje kroplówki, zastrzyki, jutro też pani wet przyjedzie do gabinetu specjalnie dla Łatunia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted December 22, 2013 Author Share Posted December 22, 2013 Marysiu, obaj mają Ciebie, nie siedzą zamknięci w boksie....mają godną emeryturę i są szczęśliwi :) Modlę się za Was :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 22, 2013 Share Posted December 22, 2013 [quote name='Marinka']Marysiu, obaj mają Ciebie, nie siedzą zamknięci w boksie....mają godną emeryturę i są szczęśliwi :) Modlę się za Was :)[/QUOTE] z całego serca dziękujemy!!!!! Łatuś miał dzisiaj znów kroplówkę i jakiś jeszcze inny lek, zapomniałam, co... wetka bardzo go lubi, tak czule do niego mowi przy wszelkich zabiegach.... trudno jej się dziwić, jego spojrzenie ujmuje każdego... niestety od wczoraj Łatuś wymiotuje, je troszeńke, wymiotuje, i tak w kółeczko :( to może być od wysokiego mocznika :( jutro sprawdzimy jeszcze raz mocznik i wątrobowe enzymy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted December 22, 2013 Share Posted December 22, 2013 Marysiu jestem Z Tobą choć daleko od Ciebie ...Przesyłam dobre myśli i zdrowie dla Łatusia !Nieustające . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 23, 2013 Share Posted December 23, 2013 Ciągle mam nadzieję, ze Łatuś wyjdzie z tego. Żeby tylko udało się zdiagnozować, co jest przyczyną jego choroby.:shake: Myślę o Was i też trzymam kciuki za zdrowie Łatusia ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 23, 2013 Share Posted December 23, 2013 [quote name='Havanka']Ciągle mam nadzieję, ze Łatuś wyjdzie z tego. Żeby tylko udało się zdiagnozować, co jest przyczyną jego choroby.:shake: Myślę o Was i też trzymam kciuki za zdrowie Łatusia ![/QUOTE] [quote name='funia']Marysiu jestem Z Tobą choć daleko od Ciebie ...Przesyłam dobre myśli i zdrowie dla Łatusia !Nieustające .[/QUOTE] pomagacie Łatusiowi naprawdę - wyniki się poprawiły !!!!:multi::multi::multi: i dzisiaj już tak nie wymiotuje, wczoraj widać jakiś "kryzys" był... oczywiście przerwy świątecznej nie ma - jutro kroplówka i zastrzyki :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted December 23, 2013 Share Posted December 23, 2013 [quote name='mari23']pomagacie Łatusiowi naprawdę - wyniki się poprawiły !!!!:multi::multi::multi: i dzisiaj już tak nie wymiotuje, wczoraj widać jakiś "kryzys" był... oczywiście przerwy świątecznej nie ma - jutro kroplówka i zastrzyki :)[/QUOTE] Aż boję się cieszyć ! Gdyby tak wyzdrowiał..., byłby to dla mnie najpiękniejszy prezent na Święta! Łatuniu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kara. Posted December 23, 2013 Share Posted December 23, 2013 Cały czas trzymam mocno kciuki. Wesołych Świąt [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-4u_XWbB1Ab0/UrhjuQLW2aI/AAAAAAAABiA/RxFy31dk0ek/s400/01.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted December 23, 2013 Share Posted December 23, 2013 [quote name='Havanka']Aż boję się cieszyć ! Gdyby tak wyzdrowiał..., byłby to dla mnie najpiękniejszy prezent na Święta! Łatuniu....[/QUOTE] myślę, że Łatuś sprawi Ci ten prezent - jego wzrok znów jest taki słodko uśmiechnięty :) mam nadzieje, że za poprawą wyników pójdzie poprawa samopoczucia, apetyt odzyskuje i nie ma już tych nieustannych wymiotów jakiś lek mu wczoraj pani Ola zaaplikowała - chyba dobrze trafiła :) :tree1:kochani - u progu świąt z całego serca życzę Wam ciepła i dobra, radości, miłości, zdrowia i pysznych świątecznych smakołyków - i tradycyjnie - wesołych Świat Bożego Narodzenia !!!!:tree1: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images61.fotosik.pl/496/70ce0d417ad5b206med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.